MarkoS007

Między innymi dlatego odżałowałem na AC, ale śpię spokojniej. Mimo tego nie chciałbym się znaleźć w takiej sytuacji bo w naszych betkach zawsze się człowiek troche napoci, nakombinuje zeby było jeszcze ładniejsze... i szkoda :cry2: .

Nie wiedzialem, że samoregulacja jest regulowana :?: W książce o naprawianiu by Wielebny jest napisane, że sprzęgło samo się reguluje ale żeby to było ustawiane, hmmm. Cóż, wkrótce z bardziej kumatym kolegą zrzucam skrzynię i obejrzę wszystko. Odezwę się wtedy i wrzucę fotki po zdiagnozowaniu problemu, może kiedyś ktoś doświadczenia wykorzysta.

Niby racja, tylko chodzi o to czy ktoś po tych objawach rozpozna np. coś co miał u siebie i czym się skończyło. Nie jestem mocnym mechanikiem dlatego pytam żeby wiedzieć z czym się finansowo ewentualnie przyjdzie zmierzyć.

Witam, Ja mam od wczoraj podobną aferę - po prostu zniknęły wszystkie biegi i żaden nie daje się wbić przy pracującym silniku. Po zgaszeniu wchodzą normalnie. Nie odbyło się to stopniowo lecz nagle, bez zgrzytów, utrudnień itp. nie ma i już . Tarcza czy docisk ??? :(

:( Teraz (dzisiaj) to już jest tak, że biegi "na sucho" wchodzą normalnie (albo preawie normalnie), a po odpaleniu auta nie ma mowy o wrzuceniu którego kolwiek biegu. Gdy próbuję "na siłę" to auto zaczyna się leciutko toczyć. Tak jakbym usiłował wrzucić bieg bez sprzęgła. Gdy wbijębieg i później zapalam silnik przy wciśniętym pedale sprzęgła to są "kangury" jakbym próbował odpalić przy wbitym biegu ale bez wciśniętego sprzęgła. Jednym słowem sprzęgło zniknęło. Tarcza czy docisk ????

Witam, Czytałem ostatnio o problemach ze skrzynią (sprzęgłem) i moje auto się zaraziło :(. Dzisiaj rano przy przełączaniu biegów zdarzyło się, że bieg wrzuciłem na trochę nie do końca wyciśniętym sprzęgle i od tego momentu wrzucenie każdego kolejnego zaczyna się walką z dźwignią. Niby żadnego chrupnięcia,tąpnięcia nie było a jest duże pogorszenie pracy lewarka.Biegi wchodzą bardzo ciężko, jakbym nie trafiał w odpowiednie miejsce dźwignią :(. Do tej chwili wszystko było leciutko i płynnie, a tu nagle walka z kazdym biegiem. Ciekawa rzecz, zauważyłem, że biegi wchodzą płynnie na półsprzęgle !! Rozumiałbym, że na pólsprzęgle wchodzą z oporem, ale odwrotnie !! Nie będę przecież wrzucal na pół sprzęgła bo skończy się tarcza i chyba nie o to chodzi... Jakieś sugestie albo podobne doświadczenia ? Teraz (dzień następny) to już jest tak, że biegi "na sucho" wchodzą normalnie (albo preawie normalnie), a po odpaleniu auta nie ma mowy o wrzuceniu którego kolwiek biegu. Gdy próbuję "na siłę" to auto zaczyna się leciutko toczyć. Tak jakbym usiłował wrzucić bieg bez sprzęgła. Gdy wbijębieg i później zapalam silnik przy wciśniętym pedale sprzęgła to są "kangury" jakbym próbował odpalić przy wbitym biegu ale bez wciśniętego sprzęgła. Jednym słowem sprzęgło zniknęło. Tarcza czy docisk ????

Zgadzam sie z kolega!!:) u mnie wtyczka od anteny byla walnieta.Pozdrawiam "Walnięta" to znaczy, Wania, co konkretnie z nią było ? Jakieś zewnętrzne oznaki też były ?

Właśnie przejrzałem wszystkie wtyczki i wtyki, które mam w lewym "boczku" auta z tyłu ( touring, więc tam gdzie montuje się zmieniarki, navi etc.) Wszystko wyglądało pięknie, ze żal palce wkładać ale niech tam. powyjmowalem, poruszałem, przeczyściłem.... i nic. Dalej po włączeniu ogrzewania tylnej szyby zakłócane jest radio. Wtyczka przy radiu też trzyma się solidnie bo sprawdałem ostatnio przy okazji montażu telefonicznego bluetooth. Ktoś ma jakieś inne pomysły ? Pozdrawiam.

No i jak poszło ? Bo tak "na oko" te lampki zakupione na Aukcji z podanego linka to lampki oświetlenia przedziału bagażnika z touringa. Chyba że się mylę albo są identyczne :). Zwracam honor, te lampki są do oświetlenia nóg :D, kupilem takie same, jak się zabiorę do założenia to dam znać o efektach.

Ja w moim touringu mam identycznie :D. Włączone ogrzewanie tylnej szyby powoduje zakłócenia w radiu. Antena jest zdaje się w bocznej szybce przedziału bagażnika (chociaż gdzieś widziałem rysunek z anteną w tylnej części dachu). Może to jest wina jakiegoś "strzelonego" filtra przeciwzakłóceniowego.

Te elementy służą do zamontowania w nich rolety po położeniu oparcia kanapy. Na obu końcach mocowania kasety z roletą w przedziale bagażnika są przyciski, które zwalniają kasetę z uchwytów. Potem można ją wsunąć w owe uchwyty "na odwrocie" oparcia kanapy i rozwinąć siatkę żeby zabezpieczyć ładunek. Zwróć uwagę, że przy suficie na wysokości siedzenia tylnej kanapy masz takie same uchwyty do zmocowania siatki jak przy suficie w przedziale bagażnika. A strzałki przy elementach mocowania rolety to kierunek wsuwania :D.

No i jak poszło ? Bo tak "na oko" te lampki zakupione na Aukcji z podanego linka to lampki oświetlenia przedziału bagażnika z touringa. Chyba że się mylę albo są identyczne :).

A sprawdź jeszcze, przy okazji, czy nie brakuje tak z pół zwoju spężyny. U mnie skrzypienie powodowane było właśnie pęknięciem sprężyny :D.

Dla niektórych zamiast wiadomości - "zanim zapytasz - poszukaj" powinno być "zajrzyj pod maskę" :D. Ja zajrzałem po pytaniu i zaraz po otwarciu maski uderzył mnie w oczy zespół pompa-zaworek, który jest po prawej stronie chłodnicy, zaraz przy dzwonie na Mc Phersona :). Nie sposób nie zauważyć. Wkrotce zabiorę się do operacji, ale z wierzchu to wygląda jak "nówka", żal ruszać. Jednak pozory mogą mylić. (To miejsce zespołu jeśli chodzi o motorek M47TU.)

Na bliźniaczym forum o E46 jest temacik o montowaniu oświetlenia przy nogach.Załączam :D http://e46forum.pl/viewtopic.php?f=19&t=333

witam ja dosyc nowy tu jestem mialem tez ten sam problem mam 320d 2003r tiptronic z klimatronikiem grzalo cieplym powietrzem wiec jak radzil ktorys z kolegow wczesniej wymontowalem zawor (troche plynu sie ulalo ale mialem koreczki wiec szybko sobie z tym poradzilem - moga byc od wina lub sciski zeby weze zablokowac) rozebralem ten mniejszy ijak sie okazalo rdzen byl skorodowany wraz z grzybkiem prawdopodobnie to bylo przyczyna usterki -uwaga przy gniazdku zasilania jest kondensator -odpadl przy demontarzu. jako ze jestem elektronikiem nie byl to dla mnie problem, przeczyscilem rdzen i grzybek podlaczylem i chodzi jak laleczka zalecam tez sprawdzenie bezpiecznikow 28, 62 i 63 te dwa ostatnie sa 7,5 jden z nich tj 62 byl przepalony prawdopoddomnie dlatego ze rdzen cewki zaworu byl zablokowany przez rdze mam zdjecia - dosc szczegolowe wiec jesli ktos sobie zyczy moge podeslac pozdrawiam zycze milej jazdy w gorace polskie dni Piotr Pankopiotr - widzę, że masz model po lifcie. Możesz bliżej określić położenie feralnego zaworka, tzn. gdzie go szukać po otwarciu maski. Thx.

Witam, Jeśli nie sprawiłoby problemu to mój VIN do rozkodowania : PJ47706 Dzięki :D

Radarek może mieć rację. Ja pisałem w innym poście, że miałem coś takiego z zestawem bluetooth firmy Parrot. Podłączony instrukcyjnie gubił ustawienia po wyłączeniu zapłonu. Po zamianie miejscami kabelków zasilających ( w moim przypadku pomarańczowego z czerwonym) wszystko działa jak potrzeba. A napięcie podczas uruchomienia silnika nie spada , tylko komputer zwyczajnie ogranicza ilość odbiorników prądu do tych niezbędnych, aby prąd rozruchu był jak największy :). Dotyczy również radyjka. pzdr.

Jeśli chodzi o gubienie ustawień po wyłączeniu zapłonu to spróbuj zamienić miejscami kabelki zasilania ( ten poprzez stacyjkę i ten permanentny). Ja miałem podobny problem przy zestawie bluetoth do telefonu firmy Parrot. Fabrycznie podłączony w sposób gubiący ustawienia po wyłączeniu zapłonu. Zamieniłem miejscami kabelki ( w tym przypadku pomarańczowy z czerwonym) i wszystko jest jak przysłowiowa "książka pisze" :D. pzdr.

