Całkiem przypadkiem wpadłem na temat o moim aucie :D Wystarczyło zadzwonić i zapytać jak była historia wypadkowa :wink: nic nie ukrywam bo wiem co kupiłem. Mam wszystkie zdjęcia i film jak auto zjeżdża z lawety o własnych siłach. Poduszki były całe co też świadczy o niewielkiej szkodzie. Ale nie będę tu zachwalal... Wcale nie jest tak łatwo kupić auto w stanach, którego szuka się dla siebie. Uczestniczylem w kilkunastu licytacjach w których przegrałem czasami o 200usd lub udało się wylicytowac jednak sprzedawca nie zgodził się na cenę bo miał swoje minimum. Poszukiwania zaczalem w grudniu tamtego roku i głównie chodziło o 640i f06. Po dwóch miesiącach nieudanych licytacji postanowiłem przeglądać też 335i f30, 435i gp no i m235i. Tylko te 4 modele brałem pod uwagę. Udalo się dopiero w marcu a że przebywam za granicą zarejestrowałem dopiero w lipcu. Pół roku minelo już we wrześniu bo liczy się data zakupu nie rejestracji :D Spory przebieg? Ok nie jest niski ale wolę mieć swój przebieg i uszkodzenia niz mieć tylko przebieg :wink: z ciekawości przed wystawieniem sprawdziłem 3 sztuki z ogłoszeń bo zostały mi jeszcze wolne raporty. Cena aut podobna ale stan w jakim przyjechały pozostawia wiele do zyczenia. Jedna trafiła się nawet z dwoma szkodami, byla konkretnie rozbita a za 2 miesiace wystawiona ponownie ale już ogarnięta z zewnątrz do zdjęć. I takie auto ktoś przywiózł do Polski i chyba nawet sprzedał bo nie widać już go na ogłoszeniach. Współczuję właścicielowi ale ma przecież auto z niskim przebiegiem i kupił w atrakcyjnej cenie :) A teraz najważniejsze. Sprzedaje bo kupiłem 540i g30 z 2018r i to auto zostanie ze mną na dłużej. F22 fajne auto, ma charakter, o wiele lepiej brzmi niz 540i natomiast po e90 na gwincie jeżdżąc f22 znow musiałem aktualizować wszystkie dolki na drodze :) w g30 czuć komfort i klasę i nie trzeba tankować auta co 400km, bak ok 50l w m235i to stanowczo za mało. Nie uwierzycie jakie był o moje zdziwienie kiedy tankowlalem do pełna a pistolet odbil w granicach 200zl. Podsumowujac auto nie bylo kupione w celach zarobkowych bo cena jest bardzo zblizona do tego co za nie zaplacilem. Vat clo i akcyza przy malo uszkodoznych autach wcale nie jest niska. Reasumując jeśli chcecie zarobic na autach z USA to jedynym wyjsciem jest sprowadzic auto po konkretnym dzwonie i naprawiac w Polsce. W Polsce liczy się tylko rocznik przebieg i cena :cool2: