flash

moze te miejsca sa tak zgnite ze i tak sie nie da podniesc auta i dlatego ktos tak zrobil bo podnosil innym podnosnikiem?? najpewniejsza jest zaba, przecietnemu kierowcy wystarczy taka za 50zl ze sklepu samoobslugowego.

gaz w butlach do kuchenek gazowych i gaz na stacji benzynowej to ten sam gaz. Mieszanka propanu i butanu, procentowo miesza sie ja w zaleznosci od pory roku (1 gaz jest drozszy od drugiego i dlatego gaz jest drozszy zima) i tylko taka moze byc roznica miedzy stacjami. przetaczanie gazu z butli do butli jest sposobem na ominiecie akcyzy i innyc hpodatkow. w butli 11Kg moze byc okolo 22-25 litrow gazu. jesli butla kosztuje 35zl (w hurcie o wiele mniej) to policzcie ile sprzedawca zaoszczedzi sprzedajac 2000 l lewego gazu. przestancie pisac pierdoly zaslyszane czy wyczytane w brukowcach takich jak auto swiat. to sa artykuly sponsorowane i nigdy nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia. Z baxem moge sie zgodzic co do tego ze posiadanie LPG nie moze byc sposobem na pozyskanie jakiegos konkretnego auta, jesli ktos rozwaza zakup tico na Pb lub bmw na LPG. ale jesli kogos stac na jazde na benzynie autem ktore spala 12-15lPb , a nagle mozg mu zacznie pracowac i pozna wartosc swoich pieniedzy to czemu mialby nie zaoszczedzic pare setek ?? wydaje mi sie ze predzej zaoszczedze na nowy samochod jezdzac na lpg niz by mial sie silnik z tego powodu wykonczyc. jak juz pisalem wczesniej przejechalem setki km na LPG polonezem 2000 DOHC , teraz jezdze 5`ka ktora ma ponad 500 000 km z czego przynajmniej 300 000 na LPG. w mojej pracy auta maja tez okolo 300 000 i wszystkie jezdza na LPG, jedyne co do tej pory zmienialismy w silnikach to materialy eksploatacyjne jak rozrzady, filtry , termostaty itd. konczac podsumuje to tak, wy se gadajcie , a ja tankuje i jezdze, wcale nie czuje sie gorszy zostawiajac na stacji 100zl zamiast 200zl.

UE czyli wyprodukowane w unii. zawsze lepiej niz china lub PRC - People Republic of China

bax z calym szacunkiem, ale generalizujesz. wedlug twojego toku rozumowania cale wlochy sa biedakami i oszczedzaja (tam nawet maja doplaty z urzedu do instalacji) ty gaz uwazasz jako paliwo tansze (czytaj gorsze) , ja np jako alternatywne. czy podobnie podchodzisz do aut zasilanych CNG? czy tylko skrot LPG wzbudza u ciebie taka odraze? ja tez znam paru maniakow ktorzy nie maja pieniedzy zeby jezdzic autem, ale maja bmw. nie zaloza gazu bo to profanacja !!, wiec auto stoi i wyjezdzaja raz na tydzien. co to ma wspolnego??? sa ludzie popie przeni ktorzy kupuja zeby tylko miec. jak to mowia "zastaw sie a nie daj sie" p.s. gdzie jest moderator ?!??!?!!?!? 7 stron bezsensownej dyskusji wystarczy profanacja jest montaz spojlera na klape do serii 7

goodride brzmi i wyglada bardzo podobnie do goodridge, ciekawe czemu? ciuchy z chin tez wygladaja podobnie do innych, ciekawe czemu? po co powstaly marki thomsonic. panascanic, pionear ? ciekawe co?

ile km rocznie robisz swoja kochana bunia? ja robie 2000-3000 miesiecznie. przelicz jaka to kasa zostaje w moim portfelu wlasnie dlatego ze jezdze na gazie. gdyby gazu nie bylo nie mial bym tak nasrane w glowie zeby tyle pieniedzy pozostawiac na stacji benzynowej jezdzil bym czym innym. lubie bmw i nim jezdze, ale nie za wszelka cene. gadaj co chcesz, ale ja mam inne pomysly na ulokowaine moich zarobkow. jesli na caly miesiac jazdy wystarczy ci jeden zbiornik to mozesz sobie jezdzic na Pb. p.s. polonezem 2.0 DOHC na gazie zrobilem 400 000 km, moja terazniejsza bmka prawie 50 000. moja e34 ma przejechane ponad 500 000 z czego przynajmniej 300 000 na gazie.

a widzisz, i tu sie mylisz. naprawde 2-3 letnia opona europejska jest lepsza niz nowa chinska.

jesli dla ciebie markowy sprzet to MPM to masz racje. wcale nie jest tak jak piszesz. philips, sharp,moulinex, toshiba, krups, tefal, rowenta , te firmy nie kozystaja z pomocy chinczykow. zdaja sobie sprawe ze tam sie nie da wyprodukowac porzadnie. nie za dolara na dniowke.

koreanskie opony sa wysmienite w porownaniu z chinskimi, sam jezdzilem na kumho , jednak dalej sie upieram ze chinskie sa dobre ale tylko kredki.

na lewym tylnim slupku pojedynczy okragly bialy wtyk jest wlasnie do lampki do czytania. prezes - wszystko sie moze popsuc, szczegolnie w 15 samochodzie.

e34 i e32 sa takimi fajnymi autami ze w wiekszosci jest kompletna instalacja, nawet jak nie masz jakiejs opcji to kable juz sa. np zakupilem lampki na tyl (tez z soczewkami lampkami do czytania) wpialem we wtyczke i dziala (lampka do czytania zapala sie dopiero po wlaczeniu zaplonu) moze w to sie wpiales? generalnie w tych modelach jest kupe kabli nie wykozystywanych. przez to dzis jade na szrot, kupje cos fajnego - jakis gadzet , wpinam i ... dziala !!! ps.s u mnie poprzedni wlasciciel tez nie podpial wzmacniacza, wywiercil dziure w dachu i zamontowal bata. wzmacniacz podpialem a w miejsce dziury na dachu powedrowala antena od CB.

opony made in china. ja czajnika do domu nie kupuje made in china, o oponach nie smiem nawet myslec. pomyslcie, ta czesc dotyka ziemi powierzchnia 1 dloni i od tego zalezy wasze zycie lub zdrowie , a wy chcecie kupowac chinskie opony? kup 2 , ale europejskie opony,. smiem twierdzic ze 2-3 letnie uzywane opony beda lepsze niz ten chlam chinski. p.s. z chinsczyzna mam duzo do czynienia, pracuje przy elektronice i nikt mnie nie namowi na zakup czegokolwiek chinskiego chyba ze kredki dla dzieci, bo to jedyne co mozna polecic.

zainteresuj sie najpierw twoim wybranym ubezpieczycielem OC, zobacz czy dla niego przedzial jest od 2000 czy czasem nie 2000- 2500 i potem kolejny powyzej. majac 19 lat kupilbym na twoim miejscu 318, zastanow sie dobrze , zebys potem sie nie obudzil z reka w nocniku jak to mowia i 1500 za OC. kupujac 540 albo masz dobra prace, albo bogatych rodzicow.

rozumiem cie ale niestety tak jest,nie mam pojecia po co te komory moze p to zeby paliwo na zakretach nie uciekalo spod pompy jak jest go malo.

pas trzeba zdjac -gril , od gory u mnie trzymala go sruba, reszta na zatrzaskach. lampy ustawisz dobrze tylko na przyzadzie u diagnosty za 20zl, nie warto kabinowac za taka kase. nie bardzi wiem o jakich uszczelkach piszesz, szklo jest przyklejone klejem do lampy , tam nie ma zadjej uszczelki, musisz zaopatrzyc sie w silikon, bezbarwny najlepiej lub czarny zeby to posklejac potem

w niektorych bmkach jest w baku przegroda, i np jesli w jednej znajduje sie 10litrow to wskaznik cos pokazuje, druga moze byc pusta i pompa nie zassie paliwa. coz, te auta nie zostaly projektowane tak aby jezdzic do zapalenia sie "komornika" na zegarach. czasem pomaga pobujanie autem na boki, paliwo sie przeleje i wyrowna tu rezerwa zaczyna sie od 20l ;-)

w e34 jest w : patrzac od przodu auta, podchodzisz do niego, wyciagasz zaslepke obok halogenu (tego od strony kierwcy) i widzisz czujnik lub ..... miejsce w ksztalcie litery C gdzie mial byc czujnik :-) czasem tak sie zdaza, szczegolnie po ladowaniu przodem w zaspie ze czujnik zostanie wyrwany

na 1 rzut oka do rozpoznania wystarczy miejsce korka oleju i kolor Vanosa http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/60/M52TUB25.jpg/250px-M52TUB25.jpg m52, korek blizej przodu i charakterystyczny czarny Vanos http://img75.imageshack.us/img75/5170/c24402475xx8.jpg korek przy podszybiu i zloty Vanos p.s. wyjatki potwierdzaja regule :-)

silniki m50 2.0 24v i 2.5 24v sa nowsze konstrukcyjnie, pomysl o tym

lepiej poszukaj i usun problem, bo kiedys rano zamiast kluczykow uzyjesz gasnicy

zgadza sie, efekt bedzie lepszy ale znaczaco zmniejszy sie skutecznosc swiecenia takiej lampy. zrob eksperyment w nocy, lampa z krzyzem i lampa bez

zdazysz spokojnie, ja robilem po pracy i w zime ,wiec jak sie domyslasz troche nie latwo bylo., przy okazji je ladnie domylem, montowalem ringi itd. zamawialem krzyze bo, polecil mi znajomy tego magika a jakos nie mialem wyobrazni jak ma to byc zrobione, a opisy na stronach sa bledne,bo krzyz pionowy nie moze przyslaniac do samej zarowki, jak to ma miejsce w poziomym bo dlugie zaczynaja wtedy kiepsko swiecic.

w e34 tez tak jest zrobione ze plytka jest przytopiona w kilku miejscach plastikowymi a`la nitami, trzeba je zciac lub rozgrzac lutownica a potem w te miejsca dac srubki, np z kaset magnetofonowych :-) p.s. na 99.9% masz problem w zegarach.

to niestey miales pecha, ale mawet visco za 30000 zl moglo by sie popsuc, przeciez to tylko rzecz martwa

a tak serio to kup 3-4 opakowaina fluidolu w sprayu z rurka, wpsikaj we wszystkie profile zamkniete, na podwozia tez sa specjalne spraje konserwujace, psikaj ile sie da. na nasza sol na drogach nie wiele pomoze , ale zawsze cos opozni ruda.