Witam, otoz mam taki maly problem i do chuja nie moge go rozwiazac i nikt nie wie z mojego otoczenia, moze mi ktos tu pomoze. Dodam, ze mam 330CI z 2000roku. Przejde do rzeczy, jak zapalam samochod gdy jest zimny lub w miare zimny to smiga mi super i moge nim popierdalac caly czas, ze tak powiem :) dopiero gdy go zgasze i go zapale ponownie (silnik jest cieply) to auto gorzej pali, obroty skacza na luzie, silnik zamula. Pojechalem na komputer do znajomego i pokazalo, ze cos jest nie tak z czujnikem walku rozrzadu, wiec go wymienilem i niestety problem nie znikl :/ moze ktos mial taka podobna sytuacja?? p.s dodam, ze zawsze jak auto zapale to pojawia sie na chwile cisnienie oleju i nie wazne czy silnik jest zimny czy cieply. pozdrawiam