Skocz do zawartości

madseason

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    4 262
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez madseason

  1. Z tego co wiem to niektóre warsztaty oferują wysyłkę zregenerowanych za kaucją, montujesz i odsyłasz stare. Albo kupić używki z allegro, czy grup FB (mogą być pewnie nawet angliki) i oddać do regeneracji, jeśli Twoje są faktycznie w stanie nie do zregenerowania. Dzwoń i pytaj.
  2. A co się dzieje, że chesz wymieniać? Weź pod uwagę, że zamienniki DEPO itp zazwyczaj tylko ładnie wyglądają, bo ze świeceniem jest dramat. Ja wolałbym zregenerować oryginały.
  3. Wystarczy aktualizacja windowsa i wszystko czasem idzie w ....
  4. Podpisujesz umowę na rezerwację z wykupem po zrobieniu opłat i przygotowaniu samochodu do rejestracji (z przeglądem) i wpłacasz zaliczę np 1000pln. Zrobisz to na podstawie dowodów - wystarczy kartka papieru i podpisy. Dodatkowo robisz zdjęcia dokumentów samochodu i upewniasz się, że osoba z którą podpisujesz (lub firma) jest właścicielem samochodu. Oczywiście upewnij się że cena na umowie kupna będzie na całość kwoty, to też na tej umowie wstępnej można spisać. Jak dla mnie to zdjęcia tragedia - taka pixeloza, że żadnych szczegółów nie widać. Ale też takie negocjowanie ceny bez oglądania auta jest całkowicie bez sensu. Zleć komuś kto się zna jak sam nie masz doświadczenia. A cena i tak zawsze podlega negocjacji, bo zawsze coś wyjdzie do roboty. O ile nie cuda typu kręcenie czy wypadkowość. Na szybko to możesz sobie wyciągnąć przebiegi i ilość wpisów z http://www.auto-records.com/
  5. Wszystkie samochody są skonfigurowane z zapasem, np Hondzie Jazz żony raz mi się zatankować 38 litrów do baku który miał 35 w książce. Jak się poznaliśmy wychodziła z założenia, że trzymanie paliwa w baku to zamrożenie gotówki w środki stałe i lała po 50 pln na dojazdy po Warszawie (wskaźnik spadał dużo poniżej zera, po dolewce czasem dobijał do zera) jest księgową wie co mówi :lol: Na szczęście już się wyleczyła z tego, jak kiedyś obrazowo staneliśmy w kilku-godzinnym korku na autobanie bez możliwości zjazdu, objazdu ani stacji przez najbliższe kilkadziesiąt km :8) Co więcej nawet samochody elektryczne też tak mają, teslą S ktoś zrobił 30km po dojściu z zasięgiem do zera.
  6. Nie dziw się, mi próbowali buchnąć honde jazz wartą 10 koła, Zamek w drzwiach wyłamany, stacyjka rozwalona, w bezpiecznikach coś grzebane, coś im się połamało i nie dali rady stacyjki przekręcić. A policjanci nawet nie byli zaskoczeni, mówili, że wszystko na części idzie. Nawet na felgi polują: http://tustolica.pl/nocna-akcja-na-gorcach-zlodzieje-krazyli-po-osiedlu_80255
  7. Jak na puchę to efekt super. Ja raz próbowałem tylne lampy malować to był dramat, też na podstawie filmików intruktażowych uzyskiwałem naprzemiennie 2 efekty: skórkę pomarańczową albo zacieki :lol: W końcu lakiernikowi kazałem zrobić przy okazji poprawek blacharskich i z pistoletu wyszło super.
  8. Ja miałem z tym samym silnikiem e39 a spalanie realne przy takich prędkościach tylko raz mierzyłem z trumienką na dachu po autobanach, odcinek 1300km - spalanie w punkt 10l wyszło. Natomiast bez trumienki przy jeździe 120-170 na tym samym odcinku około 12 było. Większość w na tempomacie, skrzynia automat. Ale to dużo do tematu nie wnosi, bo inna buda i buda na budzie. :mrgreen: A chwilowe ciężko ogarnąć, zależy jaka nawierzchnia, górka itp, ale z tego co kojarzę to przy 140 pokazywało w okolicach 10, a przy 150 w okolicach 12 przy tempomacie na równej nawierzchni więc w miarę realnie. Ale jak już piszę, to i przyspieszeniem też się mogę pochwalić: 0-100 10.1-10.3 sec według jakiejś aplikacji na telefon.
  9. Mnie też czeka wymiana intercoolera i na horyzoncie turbo plujące trochę olejem. A tarcze kotwiczne - profeska :cool2:
  10. madseason

