Oczywiscie chyba nikt z nas nie jest w stanie zlapac tego momentu, tuz przed zatarciem badz wystukaniem panewki ale teoria o mikropeknieciach oraz puchnieciu, w przypadku walu n57, nie pasuje. Pasuje do walow od benzyny (sa duzo slabsze i tam takie cos widzialem wielokrotnie ale nigdy przed, jedynie po awarii, prawdopodobnie od temperatury). Teoria o krzywieniu walu przez wylatane panewki, to pasuje bardziej, szczegolnie ze awarie zdarzaja sie w wiekszosci w dwu/trzy turbinowkach (wiekszy moment obrotowy, znacznie wieksze sily), awarie w "zwyklym" sa rzadkoscia co potwierdzaja wpisy kolegow ( 375tys/400tys itp, wciaz ori). Zrobilem ostatnio test, mam pare blokow oraz walow na stanie wiec do prostego bloku oraz nowego walu, zalozylem na stole stare (wylatane ale nie zniszczone) ori panewki glowne i zrobilem pomiary, wyszlo poza dopuszczalnym wymiarem 0.02mm (norma 0.025-0.063), czy to wystarczy aby skrzywic wal? nie sadze ale co jesli poleca dalej i bedzie 0.04....