Skocz do zawartości

karbo

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 059
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez karbo

  1. Ciekawe co będzie latem?
  2. Napiszę jak jest u mnie. W 120d z 2005r. chyba padła już większość świec żarowych bo przy - 18 odpala jak na filmie powyżej ale dłużej i rozruszknik kręci około 20 sek. Wcześniej oczywiście kilka sekund grzeją świece ż. Przy -12 zapala tak jak na filmie. Więc jestem za 3 dni umówiony na zmianę świec. Natomiast dzisiaj stało poza garażem 330d i przy - 18 kontrolka od świec nie włączyła się nawet na chwilę a auto rozpaliło po 2-3 obrotach wału. Wydaje mi się więc, że jeśli świece ż. są w dobrym stanie i grzeją wszystkie to włączają się tylko na czas kręcenia rozrusznikiem a wtedy nie pojawia się już na wyświetlaczu żadna informacja o fakcie że grzeją.
  3. to pewnie tłumik drgań lub poduszki pod silnikiem. poczytaj tematy na serii 1 tam jest na ten temat
  4. u mnie jest tak że tak sobie już "cyka/puka" od 2-3 lat a dźwięk nie staje się głośniejszy z czasem. Jak popatrzę na paski to niewidać żadnych niepokojących objawów.
  5. Czym grozi jazda z tymi stukami pochodzącymi od tłumika drgań?
  6. I jeszcze ktoś pisał niedawno że sprawa kłopotliwego pierwszego biegu wiąże się z "luzem" na kole dwumasowym. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=33&t=112231&start=15
  7. Potwierdzam. Podobną informację otrzymałem kiedyś w ASO jak byłem w Twojej sytuacji.
  8. To było prawie 3 lata temu więc szczegółów nie pamiętam. Zapłaciłem wtedy 500 zł za kasowanie tego błędu poprzez podpięcie do kompa. Natomiast nie mam pewności czy nie było w tej cenie dodatkowej usługi. Ale jakiej to nie pamiętam. Możliwe więc, że zapłaciłem za samo kasowanie standardowo, jak ktoś wcześniej napisał 350 zł za podpięcie do kompa. Jednak nie zmienia to faktu że i tak cholernie drogo.
  9. Dziwie sie, jak można dać sie tak naciągac? :mad2: Chyba, ze czujesz, ze wszystko jest w porządku bo naciąga Cie warsztat z autoryzacja? Nie wiem co mam napisać. Tak, naciągneli mnie. Akurat taka była sytuacja, że musiałem mieć auto sprawne w 100% i to szybko. Od Ciebie nigdy nikt nie wyciągnął kasy? :?:
  10. Z tego co pamiętam 120d sprzedawane w Polsce miały tzw. pakiet polski i tam było malowanie klamek w kolorze nadwozia.
  11. karbo

    Spalanie zima

    No widzisz, Ty masz średnią prędkość 38 km/h a moja żona jeździ po mieście w takich godzinach że ma średnią około 25 km/h. A jak okres przedświąteczny to nawet poniżej 20km/h. I nie jeździ wcale jak ..., bo się spieszy do pracy a wcześniej odwozi dziecko. I jak tu porównywać spalanie. Przecież Ty także piszesz że jeździsz w korkach. To w jakich korkach musi jeździć ona.
  12. Teraz to i ja bym sobie pewnie z tym problemem poradził ale niestety 2-3 lata tamu nie wiedziałem tego co wiem dzisiaj.
  13. Już tłumaczę. Cena jest taka bo tyle kosztuje w ASO fus podłączenie do komp. Nie można było skasować "klocków" z komp. pokładowego bo mój mechanik zaoszczędził na czujniku i pomimo tego zabrał się za kasowanie komp. pokładowego. Doszło do pojawienie się "błędów" (m.in. pokazało ujemny przebieg do wymiany klocków) i można było tylko skasować z kompa serwisowego. Od tej pory niosę kaganek wiedzy i tam gdzie mogę opisuję tę sytuację aby inni wiedzieli co ich czeka jeśli "zaoszczędzą" na czujniku klocków.
  14. Choć może być też tak, że nie będzie od razu ok i trzeba będzie kasować błąd przez komp. np. w ASO około 500 zł. Ja przynajmniej podobny problem miałem i tak zapłaciłem u FUSA
  15. pepe wróć ... tylko i napisz co było przyczyną popiskiwania
  16. Tak przy okazji. Czy można ładować aku podpiety obiema klemami do auta, czy też trzeba odpiąć obie klemy a może wystarczy odpiąć tylko jedną?
  17. karbo

