dizel1982
Zarejestrowani-
Postów
473 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez dizel1982
-
Ja mam taki silnik u siebie bo jak zamawiałem to 30d niby można było wziąć ale w związku z tym że był problem z osprzętem a był to silnik bazowy dla X4M które sprzedawały się bardzo dobrze, to wybierając ten silnik mogłem spodziewać się obsuwy czasowej bo m-ki miały pierwszeństwo. Silnik 20i to fakt, jest to porażka do tego samochodu ale moim zdaniem 20d daje sobie spokojnie radę. Ok, wrażenia z jazdy nie są takie jak w 30d ale da się tym normalnie jeździć a i jak jak chce się wyprzedzić to też spokojnie idzie. Ja jakoś mocno na silnik nie narzekam. Kultura pracy też bardzo fajna, bez porównania do Volvo które klekotało jak stare TDI.
-
Powiem Wam że pchanie kamer w lusterka w obudowę piano black to najgłupszy pomysł jaki tylko może być. Może to i ładnie wygląda ale z praktycznego punktu widzenia to głupota. W takie pogody jak teraz, te kamery wycieram codziennie. Już ten plastik jest cały w mikro ryskach mimo iż staram się to robić delikatnie. Dziś go przeleciałem pastą lekko ścierną, ryski poznikały a kamery teraz chyba będę przecierał takimi pałeczkami higienicznymi bo zaraz znowu będzie cały porysowany. Ewentualnie wiosną, okleić to folią będę musiał.
-
Ekspertem absolutnie nie jestem. Raczej amatorem. Sporo czytam na ten temat bo lubię dbać o auto, robię to samo i staram się używać dobrych środków. Co do myjni bezdotykowej. Myję wyłącznie!! na takich. Moje auta, zarówno BMW jak i dwa poprzednie (wszystko posiadałem od nowości) nigdy w życiu nie widziały żadnej gąbki ani szczotki. Zawsze myte bezdotykowo na myjniach (mam w domu karchera K7 ale wolę pojechać na myjnie bo mam bardzo twardą wodę i jak nie wytrę natychmiast to pozostają plamy). Z tym że ja nie mam zaufania do pian aktywnych które są na myjni dlatego zawsze jeżdżę z ręczną pianownicą i ze swoją pianą która nie niszczy struktury wosku ale jest agresywna dla brudu. Ja używam ValetPRO Advanced Neutral Snow Foam. I zarówno niewidzialne wycieraczka jak i wosk trzymają się po niej co już przetestowałem nie raz.
-
Oczywiście że tak! Tego typu usługi to nie cena środków lecz cena usługi. A że jest moda na to, to firmy sobie zarabiają. Zrozumiałe. Są też powłoki których pewnie sam nie jesteś w stanie położyć bo trzeba do tego przejść odpowiednie przeszkolenie, inaczej trwale uszkodzisz sobie lakier. Są powłoki kwarcowe gdzie 50ml kosztuje 10000zł ale musiał bym zupełnie na głowę upaść żeby płacić 10k za powłokę która utrzymuje się na aucie do 12 miesięcy. Jakbym miał się już wiązać z autem na dłużej to zdecydowanie taniej wychodzi oklejenie całego auta folią. Kupujesz dobry, markowy wosk, poświęcasz pół soboty i aplikujesz. I później co pół roku mycie, glinkowanie, odtłuszczanie i kolejna powłoka. Jak w między czasie nie będziesz mył auta jakąś silną chemią to wosk pół roku spokojnie wytrzymuje. Ja swój nakładałem we wrześniu, jakoś pod koniec i w poprzedni weekend myłem auto i woda pięknie kropelkuje i brud sam spływa także wosk jeszcze działa. Tylko warunkiem jest zakup dobrego wosku, nie jakiegoś ze stacji benzynowej. Ja akurat na poprzednim aucie zacząłem testować wosk KOCH'a HandWax W0.01 i jestem z niego zadowolony. No tylko że on kosztuje ładnych kilka stówek. No i ważnym żeby wosk działa, jest to co napisałem wyżej, czyli przed nałożeniem trzeba lakier wyglinkować żeby zebrać grubsze zanieczyszczenia, później jakimś cleanerem jedziesz całość, na koniec odtłuszczanie IPA i na to wosk.
