dizel1982

Czyli albo BMW ma bardzo duży zbiornik albo mało zużywa tego adblue. Aczkolwiek jeżeli ja przekroczę 10 tysięcy km i nadal będę miał poziom 100% to muszę chyba to zgłosić do serwisu bo coś jest nie tak. Przy takim przebiegu to powinno już chociaż o 1% spaść.

A ja jeszcze od siebie z ciekawości zapytam. Reset iDrive'a można w razie czego przeprowadzać podczas jazdy czy wyłącznie na postoju z wyłączonym silnikiem?

To moje pierwsze BMW także dopiero się uczę pewnych rzeczy. A przypadek faktycznie był dziwny bo nie działał wyłącznie ten jeden przycisk. Sama manetka działała. Przycisk do włączania świateł aktywnych również. Ale ja chyba wiem kiedy on mógł ten błąd złapać. Wczoraj rano siedziałem dłuższy czas w samochodzie bo czekałem na kogoś i w między czasie wyłączyło mi się radio a ja szybko w trakcie wyłącznie je włączyłem. Pewnie wtedy jakiś błąd wskoczył bo on wygaszał system a ja go załączyłem.

Nie wiem skąd wiedziałeś ale właśnie podobny wątek znalazłem na xbimmers i pierwsza odpowiedź w temacie to reset iDrive. Poszedłem zresetować upewniając się że samo się nie naprawiło ale nie, nie naprawiło się. Natomiast reset iDrive'a pomógł :). Przycisk ożył. Bardzo dobrze bo już chciałem umawiać serwis a w tym tygodniu u mnie z czasem strasznie słabo bo chcę sobie po świętach zrobić taki miesięczny reset od pracy i muszę sporo tematów po domykać. Dzięki za pomoc. Temat zostawiam dla potomnych :).

Cześć, Miał ktoś z Was już podobny problem? Dziś chciałem skasować przebieg po zatankowaniu a tu zonk, przycisk nie działa. Przełączanie tych takich widoków na obrotomierzu również nie działa. Przycisk jest kompletnie martwy.

No to niestety w moim przypadku dealer tego nie skorygował i przyznaję się tu też ja do błędu bo poza tym że to ciśnienie bardzo mnie zdziwiło, nie zweryfikowałem go tylko założyłem że takie jest prawidłowe. Aczkolwiek czułem że na tych oponach letnich miałem twardo. Na nierównościach aż plomby z zębów leciały. Mimo iż letnie to zwykłe opony a zimowe mam ROF to na zimówkach mam o wiele lepszy komfort niż na letnich. A powinno być na odwrót. No ale teraz już znam przyczynę takiego stanu rzeczy.

A tak z ciekawości, wiem że robiłeś na gwarancji ale zapytałeś może ile taki akumulator kosztuje jakby padł po gwarancji? Bo on wieczny nie jest. Do mojego poprzedniego auta (XC60) ten akumulator kosztował 3199 euro więc całkiem pokaźne pieniądze. Tylko nie wiem jak jest w BMW ale tam ta bateria była zintegrowana z jakimiś modułami itd i kupowało się cały komplet. Nie szło wymienić wyłącznie baterii.

duplikat. Do usunięcia.

Wiesz co, na szczęście dużo na tych oponach letnich nie jeździłem bo auto odebrałem we wrześniu a pod koniec października wrzuciłem już zimówki. Co prawda było jeszcze ciepło ale ja często jeździłem wieczorami i nocą a wtedy temperatura spadała już do kilku stopni więc zimówki wskazane. Zobaczę wiosną na letnich z poprawnym ciśnieniem czy będzie różnica w jeździe czy nie. Na zimowych ewidentnie jest poprawa i mogę na autostradzie przy 140 puścić kierownicę i samochód jedzie jak po sznurku. Wcześniej musiałem cały czas jakieś delikatne korekty robić bo mi gdzieś tam myszkował.

A może mieć wpływ, na tą niestabilność, ciśnienie opon? Pytam bo również zauważyłem tą niestabilność w X4. Co ciekawe, zniknęła ona po wymianie opon na zimowe. Natomiast letnie opony, miałem napompowane ciśnienie 3.5 bara. Nie korygowałem, w sumie olałem temat bo stwierdziłem że widocznie musi tak być. Gość który zmieniał mi opony był zdziwiony że to powietrze leciało i leciało i wylecieć nie mogło jak wykręcił wentylek. Natomiast według wklejki powinno być 2.3 bara i tyle mi dmuchnął. O od tego czasu samochód prowadzi się pięknie.

Podepnę się trochę pod temat bo dotyczy on też AdBlue. Słuchajcie, czy ktoś orientuje się, jakie jest zużycie AdBlue? Mam przejechane już ponad 5 tysięcy kilometrów a poziom AdBlue bez zmian na poziomie 100%. W poprzednim aucie (Volvo), 5tys km to była 1/4 zbiornika mniej. Więc albo BMW ma jakiś ogromny zbiornik na ten środek albo coś u mnie jest nie tak z czujnikiem. Bo przecież jakiś ubytek powinien się już pojawić. A co do tego ile wchodzi nie powinno mieć dla Ciebie większego znaczenia bo komputer Ci powie ile masz wlać i dokładnie tyle lejesz. Czy to będzie pod korek? Pewnie nie. Ale nie radzę Ci tego środka rozlać. Na internecie można sobie pooglądać zdjęcia świeżych wiekowo samochodów które mają cały wlew skorodowany bo ktoś narozlewał podczas nalewania albo przelał. To jakby nie było mocznik.

Noo, bo na M-ki teoretycznie restrykcji nie ma żadnych tylko jak jakichś komponentów nie ma to czekasz sobie w nieskończoność.

Kurde, przez to pieprzone Volvo nabawiłem się schizy z tym DPF'em. Bo tam przecież każde przerwane wypalanie, podnosiło mi poziom oleju w silniku i musiałem to na okrągło kontrolować, inaczej miałem co 2 miesiące wymianę oleju w silniku wraz z filtrem za 1200zł.

Właśnie tego tak obstawiałem ale nie miałem pewności. Wiadomo że na zimnym silnik generuje więcej sadzy. No nic, jutro jadę w trasę i może jak mi się nie rozpocznie procedura wypalania do autostrady to sam ją załączę. Ja ten przycisk widziałem już dawno bo od początku zainstalowania apki go mam ale bałem się wciskać :). Swoją drogą ciekawe jak jest w silnikach 3 litrowych. Czy tam podobne interwały są. Bo jednak taka R6'tka generuje na pewno więcej sadzy niż R4, Teraz dopiero zauważyłem że Ty masz przecież szóstkę :). Czyli widać jest podobnie :).

Tak, skoda, VW, seat, audi, mercedes, bmw. Natomiast marki japońskie, koreańskie czy takie właśnie volvo jest w rękach chinoli, restrykcji nie mają żadnych i wszystko co chcesz możesz zamówić.

Ooo, to bardzo ciekawe. A powiedz mi @KrzychoM, nie zauważyłeś teraz u siebie częstszego wypalania? Bo zastanawiam się co u mnie się dzieje z tego względu że zawsze miałem te interwały co ok 550km a teraz, nie zmieniając kompletnie nic w stylu jazdy i dystansach, ten interwał zmalał do 400km. Nie wiem od czego to zależy. Teraz mam przejechane od ostatniego wypalania 395km i 33g sadzy.

Ja nie wiem z czego wynikają te opóźnienia i restrykcje w BMW. Koleżanka na początku stycznia odbiera Volvo V90. Już ma wyprodukowane, czekają na transport, rejestracja i odbiór. Całość zajęła 5 miesięcy. Restrykcje? Nawet o czymś takim nie słyszała. A brała wersję w pełni wyposażoną. Praktycznie to co tylko było dostępne to ma i niczego nie miała ograniczonego do zamówienia. A w BMW byłem w sobotę oglądać nową 7 i gadałem z handlowcem. Nic się nie zmieniło. Dalej ludzie czekają po kilkanaście miesięcy i dalej mnóstwo opcji jest w restrykcjach albo jest nie dostępna. Wygląda na to, że chińczycy dla siebie podzespoły mają. To samo w maździe. Idźcie do salonu i zapytajcie czy jest coś czego nie można zmówić. Wszystko to co jest w katalogu to jest i nie ma z tym żadnych problemów.

Orientował się może ktoś z Was, jaka cena przekładki takich hamulców w ASO? Wiem że można to zrobić o wiele taniej, nawet na zupełnie nowych elementach ale wtedy mogę pożegnać się z gwarancją na układ hamulcowy. Dlatego chyba wolał bym to zrobić w autoryzowanym serwisie. Znam ceny w serwisach Warszawskich i te wahają się od 15 do nawet 18 tysięcy. Stare graty pewnie sprzedam za jakieś 2 - 3k więc trochę odzyskam ale mimo wszystko jest to i tak sporo. Zastanawiam się czy poza Warszawą idzie zrobić to gdzieś taniej czy to raczej taka standardowa cena.