    Radio BMW e39

    To u góry to radio To na dole to MID.
  11. madseason

    Radio BMW e39

    To tylko guzik na MID - w samochodzie bez tel jest poprostu nieaktywny. Szukaj CD 53 Alpine po roku 2003, made in Hungary. Będziesz miał wtedy wyjście AUX. MIDa możesz kupić w zestawie albo oddzielnie. Jeśli masz mały wyświetlacz pod licznikiem (samochodzik zamiast textu) wtedy musisz dokupić kablelek którym wepniesz się w wiązkę za radiem i podłączysz MIDa.
  12. Poszło - stare całkiem zerwane, aż guma wyszła - prosto z fabryki jeszcze - czyli wytrzymało 270 tysiaków km. Na kolejny rzut pewnie rolki, napinacze i pompa wody, bo minimalne luzy dałem radę wyczuć.
  13. No domyślam się :mrgreen: Sam mam przed-lift i mam tylko iD i 2 guziki. Czy wszystko da radę pokrętłem zrobić? np split screen? Po jednej stronie navi, po drugiej muza? Sprawdzenie gdzie kolejna stacja czy restauracja? Fajnie to pewnie wygląda i działa, ale o użyteczność chodzi, jakbym miał tam we wnęce gmerać podczas jazdy to chyba wolę z telefonem na nawiewie jeździć.
  14. Powinno zejść, zobacz u mnie w galerii, z matu wyszło idealne szkło. https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=349541&start=30#p2598645 Ważne żeby to zabezpieczyć odpowiednio po robocie. Ja wrzuciłem ceramikę, ale jak masz dostęp do lakiernika to też Ci to powinien dobrze bezbarwnym zrobić, bo samemu z puchu to nie polecam.
  15. Jak na moje oko to nie przejmuj się czy od handlarza czy nie. Ważne, żeby umowa nie była na Niemca i opłaty porobione, a oni potrafią to załatwić szybko i tanio jeśli nie ma. Kupuj raport od DRAYa razem ze szkodami, przeanalizuj i zasuwaj oglądać. Ale pamiętaj, że tam wszystko po znajomości, na niezależny przegląd nie masz za bardzo co liczyć, więc jak się nie znasz warto wykupić pomoc kogoś kto się zna. Sam moja poprzednia kupiłem tam, foty też były idealne, ale oczywiście plakowany, polerowany, umyty silnik itp. pod klienta, a lampy po pół roku znowu zmatowieją. :mrgreen:
  16. Też mi się wydaje, że fajnie jakby to było wypchnięte do przodu, no i sam się zastanawiam czy to łądować, bo w sumie fajne, ale na ile użyteczne. W sumie u mnie centrum rozrywki i navi na telefonie u mnie śmiga po BT się łaczy. To tylko taki dodatkowy gadget.
  17. No pewnie że nie mogło pójść gładko, gwint zerwany w prawej górnej. Coś da się zdziałać samemu, czy dać za wygraną i lecieć do mechanika? :mrgreen: Klucze miałem wydawałoby się odpowiednie, pierwsze trzy poszły z lekkim bólem.
  18. Samochód stoi i czekał sobie kilka dni na Riemenscheibensatz, no i jeszcze trochę poczeka, bo nie znalazłem zestawu torxów, zaginęły w akcji podczas przeprowadzki. Nie spodziewałem się ze to dziadostwo takie ciężkie jest.
  19. Ja tam jestem dumny że zgasiła i zadzwoniła od razu jak poczuła że coś jest nie tak, no i przynajmniej mam okazję coś przy samochodzie w końcu samodzielnie podłubać :mrgreen:
  20. Mam na myśli wymianę. Potrzeba ściągacz czy da radę bez?
  21. To co piszesz ma sens :) Da radę to zrobić pod domem bez wywalnia chłodnicy, czy jakiś sciągacz trzeba zaprzęc do pracy?
  22. Jak to powinno działać? jest tam jakieś sprzęgło?
  23. Czołem, Moja dróga połówka dzwoni do mnie, że nie ma wspomagania, śmierdzi gumą i samochód dziwnie chodzi. Mówi, że zaczęło się przy wyjeździe z parkingu dosłownie chwilę wcześniej. Pierwsze co to kazałem jej sprawdzić czy paski żyją. Żyły, a że klima była już w serwisie 2 razy i coś z nią nie do końca nie grało, to przykazałem odpalić z wyłączoną klimatyzacją - problem rozwiązany, dojechała do domu. :8) No ale nie do końca. Odpalam samochód i badam co i jak. Po włączeniu klimy - wszystkie paski stają = ewidentnie kompresor się zatarł. Ale dlaczego pasek od osprzętu też wtedy stanął??? Wywaliło błąd ładowania (bo alternator stanął) po skasowaniu już nie wrócił. Dla pewności zrzuciłem pasek od klimy, żeby nic więcej nie narozrabiał do czasu wymiany komresora. Zaczynam jechać i servotronik prawie nie działa - przy pierwszym ruchu działa, a po połowie obrotu już pada i jest brak wspomagania. Próbowałem na parkingu pokręcić na maxa w każdą stronę, żeby odpowietrzyć czy coś, ale to nic nie daje. Temperatura silnika dochodzi do 110 w czasie ostrzejszej jazdy w trybie S, dodatkowo przy trzymaniu obrotów w okolicach 3k coś wyje i jakby moc spada. Temperatura około 90 powinno być jeśli się nie mylę? No chyba, że pompa nie chodzi jak powinna - termostaty wymienione, bo silnik był niedogrzany. Co obstawiacie? Daczego przy zatartej klimie pasek osprzętu stanął? Jakie ma połączenie jedno z drugim? Przecież to jest do korbowodu połączone bez sprzęgła i chodzi na tłumiku drgań jeśli się nie mylę? (w benzynie nie widziałem opcji żeby coś takiego się stało, chyba, żeby pompa wody albo alternator się zblokował). Zatarta klima wytarła pasek osprzętu? Słaby napinacz osprzętu? Ale tak nagle by zasłabł?
  24. e39 w górach nie raz byłem na nartach i nigdy problemu nie było, jeden raz musiałem łańcuchy założyć, ale to i ludzie z przednim napędem musieli, bo śnieg był ubity a pod spodem lód. Dobre świeże opony podstawa. Raz jeden miałem problem kiedy ktoś zaparkował na pół ulicy i nie mogłem pod krawężnik podjechać, żeby go ominąć. W E60 xDrive można odłączyć, załączyć i wyregulować do potrzeb na lato za pomocą aplikacji jak ktoś ma ochotę. https://play.google.com/store/apps/details?id=com.rbttuning.xDelete&hl=en
  25. Pamiętaj, że Radom to baśniowa kraina, w której każdy samochód na ogłoszeniu jest idealny :D Podobnie Ostrów Mazowiecka, Lubin i jeszcze parę innych. Tu sobie po taniości sprawdzisz przebieg: http://www.auto-records.com/ Szczegóły - do Draya bimmer-check.com Ogólnie nie ma problemu z samochodami z DE, często mogą być jeszcze w oryginalnym stanie, nie tykane ręką druciarza i robione po taniości :mrgreen: Ważne jest, żeby, jeśli się zdecydujesz na zakup mieć samochód w pełni opłacony i przygotowany do rejestracji, a umowę na osobę która Ci ten samochód w PL sprzedaje, nie "na niemca", tak, żeby nie mieć problemów z opłatami, rejestracją i mieć jakieś minimum gwarnacji jakby się rozpadł po wyjeździe za bramę komisu. :norty: No i umowa oczywiście na pełną kwotę jaką płacisz za samochód. A przed zakupem - porządne sprawdzenie, przebie sprawdzisz w domu jeśli fura byłą serwisowana w ASO, a całą resztę na miejscu - dobrze mieć czujnik lakieru i kompa, zamówić sobie przedląd na SKP i wejść pod samochód sprawdzić skąd leje i co w zawiasie do roboty. JAk się nie znasz - wynajmij kogoś kto zrobi to za Ciebie. Bo jaki sens kupić samochód za 15, czy nawet za 30 tysiaków, żeby później i tak 10 wpakować, a szanse na takie rzeczy są takie same niezależnie od ceny samochodu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.