    Spalanie zima

    Poziom zużycia paliwa w mieście to sprawa tak względna że nie ma sensu porównywanie. Dla jednego jazda po mieście to jazda między tablicami "teren zabudowany" po drodze niezatłoczonej i równej jak stół, a dla innych to jazda w korku przez 2 godziny dziennie i na krótkich trasach. I co tu porównywać
  18. 1 i 2 to mi wskazuje na uszkodzoną nagrzewnicę. Jeśli tak jest to powinien być jeszcze jeden objaw. MIanowicie zapach glikolu (słodki i chemiczny) nie wiem jak dokładnie opisać. Można wziąć płyn do chłodnic i się zapoznać z zapachem. A i jeszcze jedna sprawa. Sprawdź czy nie ubywa Ci płynu ze zbiorniczka.
  19. Co do temp. silnika to w mojej 120d jest tak, że dość szybko uzyskuje temp. 79-80C i tę temp. trzyma. Co ważne temp. nie podnosi się w korku ani nie obniża gdy jedę w trasie z włączonym ogrzewaniem. W 330d jest identycznie ale temp. utrzymuje się na poziomie 83-84C. I powiem wam że wszysktko jest ok i tak powinno być. Najważniejsze jest to że auto się szybko nagrzewa i "trzyma" określoną temp. Poprostu czujnik jest w takim miejscu że pokazuje takie wskazania, a nie książkowe 90C. Moją opinię co do tego że wszystko jest ok potwierdził godny zaufania mechanik. Procedurę podglądu temp. trzeba powtarzać zawsze po wyłączeniu "zapłonu". Z tego co pamiętam trzeba dodać wszystkie cyfy występujące po ostatnich literach.
  20. karbo

    Dolewnie oleju

    To ja także dołożę swój głos. W mojej 120d po wymienie oleju i skasowaniu kompa pokazuje do wymiany 40 tys km. Z doświadczenia wynika jednak, że wymiana jest po około 30 tys. km, a raz autko zażądało wymiany po 15 tys km.
  21. Ja w 330d też mam podobnie. Tzn. czasem silnikowi nieco spadają obroty co jest odczuwalne i widoczne na obrotomierzu. Byłem w ASO na kompie i wszystko ok. Aso dostrzega usterkę tylko tę którą widzi komputer.
  22. karbo

    Spalanie zima

    Rura jest zimna, czy jest jakaś opcja sprawdzenia temp. bez wizyty na komputer? zwróć uwagę na pierwszy post na tej stronie :mrgreen:
  23. może ktoś chciał ukraść?
  24. Oczywiście to co w poniższym linku nie musi dotyczyć autora wątku ale daję to tutaj żeby nie było że tak całkiem od czapy odpowiedziałem http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=93091&hilit=ko%C5%82o+pasowe
  25. Moje doświadczenia ze zużyciem paliwa w 120d są następujące. Najniższe zużycie w mieście warszawa w okresie wakacyjnym (jazda w ciągu dnia często z klimą) to 7,7 l na 100km. Zużucie w trasie około 5 l/100km (a może nawet poniżej) jest możliwe przy jeździe w granicach ograniczeń prędkości. Mnie nie udało się takiego zużycia osiągnąć ale moje żona uzyskała na trasie wwa - olsztyn 5,4l/100km. Ja jadąc w tym samym czasie 330d byłem na miejscu chwilę wcześniej i miałem zużycie 5,9l/100 km. To była jazda z przekroczeniem dopuszczalnej na drodze prędkości ale bez wielkich szaleństw. W mieście w zimie w korkach zużycie paliwa w 120d osiąga nawet 9,5l/100km (bez garażu)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.