karbo

komputer wykrywa przebicie opony porównując szybkość obracania się kół na jednej osi.

tarcza może mieć już wysoki rant wynikający ze zużycia i dlatego może obcierać o klocek. to wszystko co przychodzi mi do głowy. :8)

piszczenie może być wynikiem tego że pomiędzy klocek a tarczę wpadł Ci kiedyś kawałek metalu albo jakiegoś innego trwałego materiału i przy dociśnięcia klocka do tarczy przy hamowaniu ten kawałek "czegoś" wprasował się w klocek. Teraz to coś ociera się o tarczę i piszczy. Poprawę przyniesie tylko wymiana klocków :(

Dunlop SP WINTER SPORT M3 195/55 R16 87H ja mam takie i nie widzę słabych stron

runflat to słabość mojej 1. mam zimówki zwykłe i jazda jest pod każdym względem lepsza. co do koła zapasowego to trzeba pamiętać że są samochody które nie mają ani runflatów ani zapasu ale tylko zestaw naprawczy w spraju. ja właśnie kupiłem sobie dwa zestawy naprawcze na zimę i myślę że jest ok. pzdr.

u mnie w tej chwili drążek nie drży w ogóle, ale drżał do momentu jak serwis wymienił mi koło zamachowe, więc pewnie ten egzemplarz testowy miał podobną wadę jak mój niegdyś. pzdr.

moja 120d ma prawie 3 lata a u mnie jest prawie 2 lata. w tym czasie było wymieniane 2 razy sprzęgło za drugim razem z kołem zamochowym (gwarancja) oraz mata grzewcza fotela pasażera (gwarancja) to wszystko

Moim zdaniem najlepsze jest BP ultimate, silnik pracuje cicho i przyspieszenie jest b. dobre nie odczuwam także turbodziury. Szell W-power jest droższy a silnik pracuje głośniej - inne osiągi tak jak BP -U. Dobre osiągi są także w przypadku ON statoil ale niestety większe jest także zużycie paliwa. Po tankowaniu na innych stacjach (poza orlenem na którym nigdy nie tankowałem) silnik ma wyraźną turbodziurę. pzdr.

jak już będziesz widział co było przyczyną to napisz jak usunięto usterkę :P

prawdę pisząc to mi się nie chce podawać konkretnego przepisu bo nie chce mi się szukać, choć pamiętam że czytałem taki wątek na tuning.pl i ktoś podawał konkretny akt prawny. Istnienie takiego przepisu jest nawet logiczne bo jaki producent montowałby ten system skoro nie pomaga on właścicielowi samochodu wyp. w xenony a w zasadzie "służy" wyłącznie innym uzytkownikom dróg. pzdr

napiszę tylko co mi się wydaje. stawiam na 6 tyś. pzdr

xenony montowane nie przez producenta to więcej problemów niż tylko spryskiwacze. Aby posiadanie nieorginalnie montowanych lamp xenonowych było w pełni zgodne z obow. prawem musisz posiadać także system regulujacy automatycznie wysokość świecenia. Sam nie wiem ile to może kosztować ale sądzę że jeśli dokonywałbyś montażu w ASO zapłaciłbyś ponad 5 tys. zł. (dodatkowe czujniki przy każdym amortyzatorze) Jeśli chodzi o przydatność xenonów to uważam to za jedno z bardziej potrzebnych i zwiększających bezpieczenstwo jazdy usprawnień. Nie widziałem jeszcze świateł halogenowych świecących lepiej niż xenony w e87. Natomiast włączenie długich w e87 daje genialny efekt. Jeśli jeździsz dużo po mieście światła nie mają takiego wielkiego znaczenia. pzdr.

a masz szyberdach?

jeśli nie trzeszczy w drzwiach po odsunięciu okna tzn. że masz problem z uszczelkami. krem do rąk jest bardzo dobry. u mnie działa już od miesiaca :P

Ja odgrzybiałem klimę jedynie profilaktycznie, koszt chyba 100 + VAT. U mnie nic nie śmierdziało ale ja zawsze jak zjeżdżałem do domu na noc i używałem klimy to wcześniej ją wyłączałem aby się wszystko osuszyło i żeby grzyby w aucie nie rosły :P

ja za przegląd po 30000 km zapłacilem coś ponad 1200 zł brutto dodatkowo poprosiłem o odgrzybienie klimy

bixenony (+) audi professional (+) opony runflat (-) niestety ale tylko przeciętna skrzynia

pomiędzy 120d i 118d są także inne różnice, nie tylko silnik ale np z ważniejszych rzeczy hamulce, także inne jest wyposażenie. w 120d dostępny jest wirus do 400nm i 203KM

to szarpanie to bardzo dobrze znany w BMW problem. wystarczy poczytać międzynarodowe fora na temat bmw 1. U mnie objaw występował po mocnym rozgrzaniu silnika (układu napędowego). trzaba naciskać na serwis to wymienią sprzęgło oraz koło zam.

pierwszy raz przy przebiegu 26 tys a drugi raz 31tys km razem z kołem zamachowym. Gdy auto było dobrze nagrzane przy ruszaniu przy puszczaniu sprzęgła czuć szarpanie zaspołem napędowym tj jakbyh tarcza sprzęgła została zrobiona z niejednorodnoego materiału.

posiadam 120d. Auto ma swoje wady np. opony runflat odbierają resztkę komfortu zawieszeniu i powodują że auto myszkuje po drodze jeśli sa na niej koleiny. Do innych wad zaliczyłbym seryjnie trzeszczące uszczelki w drzwiach oraz szarpiące sprzęgło dot. to także modelu 3 z dislami. Serwis jednak uporał sie z tymi wadami uszczelki smarowali a sprzęgło wymienili wraz z kołem zamachowym. Moim zdaniemi w aucie zbyt ciężko pracuje układ kierowczniczy (zbyt mała siła wspomagania oraz zbyt długie skoki drążka zmiany biegów) Z wad i niedomagan to wszystko. Zalety to mocny silnik (jechałem 230 km/h i jestem pewien że to nie wszystko) świetne przyspieszenia i elastyczność do 200 km/h bardzo bezpieczne zawieszenie, napęd na tył, super światła xenonowe, dobre materiały, ciche wnętrze przy dużych prędkściach (bez zasadniczej zmiany w natężeniu dźwieku w zakrsie 100 -180 km/h), bardzo dobre chamulce, dość niskie spalanie w trasie około 6.4.

ja miałem podobny problem w prawie nowym aucie. Okazało się że winna była tarcza sprzęgła, choć gruba była na pewnym fragmencie przypalona. Z tego powodu przy ruszaniu po nagrzaniu zespołu sprzęgła pojawiało się specyficzne szarpanie. Po wymianie tarczy sprzęgła wszystko jest ok. Ale za takie szarpanie może byc odpowidzialne także koło zamachowe.

w serwisie wymienili mi sprzęgło i problem minął. Przed rozebraniem auta powiedzieli mi że możliwą przyczyną może być także koło zamachowe. Acha tarcza sprzęgła była miejscowo spalona choć nie wykazywała zasadniczego zużycia (była nadal gruba) pozdrawiam

U mnie też drży drążek a mam 120d z 2005 Więc chyba te modele tak mają :roll:

chyba jest coś co zastępuje tłumik drgan skrętnych i właśnie to nawaliło myślę że objaw może się nasilać także przez zużyte poduszki pod silnikiem :(