NetSerwer

A ja mam taką radę: zerwij wszystkie folie i ciesz się normalną widocznością w BMW. :norty: U mnie folie były na wszystkich szybach poza przodem i nie dość, że cofanie nawet przy lekkim mroku było ruletką "coś jest z tyłu, czy nie???" :mad2: to po zdjęciu folii w samochodzie jest o wiele jaśniej i przyjemniej :cool2: . Dla mnie folie to kicz w E39. To luksusowa limuzyna jest, a nie Golf jakiś, albo inne sport-jeździdło... PS. Właściciele folijek - wybaczcie. Stary juz jestem po prostu... :D

Qrcze, ja ponoć czujnik mam, ale czy na prawdę??? Czy ktoś może puścić fotkę jak ten czujnik wygląda??? takie gupie pytanie... :duh:

A myślałeś o ABS'ie? U mnie miałem uszkodzony jeden czujnik, a później okazało się, że także na piaście (skąd czujnik sczytywał dane) była szczerba i przy pewnych prędkościach (u mnie akurat małych) włączał się ABS i robił takie charakterystyczne ZYNG-ZYNG-ZYNG (ale mi głupio kiedy to piszę :duh: ) i pedał wibrował w rytm tych dźwięków. Niezależnie od pogody, nawierzchni, a z czasem i prędkości. Z tym, że u mnie nazwać tego "waleniem" nie mogłem. Taka sugestia... :cool2:

Jedno jest pewne: mnie na pewno byś łyknął, choć mam 528i... Ja po prostu lubię jeździć jak pewna mała murzynka z Akademii Policyjnej :norty: PS. A jak ktoś ma kompleksy, to są od tego leki odpowiednie :cool2: :mrgreen: Lepiej? :duh:

Od niedawna śmigam 528i + LPG i mogę podać Ci kilka ogólnych uwag dotyczących BMW (z własnego doświadczenia i niezależnych od wersji silnika): 1. Jak dbasz - tak masz! Kupujesz samochód, o który poprzednik dbał, serwisował i sprawdzał - kupujesz doskonały samochód! Diesle wymagają uwagi i przestrzegania pewnych zasad, więc patrz pkt. 1. :D 2. Części kosztują. A Buńki nie lubią tandety!!! Kupiłem kilka tanich zamienników i LIPA!!! Niestety trzeba inwestować w markowe, dobre jakościowo i dopasowane do BMW części, ale za to masz pewność, że posłużą dobrze i długo. 3. Same części nie są drastycznie drogie, ALE primo: jest ich dużo (wszak coś "robi" tę wygodę i prestiż!), secundo" w starych (moja ma 13 lat) sporo może paść, no chyba, że patrz pkt. 1... 4. Duży silnik - duże spalanie. Coś za coś. Ale za to moc i komfort z jazdy jak nigdzie. PS. Uważam, że 10 -12 l / 100 km to dużo. Taki jestem! :twisted: Podsumowując - kupuj, serwisuj, płać, jeździj! Ja samochodem tej klasy zainteresowałem się po przejażdżce nowym (choć używanym) Audi A6 przyjaciela. Mimo, ze sporo już zainwestowałem (w ciągu niespełna 2 miesięcy!) to jestem zadowolony i wręcz zachwycony marką. Jeśli tylko nie trafisz na totalny wrak, na pewno się nie zawiedziesz! :norty:

Nie szpanuj, ja też mam 3 furki (bo Saxo to też furka!) :cool2: Powiem tak: w Warszawie warsztatów w bród, ja trafiłem do dość sprawnych chłopaków, już dwa razy u nich byłem i dla mnie są na prawdę OK. Ale i tak zazdroszczę każdemu, kto ma choćby kawałek dachu na górze i kanał na dole... Sam bym z chęcią posiedział i podłubał, a tu co? Parking pod blokiem, deszcz wali jak z cebra, ciemno jak w ... UPS!!! :nienie: Zaholowałem się lekko... :wink:

Do 528i z bogatym wyposażeniem Centra proponuje 72 - 74 Ah, więc bez szaleństw :norty:

Dziś odebrałem Buńkę z warsztatu i już wiem, co z tą wycieraczką: silniczek działa, a reszta się tak zapiekła, że nie ma jej nawet jak z szyby zdjąć... :mad2: Bieda straszna. Będę polewał WD40, może za miesiąc puści i da radę to wszystko odświeżyć :arrow: :|

Doczepiam się :norty: Mam taki sam problem - zapiekło się wszystko tak, że szyba się wygina jak próbuje ruszyć mechanizm. Pytanie zatem: czy da radę wymienić sam mechanizm wycieraczki tylnej w Touringu zamocowany na szybie uchylnej, czy trzeba wymieniać całą szybę od razu.... :?:

Touring mam... Dziś z ciekawości poszukam :norty:

Dzięki H_A_R_T :D Dobry z Ciebie człowiek! Ale między nami stan mnie trochę irytuje z 2 powodów: 1. To jest po prostu brzydkie, 2. GDZIE JA MAM AKUMULATOR, SKORO TAM GO NIE MAM??? :cry2:

Jak mi w Nissanie paliwko zbrakło musiałem podlać tak ok 20 litrów, nim w ogóle samochód zaskoczył prawidłowo (po 10 litrach odpalił, ale nie wchodził na obroty). Dopiero po solidnym zalaniu działał jak trzeba. Ale to tylko dywagacje, nie jestem specem w temacie...

Ty jesteś wytrwały zawodnik... Ja bym już dawno pojechał na diagnostykę do siakiegoś speca i naprawił co jest walnięte. No chyba, że masz 3 furki w garażu i masz czym jeździć, a Buńke naprawiasz po prostu hobbystycznie i dla podniesienia własnej świadomości w temacie bawarskich konstrukcji :norty: No bo problemem chyba nie jest kasa :!: :?: Wszak kupując BMW trzeba być świadomym pewnej ... Kosztowności inwestycji :8)

Dokładnie jak wyżej. Przed zakupem (czyli ok miesiąc temu) przewertowałem rzetelnie fora i miałem jakieś pojęcie na co patrzeć. Poza tym - i to podstawa - jedź z kandydatem na warsztat i do solidnego kompa podłącz. Zapłacisz 200 - 300 PLN, ale być może zaoszczędzisz kilka tysięcy!!! :mad2: Każda Buńka jest bezwypadkowa, od pierwszego właściciela i niewymagająca wkładu finansowego. Taaak.. Ja właśnie 3-ci tysiąc od dnia zakupu zostawiam w serwisie. :duh: A to wcale nie koniec... :shock:

Dokładnie tak - filtry to podstawa sprawnej pracy. Znajomy obeznany z gazikami zaleca wymianę filtrów co ok 10 tys. lub co rok, raz w roku przegląd szczelności układu (dla mnie gaz to nadal jazda na bombie... :twisted: ) i okresowa jazda na benzynce, żeby przedmuchać układ paliwowy, zlać paliwo ze zbiornika i uzupełnić nowym (zapobiega odkładaniu się syfu, wody i oczywiście korozji).

Się podłączę pod temat, jeśli można... :cool2: Czy któryś z kolegów mógłby podesłać fotkę jak wyglądają schowki w Touringu w bagażniku? Moja Buńka jest zjechana strasznie i chcę ją dopieścić. Jeden schowek działa mi prawidłowo, ale jest zajęty przez NIVO (zbiornik LPG w kole...), a drugie drzwiczki mają zwalone plastiki i się nie zamyka ładnie. Ale to co mnie ciekawi, to jak wyglądają te schowki wewnątrz! Coś mi się nie chce wierzyć, że BMW zrobiło taki chlew, jaki ja w nich mam (gołe blachy, kable na wierzchu, masakra jakaś...). Jak by się ktoś poświęcił, to byłoby mi bardzo miło :P .

Sprawdźcie poziom płynu chłodniczego! To, że nie widać płynu w oleju to żaden dowód. 99,9% że to właśnie płyn chłodniczy. Nie tknęło właściciela, żeby do warsztatu się udać? :duh:

Uwaga co do zamienników, bo właśnie się z podobnym problemem borykam... Zamiennik za stówkę praktycznie nic nie zmienił. Czujnik za 400 (nazwy producenta nie pomnę, 3 literki w nazwie :oops: ) działał lepiej, ale i tak jeszcze jeden mam do wymiany, bo lekko przekłamuje wyniki i ABS/ASC włącza się później, ale jednak włącza... Buńki nie lubią tanich zamienników, stawiaj więc na jakość.

Zmieniarka zapewne działać będzie :D . Co do standardowego 1 DIN to odradzam. Wygląda to strasznie i potwornie szpeci Buńkę...

Sondy labda :?: A dokładniej grzałki... U mnie jedna ma padniętą grzałkę i chodź pali, to jednak nim silnik się rozgrzeje (konieczny manewr przed przełączeniem na LPG. Jak ktoś lubi swój samochód oczywiście...) podaje przekłamane dane i potrafi lekko szarpnąć. Jak dwie polecą, to pewnie komputer dostaje na tyle przekłamane dane, że może dziać się wiele. Ale to zawsze wyjdzie na komputerze!!! Komputer Twym najlepszym przyjacielem jest!!! :norty:

Od 4 dni mam nową chłodnice kupioną w CarService (czy jak tam to się pisze...). Zamiennik oczywiście, kosztował 508 PLN + wymiana w serwisie. Nazwy producenta nie znam, ale zakup w poważnej firmie ma tę zaletę, że jak pierwsza nie pasowała, to zamienili od ręki na inny model, który pasował idealnie.

W brew pozorom koszty części BMW nie są aż TAK tragiczne :cool2: . Pojedyncze podzespoły nie odbiegają od średniej (poza nielicznymi, chwalebnymi wyjątkami...). To, co nabija koszty serwisu to mnogość części, ale well - chcesz luksusu? OK, ale coś musi Ci ten luksus robić :norty: Jak robisz wszystko na czas i od razu, to można Buńkę spokojnie udźwignąć, ale jeśli jesteś z tych, co to jak coś stuka, ale samochód jedzie, to znaczy, że jechać można, to będzie bolało... :nienie: Przykład? Kupiłem zaniedbaną Buńkę i co? 4 tyśki na doprowadzenie jej do ładu niewyjęte! Jak by poprzednik dbał i od razu wszystko robił, to pewnie poza wymianą płynów nic bym nie robił. :mad2:

Kiedy kupowałem swoją Buńke miałem na oku 540i. Kolega, co to śpi, je i co tam jeszcze można w Buńce odradzał mi 540i ze względu na spalanie właśnie. To co przemawia za 540i to oczywiście osiągi - nie tylko Vmax, ale przede wszystkim przyspieszenie i kultura jazdy. Poza tym w Buńkach im lepszy silnik tym (ZAZWYCZAJ) lepsze wyposażenie. U mnie ostatecznie stanęło na 528i i jak dla mnie to jest szczyt marzeń, choć preferuję jazdę raczej relaksacyjną :norty:

Moja żona jeździ Almerą i to był do tej pory nasz "rodzinny samochód" (ja na co dzień mam Saxo :norty: ). W Almerę pakowaliśmy się na wakacje w 60-litrowe worki na śmieci, tylko tak dało radę zapakować całość dobytku, a i tak w środku walały się dziesiątki reklamówek... W E39 pakujemy się jak ludzie, w torby i jest spoko miejsca. Ale co kombi, to ... Touring :cool2:

Jak to lambda, to komputer prawdę Ci powie... Qrcze, dobrze, że są te komputery! Dziś mnie zdiagnozowali w serwisie i mam pełne spektrum informacji. Niestety... :mad2: