Uważam, że samochód w świetnym stanie technicznym także bez navi się obroni. Inaczej nikt nie byłby w stanie sprzedać takiego samochodu, a ludzie sprzedają cały czas. Pojazdów bez navi jest większość na rynku, skoro w chwili zakupu w salonie pierwszy właściciel musiał zapłacić za to 15-20 tys. zł. Druga sprawa. Samochód bez navi kupujemy dla siebie zawsze taniej (z navi trzeba wyłożyć więcej gotówki). Jesteśmy, więc do przodu w chwili zakupu. Nikt o tym nie wspomina. W takim przypadku oczywistym jest, że taniej też to musimy sprzedać, niż wersję z navi. Reasumując, navi w bmw e9x jest potrzebna, bo: a) ładniej wygląda, b) lepiej sprzedać. Co raz lepiej :mrgreen: Żeby nie było, fajnie jest trafić na samochód, który to akurat ma. Ale bez tego też nie ma tragedii. Samochód funkcjonalnie daje radę. Prawda, ktora nie jest sprzeczna z wypowiedzia kolegi Vaporr.