flash

znajomemu dziewczyna na parkingu zakodowala auto jak sie poklucili , zadzwonil do mnie i (nigdy tego nie robilem wczesniej) auto odpalilismy w 3-5 minut , niczego nie niszczac. osobiscie tego nie uzywam, bajer i nic wiecej. nie polecam polegac tylko na tym zabezpieczeniu.

dobrze to okresliles, bajer. nic wiecej, odpalenie auta zabezpieczonego kodem (e32, e34 i e38 napewno, pewnie inne tez) to minuta roboty z 1 srubokretem. moze jak to byly nowe auta i ich ilosc w miescie wojewodzkim mozna bylo policzyc na palcach 1 reki to dzialalo. teraz za duzo ludzi ma te auta, czasem nie ci co powinni. to nie jest zabezpieczenie.

otworz tylnie drzwi, zamknij palcem zamek i przytrzymaj krancowke, niech ktos zarygluje przednie drzwi i poczekaj az dioda zacznie swiecic. pusc krancowke i powinno trabic i zablokowac zaplon. nie wiem jaki sens ma takie zabezpieczenie bo przeciez i tak do tylnich drzwi sie nikt wlamywac nie bedzie, a jesli w przednich zlamie zamek i go przekreci to przeciez automatycznie wylacza orginalny alarm.

rowniez potwierdze twoje spostrzezenia. skrzynia ma celowo taki program, po to zeby nie wachlowala biegami niepotrzebnie, bo nie wie czy znowy nie wcisniesz gazu do oporu. generalnie automatem jezdzi sie inaczej i nie powinno sie tak puszczac gazu, mozesz go lekko popuscic, ale nadal przytrzymywac.odpowiednio sterujac pedalem gazu mozna powodowac zmiane biegow w gore czy w dol. skrzynia nie ma luzu, chyba ze wlaczysz bieg N, ale tego nie powinno sie stosowac, chyba ze do parkowania albo holowania, ale nie wiecej niz chyba 60-70km/h,.automat caly czas sie kreci, i to ze hamuje silnikiem to normalne, czasem nie czujesz bo zmieni 2 biegi wyzej zeby nie obciazac silnika.

w mojej e34 jest orginalny alarm (dziala) i mam kontrolke czerwona na desce (na srodku w tym wlocie powietrza na gorze) nie wiem czy w e32 byly diody. jesli tak , a ty nie masz to moze po prostu nie masz alarmu. ja mam rowniez podwojne ryglowanie drzwi, jesli to ma jakies znaczenie.

aby sie upewnic ze to palnik (to nie jest zarowka bo nie ma zarnika, bardziej pasuje slowo lampa wyladowcza) zamien miejscami. na 90% jest zuzyty, ale czasem uszkadza sie przetwornica i przy zanizonym napieciu tez tak swieci. wymieniaj zawsze parami, barwa sie zmienia w czasie i nawet jak zakupisz taka sama to nie bedzie tego samego koloru, troche to wiesniacko wyglada jak masz jedna lampe zielona a druga niebieska.

ja montuje ten alarm za minimum 200zl w 8h, nie oszukujmy sie ale nie da sie zamontowac pozadnie taniej. tym bardziej gdy jest to firma w ktorej pracownik jest na prowizji i dostaje 30% z robocizny, policz ile aut musi zrobic w 1 dzien zeby zarobic dla siebie 100zl (jesli firma bierze za montaz 100zl). Musisz sobie przedstawic zasadnicze pytanie czy chcesz miec alarm, czy zabezpieczone auto.jesli to 1 to szukaj kogos kto to zrobi za 100. pozdrawiam. p.s. mozesz zaoszczedzic w piccerii, na piwie, ale nie na zabezpieczeniach !!!

L jest na angielskich lampach i swiaca na odwrot, tzn europejskie unosza prawa strona __/ __/, a angielskie lewa. w amerykanskich jest plasko ___ ___, nic nie jest unoszone p.s. da sie zamontowac soczewke zle, tzn tak zeby swiecila unoszac lewa strone. jak kiedys czyscilem swoje to zle poskladalem. moje spostrzezenie - nalac ludwika do wody, zrobic piane i plukac lampe do skutku, dac jej namoknac i plukac, nie dotykac odblysnika to bardzo licha farba ktora po prostu sie sciera. najlepiej wlozyc lampy do zmywarki, sprawdzone i bardzo ladny efekt koncowy. odblysnik nie tkniety,nie porysowany. tylko polecam obnizyc temp. jesli macie lampy hella i plastikowy odblysnik, w bosch jest metalowy.

ja zaryzykowalem i zakupilem 2 wachacze teknorot, na razie (okolo 10 000) jest wporzadku, co bedzie dalej zobaczymy.faktem jest ze na naszych drogach wszystko sie rozlatuje czy to orginal czy podrobka. pewnie za 2 lata znow bedzie trzeba wkladac pieniadze w zawieszenie.

