arturo e39

Poszukaj tutaj http://felgenkatalog.auto-treff.com/

Jaki silnik masz???

Jestem z Augustowa i już kiedyś pisałem o tym komisie :duh:

Na zdjęciu tym z przodu od dołu widać ,że coś się działo z prawym reflektorem ( tym po stronie pasażera) . Wygniecione siedzenie i wytarta uszczelka przy "niby" tak niskim przebiegu świadczy ,że ktoś często wsiadał i wysiadał pewnie ,czyli gaszeniu i odpalaniu co nie jest zbyt dobre dla dwóch turbinek . Ogólne wygląd i wypas kozak .

Tak ,zdejmowałem już to kilka razy w e39 i nie połamało się ,ale to było w lato . Ciągnij i musi zejść .

W dziale "zrób to sam " jest dokładny opis jak to wygląda. Powiem Ci ,że jest sporo rozbierania i trochę kosztuje ,ale jak chcesz to działaj :cool2: A masz nawet Ci znalazłem :wink: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=139469

Musi zejść ,choć jak piszesz nie jest łatwo. Mocowana jest na 3lub 4 kołki takie białe. Ja zawsze zaczynam od przodu auta . Przy takim mrozie niewskazane jest zdejmowanie bo te białe kołki siedzą w takich zaczepach i mogą popękać .

Znam ludzi co mają nie sprawne webasto od kilku lat ,jeżdzą nic z tym nie robią i nic się nie dzieje . Ja bym tak tego nie zostawił !!!!

Ale chaotycznie piszesz . I po co tyle tych kropek???

Ja ogólnie też nie lubię tych materiałowych siedzeń ,ale za taką kasę M-paków w skórze nie ma co się spodziewać . Druga sprawa ,że kolorystyka wnętrza mi się podoba i to bardzo . Miałem podobnie w e46 tylko że dodatkowo właśnie skóra była . Utrzymanie takiego wnętrza w czystości to nie lada wyczyn . Najgorzej było po mechanikach ,wszędzie odciski czarnych paluchów :mad2:

Skoro po obróceniu masz odpowiedni stan to myślę ,że nie dolewać . U mnie jak po jakiś 7-8tyś km. od zmiany oleju muszę dolać jakieś 200ml to na miarce widzę ,że jest mniej

Trochę biedak ,ale nie ma co ukrywać że zadbany . Ja bym na twoim miejscu jechał obejrzeć zwłaszcza ,że cena też przyzwoita .

U mnie w e39 jest tak jak u Cibie z tym bagnetem . Z jednej strony jest 3/4 miarki a z drugiej 1/4 . Nie wiem dlaczego tak jest ,ale w e46 było normalnie . Czasem muszę włożyć i wyjąć ze 2-3 razy żeby sprawdzić dokładnie . Ja się tym nie przejmuję .

Przebieg tak samo prawdopodobny jak to spalanie

Na auto powyżej 10 lat nie wykupi AutoCasko .

poproś o foty z pod maski , zobaczymy jak tam to wygląda .

Przód walony na bank ,niech by było foto centralnie z przodu to wszystko było by jasne jak na dłoni . Brak naklejki na słupku świadczy o malowanym boku więc też coś było . Plastiki wewnątrz poskładane fatalnie ,a podsufitka jakąś szczotką darta . Za taką kasę to ja się w ogóle nie dziwię ,że stoi 1.5 roku , pewnie co najmniej drugie tyle postoi . Na żywo pewnie jeszcze gorzej wygląda .

Auto już opłacone czy nie ,bo nic nie piesze? Jeśli nie to ja bym podziękował 20k+opłaty+felgi :duh: za 99r. Za taką kasę szukał bym 328i.

Tą z tablicy to ja bym od razu odpuścił . To silnik M47 ! Poczytaj sobie o nim . Jeśli nie chcesz 3.0d który moim zdaniem i nie tylko, jest dużo mniej awaryjny od 2.0d to szukaj przynajmniej w tej wersji 150km . Druga sprawa zobacz jak wygląda fotek w tej z tablicy ,u mnie przy przebiegu 250tkm wyglądał o niebo lepiej .

Sprzedający pisze w ogłoszeniu "bezwypadkowy" ,a ja śmiem temu zaprzeczyć . Spytaj sprzedającego gdzie się podziała naklejka z słupka kierowcy z ciśnieniem w oponach ? Jak ktoś lakierował słupek to raczej "stłuczka parkingowa " to nie była .

Mi to wygląda jak stary typ skrzyni np. z e32. Znajomy miał taką właśnie . Największa różnica to taka że nie ma możliwości ręcznej zmiany biegów . Możesz podać vin??? Zobacz w tym linku jak wygląda http://otomoto.pl/bmw-730-C31661059.html

Firma tego wahacza jest :cool2: :duh: A "Sosna91" szuka chyba jeszcze taniej .

Dlaczego sprzedawca nie naprawia tego DPF-a?

Ale w 323 miałeś automat ,a w 320 masz manual .

Najgorsze jest to ,że po tych gównianych olejach to zazwyczaj dostaje po dupie następny właściciel . E46 to już leciwe pojazdy i silniki mają już swoje nakręcone . A poprzedni właściciel cieszy się ,że zaoszczędził 50-100zł rocznie ,no chyba że coś mu się posypie przed sprzedażą i przy wizycie w warsztacie usłyszy "a co pan tu k....a miał zalane " :cool2: