i ja cos dodam od siebie....... dpf to takie slepe kwadratowe rurki... jesli jest wypełniony popiolem wiele wypalanie nie da... trzeba mechanicznie go wyczyscic.... najlepiej wyjać go i jechac do wulkanizatora ktory ma tzw. bombe..... i od tyłu bombe przyłożyć i odpalić..... to wydmucha wiekszosc syfu.... powtórzyc 4-5 razy... pozniej srodek do mycia kominkow... od strony kata.... sporo wlac.... pomieszac pomieszac pomieszać.... i myć od tyłu... myjka cisnieniowa... moze byc problem z dojsciem.... osobiscie rozciąłbym puszke wymył solidnie.. kat ma duze dziury i przez niego przejdzie syf pozniej do piekarnika z termoobiegiem na 1.5h otwierac i wietrzyc co 10-15 min złożyc zaspawać i temat zamkniety bo dpf jak nowy.... zaoszczedzone KUPE hajsu.... taka regeneracje robiłem i polecam wszystkim. co prawda pracy sporo.. ale efekt jest taki ze mamy praktycznie nowy DPF. w 530d robiłem to przy przebiegu 320kkm teraz wypala sie bardzo rzadko.