Dokładnie tak jak napisałeś ,auto w niemczech serwisowane do końca czyli 2009r ,a ja zbierałem wszystkie faktury co robiłem bo prowadzę firmę i wrzucałem w koszta . Przed kupnem odwiedziliśmy mechanika i blacharza i żaden nie miał najmniejszych zastrzeżeń więc koleś nie miał nawet podstawy żeby coś stargować i nawet nie próbował . W dniu kupna auto nie wymagało dosłownie żadnego wkładu finansowego . Koleś który kupił jest z mojego miasta i jedyne za co zapłacił to zmianę dowodu -75zł . Jakiś tydzień temu spotkałem go i powiedział ,że od kupna raz był z nią u mechanika bo przepalił mu się ring :cool2: .Więc teraz pomyśl sobie czy lepiej było kupić ode mnie za 18k czy od handlarz za 15k+ pakiet startowy ,czyli w przypadku e46 może być nawet 5k. Nie będę już nawet pisał o tym ,że sprzedałem na nowiutkich oponach pirelli za 1,5k . A dla Twojego kolegi pogratulować tylko ,na pewno szybko się sprzeda :cool2: