-
Postów
4 262 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez madseason
-
Nawigacja 4:3 - e39 97r skaczący obraz na 4:3 i 16:9
madseason odpowiedział(a) na Marcin__BMW temat w E39
Może navi już jest padnięte? Ostatnio brat kupił e46 z navi 4:3, coś tam grało na 1 głośnik i pół ekranu świeciło. Okazało, że trzeba wymienić cały moduł z ekranu i wlutować nową końcówkę mocy ( o ile tylko to ). Ogólnie ten sprzęt dość awaryjny jest z tego co czytałem, opcja była, żeby wrzucić navi 16:9, ale trochę drogo wychodziło, więc wyszło, że lepiej od nowa pociągnąć instalację i wrzucić radyjko nieoryginalne (w jego modelu kostka i moduł radia były w bagażniku, więc to była najrozsądniesza opcja), z wizją 2DIN z navi za jakiś czas. -
Pokaż fotę tego co masz teraz, jak masz w jednej obudowie - kaseciak + komp na dole (sterowanie radia i info komputera, lub bez info) - to musisz wymienić oba. Jak masz 1-modułowe i chcesz zmienić na 2-modułowe to dodatkowo żeby działał komp musisz wpiąć się w wiązkę, żeby mieć odczyty. Jak już to rozgryziesz i będzie Ci działać, możesz kombinować dalej. Jak kupisz CD z wyjściem na zmieniarkę to możesz podpiąć jedno lub drugie. Obsługuje się z dolnego panelu lub sterowanie z kierownicy - jeśli masz. Możesz też kupić CD53 Alpine z obsługą AUX (ja mam takie :mrgreen: ). Wtedy wystarczy wypuścić kabelek i podpinać co Ci się podoba pod wyjście jack 3.5.
-
Możesz wrzucić zestaw z m-performance jeśli jeszcze nie masz, sprężyny i amory są krótsze, jest bardziej twardo, ale jeszcze komfortowo, jakbyś szukał to mają oznaczenie S704A. Jak jakiś aftermarket z allegro, żeby było niżej to chyba i tak kompletem będziesz musiał polecieć, bo jak wrzucisz krótsze sprężyny to amory szybko mogą Ci się skończyć.
-
Może źle szukasz. To znalazłem w 3 sekundy, masz tam chyba wszystko w temacie radia i wymiany: viewtopic.php?f=72&t=204157&hilit=e39+zmiana+radia Drugi temat - prawdopodobnie któryś z czujników drzwi lub klapy Ci nie styka, musisz sprawdzić organoleptycznie.
-
Ja tankuję gaz na tesco, bp i shell, po 15 tyś nie było żadnego syfu na filtrach. Ale teraz już wiem, że trzeba unikać lotosa ;)
-
U siebie jeszcze nie wymieniałem, ale u brata w 318i objawem dodatkowym walniętej odmy było słyszalne bulgotanie po wyjęciu bagnetu.
-
Oczywiście, że poklejone, fuszerki nie robię :P :8)
-
To ja się podłączę pod temat, trochę czytałem o stukach, ale idealnie nic się nie wpasowuje w moje oznaki. e46 1999 318i kombi Gryby to były amory, wahacze, wał, dyfer, to jeszcze bym zrozumiał, ale sprawdzone i nie ma luzów. Amory były ok, więc wymienione gumy, osłony, sprężyny i jedno łożysko, bo wyło. Jest butla w kole świeżo założona, ale jest solidnie przymocowana, jakbym nie próbował to ani drgnie. Dzieje się przy ruszaniu po nocy - coś jakby akumulator się w bagażniku wywracał, albo bardziej jakby spadał na podłogę z 20cm, ale dźwięk jest stłumiony jakby od dołu (coś w zawieszeniu, napędzie?). Charakterystyczne jest to, że dzieje się to tylko po nocy przy mocniejszym ruszaniu - jedynka, dwójka kilka stuków i na tym koniec. Później dość sporadycznie, nieprzewidywalnie - jadę jednostajnie, cały dzień spokój a tu nagle (JEB) ale nie na wybojack, bo latałem po polnych drogach i nic...
