Zodiac

Kojarze, ale on pisał że można to zrobić tylko w nowych autach.

Audi zostawi v8, a w kazdym tescie w takim Top Gear przegra - bo bedzie ciezsze i pewnie dalej podsterowne, jak kazde rs/s jakie testowali vs bmw. Chyba ze tym razem zaskocza, ale nie spodziewam sie cudow :) Z tym downsizingiem nie przesadzajcie, ot taki trend, podyktowany przez zylowana cene ropy i sciemy, za jutro sie zapasy skoncza. Gorsi i tak sa zryci zieloni, przez ktorych wprowadza sie coraz glupsze normy spalin, obciazajace i tak juz wyzylowane jednostki. No ale jak rzadzi wiekszosc, a wiekszosc wiadomo jaka jest, to dobrze nie bedzie :mrgreen:

Jak to zrobic?

Ja tam uwazam, ze bmw ma dziesiatki opcji po to, by kazdy zrobil sobie auto pod siebie. Jednemu nie pasuje ksenon, inny musi miec wycieraczki od Langerfelda, po to sa opcje i programy individual. Jak masz kase, bmw zrobi pozlacane przyciski na tzw specjalne zamowienie.

Domyślam się, że codziennie trzymasz w ręku milion euro i takie pieniądze nie robią na Tobie żadnego wrażenia, w końcu milion w tą lub w tamtą to bez różnicy :mrgreen: Wiesz, to byla aluzja do tego, ze nawet jak mi za to kupe kasy zaplaca, to do pewnevo poziomu sie nie znize :) O kasie dzentelmeni nie rozmawiaja :mrgreen:

mi się bardzo podoba ten pakiet :wink: O gustach się nie dyskutuje ;) Jest jaki jest, ja bym go nie zalożył nawet jakby dokładali paczkę z milionem eurasów do tego.

Jesli chodzi o auto w temacie, to zależy co komu potrzeba. Jeśli mam płacić ten VAT i dopłacać do auta, to naturalnie chciałbym sobie go odliczyć 2x i wyjść na swoje wliczając raty leasingowe w koszty. Zbadałem jednak temat przy poszukiwaniach 750i (które niestety zakończyly się niepowodzeniem) i nie jest tak różowo, jak może się na pierwszy rzut oka wydawać. Otóż (stan na końcówkę ubiegłego roku) według US nie ma czegoś takiego, jak przejęcie leasingu, nasze prawo podatkowe tego nie przewiduje i moja księgowość dała mi 2 opcje do wyboru: a) traktujemy przejęcie leasingu jako kontynuacje leasingu, wliczamy raty w koszty, jest fajnie jeśli US nie zrobi kontroli i nie będzie problemów, bo różne US różnie przejęcie leasingu interpretują, b) idziemy drogą zdroworozsądkową, traktujemy zakup jako amortyzację i US daje nam żyć. Nie wnikam już w szczegóły, ale przejęcie leasingu w ten sposób (w trakcie jego trwania) rodzi problemy podatkowe i jeśli ktoś chce "spać spokojnie", to nie wchodzi w takie tematy i stąd auto (moim zdaniem) może wisieć długo. Jest bardzo ładne i bardzo zadbane, sprzedaje się trochę czasu więc dobra oferta i sprzedający pewnie odpuści, chyba że wystawia ją na allegro hobbystycznie od 2 lat :mrgreen: Swoją drogą niektórw auta "testowe" z Bawarii mają to do siebie, że lubią być malowane - również przerabiałem to osobiście podczas oględzin ładnego E91 "po kierowniku". Trzeba je dobrze prześwietlić.

Tez chcialbym wiedziec, bo jakos tej mody na stare i nowe ze starym srodkiem Xy nie rozumiem, wiec +1.

Ta klapa jest pomalowana sprayem?

Mnie zmeczylo szukanie usterek, bo i tak nikt nigdy nie byl w stanie znaleźć tych zuzytych części, chyba że już na prawdę padly i z jednej częsci zrobiły sie dwie :D Dlatego w tym roku na wiosne zdecydowalem, że wymieniam wszyskie wahacze i elementy zawieszenia :)

Masz racje, według opisu F30 320i ma 2 turbo, zmyliła mnie ta niska moc :)

Jeśli ogarnęli akcje z cewkami i wtryski nie zostaną zmasakrowane słabym paliwem, bedzie chodził długo i pił olej umiarkowanie :D Z jednej strony silnik lepszy niż diesel (ładnie pracuje, mniej elementów zużywających się i problematycznych, np -DPF), z drugiej strony ma trochę minusów (mniejszy moment, odczuwalnie gorzej "jedzie"). Jednak do diesla też nie zdecydowałbym się aż tyle dopłacić. Nie jestem specjalistą, ale mam wrażenie że po przesiadce z turbo będzie Ci troche brakowac mocy. Testowałeś tą wersję przed zakupem?

