To dopiero w koszta sie wpakujesz...diesla. Sluchaj, czy moglbys zobaczyc, zrobic zdjecie, jak jest wpiete zasilanie reduktora w obieg wodny? Moze problem w aucie jest taki, ze parownik nie wyrabial i zasilal auto zimnym gazem i to spowodowalo zniszczenia w silniku. Tam jest w tym modelu taki maly, teraz dopiero kojarze bo u siebie to przerabialem, jakby to nazwac "myk", problem z obiegiem wodnym, ktory wystepuje chyba tylko w e46 z n42 silnikami. Sprawdz to. Jesli okaze sie, ze jest wpiety tam gdzie mysle, mialbys niepodwazalny dowod przeciwko zakladowi LPG. Zdjecia mile widziane. Chodzi tylko o zdjecia parownika i wpiecia sie w obieg wodny. Napisz, jesli wiesz, gdzie jest parownik?