madseason

Duża różnica w intelcoolerze jest? Bo tak na zdjęciu wszystko wygląda identycznie.

Ludzie zauroczeni saabami nie mają ograniczeń. Kolega kupił sobie z CH 9-3 1-gen, dobił ze 150k do 250k i uszczelka mu wyskoczyła, ale że miał zwykłe 2.0 to wymienił na nowy - prosto z fabryki 2.3, faktycznie fajnie to szło, ale koszt również przewyższał sporo wartość samochodu. Jak ktoś ma fundusze i chęć, to czemu nie :8)

Zwykły albo AGM, po założeniu kodowanie nowego w systemie, żeby ładował się odpowiednio - tam też się koduje zwykły albo AGM i odpowiednią pojemność jaką zakładasz. Z tego co wiem to tylko zwykły albo AGM, inne techologie nie są wspierane oficjalnie. Osobiście to bym brał Banner - jak sam kiedyś szukałem to mają najlepszą cenę do jakości - ważą dużo (w porównaniu do innych) i są mało awaryjne. Aku to temat rzeka jak się okazuje oglądając takie kanały naprzykłąd - poszukaj jakiegoś odcinka jak robi porównania: https://www.youtube.com/channel/UCbSVXP31l7_8DMoTg8h23vw

196km do autodestrukcji :shock: Nie wiem po co zalewałem do pełna :mrgreen:

No i widzisz, wygóglować wystarczyło :) https://en.bidfax.info/bmw/335/925010-bmw-335-xi-2012-black-30l-vin-wbakf9c53ce858912.html Jak chcesz taką furę to obgadaj szczegóły naprawy ze sprzedającym, pisze, że ma stertę zdjęc itp, on najwięcej może Ci powiedzieć o zakresie prac. A przed zakupem wypadałoby sprawdzić z pomocą kompetentnej osoby jak naprawy zostały wykonane.

Cześć nowy, VIN musisz podać, inaczej temat będzie zablokowany. To co jest w ogłoszeniu się nie nadaje: WBAKF9C53CExxxxxx

W e39 525i z ZFem wymieniałem przy 250k km, przejechałem kolejne 50k bez problemów zanim sprzedałem, wcześniej też olej nie ruszany.

To jeszcze nic, wyobraź sobie tłumaczenie skąd szkoda na tym białym BMW: https://streamable.com/xqzfc3 "Podczas wichury Grill w niego wjechał" :mrgreen:

To akurat chyba nie jakość tablic, bo trochę km w życiu zrobiłem i żadna tak nie wyglądała, a efakt stylu jazdy na zderzaku osoby poprzedzającej. Wygląda na solidnie strzaskaną kamieniami. Ciekawe czy lakier z bliska też ma odpryski.

Zauważ, że ta fura już raz była poprawiana - cały dół ma inny kolor. Więc to co zobaczysz na żywo to będzie pruchno totalne. Dzwi zakładam, że do wymiany, progi od zewnątrz mogą się jeszcze trzymać, ale od środka już też będzie dramat. Dodatkowo nadkola z tyłu itp. Jeszcze się okaże, że podłoga zgnita, to praktycznie pół samochodu od nowa będziesz musiał wspawać. To ładnie wygląda jak Mikiciuk robi posrche, ale policz sobie ile roboczogodzin na to zeszło. Pół biedy jakbyś to sam robił dla frajdy na gotowych elementach, ale jak zlecisz komuś, to żebyś się nie zdziwił jak finalnie Ci wyjdzie więcej niż to czyste BMW za 20 koła. Ale gdybać to można, faktycznie musiałbyś to sam zobaczyć i to dokładnie, może nawet lepiej z kimś kto się na blacharce zna. Tak czy inaczej, sam się zastanów, dlaczego za 3 koła ta fura stoi, czyli praktycznie w cenie silnika na swap.

Kupa rdzy w cenie złomu, nad czym tu się zastanawiać? :D "Pierwszy właściciel" w PL, na czeronych blachcach, w ciągłym użytkowaniu? To znaczy fura od kiedy w PL? Jak zdjęcia z zakupu, a minęło od tego czasu kilka lat to możesz się rozczarować. Wszechobecna rdza Cię nie odstrasza? Za doprowadzenie blachy do stanu zapłacisz więcej niż za ten samochód. Tyle dobrze, że silnik R6, pancerne bydle ;) Musisz osobiście zerknąć w każdy zakamarek i się zastanowić czy masz tyle sił, żeby to ogarnąć. :mrgreen:

Jak przesuniesz blaszki to nie masz świateł EU, tylko nadal światła UK, z tym, że świecą poziomo - bez podniesienia linii światła na pobocze. Rozwiązanie dobre dla angoli jadących do Francji na tydzień wakacji, nie do jazdy na codzień.

A we wrześniu 2013 wystawiona z 163 000km na liczniku. Faktycznie walnąłem się, powinno być 157 000km :mrgreen: Stąd napisałem w ramach "gwiazdki"

Aż Cię satysfakcjonować :D tu masz napięcie jakie ma do stanu naładowania. Po odpięciu ładowania odczekaj kilka minut przed zmierzeniem. Jak chcesz do pełna to ładuj do pełna, jak Ci wystarczy 80% to też ok, alternator powinien doładować w czasie jazdy.

Może zanim wymienisz oddaj do mechaniora na przesmarowanie wpystów z obu stron, sam tam kazałem zrobić, ale przy okazji wymieniałem prawie całe zawieszenie, więc nie wiem do końca co trzeba rozkręcić, ale jeśli śruby mimośrodowe od wahaczy to przygotuj się na zerwanie i konieczność wymiany. A e39 nie ma 500KM, żeby osie ukręcać, bardziej chodzi o naloty, czy zapieczenie elementów.

Dzisiaj sspecjalnie sprawdziłem po kilku godzinach postoju i kopnąłem - a pedał miękki. Więc póki co na plus, wcześniej nawet po godzinie był twardy. Jak chcesz się tylko upewnić to oringi możesz kupić odpowiednie, ale nie wiem czy będzie trzymało przy takim zużyciu elementów.

2013/07 - 322 000km (-159 000km) 2013/09 - 163 000km 2017/?? - (Auto w moich rękach od ok 3 lat jeżdżone tylko w ciepłe dni po mieście, garażowane) 2019/12 - 183 890km (wyliczone z "W tym roku zrobione może 500km..") 2020/08 - 184 390km To tyle wiadomo z danych deklarowanych. Webasto dołożone?

Czyli miałem rację :norty: Pewnie dlatego cyferki mu się podkręciły. Więc jednak to jest WBABW31040PL21292

Przebiegami się nie martw, wielu kupuje 180k na liczniku, 500k na kołach :mrgreen: Ale po to się sprawdza po VINie przebieg, żeby uniknąć takiej wtopy. Tu możesz jakieś podstawowe info wyciągnąć: http://www.auto-records.com/ Ale tylko dane z ASO, więc zależy do kiedy była serwisowana, na tyle możesz liczyć.

Poproś o zdjęcie z dowodu, albo VINu spod maski.

To nie przypadkiem ta fura? :norty: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=1668668

Do zatłoczonego miasta to rozważ sobie automat. A jak VINu nie podasz to temat będzie zablokowany.

Dawałem do szycia 2 kierownice w moich e39 i chyba trafiłem nawet na tą samą firmę znalezioną na allegro. Za pierwszym razem przyjechał Pan oklejonym busem, którym objeżdżał co tydzień komisy i spytał czy chcę gotową, bo miał akurat na stanie, czy szyć swoją. Wybrałem gotową i było ok, ze 2 lata pojeździłem, skórka jak nowa. Za drugim razem udało mi się znaleźć chyba tą samą firmę, facet przyjechał we wtorek odkręcił, wyjął, a w czwartek przywiózł gotową i założył. Ale tu już mogłem wybrać skórę zwykłą, albo lepszą, i rodzaj przeszycia trój-kolorowe. Również 2 lata pojeździłem zadowolony. Co prawda skóra była minimalnie innego odcienia, ale to było widoczne na zdjęciach, na żywo prawie żadnej róznicy. Różniła się też skóra, która była bardziej miękka i o wiele przyjemniejsza w dotyku (porównując do tej nasto-letniej z kierownicy). Ale o żadne atesty nie pytałem, bo po co mi to, chciałem tylko świeżą miękką skórę i w tym się sprawdzili idealnie. Coś mi się zdaje, że to ta firma, ale parę lat minęło i mogę się mylić, z opisu wygląda znajomo. Tylko wydawało mi się, że firma była z Radomia, a tu wygląda na Tomaszów. https://allegro.pl/ogloszenie/obszywanie-kierownic-skora-9562052652

W sumie to poza tym że ładnie pod maską wygląda i ciszej chodzi to bez różnicy, mechanik mówił, że mogła przede wszystkim na niskich obrotach nie domagać. No i oringi były już do d... zaczęło się od tego, że zamówiłem prewencyjnie zestaw naprawczy, który wcale nie pasował bo był do M57, ale e39 :D Muszę jeszcze zobaczyć czy po nocy hamulec jest twardy, bo był przed wymianą. Na co dzień żona jeździ, więc jeszcze nie miełem okazji sprawdzić.

To już od Ciebie zależy, co chcesz mieć. Możesz mieć mniejsze, albo pełne, możesz mieć dojazdówkę, albo wrzucić do bagażnika puchę z pianką. Zależy jak bardzo krytyczne jest, żebyś do celu dojechał, lub naprawił sobie pod drodze. Oczywiście pełne koło najlepsze, bo zakładasz i jeździsz bez problemów dalej. Osobiście nic nie mam w samochodzie (jak kupiłem był na runflatach, zmieniłem na normalne), ale jak jeżdżę od 10 lat i kilkaset tysięcy km kapcia nie złapałem (raz tylko znalazłem gwoździa w kole to wyjeli i zakleili w 5 min w pierwszym lepszym warsztacie), ale za to mam ubezpieczenie na całą EU z naprawą lub podstwieniem samochodu zastępczego w razie większych problemów, więc to też jakieś rozwiązanie.