Skocz do zawartości

Andrzej62

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    2 141
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Andrzej62

  1. No właśnie, gratuluje uczciwego podejścia. Kupując samochód od tak egoistycznego użytkownika, np. (wymiana oleju co max.15tys. to dodatkowy koszt aż ok.200-300zł= bankructwo), na forum nigdy nie braknie tematów, zwłaszcza z przedwczesną awaryjnością :cool2: Ale co Ciebie to, to już następny właściciel będzie musiał ponosić niepotrzebne kosztowne tego konsekwencje np.rozrząd,turbo itp. nie Ty. Ty zaoszczędziłeś kilka razy 200-300zł. :clap:
  2. Oprócz stanu tech. ciśnienia w oponach itp. duży albo bardzo duży wpływ na spalenie ma styl jazdy. Wcale nie trzeba jeździć wolno, tylko płynie ( na ile warunki pozwalają). Jak widzę innych kierowców to nie jest to tak oczywiste. Piszę to nie po to by się chwalić, tylko pokazać ze można- ja w F30 2d 190Km średnie spalanie od nowości czyli z 5,5tys. mam 4,6l z kompa realnie ok. 0,2l więcej. I nie jeżdżę wolno,jest to jeden z powodów dla którego używam CB. Średnia prędkość z tych 5,5tys. to 67km/h. .Mieszane trasy tj.miasto,poza miastem i troszkę autostrad 125-140km/h. 99% tryb Confort.
  3. :shock: :shock: Trochę mnie dziwi że tylko zmiana opon i to tylko z tyłu 225 na 205 i wymiana filtru powietrza, spowodowało że samochód zaczął aż tak dużo mniej (normalnie) spalać . Chyba że filtr powietrza był zawalony jak plaster miodem. Nic więcej nie było robione ? :shock: :shock:
  4. Skrzynie manualna ? Bo w AT hamulce szybciej się zużywają. Ja w E61 czyli w samochodzie znacznie cięższym, jak sprzedawałem to przejechałem od wymiany kompletu ok. 115tys. i klocki jeszcze były zdrowe, tarcze tym bardziej.
  5. Czy po chipie spalenie uległo zmianie ?
  6. No to teraz możesz zmienić emblemat na 320d :cool2:
  7. Twoja skrzynia wytrzymuje 500Nm także spoko. Co do silnika, wymiana oleju max.15tys. Dopóki silnik nie osiągnie optymalnej temp. nie wykorzystywać jego max.możliwości. Reszta zależy od Twojej głowy i prawej nogi,serią też można zajechać.
  8. Koncepcją rozrządu łańcuchowego była jego bezawaryjna praca do zgonu silnika. I tak było w pierwszych konstrukcjach. Teraźniejsze rozrządy łańcuchowe wytrzymują bezawaryjnie niewiele albo nawet mniej niż rozrządy na paskach tj.ok 90 tyś . Tylko że koszt wymiany pasek, rolki prowadzącej i napinacza to niewielka kwota i co istotniejsze nie trzeba rozkręcać pół samochodu by wymienić . Żadnemu producentowi obecnie nie zależy by użytkować samochód po gwarancji bezawaryjnie, wręcz przeciwnie to wtedy zarabiają .
  9. Jak to był problem tylko napinaczy to awaryjność rozrządów byłby dawno definitywnie rozwiązany. Napinacze były nieraz zmieniane-poprawiane, a problemy z rozrządem nadal występują. I to od momentu jak zastosowali pojedyńczy łańcuszek "rowerowy". W starszych modelach gdzie były montowane mocniejsze podwójne łańcuchy problem z rozrządem nie występował, a już na pewno nie przy tak małych przebiegach rzędu 150-200tys. a nie rzadko znaczenie mniejszych. Owszem rola napinacza jest bardzo istotna, pomimo iż napinacz w 100% spełni swoją rolę to i tak nitka nie zastąpi sznurka. Od i cały problem, polityka finansowa producenta.
  10. Czyli tak jak już kiedyś pisałem.Jeżeli będzie montowany łańcuszek a nie łańcuch, to te kosmetyczne zmiany np. ślizgów czy napinaczy niewiele wniosły jeśli chodzi o trwałość całego rozrządu.
  11. Nie wiem jak w benzynie, obecnym dieslem przejechałem ponad 5tys. i niezależnie od obciążenia ilości osób itp. jak i prędkości, nie miałem nigdy innego wskazania jak równe 100st.
  12. Andrzej62

    klima odgrzybianie

    Wilgoć wtedy nie zostaje w prawniku i bakterie nie mają czym się żywić :wink: Oczywiście to ma sens.Wcześniej o tym nigdy nie pomyślałem :cool2: .
  13. Jest to najczęściej odwiedzane miejscowość nadmorska przeze mnie :cool2: Atutem jest położenie, półwysep Helski pod nosem piękna ścieżka rowerowa do samego Helu, w drugą stronę Jastrzębia Góra itp, bliska do Trójmiasta, Puck i zatoka. Nie sposób się nudzić, nawet jak ktoś nie lubi non stop smażyć się na plaży, jak ja :wink: Ps. W zespole szkół po drugiej stronie stacji PKP za torami, polecam dobre i niedrogie dwudaniowe obiady :cool2: No to lećcie.
  14. Śledzę od pewnego czasu Wasz temat. Jedźcie w trójkę, bo pozostali to chorągiewki, przyjemności :cool2:
  15. Nie,my wszyscy mamy gdzieś czym zalewamy nasze silniki,specyfikacje tech. i takie tam... Jeden kolega kupuje hurtem 5W30 a później wszystkim rozsyła-taniej.
  16. [quote="kicaj" Wszyscy tylko 5W30 To rozumiem, wlej 10W40 będziesz indywidualistą .
  17. Zakładasz temat przeczytaj posty, to nie będziesz drugi raz zadawał tego samego pytania.
  18. http://liquimoly.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=6364&Itemid=72
  19. Mi to tak wygląda na zdjęciu jak by w tej śrubie był otwór, a rozumiem że jest odwrotnie "garbik". Jeżeli byłby problem z kupnem imbusa z otworem, to jeżeli zwykły imbus nie będzie bardzo twardy to wystarczy nawiercić w nim otwór.
  20. Nie nie, w automacie obowiązkowo ze sprzęgłem.
  21. Ze zdjęcia nie wynika że zwykłego imbusa nie można umieścić w sześciokancie, nie wiem w czym ta "dziurka" miałaby przeszkadza ?
  22. Czujnik taż ma jakąś bezwładność termiczną, musi minąć trochę czasu by materiał z którego jest zrobiony osiągnął temp. otoczenia.
  23. http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/oleje-long-life-nie-ma-olejow-wytrzymujacych-30-tys-km/e6q0k1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.