No to w moim wypadku producent chyba przewidział opony mieszane na zimę bo nawet w konfiguratorze dodatków są dostępne felgi 20 calowe z oponami mieszanymi, dokładnie takimi jakie ja mam teraz. Natomiast równe również są ale wtedy muszę zejść z rozmiarem felg o jeden w dół i brać 19. Wtedy miałbym ten sam rozmiar opony na każdej osi.

Może źle się wyraziłem. Z tą szerokością chodziło mi o to, że wizualnie wygląda ona na szerszą niż w zwykłem X4.

Nie no oczywiście. Ja nie mam zamiaru zakładać czegoś innego. Bardziej chodziło mi o to, czy producent do tego modelu nie przewidział czegoś szerszego, dedykowanego ale z tego co piszecie, już wiem że nie także pozostaje mi to jakoś przeboleć. Chociaż z drugiej strony, jak patrzę na X4M to ta opona wygląda o wiele szerzej niż w zwykłej X4 a chyba rozmiar jest ten.

Nie bardzo rozumiem? Rozmiar opony na zimę mam dokładnie taki, jaki zaleca BMW czyli dokładnie taki sam jak letnich. Zresztą opony są z homologacją BMW.

Cześć, Mam do Was takie pytanko. Nie wiem czy ktoś z zwrócił już na to uwagę ale dla mnie od zawsze koło i felga stanowiły i stanowią bardzo ważny dodatek do auta dlatego nigdy nie kupuję niczego na standardowej feldze bo ta jest z reguły za mała. W X4 mam felgi 20 cali. Opony w przypadku tych felg nie są wąskie po 245 przód i 275 tył to już powinno ładnie wyglądać. Ale no właśnie ... nie wygląda. W poprzednim aucie miałem 4 opony o szerokości 235 i wizualnie wyglądały one o wiele lepiej niż w BMW. W BMW są one po prostu wąskie. Oczywiście wizualnie. Wydają się o wiele węższe niż są. To zapewne zasługa felg które po prostu są wąskie i za mocno ściskają oponę. Zwrócił w ogóle ktoś z Was na to uwagę? Czy BMW ma w ogóle do tego modelu jakieś szersze felgi? Nie wiem, może 21'' będzie szersza? Ewentualnie może jakiś inny model? Akurat będę teraz szukał drugiego kompletu, jeszcze nie wiem czy pójdzie on na zimówki czy na letnie ale jakby okazało się że np 21 cali są szersze i opona lepiej na niej leży i wygląda to jestem nawet gotów sprzedać te letnie opony które teraz mam i kupić większą felgę i do niej nowe opony. Chociaż z drugiej strony wolał bym pozostać przy 20 bo to taki kompromis pomiędzy wyglądam a komfortem. Wiem że BMW ma kilka modeli felg 20 calowych do tego auta i może któryś model jest jednak szerszy?

Tak, też o tym słyszałem, że na początku mogą parować a później problem jakby sam z siebie mija. Nie wiem, doszczelniają się czy wygrzewają? No u mnie na razie parowanie jest wyłącznie w lewym i wyłącznie po zewnętrznej stronie, to przy logo BMW i trochę na dole. Tragedii nie ma ale wilgoć to wilgoć dlatego jakby parowały dalej to tak jak pisałem, muszę doprowadzić do jakiegoś takiego zaparowania na maksa i porobić zdjęcia żeby to wymienili na gwarancji. A tak to wygląda u mnie: Póki co tylko raz się zdarzyło. Zobaczymy jak będzie dalej. Ale wiem z jakimi ludzie jeździli do ASO i ci odsyłali ich z kwitkiem dlatego ja ze swoim przypadkiem nawet się nie zgłaszałem bo wiem z góry jak to się skończy. Natomiast w temacie reflektorów to jednak BMW strasznie dało d**y rezygnując ze spryskiwaczy. Przez ponad 10 lat jeździłem autami ze spryskiwaczami i reflektorów praktycznie nie dotykałem. Teraz dopiero widzę, co to znaczy ich brak. Dzień w dzień muszę je teraz myć bo są całe uwalone.

U mnie w X4 to samo. Lewy lekko paruje. Ale zauważyłem to tylko raz. Jak będą parowały dalej to muszę doprowadzić do takiego stanu, żeby zaparował całkowicie żeby mi to ASO wymieniło. Przecież to nie są tylko kwestie estetyczne. W środku jest delikatna elektronika która będzie z czasem do wilgoci korodowała i lampę trafi szlak. A wymiana takiej lampy tania nie jest. Nie zamierzam wymieniać jej na swój koszt po gwarancji.