danielxc717

wymień odmę tak jak koledzy piszą. Pomagamy przecież już dostałeś wskazówkę. :)

ta utrata mocy raczej nie jest związana z kopceniem na niebiesko. Niebieski dym czyli przepala olej. Jeśli np był by uszkodzony któryś czujnik albo inny element to i tak i tak nie kopcił by na niebiesko. Sprawdź jak wyglądają świece. W najlepszym przypadku będzie to uszczelka pokrywy zaworów uszkodzona nie po zewnętrznej str a wewnętrznej, ale nie wiem czy by kopcił z tego powodu.

albo ma bardzo spory przebieg albo przegrzana była i uszczelnienia zaworowe poszły. Raczej głowica do ściągnięcia i wymiana uszczelnień itd. Watro zrobić próbę olejową i ciśnienie na cylindrach i będzie jasne

Też mam 06/1998r. czyli szary. Dzisiaj jeździłem to raz działa prędkościomierz i ekonomizer a raz nie. Po odpaleniu nie ma kontorlek abs i asr, ale jak przejadę kawałeczek to się zapalają. Czy ciężko jest wymienić ten czujnik? Bo mam nadzieje że to tylko czujnik a nie sterownik :)

No i dopadło w końcu mnie. Wsiadam do auta odpalam jade i po jakimś czasie zapala się kontrolka ABS i ASR. Wszystko pozostałe działa. Po minucie nie działa prędkościomierz i ekonomizer. Teraz nie wiem czy czujnik w lewym tylnym kole czy sterownik do wymiany.

Ale pompa wody jest do wymiany to jak szkoda kasy? O pompę paliwa paliwa nam chodzi. Może nie daje już ciśnienia

Takie objawy są przy uszkodzonym czujniku wału korbowego ale głowy nie dam sobie uciąć :mrgreen:

Jechałem prosto to lekko było słychać huczenie ale praktycznie w ogóle. Łuk w lewo- cisza. Łuk w prawo huczenie i wiedziałem, że to łożysko dlatego nie śpieszyłem się za bardzo (ok 2 tyg) i zrobiłem jakieś 500km i wtedy ostro huczało jadąc w prawo po łuku. Chociaż dziwne bo skręcając w prawo to dociska bardziej lewą stronę, a łożysko zużyte było po prawej stronie

To wygląda jak by Twój problem z czujnikiem znowu powrócił. Albo pompa daje słabe ciśnienie. Ciężko pali a jak odpali to i tak ma mula bo nie dostaje odpowiedniej ilości benzyny

Nie jest to 2000r ale to raczej nieistotne amorki 1000zł łożysko koła 430zł (właściciel wymienił lewe po kupnie po 2 miesiącach poszło prawe) świece i fajki 300zł termostat i obudowa ok 150zł Plus oleje filtry, ale tego nie liczę bo w temacie o to nie chodziło. kilka rzeczy, a prawie 2 tys się uzbierało :)

Jeśli odpali to chodzi w porządku czy nie pali na wszystkie gary? Nie wiem czy nie masz jeszcze raz problemy z czujnikiem. Czasami się zdarza, że nawet oryginał działa niewłaściwie

Przecież za każdym razem zapowietrza Ci się auto. Kup chłodnicę i wymieniaj i nie jeździj autem w takim stanie. Bo to potrafi wykończyć uszczelkę/głowicę.

Bo się zaczyna kolejny temat w którym nawet 5.0 v12 da się zejść poniżej 10l w trasie bo nie pojemność a masa jest istotna :D Potem taki student zamiast się cieszyć jazdą i autkiem będzie patrzył na autko z okna bo będzie za dużo paliła. A teraz ceny paliw nie rozpieszczają.

Myślisz, że koszt części jest jakiś malutki w porównaniu do 7er? bmw 3 do bmw 5 jest różnica w częściach, ale 7 i 5 to praktycznie ceny takie same. Nie wiem czy studenta będzie stać utrzymać auto. I jeszcze raz powiem Ci, że paliwo to rzecz drugorzędna przy tym aucie. Wierz mi. Jeśli mogę wiedzieć ile uda Ci się miesięcznie przeznaczyć $ na autko o ile to nie tajemnica. 525d 4,5l? :mrgreen: :mrgreen: a to dobre. Chyba masz mnożnik przeliczania źle ustawiony. Kultowy 1.9tdi tyle nie pali w o wiele lżejszym aucie. Musisz tankować od pełnego do pełnego i wtedy mówić ile pali i nie ujmować 2litrów przy okazji :) w e46 2l diesel pali mniej więcej 5,5 w trasie bez szaleństw.