Trochę OT, ale popieram w 100%. Dla mnie od X6 BMW zaczeło iść w złą stronę z designem. Za to moja żona chciałaby z BMW mieć tylko i wyłącznie X6, inne modele jak twierdzi "jej nie kręcą" :D X6 widuję na codzień więcej niż X5. Z moich obserwacji, w PL kupuje się to auto w 95% dla szpanu, nie widzę użytkowego zastosowania dla tego samochodu.

Przecież gośc w aucji wstawił: TAPICERKA ERW.LE.NOVILLO/H2 FUCHSROT (NDH2). A na zdjęciach niby czarna skóra. Pan Michał się nie postarał.

Drzewo przeżyło, więc nic nie było, gramy dalej :mrgreen:

Dokładnie tak było - do niedawna. Przy przed-ostatnie wizycie zaskoczono mnie "dopłatą" 20% za montaż lampy, którą sobie sam przywiozłem. Zobaczymy jak będzie przy kolejnych wizytach :D

To musiałem to przegapic, bo pierwszy raz usłyszałem to ostatnio.

Tak, ale ostatnio zaczęli stosować dziwny "trik" - przy własnych częściach +20% ceny usługi.

Niestety Bangle już designów nie robi i dlatego nowe BMW mnie nie pociągają. 99% krytyków geniuszu Bangle oceniała auta na zdjęciach - na których samochody te, od pierwszego projektu czyli E65 począwszy, wyglądały po prostu brzydko. Na żywo były i do dzis są niesamowite. Design, który w końcu odchodził od nudnych koncepcji kwadratowych blach, design dzięki któremu BMW prześcignęło konkurencje, to właśnie Bangle. Dzisiejsze modele już tego nie mają i mogę przyznać, że o ile projekt F10 jest piękny, to F30 wygląda co najwyżej dobrze. A to dla mnie nie jest powód, żeby przepłacać za znaczek BMW. Równie dobrze można kupić koreański samochód - częsci tego samego pochodzenia, nie wygląda najgorzej, a sporo tańszy :D Do mnie F30 nie przemawia.

Teraz się śmiejecie, wejdzie ACTA, pan Waldemar uzna 7 miesięcy swojej pracy nad ulepem za DZIEŁO AUTORSKIE i będziecie płacić za pisanie o nim! :mrgreen: Biada temu kto auto kupi i będzie chciał używac bez pisemnego zezwolenia twórcy :mrgreen:

Polecam swieza serie 3 coupe albo cabrio (co wolisz), do jazdy na codzien przyjemniejsze niz wielkie e65. Serie 6 bez mega unfallu bedzie bardzo ciezko kupic w normalnej cenie, a jak cos znajdziesz, to wiekowo tak jak Twoje e65 i drozsze 20-30 nawet 40k pln.

Bez pelnego ac ja serii 7 nie wezme, tam kazdy element kosztuje krocie, a nie bede drutowal i zbieral czesci po szrotach... Mowa o e65 po lifcie w cenie ~100k.

W 730d jest turbina taka jak w E60 (przed i po lifcie), a nie E38 i innych. Te czasy to już prehistoria. 740d to akurat jedno z najdroższych w utrzymaniu E65 (2x turbo) i przebija go tylko 745d (dodatkowo 2x dpf). Sam poluje na E65 i zaczynam powoli sie rozglądać, bo w końcu jakieś zniżki wpadną i pełne ubezpieczenie będzie w normalnej (nie przekraczającej 10% wartości auta) cenie :D Nie oddałbym E65 do naprawy byle serwisowi z łapanki, bo tam jest tyle elektroniki (pierwsze auto na sieci MOST), że podejście ze śrubokrętem i młotem nie zadziała. Niektorzy powiedzą Ci że to nieprawna, z autem "nic sie nie dzieje" :D bo mieli je 3 dni i zrobili 2 kilometry w życiu. Tylko jak Ci sie coś zacznie niedobrego dziać, to trzeba mieć serwis do ogarnięcia pod ręką, a niestety w sieci MOST jak coś padnie ze sterowników, to jest problem. Reflash to loteria, bo to sieć typu ring, więc padnięty sterownik nie do odzyskania (chyba że coś się zmieniło, Polak potrafi, poprawnie mnie panowie). Hamulce, zawieszenie filtry to takie waciki, o tym nawet nie myśl w temacie kosztów utrzymania. Większe koszta to ubezpieczenie (E65 ma spore opłaty), awarie turbo / osprzętu silnika, EDC (3400 amorek jeden). Dobrze kolega powiedział odnośnie opon, komplet kosztuje kilka tysiący i tył ściera się bardzo szybko w mocniejszych wersjach silnikowych.

Gz, też zaczynałem od E65 w wieku 22 lat, przyjemne czasy jak człowiek miał 0 obowiązków i mógl rozwalać kesz na lewo i prawo bez chwili zastanowiena, teraż już trzeba się czasami zastanowić :mrgreen: Ale E65 po lifcie już niebawem musi wpaść! :D

To będzie jakieś show ze slubu przed potańcówką w remizie - ale to tak słowem wyjaśnienia - z Twoim komentarzem sie zgadzam w pełni.