Skocz do zawartości

sztryms

Zarejestrowani
  • Postów

    74
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O sztryms

  • Urodziny 25.03.1980

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    BMW E 46 TOURING 320d m47, 136ps, 2001r
  • Lokalizacja
    Wrocław

Osiągnięcia sztryms

Współtwórca

Współtwórca (5/14)

0

Reputacja

  1. Siemka! Mati i Konrad znacie moją bume i mnie również... ..ale chętnie sie podkręce na spota, dozoba w srodę. Fajnie było by wiekszą zgraje zmotać we wrocku. Pozdro
  2. Wymieniłem czujnik ciśnienia oleju i jak na razie jest ok(czujnik EPS koszt 20pln) Dziękuje chłopaki za podpowiedzi okazały się być bardzo pomocne. Pozdro
  3. Obadałem oringi na korku filtra oleju i raczej są dobre, odpiąłem kostkę od czujnika oleju i była tam woda popsikałem kostkę preparatem do czyszczenia styków z gniazda czujnika wodę wybrałem szmatką i również popsikałem, kontrolka zgasła po odpaleniu silnika,później jeszcze zapaliła się na chwile,ale zgasła sama, przejechałem ze 4km i nie zapaliła się,zaobserwowałem,że dośc późno gaśnie po odpaleniu silnika jakieś 5s,ale to chyba działo sie już wcześniej przed tym jak zapaliła sie kontrolka ciśnienia oleju. EDIT: Wracając z tyrki kontrolka zapaliła się i jak na razie nie zgasła :cry2:
  4. Dzięki Panowie za rady, dziś po robocie zajme sie tym o czym piszecie,dam znać jak poszło...
  5. Witam wszystkich! Dziś jadąc w trasie zapaliła mi się czerwona kontrolka oleju,zjechałem na pobocze zgasiłem auto odczekałem z 10 min i poleciałem zobaczyć stan oleju,okazało sie,że na bagniecie jest tak jak ma być czyli 3/4 miarki,odpaliłem auto i wydawało sie być wszystko ok,ujechałem może 2km jak znowu sie zapaliła,na szczęście byłem już prawie pod domem jak to się zaczeło dziać,poszedłem do domu i może po jakiejś godzince poszedłem zobaczyć do auta,więc odpalam auto i kontrolka nie zgasła juz wcale,zgasiłem i odpaliłem tak chyba ze 3 razy i ku mojemu zdziwieniu zgasła.Pojechałem sie przejechać i po jakimś czasie oczywiście się zapaliła,zatrzymałem się zgasiłem i odpaliłem silnik kilkukrotnie i zgasła,na tym zaprzestałem.Pracy silnika nie towarzyszą żadne dziwne dzwięki, stukania czy coś takiego wydaje się pracować normalnie.Dodam,że jakieś 500km temu wymieniłem olej i wszystkie filtry wraz z odmą i dzisiejszego ranka umyłem silnik z zimowego syfu karcherem i może coś sie poluzowało(kontrolka zapaliła się po przejechaniu 70km od mycia) albo umarła pompa oleju sam nie wiem... Co myślicie o tym?
  6. marek-gos.... Jak robiłem turbinę dostałem tą uszczelkę nr.7 od typów którzy wymieniali turbo, niby nową, nigdy nie przegrzałem silnika,a mam nalatane 210tyś,auto sam ściągałem od szfaba z domu, który był pierwszym właścicielem i serwisował furę do 2009,a nie jakiegoś turasa handlarza,może to nie element nr.7 był winny,ale i tak zapodałem tam oring tak dla pewności,że wszystko ciasno siedzi...
  7. Cześć! Dexter ja dziś siedziałem przy aucie i właśnie skupiłem się na uszczelnieniu dolotu to o czym pisał trandolf i powiem Ci,że efekt zaskakujący,nie ma dziur w gazie, na 3 biegu jak but w podłodze 20l i spalanie się nie cofa,4bieg but- ekonomizer wychodzi w okolice 19l i wraca do 18 i dalej nie spada, wraca znowu na 19 i tak zostaje, już później nie spada. Może nie jest to tak całkiem jak powinno, ale ja jestem zadowolony i w sumie już więcej nic nie szukam. Na autobanie pojechałem 200km/h. Do uszczelnienia tego użyłem takich grubszych oringów gumowych chyba w hydraulice się je wykorzystuje, w sumie nie wiem, w garażu znalazłem. Tam koło turbo na ten gumowy element nr7.pomiędzy nie wiem jak to nazwać(wypustki,kołnierzyki) założyłem takie grubsze oringi, które ciasno wchodziły na tą uszczelkę nr7, kiedy była na turbinie, 2 sztuki tam wmontowałem pomiędzy te wypustki,a przy przepływce na element nr5 o trochę większej średnicy ale cieniutki oring, również między te wytłoczenie i tam dałem 1szt.Mi pomogło,wcześniej dość luźno te wszystkie elementy były spasowane szczególnie tam przy turbo,po tym zabiegu wszystko jest szczelne i bardzo ciasno siedzi na swoim miejscu. Dziękuje serdecznie chłopaki za posty które były pomocne i życzę ci dexter uporania się z problemem bo wiem jak to wpienia kiedy brakuje mocy.
  8. Witam Panowie! U mnie to samo podmieniłem dzis przeplywke od typa co handluje uzywanymi manelami do bawarek i to samo zero zmian,a może nawet gorzej,trandolf chyba u mnie tez jest wymagana reptogramacja to o czym pisales mi wczesniej,mógłbys mi trandolf napisac na priva dokładnie jak to sie robi krok po kroku bo mam kolesia z inpa ale on kompletnie nie wie jak sie zabrac za to, to co napiszesz wydrukuje i zabiore do niego moze się uda,obdzwoniłem dzis kilka warsztatów ale oni mówią mi,ze nie istnieje cos takiego jak reprogramacja sterownika.
  9. Sprawdź jaki masz nr przepływomierza jeśli 314 to wymiana na nowy 527 bądź 468 tylko BOSCH i reprogramacja sterownika. Wiem co mówię miałem sam ten problem. A tutaj najświeższy temat: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=148837 Kiedy kupiłem auto miałem 527 przepływka była z 2008r a auto jest z 2001 więc ktoś ja wymieniał,kiedy ona umarła, zadzwoniłem do ASO i prosiłem by podali mi nr przepływki jaki tam był kiedy auto wyjechało z fabryki i był 468. i też taki kupiłem jakieś 7 miechów temu i dalej cos jest nie tak
  10. No to mam nadzieje,że przepływka załatwi twoje problemy z autem i życzę ci tego.Daj znać kiedy wymienisz jaki efekt,moze tez sie skusze na nową...
  11. Witam! Z góry przepraszam za podpięcie się do tematu... Chłopaki u mnie z tym ekonomizerem sprawa wygląda tak na 1,2,3 spalanie dochodzi do20l,ale na 4tym biegu dochodzi do 18l i spada na 12l i w momencie kiedy spada spalanie czuć również spadek mocy jest to chwilowy spadek, obroty nadal się podnoszą ale auto jakby słabiej przyspiesza.Otwór wywierciłem 3mm w przepływce ale nadal to samo,zaworki od turbo i egr,a raczej filterki od nich poczyszczone i pomierzona rezystancja na każdym 16om,wężyki nowe all,egr wyczyszczony na lustro.Macie jakieś pomysły co to może być? Pozdro dla wszystkich P.S. Dodam jeszcze,że jak odłacze przepływke to auto znacznie gorzej przyspiesza na wszystkich biegach.
  12. cześć wszystkim! Kurcze naczytałem się o olejach w tym temacie i teraz nie wiem co robić,jak kupiłem auto niemiec lał 10w40Valvoline i ja też leje ten olej,ale miałem już grube problemy z turbo(regeneracja chyba ze 4razy i w rezultacie wymiana na inne turbo) i też kiedyś strzelił mi wałek,może właśnie olej tak mnie załatwił,dziś pojechałem do mechaniora i poprosiłem o wymianę oleju na 5w30 po tym jak tu sie naczytałem,a ten mi powiedział,że taki własnie olej(10w40) powinin być nalany do fury z przebiegiem 200tyś.km.Straszył mnie,że jak wymienie olej na 5w30 to wypłucze się jakiś nagar lub syf i dopiero sie narobi,ja piernicze mam dość problemów z tym autem i nie chce czegoś znowu popsuć przez olej.Myślicie,że 5w30 będzie właściwy ?
  13. Cześć Panowie! Wreszcie uporałem się z problemem wpadania auta w stan awaryjny, wymieniłem turbo na inne i wszystko jest gicio :cool2: To które mi regenerowali chyba ze 4 razy znowu się rozsypało :duh: ,myślałem o oddaniu go na gwarancje i kiedy zostanie odświeżone,opchnąć,ale chyba pojadę do tych turbiniarzy i rzucę im tym złomem w okno bo nie chcę nikogo na minę wpier..... Pozdrawiam wszystkich i bardzo dziękuję wszystkim którzy starali się mi pomóc.
  14. U mnie awaria dwumasu wyglądała następująco,pewnego dnia przy redukcji z 4/3 usłyszałem stukanie i wyczuwalne były drgania pedału sprzęgła,przekonany byłem,ze poduszka się oberwała pod silnikiem,następnego dnia w drodze do pracy auto zgasło przed czym weszło na zaj....te obroty,po czym juz nie zapaliło nawet rozrusznikiem nie obróciło, zaholowałem auto do roboty odkręciłem skrzynie i dwumas był już w opłakanym stanie i wyczuwalny luz na na wałku korbowym,wałek strzelił na 4tym cylindrze idealnie w linii kanału olejowego panewki i resztę już znacie z wcześniejszego postu. Pozdrawiam
  15. blachaxxx masz tu numer do kolesia który ma silnik,jaki jest Ci potrzebny 663850785,facet do którego dałem ci nr.sprowadza tylko rozbite bmw na części,plac gdzie to rozbiera i magazynuje jest w Kojęcinie pod Wrocławiem,możesz do niego zadzwonić,jeśli będzie miał coś godnego uwagi albo najlepiej jeszcze nie wykręcony silnik z auta,możesz napisać do mnie podjadę tam i zobaczę czy warto Ci się fatygować(jeśli silnik wykręcony-czy nie jest myty,nie ma śladów wycieków w jaki sposób jest przechowywany,jeśli będzie w aucie to obadam jak pracuje i wstępnie ocenie,czy warto zawracać sobie nim głowę)chyba,że sam jesteś gdzieś z okolic wrocka i sam podjedziesz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.