Witam, Napiszcie mi proszę co o tym sądzicie. X1 jak w temacie automat, niestety w ASO przy zakupie zamontowane webasto (nie fabrycznie bo nie było takiej możliwości). Z Webasto były od początku same kłopoty - samo w sobie działało, ale wentylatory nie podawały ciepła na samochód, bo podobno takie było polecenie układu oszczędzania energii (webasto za ciężkie pieniądze, "gorąco" pozdrawiam dyletantów w mCars w Krakowie). Po kilkukrotnych wizytach w ASO, i u serwisantów webasto wreszcie coś ominęli że webasto działało. Ale tej zimy nie działało, podobnie jak ogrzewanie tylnej szyby, nawet przy włączonym silniku. Pojechałem do ASO (innego) i między innymi dowiedziałem się że akumulator jest uszkodzony (po 3 latach). Rzeczywiście na wydrukach max prąd rozruchu to 450 A przy nominalnej 800. Próbowałem naładować aku ładowarką impulsową - rzeczywiście nie dało rady naładować do pełna. Może te webasto mi rozwaliło akumulator? Samochód odpala, ale nic po za tym. Za wymianę aku na oryginalny w ASO zawołali ponad 1000 zł. Po tym jak ochłonęłem, to uprzejmy Pan mi powiedział że mogę zmienić na aku nieoryginalny, ale po pierwsze MUSI być to jakiś akumulator AGM, bo drugie jak to nie będzie taki oryginalny aku to samochód nie będzie go rozpoznawał i będzie wydawał błędy o niskim napięciu i też będzie odłączał odbiorniki. Poza tym coś mówił o systemie start-stop, ale przecież ja nie mam tego systemu. Na pytanie ile mi gwarantują że nie stanie się to co teraz odpowiedzieli że rok, tyle ile gwarancja na aku...Kiepski interes. Czy to nie ściema? Czy muszę zamontować ten aku w ASO? Jeżeli nie to czy musi być to ten akumulator AGM, jeśli nie to co polecacie? Czy wobec tego webasto nie lepiej byłoby zamontować coś większego np. 90-100 Ah? I ostatnie pytanie - czy ja sam to sobie wymienię? Po podłączenie tego aku nie jest normalne, nigdy nie widziałem tyle kabli - co to za czort (zdjęcia) i jak to ugryźć? http://foto.onet.pl//2fc8k,kk4okja4kfj0,yj0ts,u.html#0