madseason

.

Super zdjęcia, pełen artyzm - nic nie widać :D Bez VINu i tak Ci nikt nic więcej nie powie, więc złap za telefon i pytaj. Przy okazji się dowiedz coś więcej o samochodzie. Naprzykład "-wymiana tylnego amortyzatora" Może się nie znam, ale zasada jest chyba taka, że parami się wymienia, chyba, że bieda w kancelarii ;)

Jedyny problem z sedanem to ilośc miejsca w bagażniku. Ciężko na wakacje w 4 osoby jechać, ale jak jeszcze ma się dzieci i wózek trzeba upchnąć to dramat się robi. :) A wracajac do tematu, sprecjalnie przeciągnąłem po wertepach mojego turasa z nasłuchem na tył i poza tymi plastikami co mają pourywane zaczepy to cisza panuje. W poprzednim miałem gorzej, ale tam było nivo, możliwe, że teżtuleje belki były na wykończeniu i jeszcze butla z gazem, bez tej dodatkowej półki co wygłuszenie robi.

Masz dwa czujniki wałków rozrządu - dolotowy i wydechowy. No i normalny czujnik wału. Najpierw diagnoza, który padł. Z tych które działają to faktycznie ORI, na forach zagranicznych też czytałem, że ERA jest dobrym zamiennikim, jak kolega potwierdza to może faktycznie działa też. Natomiast o innych czujnikach zdania są podzielone, ale większośc co się czyta to że nie działają, albo padają po niedługim czasie.

Odkręcasz uchwyty w bagażniku z tego co pamiętam, później już śruby w plastikach siedzą na widoku. Podokręcaj też osprzęt - zmieniarka, aku, wzmacniacz czy co tam masz. A i najważniejsze. Upewnij się też, że jakieś graty luźno nie latają pod podłogą bagażnika. Najlepiej wszystko zbędne wywalić, przejechać się, drogą eliminacji dojedziesz co stuka. Sprawdź jeszcze regulację szyby w bagażniku, czy zaczep jest dokręcony i trzyma jak powinien.

U mnie jakieś głuche pukanie z drzwi kierowcy się wydobywa, ale w sedanie też tak miałem. Wiesz jak sobie z tym poradzić? Co do tyłu. Zobacz czy coś tam nie siedzi pod plastikami za siedzeniem. U mnie jakiś moduł DVD był który się telepał. Później śruby od zmieniarki się poluźniły, następnie akumulator czasem wydawał stuki. Obecnie mam problem z plastikami klapy tak samo, była kiedys malowana w ASO i poskładali jak popadło bez zaczepów, połowa elementów się nie trzyma. Szukam części na grupie na FB, tam często robebeszają angliki, ale że mam jasną tapicerkę to ciężko jest. Kolejna sprawa to tuleje tylnej belki, jak są uwalone to będzie trzaskać mocno. A do wyklejenia podłogi sam się przymierzam również. Jakiś dynamat pewnie pójdzie, chociaż ogólnie poza tymi plastikami dość cicho jest, to nie ma porównania do sedana - też miałem i cisza jak makiem zasiał była. Ale to 2 rzeczy, otwarty bagażnik i sztywność budy. W turasie mam wrażenie że karoseria o wiele więcej pracuje na nierównościach.

Co to, koncert życzeń? Polecam do komisu napisać :D Z tym "nie spieszy mi się z kupnem" to się zastanów, bo dobre e39 szybko się rozchodzą. Czujniki cinienia w kołach jesteś pewien, że chcesz, bo to z reguły nie działą i świeci żarówa non-stop, wymiana to kilka stów za sztukę. 2.8 po lifcie nie występowały. Ten napewno spełni Twoje pozostałe oczekiwania :mrgreen: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6930139790

A wahacz jakiej masz marki? Kiedyś kupiłem SLR do tyłu i mi zjechał po 500km z tulei, wywaliłem w kosz i założyłem Lemfordera - po problemie.