Po co zakładasz nowy temat, a nie poprawisz starego?

Może spawał bez uziemienia auta z podłączonym aku :mrgreen: Jedź do byle jakiego nie do swojego aby chociaż Ci wyregulował instalacje dasz 30zł i tyle

Zależy Ci na spalaniu i osiągach to lepszym rozwiązaniem będzie kupno dużej benzynki i jej zagazowaniu. Poszukaj ładnej zadbanej 528 tak jak kolega wyżej napisał. Wsadź ją w gaz i będzie ok. Spali Ci w cyklu mieszanym 14l gazu czyli poniżej 7l ropki. W 525d średnio pali 8l na trasie mniej a w mieście więcej. Odp prosta. Do diesla chodzi droższa eksploatacja. Wtryski turbo itd. Silniki R6 są bardzo trwałe elastyczne i oszczędne. W manualu dodatkowo ma lepsze osiągi i niższe spalanie i mniejszy koszt eksploatacji. Ale po sobie wiem, że ciężko jest znaleść w naszym kraju zadbaną 528 i 523. Szukałem długo, aż w końcu znalazłem zadbaną 520i i taką kupiłem. I nie żałuje :)

To już wiesz ze jesteś zdecydowany? Życzę powodzenia :D koszty: Świcece do v8 z fajkami ok 350zł do R6 300 Cewki 180zł za szt na cylinder Amortyzatory 450zł za 1szt wahacz ok 300zł za szt- a jest ich sporo Łozysko koła 400zł sztuka Czujniki ok 300zł (wał wałka itd) Po kupnie olej. Czyli ok 700zł olej i wszystkie filtry. Jeśli skrzynia automatyczna wymaga naprawy a często tak jest (oglądałem wiele bmw) za naprawę trzeba wydać ok 3tys zł. to są elementy eksploatacyjne co CI podałem. jest ich więcej, ale tak na szybkiego z pamięci +- podałem koszta. Nie chce zniechęcać, ale lepiej wiedzieć przed zakupem jakie są ceny części.

Nie napalaj się. Przeczytaj najpierw ile kosztuje serwis naprawy tego auta. I potem zdecyduj się czy stać Cię na utrzymanie tego auta czy nie. V8 w mieście łyknie te 20l spokojnie. Dasz rade zjechać do 17 ale to będzie mijało się z celem bo będziesz jeździł jak kierowca tico przy jeździe eco.

Ale z którym silnikiem? W 7er będziesz miał na 80% automat tiptronic. A więc spalanie w mieście oscyluje mniej więcej od 17l (kolega ma 728i) czyli najmniejszy silnik. Chcesz dużo mocy to pewnie będziesz z niej korzystać a więc przekroczyć w 7er 20l to nie problem. W trasie schodzi do 12-14l Przy spokojnej jeździe. I nie słuchaj jak mówią ze 7er pali mniej niż 10l :mrgreen: Bo potem się zdziwisz. Chyba że chcesz ją kupić i będziesz żyć w takim przekonaniu :D

Jeśli zależy Ci na spalaniu i mocy do odrzuć od razu e38. To ciężkie masywne auto które potrzebuje dużego silnika co za tym idzie spalanie będzie większe. Jeśli twoim priorytetem jest spalanie to pewnie masz jakiś ograniczony budżet miesięczny na auto. Wiedz, że koszty wydane na paliwo w tych autach to rzecz drugorzędna :D Utrzymanie tego auta do tanich nie należy. Przelicz wszystko bo łatwo kupić to auto, ale ciężej utrzymać co widać po niektórych ludziach co potem zakładają tematy, tylko wtedy jest za późno niestety. Zależy CI na spalaniu jak i na mocy to szukaj 2,5l i 2,8l beznyny. są to modele 523i oraz 528i. Na podwójnym vanosie będziesz miał więcej mocy przy niskich obrotach. od połowy 98r już zaczynały wchodzić benzyny na podwójnym vanosie. Manualna skrzynia spali Ci o ok 2l mniej paliwka. Warto kupić bez gazu i go samemu zamontować w zaufanym zakładzie. Autko bardzo dobrze znosi gaz przy odpowiedniej jego eksploatacji.