-
Nowa instalacja poszła całkiem sprawnie. Można się obyć bez ściągania boczków w drzwiach (mądry polak po fakcie). Z wiązki z drzwi wychodzą kable - na górze idą 2 głośnikowe widocznie oddzielone od pozostałych (u mnie niebieskie z paskami kolorowymi) najlepiej tu właśnie się wpiąć, pchanie się bezpośrednio to masa roboty, bez ściągania drzwi raczej ciężko to widzę. dDo poprowadzenia kabli trzeba zrobić Demontarz schowka, obudowy pod kierownicą, prawej listwy na progu z przodu i z tyłu, listwy pod prawymi pasami i tylnej kanapy. Tędy właśnie poprowadziłem kable do głośników tył i antenowy do bagażnika (kombi). W bagażniku już nie miałem siły rozbierać boczków, żeby się dopchać do głośników bezpośrenio, więc zrobiłem wpięcie pod kostkę radia (zostawiłem trochę kabla, żeby w przyszłości przy wymianie głośników puścić już bezpośrednio. Co do wpięcia pod zasilanie - wszystko można wyciągnąć z kabla kostki od navi 4:3 z kastą - są 2 wtyczki - białą i niebieska. Wystarczy miernik. Masa poszłą do ramy deski rozdzielczej i jest ok. Gra nieźle jak na ori głośniki, ale wzmacniacz i jakieś lepsze by się przydały, ale to już przy innej okazji. Wyjaśniła się kwestia zwrotnicy w drzwiach przenich - jest zintegrowana z głośnikiem (kabel audio wchodzi do głośnika, drugi iddzie z głośnika na gwizdki w lusterkach. Tak wyglądała wybebeszona :mrgreen: http://s1.pokazywarka.pl/i/2217632/436750/e46audio.jpg Pozdro!
-
Może za radiem na kablach izolacja padła? 12v ze stacyjką się styka. Masz dokładaną navi czy ori?
-
A nie pokauje wam na kompie, że żarówy są przepalone? Mi każdą jedną sygnalizuje, chociaż ostanio komp pokazał, że pozycyjne z tyły nie działają, po kolejnym odpaleniu wszystko wróciło do normy. BTW: Temat nieświecących stopów (stóp) był już wałkowany :lol:
-
Może masz jakiś starszy układ, niedawno jak pytałem o postojówki to jeden kolega napisał, że zwykłe ledy za 3pln nie powodują błedu spalonej żarówki (mały komp i rok chyba 97, albo 99). U mnie (pełny komp 00') te same powodowały błąd + świeciły kierunki na spółę z postojówkami (u niego z resztą też, tyle, że bez komunikatu o błędzie)
-
To w podobny deseń z kumplami przy drinach gadałem, oni fani kilkuletnich samochodów pokroju opla i vw, przejechali się moją, podobało się i w końcu pytają, ile włożyłem w tą beemkę w rok, żeby mieć ją w tak dobrym stanie, w końcu skrót znaczy "będziesz miał wydatki he he he" i tego typu teksty. To zaczynam wymieniać, olej, filtry klocki, opony itp. W końcu mówią, "dobra, ale z takich rzeczy nieeksploatacyjnych?" Z takich to łączniki stabilizatorów, śruby mimośrodowe i.. to by było na tyle. Zapadła cisza, aż w końcu któryś powiedział "nieźle jak na 13 letniego dziada" :mrgreen:
-
Cena jest względna, z jednej storony może mało jak na wyposażenie, z drugiej strony wydaje mi się odpowiednia jak na taką fure z tego roku, jesli stan faktyczny zgodny jest z tym co w opisie. Różne rzeczy się trafiają, ostatnio znajomy miał okazję kupić serie1 za pól ceny rynkowej a to ze uwagi na wyjazd, babka chciała sprzedać po cenie rynkowej, ale jak jej został tydzień do wylotu to mocno zmiękła. A dzisiaj sprawdzałem AC do swojej, wycenili na 8500, co się ma nijak do tego ile dałem ledwo rok temu i w stanie w jakim jest.
-
Dokładnie takiej szukałem, kiedy szukałem (oczywiście bez drewna ;) ), ale wtedy ani jednej sztuki w podobnym stanie i wyposażeniu nie znalazłem :cry2:
-
Pojechałem do innego, zrobiłe bieżnie, zobaczył, że nowe tarcze, powiedział: "Z ręcznym to Pan niedługo na regulację pojedzie, reszta super" :8) Przy okazji kupiłem sobie zwykłe postojówki oram 6w, strasznie ujowo przy ksenonach świecą w porównaniu do ledów, ale przez to nie było się do czego czepić. ;)
-
Ok, Ok, faktycznie szczęki, najważniejsze, że wymienione ;) Powiedz jak z wymianą linek, ile zajmuje i czy jakieś akrobacje trzeba robić? Po wymianie blokuje Ci koła, czy dalej o tyle o ile?
-
Takiej literówki jeszcze nie miałem :twisted:
-
To chyba względne, mam 194cm wzrostu, zawsze mam na max do tyłu, a żeby ktoś za mną usiadł muszęze 2 ząbki do przodu minimum. O dziwko jechałem ostatnio e38 taxi, z tyłu mi się siedziało dużo gożej niż w e39 :shock: nie ma jak stóp pod fotel wsunąć i dach jakoś niżej jest, tak, że waliłem na głową na wybojach, do tego kanapa tylna jakaś dziwna jest... Co do skody (ocatvia) jak dla mnie to podobnie jak w e39 tylko mniej miejsca na kolana (przy tym samym komplecie pasażerów) Jeśli chodzi o komfort dla dryblasów to najlepiej w e60 jest dla mnie - wiem już na co zmienie moją kiedyś ;)
-
Dzisiaj byłem na przeglądzie i wyszło, że mam lewy postojowy za słaby, żeby dostać pieczątkę... No więc tak. Miesiąc temy wymieniałem cały tył: - Klocki do tarcz - tarcze - klocki ręcznego wraz z zestawem naprawczym Jestem świadom, że ręczny w e39 to ogólnie porażka, ale przegląd trzeba mieć.. Po montażu próbowałem go sprawdzić, jednak działanie znikome, pomyślałem, że może musi się trochę podkład z tarcz zetrzeć zanim zacznie działać, więc kilka razy podczas jazdy zaciągałem ręczny, żeby się przetarł - chyba pomogło, bo zaczął lepiej działać i żyłem w tej świadomości do dzisiaj. Co dziwne, na połamanych klockach przed wymianą łapał lepiej, ale i tak nie można było zablokować kół w czasie jazdy (co jest normalne w innych samochodach którymi jeździłem). Na przeglądzie zabrałem się do szybkiej narawy - pod dźwignią skręciłem lewą stronę na maxa - rezultat znikomy. Czas na pytanie :) Czy jest jakaś dodatkowa regulacja, czy czas na zmianę linek. Jeśli zmiana linek, to czy jest to mocno praco-chłonne, czy da radę to ogarnąć w godzinkę?
-
Ja trochę modernizowałem sprzęciora. Miałem kaseciaka, wrzuciłem Alpine CD53 - ori z 2003 roku. Do tego z przodu głośniki zamieniłem na zestaw Hertz ESK 130.4. To co będę robił dalej - zależy mi przede wszystkim na oryginalnym wyglądzie, CD53 daje radę ,ale nie wykorzystuje pełnej mocy Hertzów więc to co pójdzie dalej to: 1. Procesor dźwięku alpine 2. Wzmacniacz 3. Zestaw Hertz na tył Nie będę wrzucał tuby, bo szkoda mi miejsca w bagażniku, już mam butlę i zapas ;)
-
Sprawdź na innych felgach / oponach. Czasem krzywe felgi, lub nierówno wytarte lub stare opony mogąbyć przyczyną.
-
Wygląda jak "Nówka salonowa, nie bita, niemiec płakał jak sprzedawał" ;) A jak się sprawa "wahacz-gate" zakończyła? Była wada materiałowa czy tylko mocne PUSTE słowa? Poza plastikami i nadkolem coś jeszcze było walnięte, w sensie mechanicznie? Felę udało się uratować, czy wymieniona? Ze zdjęć wygląda na to że tylko plastikowa kosmetyka, trochę lakieru.. no i oczywiście wahacz wymieniony ;)
-
W tym sklepie masz robicie na zawieszenie standardowe i M. Nr części są różne. http://www.czescidobmw.pl/kategorie/M-Podwozie-sportowe-S704A,7626.html 556 832 - standard 556 834 - m- (704 M SPORT)
-
"BAD GIRL" E39 525 TDS-BYŁA CICHEGO;)
madseason odpowiedział(a) na CICHY525 temat w Galeria - nasze samochody
Kiedyś piłem browara w taki upał, szybciej łapał kac niż bania :duh: No to siup na drugie kółko i 100lat! Pamiętaj, według amerykańskich naukowców pierwszy poważny kryzys w związku przychodzi po siedmiu latach :norty: