Andrzej62

Dwie różne przypadłości , z różnymi skutkami i objawami. Jak poszła turbina to przedostaje się kupa oleju, a nie jak u kolegi przemeke60 trochę większa dawka paliwa i to tylko na jednym wtrysku.

Nic dodać nic ująć. Co do dłuższej jazdy z mocno lejącym powtarzam mocno , morze uszkodzić , w ekstremalnym przypadku wypalić dziurę w denku tłoka .

BMW zaleca lepkość 0W30 lub 5W30 ze specyfikacją LL-04 .Co do konkretnej marki preferencje są różne . Możesz poczytaj dział - oleje. Nie którzy narzekają na castrola , a jeżdżę tylko na CASTROL EDGE PROFESSIONAL 0W30 i nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów , włącznie z cichym rozrządem 170 tys. odpukać w niemalowane :wink: . " Czy serwis jest w stanie mi doradzic jaki mam wlac ?? " Tak " Czy historia serwisowa jest dostepna w serwisie po numerze VIN?? " Tak ,tylko nie jestem pewien czy z autem z Włoch sytuacja się nie komplikuje .

Przy gazuj gwałtownie na postoje i patrz ty nić nie puści .Nie którzy narzekają na castrola , a jeżdżę tylko na CASTROL EDGE PROFESSIONAL 0W30 ( z pewnego źródła , uwaga na podróby ) i nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów , włącznie z cichym rozrządem 170 tys. odpukać w niemalowane :wink: .

Nie będę się wymądrzał ,ale . Jak by jeden wtrysk przelewał (tym bardziej że wynik nie jest makabryczny ), dziwne żeby DPF sobie nie poradził do tego stopnia że wypuszczał ( przepuszczał ) by dym .

Jak się nie chcesz bawić w szukanie a mieć pewność skuteczności nie duży koszt wymień obydwa . Poczytaj zaledwie kilka tematów niżej viewtopic.php?f=70&t=157748

Szkoda że precyzyjniej nie powtórzyłeś co powiedział mechanik o wtryskach . Jeżeli któryś za wtrysków za mocno by podlewał ,korekta wtrysków i próba przelewowa powinna to bez problemów wykazać .

Nie znam powodu dla którego miał bym się czuć urażony :wink: . Nie wiem co jest powodem tak długiego kręcenia . Wydaje mi się że nawet jak by był sterownik walnięty to przy obecnych temperaturach powinien najwyżej przebierając zdecydowanie wcześniej odpalić .Żeby mieć jasność i 100 % wykluczyć sterownik, powinieneś podstawić sprawny . To nie jest tak do końca że do -10 będzie zawsze odpalał bez problemów , ma na to wpływ więcej czynników niż tylko temp. otoczenia .Świece są zasilane różną wartością napięcia a co się z tym wiąże , mocą . W zależności miedzy innymi od temperatury cieszy chłodzącej . Im tem. cieczy wyższa tym świece grzeją z mniejszą mocą , .Sterownik przestaje je zasilać dopiero gdy ciecz chł. osiągnie bodajże 25st. do tego momentu grzeją ( z mniejszą mocą ) nawet po uruchomienie silnika .

Jeżeli nie ma żadnych błędów, oleju nie ubywa, wszystko jest ok. może w tym momencie wypalał się DPF.

Moim zdaniem nie trzeba ,co nie oznacza że nie można . Dobry olej tym bardziej syntetyczny ma wystarczającą ilość związków płucząco myjących które utrzymują silnik w należytej czystości .

" LUZ WSPÓŁOSIOWY JEST ZA DUŻY". nie da się z tym nic zrobić. Jakiego elementu to dotyczy ? Sprawdzali tłumik drgań wału ? Nie wiem czy dobrą stronę idę , niech się inni wypowiedzą .

Jak nie chcesz silnika oblać , wpierw wężyki następnie odpalasz . Próbę robisz na rozgrzanym silniku.

Tak ,zwłaszcza ten mechanik .

Pozostaje Ci prawdopodobnie do wykonania ( skasowania ) jeszcze jakaś czynność serwisowa np. wym płynu hamulcowego itp. Po przekroczeniu tego terminu poza nękającą tą informacją , samochód bez problemu uruchomisz .

" Kto ma silnik N47 prosiłbym o looknięcie czy w tym miejscu co zaznaczyłem też macie taką białą maź. " Nie mam . " Oraz za co odpowiedzialny jest ten drugi element zaznaczony, bo widzę że on był wymieniany (400 na nim pisze - pewnie tyle ktoś za niego zapłacił). " Jest to kolektor ssący .W skrócie ,rozdziela dopływ powietrza do silnika . Nie ma wpływu na " przybywania oleju " . Może być tak jak pisze szatynwroc . Chcąc rozwiać wątpliwości trzeba by zdemontować głowice, wiadomo to już trochę grubsza robota i nie ma pewności czy tam jest pies pogrzebany .

Oczywiście Pół żartem pól serio . Jak się przekroczy dajmy na to 170tys ( niema reguł ) strach wyjeżdżać za podwórkro . Wakacje tuż tuż a chciało by się np. do Chorwacji powrót nie na lawecie :wink: . Trza będzie jechać na Bałtyk :wink: a na Chorwację starą Corollą .

FUCHS :cool2: -nie pamiętam w jakiej czy jakich autach leja na pierwsze zalanie Co również istotne kupując bezpośrednio u przedstawiciela w Polsce 0 ryzyka podróby , przy okazji można uzyskać dobry rabat.

Co do pocenia wtryskiwacza - spróbuj lekko dokręcić z czuciem żebyś nie uszkodził wtryskiwacze ( nie każdy ma klucz dynamometryczny i zna wartość siły :wink: ). Jeżeli to nie pomoże - wymontuj wtrysk , wyczyść starannie gniazdo w głowicy i wtryskiwacz z ew.nagaru i załóż nowy pierścień ( podkładkę miedziową ) i zamontuj wtryskiwacz . Po przejechanie ok 1000km możesz spróbować lekko dokręcić .Zdarza się też to miałem . To niema nic wspólnego z Twoim głównym problemem , natomiast może mieć z tym jak najbardziej ta maź być może poszła uszczelka pod głowicą co porównaniu z blokiem to był by pryszcz . Wklej to zdjęcie . Aaa jeszcze jedno ,ważna sprawa . Jeżeli przedostawał by Ci się płyn chł. do oleju to : to o tyle co" przybyło oleju" tyle samo a nawet więcej powinno ci ubyć płynu chł. kumasz ?

Zależy w którym miejscu nastąpiła nazwijmy to "nieszczelność " jeżeli u góry w komorze spalania to tam oleju nie ma mogą tak jak pisałem wyżej wydostawać się gazy w wyniku spalania mieszanki .Jeżeli uszkodzona jest głowica i to zależy w którym miejscu to z niej (np. z klawiatury ) olej może się przedostawać do płynu chł. Z tego co widziałem w N47 blok pękł pomiędzy cylindrami u góry pod uszczelka gł , pęknięcie było prawie niewidoczne gołym okiem. Na forum gdzieś jest film lub zdjęcia .

Tak tak :wink: - pacz ,kto by to przypuszczał największy autorytet od N47

.

" Jutro sprawdzę choć teraz zaczynam się martwić z tego powodu że swego czasu dolewałem płynu bo trochę go zeszło. Jutro z rana aż z ciekawości sprawdze czy znów go nie ubyło. Jeżeli diagnoza się potwierdzi to jednoznacznie oznacza to pęknięty blok silnika? jakie mogą być jeszcze dodatkowe objawy? koszty itp.? " Dreamek - odkręć korek zbiorniczka wyrównawczego płynu chł. w pierwszej kolejności żeby na wskutek ( jak by blok pękł) znacznego wzrostu ciśnienia w układzie chł. płyn Cię nie poparzył , rozgrzej silnik , niech ktoś zwiększy obroty silnika a Ty obserwuj czy z zbiorniczka nie wydobywają się pęcherzyki , bąble .Skuteczność tej metody zależy od stopnia rozszczelnienia komory spalania (np: pęknięcia bloku ) . Masz DPF-a więc nie zaobserwujesz białego "dymu" pary z wydechu .

Nic nie pisałem na temat mocowania zębatki w N47D20C . W N47D20C zębatka o ile dobrze pamiętam również jest montowana na stałe , natomiast została poprawiona jej konstrukcja ( zęby ) ,dlatego producent nie przewiduje wymiany wału jak w N47D20A. Egzaminujesz mnie :wink: ?

W N47D20A wraz z zestawem naprawczym powinieneś wymienić wał na którym jest zamontowana na stałe zębatka łańcucha . W N47D20C wału nie trzeba wymieniać i zdecydowanie rzadziej ulega zerwaniu łańcuch , co nie oznacza że jest bezawaryjny .

Tak ,jest to normalne . Przynajmniej wiadomo że auto żyje i ma się dobrze :wink: .