Skocz do zawartości

Andrzej62

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    2 141
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Andrzej62

  1. Nie mam żadnych doświadczeń z tą firmą i nie chcę mieć. Chyba niedokładnie zrozumiałeś moją wypowiedź, być może robią dobre oleje, ale jeżeli miałbym wlać coś nieoryginalnego do skrzyni to z pewnością nie to.

    A tak z ciekawości, to był Twój pomysł żeby Fuchsem zalać automat, czy zostałeś postawiony przed faktem dokonanym.

    Jeżeli to była Twoja decyzja to czym się kierowałeś ?

     

    Nie pisałam że zalałem automata .Olej kupiłem w moim przypadku do manuala i mostu.W ofercie mają również oleje do automatu. Kierowałem się tym: spełnia normy BMW LT-3 i specyfikacji BMW 2300 7533 818 do między innymi mojej skrzyni biegów GS6-37DZ.Każdy olej który spełnia normy producenta powinien być bezpieczny i odpowiedni. Jeżeli będzie spełniał normy danego producenta niema to większego znaczenia jakiej firmy. Nie mamy też żadnej gwarancji że olej kupiony a ASO jest najlepszy. Umowy,biznes.Nie wiem albo raczej wiem czy nie jest to następny przykład przepłacania za opakowanie w ASO,w moim przypadku prawie 3 krotnie. Przeczytaj dokładnie http://www.fuchs-oil.pl/index.php?id=904&L=0 http://skrzynie.com.pl/fuchs-sae-75w-80.html http://www.fuchs-oil.pl/index.php?id=1231

    Nikogo nie namawiam do stosowania tego czy innego oleju,decyzję każdy niech podejmie sam.

  2.  

    Zgadzam się . Tylko skąd będziemy wiedzieć (baz dokładnego ważenia oddzielnie felg i opon ) które komp.koło będzie miało więcej masy na obwodzie,o ile w ogóle .

     

    http://images50.fotosik.pl/690/a2f87007a1b428f8m.jpg

     

    no jak to które? Przecież to widać bez ważenia.

     

    p.s. to nie jest teoria którą wymysliłem na potrzeby tej dyskusji. Takie są fakty większa felga gorsze przyspieszenie. Dlaczego na cwiartkę dobre czasy robi się na "balonach"

     

    Kurde, chyba mnie przekonałeś ,chwila moment :D dzięki za wytrwałość :cool2:

  3. Zakładam że koło z większą felgą i cięższą ale za to z niższą i lżejszą oponą będzie w przybliżeniu tyle samo ważyło co koło z mniejszą i lżejszą felgą ale za to z wyższą i cięższą oponą . Oczywiście zakładamy iż używamy te same typy felg jak i opon.

    Ale się napiszemy , tylko czy dojdziemy do konsensusu :) :cool2:

     

    nawet jeśli obydwa koła będą ważyć tyle samo to to które będzie miało więcej masy na obwodzie a mniej w środku będzie trudniej rozpędzić i na tym polega cały pic (w poprzednim poscie udało mi się w koncu wkleić obrazek który to dobrze ilustruje)

     

    Zgadzam się . Tylko skąd będziemy wiedzieć (baz dokładnego ważenia oddzielnie felg i opon ) które komp.koło będzie miało więcej masy na obwodzie,o ile w ogóle .

  4. najpierw piszesz że suma sumarum wyjdzie to samo a potem że ani tego nie sprawdzałeś ani nawet tak ci się nie wydaje, więc tak naprawdę o czym ta rozmowa?

     

    Jeszcze raz ,rozpatrujemy całe koło a nie samom felgę :mad2:

     

    No i co wychodzi z tego rozpatrywania? Że jak zwiększając felgę i zmniejszając oponę zastąpisz część opony cięższym i większym rantem felgi to rozkład masy zostanie taki sam?

     

    w obydwu przypadkach środek ciężkości jest w tym samym miejscu?

     

     

    http://images43.fotosik.pl/689/89b5f95ad8565c87.jpg

     

    p.s. popraw cytaty

     

    To nie jest dobry przykład , zmieniły się średnice zewnętrzne . W przypadku kół mimo różnych średnica felg , średnice zewnętrzna kół są taka sama.

  5. najpierw piszesz że suma sumarum wyjdzie to samo a potem że ani tego nie sprawdzałeś ani nawet tak ci się nie wydaje, więc tak naprawdę o czym ta rozmowa?

     

    Jeszcze raz ,rozpatrujemy całe koło a nie samom felgę :mad2:

     

    No i co wychodzi z tego rozpatrywania? Że jak zwiększając felgę i zmniejszając oponę zastąpisz część opony cięższym i większym rantem felgi to rozkład masy zostanie taki sam?

     

    p.s. popraw cytaty

     

    Zakładam że koło z większą felgą i cięższą ale za to z niższą i lżejszą oponą będzie w przybliżeniu tyle samo ważyło co koło z mniejszą i lżejszą felgą i lżejszą ale za to z wyższą i cięższą oponą . Oczywiście zakładamy iż używamy te same typy felg jak i opon.

    Ale się napiszemy , tylko czy dojdziemy do konsensusu :) :cool2:

  6. i jedno i drugie, tzn liczy się rozkład masy w kole, im więcej masy dalej od środka tym większa bezwładność wirującego koła.

    Moim zdaniem wzrost o 1litr jest zdecydowanie za duży żeby w całości zwalić na koła

     

    W którym przypadku jest więcej masy na zewnątrz ? :shock: ,Jeżeli felga ma mniejszą średnicę i masę ,to opona montowana jest wyższa a co się wiąże cięższa i na odwrót .Suma sumarum na to samo wychodzi , pomyśl. :wink:

     

    Sprawdzałeś czy tak ci się wydaje?

     

    Ani jedno ani drugie

     

    Po pierwsze zastanów się ile w feldze wazy rant a ile "szprychy" lub "ramiona" i co się dzieje jak ten rant odsuwasz od środka

     

    Jeszcze raz ,rozpatrujemy całe koło a nie samom felgę :mad2:

     

    Po drugie jak zakładasz szerszą felgę to gdzie dokładasz masy w środku czy na obwodzie? A szersza opona gdzie dokłada masy?

     

    Tej kwestii nie poruszałem.

     

    Jak to cię nie przekonuje to zobacz na jakich kołach jeździ się na ćwiartkę

  7. i jedno i drugie, tzn liczy się rozkład masy w kole, im więcej masy dalej od środka tym większa bezwładność wirującego koła.

    Moim zdaniem wzrost o 1litr jest zdecydowanie za duży żeby w całości zwalić na koła

     

    W którym przypadku jest więcej masy na zewnątrz ? :shock: ,Jeżeli felga ma mniejszą średnicę i masę ,to opona montowana jest wyższa a co się wiąże cięższa i na odwrót .Suma sumarum na to samo wychodzi , pomyśl. :wink:

  8. Moim zdaniem średnica kół ma również znaczenie, np nowe opony mają bieżnik ok 9mm, zużyte powiedzmy 3mm (choć niektórzy do 1 mm potrafią zejść :wink: ) różnica w średnicy takich opon to już 12 mm, czyli różnica w obwodzie jeszcze większa, a co za tym idzie aby pokonać każdy kilometr potrzeba większej liczby obrotów koła.... :norty: Jeżeli liczymy spalanie to możemy brać pod uwagę wskazania komputera, lub wyliczyć lejąc pod korek - potrzeba do tego liczby zatankowanych litrów oraz ilości kilometrów na podstawie licznika.... który podaje nam dystans na podstawie ilości obrotów koła.... które mogą być różne dla ogumienia innej średnicy na tym samym realnym dystansie. W sklepach internetowych z oponami są kalkulatory z możliwością porównania średnicy poszczególnych opon a także przeliczenia jak wpływają na wskazania prędkościomierza w aucie (przy ogumieniu w rozmiarach dopuszczonych przez producenta nie są to duże różnice jednak w połączeniu ze zużyciem mogą mieć istotny wpływ na wskazania licznika).

    Tak więc w moim przekonaniu szerokość koła ma jak najbardziej wpływ na spalanie ale dochodzi do tego również przekłamanie związane z obwodem opony. Możnaby zrobić prosty test na poparcie mojej teorii spiskowej, a mianowicie przed wymianą kół przebyć dany odcinek drogi, spisać dystans według licznika, następnie wymienić koła i powtórzyć pomiar. Jeżeli dystans według licznika na różnym ogumieniu będzie odmienny to będzie to dowodem na słuszność mojej teorii :norty:

    Jeżeli coś pogmatwałem proszę o sprostowanie :cool2:

    http://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/

     

    Kolega Krzych24 nie pytał czy i jaki wpływ na spalanie ma stopień zużycia bieżnika. Ma ale bez przesady ,większy na pewno wpływ ma ciśnienie powietrza w oponie bo wtedy zmienia się nie tylko średnica ale co ważniejsze opory toczenia.

  9. Stopery i inne hamownie nie są mi potrzebne.

     

    Po prostu chciałbym wiedzieć czy w autach 320d 163km na 5 i 6 biegu przy dodaniu gazu na max strzałka od spalania chwilowego idzie na max czy nie?

     

    W miedzy czasie miałem krótką przejażdżkę i specjalnie sprawdziłem ma 4 i 5 ma max. na 6 wskazanie 18 l.

    Tylko maje wyniki mogą być nieadekwatne , silnik po cipie. Lepiej jak by Ci ktoś sprawdził na serii. Ja osobiście odżałował bym tą 100zł i tak jak już kolega wcześniej radził pojechał bym na hamownie i masz konkretny wynik bez domysłów .

  10. a ja mam pytanie takie czy ods BMW E60 M5 bedzie pasował wydech do E60 3.0D???

     

    To pytanie jest w odpowiednim poście :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

     

    To jest pierwszy post nowego kolegi,tak więc spokojnie :wink: .

     

    Kolego jeżeli chcesz uzyskać odpowiedź nie związaną z tym tematem , na którego nie znalazłeś odpowiedzi wykorzystując wcześniej opcję " Szukaj", załóż nowy temat.

  11. o to dobry kierunek "opony bo dzieje sie to od zmiany na zimowe. to moze być to. no cóż poczekam aż zmienie na wiosne to sie okaże

     

    Nie czekaj do wiosny załóż odgromnik ( piorunochron ) :D

    Tak na serio nie Cibie pierwszego samochód kopie ,to Ty prawdopodobnie jesteś winowajcą - jesteś naelektryzowany , zmień ciuchy na takie co się nie elektryzują . Samochód też może się elektryzować , kiedyś starsi pamiętają ,był przykręcany do np.tylnego zderzaka taki modny gumowy pasek który odprowadzał ładunki do ziemi .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.