ciezko stwierdzic.mysle ze 30-50 zl nie powinno byc jakas wygorowana kwota, zastanow sie ile kosztuje tuleja i ze jesli 1 uszkodzisz to bedziesz musial kupic druga i i tak zaplacic za wprasowanie. moze wezma na przyslowiowa flache? najlepiej idz i zapytaj prosto z mostu, czy za flache ci to wcisna.

dokladnie tak, tylko wlasnie przy wciskaniu trzeba pchac za zewnetrzna czesc metalowa, nie za srodek bo nie dosc ze nie wepchasz to wyrwiesz ta tulejke ze srodka

nie bardzo rozumiem o jakiej gumie piszesz, tuleja ma w srodku metal wiec wchodzi na gwint, po drugiej stronie zakrecasz do oporu nakretka ktora trzyma srodek tulei.

wachacz (w e34 jest calosc, pisze z mojego doswiadczenia moze uda ci sie wyjac tylka ta czesc w ktorej siedzi tuleja) musisz wyjac z auta, na aucie bedzie ciezko , ale nie niewykonalnie. stara tuleje najlepiej wypalic palnikie, metalowe resztki naciac, wybic mlotkiem. nowa tuleja jest ciasna i powinno sie ja wciskac rowno prasa, tlukac mlotkiem tylko ja zniszczysz , a i tak nie wejdzie. najlepiej schlodzic (w zamrazalce), bedzie luzniejsza, ale nie tak ze wsadzisz ja palcami. bierzesz dluga srube, przekladasz przez otwor w nowej tulei, pomiedzy nakretke aa tuleje dajesz cos, abys pchal po zewnetrznej stronie tulei a nei srodkowa czescia , np suza nasadke z grzechotki, po drugiej stronie naszej sruby dajesz duuuza podkladke albo plaskownik z dziura, aby opieral sie na wachaczu, 2 klucze w rece i skrecasz , tuleja powinna pomalu sie wciskac. nie wiem czy dobrze wytlumaczylem, kiepski ze mnie nauczyciel

stawiam na wykrzywiona oslone (blacha) przy przednich tarczach, moze cos wpadlo po auto i teraz oslona ociera o tarcze, podnies przednie kolo i krec.

ok, zrobie liste detali i wybiore sie o bawari motors. dzieki za info.

do montazu tulei wystarczy po prostu dluga sruba z duzymi podkladkami lub duzymi nasadkami na grzechotke, umieszcza sie tak zeby nasadka pchala po krawedzi a nie gumie. i tu mala sztuczka ala voodoo, tuleje wrzuc do zamrazalki na kilkadziesiat minut , delikatnie sie skurczy i wejdzie leciutko bez uzycia sily.

stara a nowa to po prostu duza i mala, stare byly wielkosci karty kredytowej a nowe sie wylamuje z plastiku, po wlozeniu do plaastiku spowrotem mamy stara karte. karty sim obojetne jaka wersja sa kompatybilne wstecz na 100%

voo doo, spadlem z krzesla, nie zapomnijcie ze trzeba to robic przy pelni ksiezyca ciagnac kota za ogon (nie moglem sie powstrzymac :-)

trzymajac prawy przycisk przy wlaczeniu zaplonu chyba zmienialo sie jezyk

widzialem na stronach amerykanskich antyradar ktory wyswietlam dane swoje na wyswietlaczu.Dac sie da, tylko naklad pracy i pieniedzy poniesiony na to przedsiewziecie bedzie na tyle duzy ze przy 10-20 klientach jesst to nieoplacalne.lepiej sie nauczyc angielskiego

czy jak delikatnie hamujesz z 110 np do 60 tez drga?

idea pracuje glownie na czestotliwosci 1800Mhz, plus i era na 900Mhz. telefon moze nie byc 2 zakresowy.Heyah dziala w erze i powinna dzialac, ale moze akurat w tym miejscu nie bylo sieci 900Mhz a 1800 jest nie obslugiwana?? sprawdz w innym miejscu, moze na inej karcie z ery, tak taka

jesli zegary ci rozjasnia to wydaje mi sie ze masz problem z ladowaniem (alternator, regulator napiecia) i napiecie ci podskakuje np do 18V, skrzynia zabezpiecza sie w tryb awaryjny jesli jest napiecie za duze lub jesli jest za male, przy slabym akumulatorze i odpalaniu auta tez potrafi sie zaswiecic sloneczko na wyswietlaczu. tradycyjnie prosze o podanie na forum rozwiazania jesli sobie poradzisz, moze kiedys ktos tez bedzie mial taki problem.

po podlaczeniu czujnika obc zaczyna mierzyc po jakims czasie, jesli wszystko jest ok to po nocnym postoju , rano powinno byc ok, jesli nie zostaw wlaczony zaplon na pare minut

mam to samo w e34, jak nazwac ta nakretke? chetnie przywrocilbym mozliwosc regulacji kiery :-)