Koleje testy za mną i wygląda to jeszcze ciekawiej (oj ciężka diagnoza):
Start trasy rano z garażu - 150km wszystko, ok, dmuchanie działa
Samochód zaparkowany na 1.5 dnia na dworze temperatura ok 2-5'C duża wilgotność
Ruszam w trasę powrotną, na początku działa, po jakimś czasie przestaje działać , po drodze próbuje bawić się a/c I po przełączeniu na max na szyby, znów zaczyna odpowiednio dmuchać przez kratki.
Problem dla uszczegółowienia, słaby strumień powietrza wydobywającego się z kratek co powoduje że w samochodzie robi się zimno. Słychać że dmuchawa pracuje i zwiększanie mocy nadmuch powoduje że pracuje mocniej/głośniej ale to nie zmienia siły strumienia z kratek. Jakby w jakiś sposób ten przepływ powietrze i wydmuch był blokowany.