Najłatwiej zdiagnozować jak się wyczyści. Użyj zmywacza do hamulców trochę papierowych ręczników, wyczyść co się da i wtedy sprawdzaj dokładnie. Ale ta uszczelka jest głównym podejrzanym.

Najprawdopodobniej uszczelka podstawy filtra oleju do wymiany. Sprawdzenie króćca od vanosa do podstawy, w poprzedniej też z niego ciekło. Jak się dobrać? Zrzucasz Wisko i paski. Odkręcasz alternator, następnie kilka śrubek i gotowe :mrgreen: Zastajesz taki widok i wymieniasz uszczelkę za 11pln. http://static.pokazywarka.pl/2/b/7/da2fdff87cfed0e30c6d4a5c39034d7c_orig.jpg

Samochód jak każdy. Jak się trafi zadbany, serwisowany i z oryginalnym przebiegiem to dużo nie powinno się dziać. Silniki spokojnie po kilkaset tysięcy robią bez problemu, ale widzę, że szukasz czegoś poniżej 100 000 i na wyposażeniu Ci nie zależy. Jak ma jeżdzić długo i bezproblemowo - chyba dobre podejście. No i z tego co widac deklarowane przebiegi w takich granicach można spotkać, jednak do weryfikacji tak jak piszesz w warsztacie, czy bezpośrednio w ASO, bo nie wiem jak w DE, ale w PL książki się robi pod klienta. W PL w 2010 ustrzeliłem 136000 ori przebiegu po lekkiej stłuczce i poza hamulcami i 2 wahaczami nie było w nim nic do roboty. Sprzedałem przy 200 000 i kolejny właściciel przez kolejne 2 lata tylko amortyzatory z tyłu musiał wymienić. Z tego co chcesz kupić - pierwszy biedak, ale z dobrym silnikim - 2.8 przed liftem są nie do zajechania. Ten drugi trochę słabiej, bo ze zdjęć to jakaś przygoda była - światło i lewy błotnik chyba wymieniane. Oba do obejrzenia, ale w tych rocznikach to przede wszystkim buda się liczy. Jak zdrowa i bez rdzy, to warto. Silniki i skrzynie raczej pancerne - szczególnie w benzynach były. Trzeba tylko olej wymieniać (w skrzyni też). Dbać o układ chłodzenia, żeby uniknąć przegrzania silnika, bo konsekwencje są poważne. Miej też na uwadze, że w mało jeżdżonych furach może Cię spotkać wymiana kompletu wahaczy po pierwszej zimie. Przy takim przebiegu powinny jeszcze być ori, a szlag je może trafić, bo gumki parcieją już pod upływem czasu.

Prawdopodobnie walnięty czujnik ABS w tylnym lewym kole.

Jak to możliwe, że stary kluczyk masz do niego? Ja miałem 2000r pierwsze e39 (przedliftowe) a już miał nowy kluczyk. Wrzuć filmik do e39 source może opublikują :)

Dzwoń, pytaj, sprawdzaj historię i oglądaj. Innej drogi nie ma. Po zdjęciach nie ma się za bardzo czego czepić, no może, że bieżnik nie wyplakowany :mrgreen: Jak to od handlarza, fura wyprana, łącznie z silnikiem, naplakowana itp. Wzruszająca historia o dziadku i książce serwisowej. Bez oględzin się nie obędzie.

Tak jak pisałem, u mnie po ogrzaniu na słońcu któregoś razu ruszyło i mogłem przesmarować. Możesz próbować tak, że jedna osoba wciśnie Ci guzik opuszczający szybę, a Ty złap z obu stron i spróbuj docisnąć. Może ruszy. Jak słychać klik to moim zdaniem silnik działa - u mnie tak właśnie było, choć mogę się mylić. :P

Ok, myślałem że jeszcze w module komfortu coś jest zapisywane. No i chyba jeszcze kluczyk?