Jedź z tym do gazownika. Będziesz wiedział jaką ma mieszankę, a po zimie też warto zrobić ustawienie. Ja sobie raz na kwartał jadę do gaziarza sprawdzić czy wszystko jest ok i wymieniam za każdym razem filterki.

Wbić 3 puścić sprzęgło i wyhamować do tych ~30km/h a resztę do hamować ze sprzęgłem Zeby nie zadusić silnika. Takie coś się czuje. Aż tak o hamulce nie dbaj bo bez przesady aby tak jeździć. Nie masz kontorlki od ładowania, ciśnienia oleju, abs, błedu check, inspekcji olejowej też nie widzę. Jak robiłem u siebie test też mam chyba PRDN itd a mam manuala. Ale dokładnie nie pamiętam. Jeśli masz to masło to tak jak mówiłem. Zrób traskę kilkanaście km po po porządnym rozgrzaniu przegoń auto. I jedź na teście nr 7 będziesz widział czy trzyma temp 94st. Mi trasa/miasto po osiągnięciu temp trzyma 92-94 st otwiera i zamyka termostat. Nawet przy -24st tak trzymał w trasie. Sprawdź jak u Ciebie się zachowuje i napisz.

Nie. Masz prawdopodobnie nieszczelność albo układ zapowietrzony. Najpierw porządnie musisz odpowietrzyć hamulce zaczynając bodajże od prawego tyłu :)

Jak chcesz hamować do skrzyżowania to zredukuj na 3 i hamuj do ok 30km/h i reszta już ze sprzęgłem. To co robisz nie ma sensu bo tak robiąc nic nie zaoszczędzisz a jesteś zawalidrogą. Te szarpania może być kończący się dwumas. Droga sprawa. Ok 1,5tys sam dwumas plus możliwe, że sprzęgło też coś koło 1000zł może mniej no i robota jakieś 400zł. życzę powodzenia ze skrzynią. Rób tak dalej a na dwumasie i sprzęgłe się nie skończy. Co do gazu to za bardzo nie rozumie o co Ci chodzi. Opisz to jakoś po polsku. Co do UPG to musisz zobaczyć czy płyn chłodniczy ma oczka oleju bo olej już ma niepokojące objawy UPG. Robisz duże traski czy raczej miasto? Bo jak miasto to masło będzie. Zrób 50km jak auto się rozgrzeje to je trochę przegoń i sprawdź czy jest masełko. Odmy pewnie nie wymieniałeś a też by się przydało. Nie ma co auta butować poniżej 2 tys obr bo nie dość ze silnik dostaje po tyłku i to bardzo to jeszcze mocy nie ma. Raczej jest normalne, że wolnossący benzyniak nie ma super mocy w niskim zakresie obrotów. To nie klekot. Ten opór i drgania to może być coś z układem. Magiel czy coś. Z waleniem kierownicy przy hamowaniu to masz coś z wahaczami prawdopodobnie. Koszt ok 300zł za sztukę. Aby zrobić całość wszystkie wahacze trzeba mieć coś poniżej 2tys zł. Ost pytanie to będzie pompa wspomagania. Musisz ją odpowietrzyć sprawdzić płyn, możliwe też, że się kończy. Jeździj dalej z wyższym stanem oleju to będzie się wylewał wiadrami za jakiś czas. Musisz go odessać. I sprawdzić dlaczego tyle go jest. Może woda/płyn/paliwo być w tym oleju. I tak na koniec. Jak ktoś pisze takie tekst "jak jeździ to jeździ nic nie robię" To potem się zdziwi. Teraz aby Twoje auto doprowadzić do jakiegoś stanu musisz wydać min te 3tys. Jeśli nic z głowicą nie będzie lub uszczelką bo wtedy to już całkiem. To auto jest specyficzne. Jeśli coś słychać trzeba robić. Nie można dziadować. A jeśli widać ze nie jesteś w stanie utrzymać autko to dla własnego dobra i bezpieczeństwa je sprzedaj. bo jechać a jechać bezpiecznie to dwie różne sprawy :)