stuffman

Obszyte nową skórą są wszystkie 4 boczki fotela kierowcy. Reszta fotela została stara. Rodzaj i kolor dobierał tapicer. nawet była taka sytuacja, że z miesiąc czekałem na możliwość zostawienia fotela, bo nie miał na stanie odpowiedniej skóry i czekał na dostawę.

Wrzucam fotki fotela i kierownicy. Robione tu: https://goo.gl/maps/CvdnCz2R7xM7Hh5G9 Mogę polecić. Generalnie im człowiek więcej jeździ g20, tym mniej wygodne wydaje się e39. Fotele małe, krótkie a zagłówek wysunięty na maksa podpiera mi co najwyżej pierwszy kręg szyjny. No ale samochód ma inne zalety :D

Wiesiek na 17 calach? :mad2: Nieporozumienie. To jakby przy Pameli Anderson ograniczać się do trzymania za rękę. :lol: A serio mówiąc osiągi robią wrażenie. W serwisach społecznościowych jest dzisiaj relacja z pierwszego Ferrari SF90 Stradale w PL. No i z tego co czytam, nie jest to auto szybsze od tej Tesli. Pytanie, czemu ten Plaid S wygląda jak zwykła Tesla? Jak robią furę o takich osiągach to mogliby chociaż trochę zaszaleć z wyglądem.

Widać to lepiej, jak jest większa wilgotność powietrza, a jak mgła to już w ogóle.

Panowie, podobno w Lublinie są fachowcy od regeneracji dwumasy, sprzęgieł łącznie z powlekaniem kevlarem. Ma ktoś jakiś kontakt?

Fajniutki. Kolor robi robotę w tym słabym świetle. Gratuluję. Mam 3 pytania: Pierwsze o nagłośnienie. Drugie, czy da się zamówić do Cayman światła z wycinaniem? Trzy, jakiego rzędu upusty dają w Porsche od ceny z konfiguratora?

Albo kupujesz odpowiednią apkę za 160, urządzenie wpinane do OBD za 200 i sam sobie aktywujesz. Ewentualnie jedziesz do kodera, który Ci to robi za 5 stów.

Stare M (a zapewne i prosiaki) też wymagają wkładu finansowego. Jakbym chciał sprzedać e39 po 4 latach to nie wiem czy bym wyszedł na zero. A patrząc po ogłoszeniach to cena takich modeli poszła z 20-25k w górę.

Muszę się zebrać i porobić fotki. Fotel wygląda bardzo dobrze. W zeszłym roku przez moje obowiązki fura zrobiła jedynie 700km. Ale, oczywiście jak to w używanym staruchu, zawsze jest coś do roboty :D Kończy się sprzęgło i dwumasa. Zastanawiam się czy brać nowe, czy regeneracja i pokrycie kevlarem.

Dyskusja fanów motoryzacji za 10 lat: - ile to auto ma mocy? - dwa megawaty :norty:

Nie zgadzam się. Ja jeżdzę przepisowo i spalinowym i elektrycznym. A co prędkości autostradowej: jeżdzę 140 bo to moje optimum legalności i zasięgu. Mogę szybciej, ale po co? By co zaoszczędzić? Co komu udowodnić? Moc samochodu jest wystarczająca, by nie musieć łamać przepisów by się dowartościować. Nie lubię buców, którzy uważają się za nadludzi, których zasady (na przykład ruchu drogowego) nie dotyczą. PS. Różnica w jeździe wygląda tylko tak, że na jadącą przepisowo starą beemkę ludzie rzadko trąbią, nie to co na elektryka. Kolego, nadinterpretujesz. W mojej wypowiedzi nie było ani pochwały dla szybciej jeżdżących, ani negacji dla tych wolniej. Po prostu suche stwierdzenie faktów. A wiemy dlaczego, bo koledzy wyżej wrzucili 2 fajne wykresy.

Jakoś coraz więcej pełnych elektryków nawet w lubelskim. Wczoraj wyprzedzałem e-trona, dzisiaj i-pace’a, regularnie się trafiają tesle. Łączy je to, że wszystkie jeżdżą bardzo przepisowo, oczywiście wiemy dlaczego :D No i tak sobie myślę, że nie są to w ogóle samochody nadające się do jazdy autostradami czy eskami, tak jak się obecnie jeździ po PL, natomiast jak zgodnie z zapowiedziami zaczną wprowadzać dużo pomiarów odcinkowych, dronów z pomiarami itp. gdzie wszyscy zaczniemy jeździć zgodnie z przepisami, to spalinówki mogą stracić część przewagi.

Dzisiaj i ja odczułem pierwszy raz bardzo mocną niestabilność (36k km przebiegu) ale wiało baaardzo mocno. Na tyle, że driving assistant przy 160 km/h nie był w stanie utrzymać samochodu w pasie.

Mam dokładnie takie same spostrzeżenia odnośnie Alfy i Volvo. Alfa bardzo fajnie jeździ ale możliwości wyposażenia na poziomie mojego F20 z 2012 roku. Volvo do wygodnego, dostojnego przemieszczania się. T5 w tej budzie w porównaniu do 330 nie jedzie.

Jest szansa, żebyś opisał jak ten proces wygląda? https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=215&t=375187&start=30 Tutaj jest opisane.

Stuknęło 35k km przejechanych. Ostatnio wgrała mi się zdalna aktualizacja i pokasowała wszystkie mody z bimmercode. O dziwo najbardziej doskwiera brak softu B&W do audio, także właśnie siedzę i zmieniam.

Aktualizacja kasuje mody, także jak ktoś miał wgrane inne zegary albo soft do audio to trzeba znowu kodować.

To i4 z linii przypomina 4GC poprzedniej generacji. Mi się nawet podoba, ale to iX? Bleeee

No idzie z miejsca jak dziki. Z M5e39 nie mam co szukać :oops: A i z rolki, patrząc czasy katalogowe 100-200, powinno jechać w miarę równo.

Ja nie wiem, co wy za koty macie. Mam 2 w domu i do garażu to się najwyżej zesrać idą, a grzeją dupska w domu na kaloryferze :norty:

Wystarczy nie kasować inspekcji olejowej i problem załatwiony :D

U mnie występują punkty nr. 2 i 3 Skąd ten termin przegrzanie kamery? 2x razy mi się systemy wyłączyły podczas śnieżycy, jak cały przód był zawalony błotem pośniegowym łącznie z radarem w zderzaku. Raz, jak mi się centralnie na szybie w oku kamery rozmaślił jakiś wielki owad i wycieraczki nie dały rady go zmyć. Także jesteś pewien, że to przegrzanie a nie fizyczne zasłonięcie ww. elementów? Skąd to przegrzanie? Nawiew na szybę?

Czy ten mild hybrid też ma chwilowy boost momentu i mocy?

Kiedyś niektórzy polecali, żeby wypiąć box kilka dni przed wizyta w ASO, potem trochę pojeździć, żeby pokasować to, co sobie samochód zapisał. Natomiast obecnie większość samochodów ma stałe połączenie z internetem, wiec wcale bym się nie zdziwił, gdyby błędy na bieżąco leciały do centrali. Kolejna kwestia jest taka, że przy grubszych awariach to nie ASO decyduje, tylko wysyła logi do centrali i od nich przychodzi odpowiedz, czy uznają awarię na gwarancji czy nie. Jak sobie tam Hans zauważy, ze turbina dmuchała 1,2 zamiast 1, to głupi nie jest, będzie wiedział, że było modzone :D Natomiast z drugiej strony, słyszałem tylko o jednym gościu u którego się przyczepili do boxa, ale on przyjechał do ASO z wpiętym, a trochę tak mrożonych samochodów jeździ.

Wyposażenie dodatkowe kosztuje. Wow odkrycie. Personalizacja to między innymi możliwość zrezygnowania z elementów, których nie potrzebujesz. Dzięki temu nie płacisz za rzeczy, których nie potrzebujesz. Wow odkrycie. Kiedyś taka linia WOW Air latała do USA za mniej i dopłacałeś za bagaż nadany. To też był skok na kasę? A o koszcie zamontowania ogrzewania foteli nie będę się wypowiadał. Nie prowadziłeś nigdy firmy, co? Dokładnie, gdybym mieszkał w SanDiego albo na Sycylii to nie potrzebowałbym ogrzewanych foteli albo ogrzewanej kierownicy. Ale mieszkam w Pl i potrzebuję, więc zamówiłem. Często jeżdżę po nocy w trasie więc wziąłem lasery. Gdyby 95% mojej jazdy odbywało się po mieście to bym nie brał. Pewnie można tak wymieniać z większością elementów. Mnogość opcji i możliwość wyboru to akurat duży plus BMW. A że to często kosztuje niewspółmiernie duże pieniądze to inna kwestia.