A kompem się wpiąć, jak handlarz grzebał to raczej we wszystkich modułach nie pozmieniał.

https://web.facebook.com/bmwexpertmotorsport/ Wiem, że oni mają jakieś zajebiste ze specjalnego materiału, ale nie wiem czy sprzedają, napewno u siebie je wymieniają. Myślę, żeby tam się wybrać, bo przy okazji planują wszystko i ustawiają zgodnie jak fabryka przykazała bez luzów. Jak kiedyś na ebay kupiłem. http://www.ebay.co.uk/itm/BMW-Twin-Double-Dual-VANOS-seals-repair-upgrade-kit-M52TU-M54-M56-Viton-PTFE/150803109377?_trkparms=aid%3D111001%26algo%3DREC.SEED%26ao%3D1%26asc%3D20160908105057%26meid%3D49b5ad15ec1e40de9b3c591a2a6c5edc%26pid%3D100675%26rk%3D2%26rkt%3D8%26mehot%3Dag%26sd%3D171714275899&_trksid=p2481888.c100675.m4236&_trkparms=pageci%253Ac55f6a5d-834b-11e7-8f52-74dbd180c2ca%257Cparentrq%253Af04616a515d0a7e10df5a5b7fff89f6e%257Ciid%253A1 Takie coś, z tym, że śrub nie użyłem nowych, stare zostawiłem, żeby nie przekombinować.

Przy okazji możesz się pobawić w wymianę uszczelniaczy na Vanosie. Do tego byś potrzebował kompletu uszczelniaczy, aluminiowej podkładki pod vanosa i trochę silikonu na wysokie temperatury. Robota nie trudna, ledwo z godzina, dwie dodatkowo. Z tym, że jeśli masz duży luz na łożysku vanosa może nie pomóc za dużo, ale moim zdaniem warto i tak przy okazji, bo zazwyczaj nikt tego nie rusza i te uszczelniacze już dawno poparciałe sa i ciśnienia nie trzymają.

Pewnie, że nie. :P Zwal dekiel zaworów i wymień komplet uszczelek. Łącznie z tymi na otwory na świece.

Może Szyba wramkach stanęła, u mnie w poprzedniej po dniu na słońcu puściło, wtedy przesmarowałem provadnice i było ok.

Jest jeszcze kilka opcji - np urwana DISA, niesprawny vanos, czy szwankujące czujniki wałków. Ale bez kompa i eliminacji po kolei przyczyn nikt Ci w ciemno nie powie. Na początek to machnij czas 0-100 i zobacz ile wychodzi. Może być że tylko masz wrażenie, że słabo idzie.

Raczej nie. W poprzedniej jak mi się wisko spięło raz tak zostało, więc wiem jak uwalone działa - jak odrzutowiec :mrgreen: Ostatnio po Krakowie miałem okazję śmigać w największe upały - ponad 30 stopni, z załączoną klimą i wtedy faktycznie było słychać przy ruszaniu, ale też jak tylko ruszyłem to po chwili sie już wyłączało. Chłodnicę - jak pisałem - mam nową jakąś polską, a termos sam wymieniłem na Wahlera, więc wszystko oprócz pompy wody i wisko, które wydaje się, że działa dobrze jest nowe, łącznie z płynem ori-ASO-BMW z koncentratu. Kupując termostat sam myslałem, żeby wrzucić od M52 z niższą temperaturą, bo te 112-115 mnie przerażało, ale taka temperatura jaką teraz mam chyba jest ok. Co by się nie działo, nawet w korkach, jak i przy 170km/h przy 30 stopniach trzyma poniżej 90'. Naczytałem się o V8 i podmianach temostatu z niższą temperaturą, więc nisko, chyba znaczy dobrze, ważne tylko żeby nie za nisko, bo niedogrzany to też źle.

Kawał roboty, na youtube to o wiele łatwiej wyglądało ;) Nie chciałeś tej roboty mechanikowi jakiemuś zostawić? Ja trochę robię, ale po tym co zobaczyłem sam bym się nie podjął.

Nie wiem dlaczego, ale tak jest. Jak się ogarnę z wszystkim podjadę do Ciebie na kompa, sam zobaczysz :)