Witam. Mam takie pytanie odnośnie siły nawiewu a mianowicie czy jesli auto jest zimne np. przy obecnych temperaturach rzędu -2 stopnie siła nawiewu jest zależna od temp. silnika i zaznaczam odrazu że chodzi mi zmianę siły nawiewu manualnie czyli pokrętłem od pozycji 0 do 4 ? Wymontowałem dmuchawe bo przestała działać powodem była uszkodzona spreżynka docisku szczotki, wymieniłem, podłączyłem sprawdzić i efekt jest taki że na najniższej pozycji pokrętła ( 0 choć domyślnie bo nie istnieje taki symbol dopiero wyżej 1 jest nadrukowana) wieje lekko, przekrecając dalej w strone 1 za każdym lekko wyczuwalnym skokiem pokretła zwieksza sie delikatnie predkość nawiewu, dalej w stronę pozycji 2 stopniowo zwieksza się nawiew aż do momentu na pozycji 2, od tego położenia przekrecając dalej w pozycje 3 i dalej na maksa nic nie zmienia, wieje tak samo jak na 2 i wzwyż. Czy moze to być uzaleznione od temp. silnika, temp. płynu krążącego w układzie nagrzewnicy że jak jest za chłodny to nawiew od pozycji 2 się nie zwiekszy mimo zmiany manualnie pokrętłem? Próbowałem rozgrzać auto ale jakoś zmian nie zauważyłem i nie wiem czy winy nie szukac w rezystorze dmuchawy tzw. jeżu ? Proszę o pomoc bo auto rozebrane i nie wiem czy składac to i ma tak byc jak u mnie obecnie jest czy skoro już rozebrane to kupic inny rezystor i odrazu wymienic. :|