-
Żadna powłoka nie jest Ci w stanie ochronić trwale lakieru. Jedyne oklejenie folią. Natomiast oklejenie najbardziej newralgicznych miejsce w aucie czyli zderzaki, maska, lusterka, wnęki klamek, folią która podobno regeneruje się pod wpływem ciepła i ma gwarancje że nie żółknie, bo te tanie folie mają to do siebie że po prostu z czasem robią się żółte i samochód wygląda tragicznie, zwłaszcza biały, to koszt oklejenia elementów które wymieniłem folią którą opisałem, jak się dowiadywałem wynosi 10000zł. Nie zdecydowałem się. Na poprzednim aucie miałem zrobioną ceramikę za ponad 3000zł. Czy warto? Pewnie ile osób tyle opinii ale moim zdaniem nie warto bo tego samego roku, jak mi samochód osrał gołąb, co usunąłem natychmiast jak tylko to zauważyłem, to niestety ceramika nie uchroniła przed oksydacją lakieru i była plama. Dopiero firma deatilingowa mi to zdjęła delikatnie papierem wodym i polerką. A podobno ta ceramika miała być taka super i miała ochraniać samochód przed tego typu rzeczami. Na BMW sam sobie położyłem dobry wosk, na wiosnę powtórzę zabieg i efekt mam taki sam. Skórę też sam sobie zabezpieczyłem preparatami od ColourLock. Tej samej firmy preparat tylko inny (do skóry ekologicznej) poszedł na deskę rozdzielczą. Ale tak jak powiedziałem, przed odpryskami od kamieni żadna powłoka Cię nie uchroni. Jedyne rozwiązanie jak nie chcesz folii to po prostu uważać i nie jeździć autostradami na zderzaku. Bo kamienie wylatujące wprost spod kół poprzedzającego samochodu robią największą szkodę. Ja trzymam odstęp minimum ok 100m i jak sprzedawałem poprzedni samochód to na zderzaku był tylko jeden, jedno milimetrowy odprysk. Poza tym nic. A autostradami jeżdżę sporo. Jak Ci ktoś na parkingu przypier**li drzwiami albo pojedzie Ci zderzakiem po boku, to też żadna powłoka Cię nie uchroni. Jedynie może folia ale oklejenie całego auta to już są spore koszty. I tu też moja sprawdzona rada, parkować jak najdalej od wejścia do sklepu, tam gdzie jest pusto bo każdy najchętniej to by do sklepu wjechał. Wolę się przejść niż pchać się pod same drzwi gdzie jest najwięcej niedzielnych kierowców co to za nic mają czyją własność i jak mi parę lat temu powiedziała jedna baba co mi tak rąbnęła drzwiami że mi moje wgniotła, samochód jest po to żeby nim jeździć. Oczywiście na oświadczenie się nie zgodziła więc przyjechała policja. Opinia na temat powłok jest wyłącznie moją opinią także proszę się niczym nie sugerować. Ja auto garażują w prywatnym wolnostojącym garażu. Możliwe że jak ktoś trzyma je pod chmurką, to takie powłoki mają sens i chronią lakier przed degradacją przed opady czy promienie UV. Mój samochód na tego typu rzeczy nie jest narażony. Jedynie podczas jazy.
-
Kurde, te ceny powiem Wam że tak rosną, że ja pierwszy raz zaczynam żałować że wykupiłem GAP bo może się okazać, że bez GAP, wartość pojazdu z roku na rok była by wyższa a tak mam zamrożoną cenę z faktury.
-
Też chcę wymienić. Dodatkowo chcę też zmienić końcówki wydechu na te z rozszerzonego shadow tylko kurcze nie wiem czy one w ogóle są wymienialne bo tak na pierwszy rzut oka jak się temu przyglądałem to wyglądają jakby były integralną częścią wydechu. Orientował się już może ktoś z Was jaka jest cena tego grilla w ASO? No chyba że chcecie bawić się w zamienniki których pełno na aliexpress. Ja jednak chcę pójść w oryginał. Na allegro znalazłem taki grill, właśnie do wersji LCI czyli plaster miodu za ok 1200zł.
-
„Fotele sportowe i ich komfort na dłuższych trasach”
dizel1982 odpowiedział(a) na Darekdd temat w X3 (G01, F97)
Ja mam identyczne fotele w X4 i potwierdzam to co kolega wyżej pisał. Początkowo trochę mnie fotel gniótł w prawe udo ale to ustąpiło. Widocznie po prostu się ułożył. Z zagłówkiem mam identyczne spostrzeżenie. Z racji że miałem wcześniej XC60, w BMW jest on o wiele lepiej wyprofilowany i co najważniejsze, jest mięciutki. W Volvo był twardy i jak oparłem głowę o niego, to góra pleców nie przylegała do fotela. W BMW opieram ładnie całe plecy i jest mega wygodnie. Fajnie że ma regulacje boczków dzięki czemu można sobie dostosować fotel pod siebie i nawet bardzo szerokie osoby, wygodnie się w nim ułożą. Ogólnie z foteli jestem bardzo zadowolony no i dodatkowy plus do wyglądu. O ile w X3 seryjne sportowe fotele jeszcze pasują o tyle w X4 mi się one kompletnie nie widziały dlatego nie ukrywam, że te sportowe M brałem głównie oczami. I dodatkowy bonus jaki dostałem to pełna regulacja łącznie z lędźwiami. Nie bez powodu o tym piszę, bo wszystkie X3/X4 które zjeżdżały z taśmy w tym okresie co moja i miały zwykłe fotele, były ogołocone z regulacji lędźwiowej i chyba jeszcze z czegoś a te akcesoryjne sportowe M, miały pełen pakiet regulacji :). Ale żeby nie było tak różowo. Te fotele mają też spory jak dla mnie minus. Nie można do nich dobrać wentylacji. Dla niektórych to pewnie bez różnicy ale jednak jak auto trochę postoi na słońcu, zwłaszcza jak się ma szklany dach, to później parzy w dupsko. Dlatego wentylacja by się przydała no ale niestety nie da się nawet dobrać. Jak brałem wentylację to z automatu wywalało mi te fotele :(. -
Cześć :) Jadą do mnie już nowe używane felgi na drugi komplet opon. Felgi oryginalne, 20 cali, wzór 699M czyli dokładnie takie same jak mam teraz. Felgi używane ale pokonały dosłownie kilkaset kilometrów, zdjęte z praktycznie nowego auta bo właściciel sobie wymienił na inne. Stan jak nowe. Felgi niestety są gołe więc będę musiał dozbroić je w czujniki. Oczywiście nie mam zamiaru kupować oryginałów w ASO bo jak usłyszałem cenę no to podziękowałem. Za komplet mi krzyknęli 2900zł. Ogarnąłem sobie natomiast dokładnie te same czujniki które sprzedaje BMW tylko nie mają loga BMW. Czujniki Continentala. Za komplet zapłaciłem 700zł więc różnica olbrzymia. I teraz mam do Was w związku z tym pytanie. Czy ktoś już programował takie czujniki u siebie? Trzeba to robić komputerowo czy raczej powinny same skomunikować się z samochodem?
-
Cześć, Ma ktoś z Was włączoną tą opcję? Widzę że mam coś takiego w ustawieniach, że auto może samo otwierać się gdy się do niego zbliżę i zamykać gdy się oddalę. Ta pierwsza raczej mnie nie interesuje ale zastanawia mnie działanie tej drugiej, czyli zamykanie przy oddalaniu. Działać działa ale akurat teraz nie mam możliwości przetestowania opcji, gdy np ktoś zostaje w pojeździe. Czy w takiej sytuacji auto również się zamknie i zostanie uzbrojony alarm czy nie?
-
Poważnie??? A to nie, za elektryka to ja podziękuję. Ja potrzebuję samochodu do jeżdżenia a nie jakiegoś elektrycznego gów*a. Już znajomy z pracy kupił sobie elektrycznego mustanga. Taki miał być super a w zeszłym roku jak wyjeżdzał na wakacje to brał samochód z wypożyczalni i w tym roku na ferie w góry z dzieciakami też już szuka żeby coś wypożyczyć.
-
Czyli widocznie była jakaś seria w konkretnych miesiącach która tego nie miała. No trudno. To akurat przeboleję. Najbardziej przeboleć nie mogę ACC ale jak dowiedziałem się ile to jest zmian i jakie są to zmiany (bo już nawet nie chodzi o koszta) aby to dołożyć to odpuściłem. Pojeżdżę 3 - 4 lata i kupię nowy samochód. Mam nadzieję że już nie będzie problemów z częściami. Może do tego czasu wyjdzie nowy model X4 :).
-
Masz w dostępie komfortowym otwieranie bagażnika nogą czy dalej jest to wywalone?
-
To jeśli tylko z X4 są problemy to możliwe dlatego, że ten model produkowany jest wyłącznie w stanach. X3 i X5 produkują dodatkowo jeszcze w RPA. A X4 wydaje mi się że w stanach jest dość modne. Mi ta stylistyka nadwozia bardzo się podoba i jestem zakochany w tym samochodzie. Kolejną wziął bym sobie X6 gdyby nie fakt, że w środku jest mniejsza od X4 co dla mnie było mega dziwne. W X4 przy fotelu kierowcy ustawionym pod siebie, mając 186cm wzrostu, jestem w stanie za sobą normalnie wsiąść i mam miejsce na nogi. Co prawda kolana są bardzo blisko fotela ale nie dotykają go no i nad głowę jakoś turbo dużo miejsca nie mam ale siedząc wyprostowany, opieram głowę o zagłówek swobodnie i nie dotykam jeszcze podsufitki (mam wersję ze szklanym dachem więc tego miejsca jest mniej). W X6 jak byłem w salonie, fotel przednie ustawiłem pod siebie i ja nie byłem w stanie za sobą wsiąść. Nogi musiałem mieść szeroko żeby okraczać oparcie, inaczej nie było szans. Głowy o zagłówek nie byłem w stanie oprzeć bo w pierwszej kolejności napotykałem podsufitkę :D. Także X6 jest tylko z zewnątrz napompowane a w środku ciasnota. Chyba że za 3 - 4 lata jak będę zmieniał wyjdzie nowa wersja która będzie miała więcej miejsca wtedy możliwe że będzie właśnie X6 :). Raczej do klasycznego suva już nie wrócę.
-
Moim zdaniem to jest celowa zagrywka żeby eliminować diesle. Tylko nikt nie umie zrozumieć że nie każdy kupuje samochód do kręcenia się w koło komina bo ludzie robią naprawdę spor ilości kilometrów i jak ktoś rocznie pokonuje ich kilkadziesiąt tysięcy to w przypadku diesla są to naprawdę bardzo wysokie kwoty zaoszczędzone na paliwie bo benzyna nigdy w życiu nie spali tyle co diesel. Poza tym mi np dieslem jeździ się o wiele przyjemniej niż benzyniakiem.
-
Nie porównuj wyciszenia X3 do serii 3 bo w serii 3 zawsze będziesz miał ciszej. SUV z natury jest głośniejszy bo jest wyższy i masz w nim większe opory powietrza. X3 możesz sobie porównywać w innymi SUV'ami tego segmentu ale na pewno nie z sedanem.
-
BMW X4 G02 - dołożenie aktywnego tempomatu
dizel1982 odpowiedział(a) na dizel1982 temat w X4 (G02, F98)
Moje dzisiejsze pytanie jest trochę powiązane z aktywnym tempomatem. ACC jest częścią pakietu systemy asystujące kierowcy PRO. Ja mam pakiet systemy asystujące kierowcy bez pro bo niestety pro nie był dostępny i w tym pakiecie jest asystent pasa ruchu który utrzymuje auto na pasie. Pytałem jeszcze sprzedawcę przed zamawianiem auta, jak ta opcja działa w BMW. Na zasadzie czy ona faktycznie utrzymuje auto w pasie czy może jest to ping pong i dostałem odpowiedź że takie prawdziwe utrzymanie jest jedynie z ACC a jeśli nie ma się ACC to jest to niestety ping pong. No i teraz nie wiem, czy oni coś w tej kwestii zmienili czy nie bo w poprzednim aucie, miałem co prawda ACC ale jak go wyłączyłem to utrzymanie w pasie działało tak że jak dojeżdżałem do linii środkowej, auto odbijało mi samo w prawo i zjeżdżało do prawej linii. Byłem przekonany że w BMW będzie identycznie. Ale dziś jakoś przez przypadek zobaczyłem że to tak nie działa. Po dojechanie do środka, auto faktycznie robi korektę ale nie zjeżdża na chama do prawej tylko koryguje lekko w prawo po czym kontruje i trzyma pas. I teraz nie wiem czy to tak w BMW zawsze działało czy może oni jakoś poprawili ten system. Co prawda z ACC działa to jeszcze inaczej bo tam nie dopuszcza do dojechania do linii tylko utrzymuje zawsze na środku ale byłem przekonany że w BMW bez ACC będzie to taka jazda od pasa do pasa i miło się zaskoczyłem. -
Na to akurat jest bardzo proste rozwiązanie - zdaktywować zamykanie „nogą”, pozostawić tylko otwieranie. Ruch nogą jest przydatny przede wszystkim przy otwieraniu, gdy ma się zajęte ręce. A to nawet nie wiedziałem że w BMW jest taka opcja. W poprzednim aucie działało to 0 - 1. Albo wyłączałem ruch nogą i nie działało ani otwieranie ani zamykanie albo działały obie rzeczy. Także nie miałem innej opcji. Jeżeli w BMW można to osobno wyłączać to faktycznie szkoda że tego nie mam bo idąc obładowany siatami, muszę je stawiać na ziemii i dopiero otwierać. Tak bym machnął nogą i po sprawie. No cóż, ponoć dołożenie wyjdzie ok 10k bo już się wstępnie dowiadywałem także średnio opłacalne. I w dodatku gwarancja leci.
-
Nie wiem jak w X3 ale ja w X4 jestem bardzo zadowolony z wyciszenia. Co prawda mam szyby akustyczne ale w XC60 też je miałem i w porównaniu do Volvo, BMW jest znacznie cichsze. Nie raz dałem się naciąć, że jadąc 70 - 80km/h nie byłem w stanie odróżnić czy silnik pracuje czy nie. Jedynie szum opon. No ale ten raczej być musi bo opony są dość szerokie no i tego się nie uniknie. Jakby wyciszyć jeszcze nadkola to myślę że była by zupełna cisza.
-
W BMW jest ten sam problem z fotelami. Ja mam pełną elektrykę łącznie z lędźwiami, zagłówkiem, szerokością oparcia itd ale tylko dlatego że wziąłem fotele sportowe ale te dodatkowo płatne, co wyglądają jak kubełki. Gdyby brał zwykłe sporty jakie są w standardzie w m pakiecie to sprzedawca powiedział że na 100% nie miał bym pełnej elektryki bo wszystkie 3, 4, X3, X4 które w tym czasie do nich zjeżdżały nie miały między innymi lędźwi czy szerokości oparcia. Porażka żeby w takim samochodzie z tyle kasy nie mieć pełnej elektryki. Początkowo byłem też wykurzony za brak otwierania bagażnika nogą ale powiem szczerze że teraz się nawet cieszę że tego nie mam bo w poprzednich autach, przynajmniej kilka razy w miesiącu dostałem klapą po plecach bo w trakcie grzebania w bagażniku wystarczyło że wsadziłem trochę nogę pod zderzak, poruszyłem nią i już się zamykał. Przy odkurzaniu bagażnika to był wręcz standard. Strasznie mnie to irytowało. A teraz mam spokój. Trudno, trzeba nadusić ten znaczek ale działa on dość lekko i wystarczy go tylko delikatnie wcisnąć i już się otwiera.
-
BMW trochę zmienia moje myślenie na temat wypalania filtra. Zawsze żyłem w przekonaniu, że diesel lubi obroty i prędkość. A dziś zaobserwowałem, że jadąc ze stałą prędkością tak między 50 a 70km/h temperatura spalin dochodzi do +/- 300 stopni i w tym czasie widać że trwa regeneracja pasywna czyli sadza wypala się podczas jazdy. A ja z kolei myślałem że aby regeneracja pasywna mogła zadziałać to właśnie potrzeba prędkości. No bo to w sumie logiczne. Im szybciej jedziesz tym bardziej obciążasz silnik i temperatura spalin powinna rosnąć. A to pudło bo jak jadę szybciej to temperatura spalin spada poniżej 200 stopni. Dziwne to trochę.