Witam, Wciąż w temacie zaślepek zamiast sławnych klapek. Na ebay : http://cgi.ebay.com/BMW-Swirl-Flap-replacements-33mm-/260640671212?pt=UK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM koleś sprzedaje klapki w dwóch rozmiarach : 22 i 33 mm. Które z nich będą do 2,0 ?

Ja mialem taki objaw ale po jakimś czasie się uspokoiło. Znajomy mechanik powiedział, że przyczyną mogło być kiepskiem paliwo.Sam nie wiem. Za to na innym forum przeczytałem, że "gar nie palił" w związku z wtryskiwaczem, który był zapieczony. Komputer rozwiąże sprawę, bo pokaże ciśnienie na każdym cylindrze i przynajmniej wtrysk można będzie zdiagnozować.

No i kupilem osłonę, okazało się, że zamiennik też może pasować. Tylko otwory przy zderzaku nie za bardzo pasowały ale to pikuś jeśli osłona w oryginale kosztuje 5 setek a podróbka 80. Teraz jest tylko pytanie z podobnych : jaki element powinien być pomiędzy osłoną silnika a przednim, małym nadkolem, bo pomiędzy nimi jest przerwa. W osłonie silnika są dwa otwory na wysokości tych małych nadkoli a w nadkolach po jednym podłużnym otworze. Wygląda na to, że powinien być jakiś element pomiędzy nimi a go nie ma :(. W końcówce podłużnicy mam za to na tej wysokości z wkręty z pozostałością plastiku, może to to... Jeśli ktoś jest w stanie podać mi numer katalogowy tego czegoś to byłbym wdzięczny. W REALoem nie bardzo coś takiego widać...

Niezłe :D Czy te wszystkie testy są gdzieś na forum opisane ?

No to mnie teraz zdziwiłeś. Jeśli latem są zamkięte i zimą "tym bardziej będą zamknięte" to wychodzi na to, że mogłyby być zamknięte "na sztywno" cały czas albo są zbędne !!

witam kolego żaluzja zawsze zamknięta, po zgaszeniu silnika się otwierała, myslałem że tak powinno byc do momentu kiedy wymieniłem wżyki podcisnieniowe czyli wężyki sterowania żaluzją do wymiany zaobserwowałem dzisiaj także że wentylator chłodnicy cały czas pracuje (przy wyłączonej klimie) sprawdzałem dzisiaj układ wydechowy i poduchy silnika (dodam że upał pow. 33C) wszedłem w kanał i zauważyłem że wentylator pracował prawie cały czas (wentylator pracował ,wyłączał sie na moment - śmigło nie zatrzymalo sie do końca , poczym znowu sie załączal) czyli na moj razum.. Wezyk podcisnieniowy steruje elektrozaworem. A elektrozawor owiera i blokuje zaluzje. Czy tak jest ??? Nie jest to na odwrot przypadkiem ??? Tzn. Elektrozaworem steruje ECU przy czym elektrozawor otwiera i zamyka podcisnienie na wezyku ktory prowadzi do mechanizmu zamykania i otwierania zaluzji. Prosze o podpowiedz jak to naprawde jest. Chcial bym sprawdzic u mnie ten elektrozaworek gdyz u mnie takze zaluzje caly czas zablokowane. A przy wyciagnietym kluczyku odblokowane.... No i tutaj mam wielki znak zapytania, gdyz wezyk i elektrozaworek musza dzialac!!! Jak by wezyk byl pekniety, zaluzje byly by caly czas zamkniete lub odblokowane. Tak samo z elektrozaworem. W zaleznosci czy blokowal by podcisnienie lub nie, zaluzje byly by otwarte lub zamkniete. A z tego co widac, blokuja sie regualrnie przy zapalonym silniku, a odblokowywuja sie przy wyciagnietym kluczyku. Tutaj osprzet jest na 100% w pozadku!!! Tak jakby sterownik silnika specjalnie blokowal zaluzje. Nie wiem niestety w jakim przypadku zostaja one odblokowywane... Wie ktos moze??? Gdzie to przetestowac w DISIE ??? Widzisz, ja to kombinuję tak,że latem, w upał, sinik się szybko dogrzewa i nie ma potrzeby omiatania go jeszcze strumieniem gorącego powietrza z chłodnic, więc żaluzje się domykają. Wtedy gorące powietrze wywalane jest pod auto (przez słynna "dziurę" w dolnej osłonie silnika). Zobaczymy czy zimą też będą więcej domknięte niż otwarte. Zakładam się, ze będą otwarte do chwili gdy silnik złapie temperaturę.