Tomas_M5

Tam grały 3 czarne e39 M5 A w Roninie była zwykła piątka a nie emka. Mylisz sie - to bylo E34 M5. Ale sprawdze to - mam gdzies na DVD :) na 100% zwykła E34 a nie M5...nawet zegary miała zwykłe nie mowiąc o przednim zderzaku itp. Z M5 miała znaczek na klapie i felgi. to było zwykłe e34 dla przypomnienia ;) http://www.youtube.com/watch?v=dQa-RSSRrVM w "ostatni skaut" grało piekne białe 750 a tu transporter i czarne BMW http://www.youtube.com/watch?v=cCodmK9VfHo james bond i jesgo 750 http://www.youtube.com/watch?v=D325ogcA-U4&mode=related&search=

A jak znależli te swoje BMW??? Chodzi mi o to czy szukali na jakichś stronach w Niemczech??? Na co zwarac uwagę oglądając takie ogłoszenie, ja naprzykład patrze żeby był TUV wazny (wstepnie). Czy dorze robie??? Jestem teraz na kupnie. w internecie oczywiście, raz miałem nieważny TUV w M5 E34, pojechałem z niemcem do stacji diagnostycznej, zrobili TUV, niemiec zapłacił i przynajmniej wiedziałem ze mam sprawne auto.

to chyba dobrze nie!?

silnik napewno jest 3,8 z M5, a czy szczepan to tak na oko sie na da stwierdzić, nawet ogladając auto. ze zdjęc wygląda jak oryginalne M5.

co to znaczy z M-pakietem?? M5 z M-pakietem? po pierwsze alebo coś z papierami albo koles faktycznie nie wiem co ma, to nie jest 3.6 tylko 3.8, ja bym na twoim miejscu tu na forum sie nie chwalił ta zdobycza tylko jechał i oglądał bo za chwile zniknie jeśli jest ładna.

ja tam zawsze byłem przeciwnikiem automatów i nadal uwazam ze do zbawy to tylko manual, nawet smg odpada bo nie ma sprzegła ale na codzien i do pracy to tylko diesel i tylko automat.

to oc co masz przepisujesz na ojca. musiz przepisac.

ale tak jak pisałem, jesli opłaciłeś auto na stara polise poprzedniego własciciela bo chyba nie było innej opcji i teraz Twój ojciec kupił to auto to ta popzrednia umowe opłacona przez ciebie można chyba rozwiązać zgodnie z ustwą. tylko nie wiem czy ci oddadza kase skoro nie byłes w dowodzie.

wypowiedzć możesz sobie nawet 2 lata wczesniej przed jej zawarciem ale jak już ja zawrzesz to musisz płacić za cały rok.

Jak najbardziej moze. Nie przed koncem, tylko w dowolnym momencie, byleby nie pozniej, niz jeden dzien PRZED koncem ubezpieczenia. Wystarczy napisac 'Ja, nizej podpisany, oswiadczam, ze rezygnuje z polisy OC numer... od dnia...' i wyslac to listem poleconym, faksem, lub zaniesc to do najblizszego agenta TU. rozmawiałem własnie z kilkoma agencjami i nie ma takiego TU które by pozwalało na wypowiedzneie umowy OC w przypadku innym niż koniec okresu spzredaż lub złomowanie.

nie kumam, to nei mogłeś od razu na to auto kupić na ojca??? i potem tylko dokupić AC?? jeśli zapłaciłes stara polise i kupiliście to auto to teraz w ciągu 30 dni piszecie wypowiedzenie i ty jako niby poprzedni własiciel idziesz do ubezpieczyciela ze chcesz zwrot. nei wiem czy sie tak da ale auto teoretycznie zmieniło własciciela i w tym momencie da sie to zrobic.

czyli to co ja napisałem, nie może chyba ze przed końcem. aha i nei ma na to druku, piszesz to na kartce.

ja tam płace rocznie w PZU za 5.0 600 zł.

a czemu chcesz ja wypowiedzieć??? z tego co wiem to możesz tylko jesli spzredajesz auto. w innym przypadku to tylko przed końcem czyli za rok.