-
Upgrade standard LED na adaptacyjne LED X3 LCI
dizel1982 odpowiedział(a) na gulczas666 temat w X3 (G01, F97)
Gwarancję na pewno stracisz. Może nie na cały samochód ale na oświetlenie na 100% tak. Co do lamp, nie wydaje mi się aby to wystarczyło. Tam na pewno są jakieś moduły, wiązki, pewnie jakieś czujniki bo przecież na podstawie czegoś musi te samochody wycinać. Ja już myślałem o dołożeniu aktywnego tempomatu i są to takie koszta że odpuszczam. -
Na ten moment, na rok 2023 nie ma już żadnych restrykcji dla modelu X4. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Tak, niby nie ma restrykcji ale jak zamawiasz to okazuje się co innego. Ja jak zamawiałem swój to jedyne restrykcje jakie były to na aktywny tempomat i audio i tego wybrać nie mogłem. Ale jak sprzedawca zobaczył moją konfigurację to mi od razu powiedział że jak chcę auto odebrać do roku czasu to wywalam lasery, hud, rozszerzony shadow i hamulce sportowe. A później musiałem jeszcze zrezygnować z silnika 30d przez problemy z osprzętem. Tzn nie musiałem ale jak zmieniłem na 20d to miałem gwarantowany slot na czerwiec a jakbym został to samochód wypada z produkcji i czeka na lepsze czasy. Chciał mi jeszcze wywalić kamery 360 ale się uparłem i powiedziałem że nie ma opcji. Z tego nie zrezygnuję w życiu. A najzabawniejsze jest to, że inne marki nie mają żadnych problemów. Koleżanka zaraz po nowym roku odbiera nowe V90. Od zamówienia do wyprodukowania minęło nieco ponad 5 miesięcy. Wersja wyposażenia full. Fotele z wentylacją i masażem, aktywny tempomat, kamery 360, wszystkie systemy asystujące kierowcę, panorama. Powiem więcej, nawet ma elektryczny bagażnik otwierany nogą czego w BMW nie ma. Absurd jakiś. Płacisz za samochód wagon pieniędzy bo tanie one nie są i dostajesz jakiegoś golasa. Niedługo trzeba będzie się cieszyć jak BMW będzie dawało elektryczne szyby i centralny zamek bo może znowu wrócą do kluczyka i korbek. Nie wiem, jak nic się nie zmieni za 2 - 3 lata a będę wymieniał wtedy auto to niestety będę zmuszony pożegnać się z BMW bo kolejny raz na kompromisy szedł nie będę.
-
Upgrade standard LED na adaptacyjne LED X3 LCI
dizel1982 odpowiedział(a) na gulczas666 temat w X3 (G01, F97)
A to nie jest tak, że adaptacyjne lampy są w standardzie w LCI? W X4 nawet nie miałem takiej opcji aby tego nie wziąć. Oczywiście brał bym tak czy inaczej bo często jeżdżę nocą i nie ma nic lepszego od adaptacyjnych świateł. W X4 LCI są one standardowym wyposażeniem. Wydawało mi się że w X3 jest podobnie ale mogę się mylić. -
W mojej ocenie powinieneś opchnąć ten egzemplarz co masz, zamówić nowy który spełni twoje oczekiwania. Jakiekolwiek przeróbki (shadowline, hamulce M, itp) wyniosą drożej niż deal o którym pisze. Od stycznia cena znowu w górę modelu X4. Ja na twoim miejscu zamówiłbym po świętach taki model z którego będę zadowolony za każdym razem kiedy na niego spojrzę. Czytając twoje posty, twój egzemplarz ma za dużo braków co do twoich oczekiwań i nigdy nie spełni pierwotnych wyobrażeń o idealnej furze. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Z rzeczy które zamawiałem pierwotnie wyleciał mi właśnie pakiet shadow line przez braki reflektorów, hamulce sportowe M przez braki zacisków w kolorze, HUD, tempomatu nie mogłem w ogóle zamówić, podobnie nie mogłem wybrać lepszego audio no i silnik 30d. W dodatku samochód mimo dostępu komfortowego, nie ma otwierania bagażnika nogą. Już teraz chyba nie będę cudował. Leasing mam na 2 lata, szybko zleci. A później będę myślał co dalej. Czy pojeżdżę dalej tym czy będę szukał czegoś nowego. Poza tym zamawianie teraz drugiego egzemplarza nic mi nie da bo dalej są problemy z wyposażeniem i w dalszym ciągu auta wyjeżdżają bez niektórych opcji. Musiał bym ewentualnie brać jakąś M-ke ale i tu podobno nie da się przeskoczyć braków. Jedyny plus to taki że możesz wszystko zamówić ale jeśli fabryka czegoś nie ma a Ty z tego nie zrezygnujesz to czekasz sobie w nieskończoność.