Sprzegło, dwumasa, turbo - to tylko część wydatków na diesla. Dochodzi temat klapek, koła pasowego i paru innych drobnych elementów, które sumarycznie mogą być kosztowne. Używany diesel to drogi diesel i musisz o tym pamiętać. W drugą stronę jest mniej usterkowo (chociaż często bardziej olejo-żernie). Tylko tutaj jest inny problem: 320i nie jedzie, 323i/325i/328i już trochę lepiej, ale też nie ma szału i trochę spalą. Jedyne rozsądne (moim zdaniem) 330i będzie połykać sporo paliwa. Wybór jest prosty: tanie jeżdżenie / auto do pracy - mały diesel (318d/320d). Jeżdżenie dla radości z jazdy: benzyna lub diesel 3.0.