Jaka wysoka :?: 25 to są śmieszne pieniądze, nawet 40 tyś 1,5 roku temu to była dziwnie niska cena , takie egzemplarze chodzą po 10-12 EUR :!: wiekszość "sportowych" w Pl można kupić taniej niż w DE. 10 tyś Euro to jak by nie patrzeć 40 tyś :D

na forum streetracing koleś napisał post z linkiem do forda escorta cosworth, auto niby łande ale cena mega niska, na forum sie brandzlowali kilka dni, ze za tanio ze pewnie złom i nagle ktoś napisał ze nie aktualne, bo on sam kupił :D i ze auto mega. jaki z tego morał?? jak chcesz coś kupić to jedż i kup. domyślam sie ze ci co piszą takie posty jak ten tu wcale nie chca kupić, nie wiem tylko po co te posty.

to ze jest długo nic nie znaczy, auto jest wyjątkowe wiec trzba na to amatora. wiekszość jest taka za tak jak Ty nawet może by chciała ale sie nasłucha i nawet go nie zobaczysz a moze warto. to ze cena była wysoka to znaczy ze auto jest tego warte, teraz spada bo troche to trwa i własciciel sie podłamuje może. normalny bystry facet co chce takie auto by to wykozystał i kupił tanio "rarytas".

to nie to auto, tamtego już nie ma a było niebieskie.

jak po wypieciu jest lepiej to znaczy ze raczej przepływka jest uszkodzona. komputer dostaje dawki w trybie awaryjnym i niema prawa jeździć lepiej od sprawnego zestawu. u mnie np. w M5 bez przepływek nie jedzie wcale.

może to jakis amerykan??!! cos mi sie nie chce wierzyć miałem 5 sztuk e39 i sie nie siweciło w zadnej mimo iż wszystkie były na "fulu".

kilku moich kolegów kupowało BMW z wizyta w ASO i taki mały przeglądzik zawsze roblili im za darmo, ciesząc sie ze bedzie nowy posiadacz w rodzinie.

tylko 530d i to w automacie, a dużo jest tego na co sa klienci, poprostu jest na to zejscie.

w E39 ani przed liftem ani po tam sie nic nie swieci, w E34 sie swieciło.

musisz sie pobawić z tymi zaworkami c pokazalem, jesli masz wersje z pompka to moze to być ona lub zablokowane zaworki. jeśli masz wersje bez pompki to szukaj pod lewym nadkolem przy progu. tam znajdziesz cały zestaw zaworków i pompke.

ulice głowne moga byc suche i czyste ale boczne sa zasniezone i ciezko przejechac nawet na zimowkach. piszesz ze zimowki sie nie nadaja i wolisz latac na letnich . To jest mega zdanie :mad2: jakby kazda zima byla taka jak tegoroczna to spoko , ale w zeszlym roku to chyba ani razu nie wyjechales swoją M-ką co ? AMEN mam do Mki zawsze zimówki ale zakładam je w ostateczności tak jak teraz, jak już leży snieg. jak jest taka zima jak jeszcze miesiąc temu to wole jeździć na letnich, na suchym nawet zimnym asfalcie letne szerokie koła radzą sobie o wiele lepiej niz zimówki, zimówki zazwyczaj są węższe, na suchym strasznei sie pala i wierzcie mi nie trzymają sie tak jak letnie. widac to doskonale np. w wyścigach, mocne auta na zimówkach odpadają. dlatego wygrałem wszyskie sparingi z nowa M5 E60 na zimówkach. w moim poście chodziło o to ze gdyby wszedł taki przepis ze np. od 1 listopada trzeba jeździć na zimówkach mimo "letniej" pogody to jestem na nie.