MarkoS007
Zarejestrowani-
Postów
361 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje osobiste
-
Moje BMW
E46 320D 150 KM touring 2003 r.
-
Lokalizacja
lubuskie południe :)
Osiągnięcia MarkoS007
Stały bywalec (8/14)
0
Reputacja
-
Szyba ogrzewana jest za pomocą zwykłego drutu oporowego w którym płynie prąd :norty:. Za pomocą tzw. zwykłej "próbówki", czyli testera napięcia (zwał jak zwał) zakończonego "krokodylkiem", można sprawdzić w którym przewodzie oporowym jest prąd a w którym nie ma. Można również znaleźć miejsce do którego prąd jest przewodzony i od którego jest przerwa. Zawsze nie grzeje cała nitka mimo tego, że prąd "ginie" w którymś jej miejscu. Rzeczywiście, najczęściej oprócz widocznego gołym okiem miejsca, gdzie "nitka" straciła ciągłość na skutek np. uszkodzenia przewożoną w kombiaku zawartością, przerwy często zdarzają się w miejscu, gdzie gumowa uszczelka dotyka szyby. Można nawet wyczuć taki ostrzejszy "szczyt" tejże uszczelki. Uszczelka wyciera najpierw czarne pokrycie obrzeża szyby, a później przeciera również drut oporowy. O ile za pomocą próbnika bez kłopotu zlokalizujemy przerwę w widocznej części elementów ogrzewania, to pod czarną farbą/folią nie bardzo widać. Czasem można już zauważyć przerwę gdy podniesiemy samą szybę. Po prostu "prześwieca" niebo :D . Jeśli nieba jeszcze nie widać to przynajmniej widać przetarcie czarnej powłoki aż "do drutu". Okolice przetarcia drutu trzeba oczyścić w obie strony z czarnego aż do ukazania się miedzi. Wtedy sprawdzić próbnikiem czy jest prąd przed miejscem przerwania. Potem już wiadomo - klej przewodzący i zegarmistrzowska robota. Oczywiście nigdy nie uda się nanieść tak wąskiego paska jak w oryginale. Skutkuje to tym, że bardziej i szybciej rozgrzewa się miejsce z większą ilością kleju. Można temu próbować zapobiec naklejając z obu stron naprawianego przewodu pasków papieru ograniczających rozlewanie się kleju. Ja "ogarnąłem" temat właśnie w ten sposób. Szyba grzeje :cool2: . Przepraszam za "łopatologiczny" wykład, ale nie czasem piszą tu ludzie bez zacięcia majsterkowicza... Jeśli chodzi o pomysł wymiany szyby to znalezienie sprawnego ogrzewania w "używce" graniczy z cudem, a koszt nowej szyby zaczyna się od 2 tysięcy... :| ...
-
Lampy są fabrycznie zabezpieczone powłoką ochronną. Z czasem zaczyna się ona łuszczyć, matowieć i odpadać, co skutecznie obniża efektywność świecenia reflektorów. Rzeczywiście, zeszlifowanie resztek powłoki poprawia przeźroczystość, lecz takowa powłoka nie została nałożona bez przyczyny. Początkowy efekt przeźroczystości po szlifowaniu mija szybciej niż zniszczenie powłoki ochronnej. Ja taki zabieg wykonywałem rok temu i teraz klosze znowu są przymatowione. tak jak koledzy powyżej pisali - pasta szlifierska ( ja robiłem najpierw grubszą potem drobną), głowica na wiertarkę i naprzód... :cool2:
-
Hmmm. Chcesz dołożyć 40 KM do 204 istniejących? Dawno temu pewien bywalec forum zapytał przy takiej okazji czy właściciel chce popatrzeć jak się ukręcają półosie... :roll:
-
Brzęczenie nie musi być winą samego układu wydechowego, tylko np. innej części nie związanej z nim a dotykającej wydechu. Sprawdź czy układ stracił szczelność "domowym" sposobem przytykając wydech. Najlepiej jeśli ktoś inny posłuchałby wtedy skąd słychać przedmuchy(jeśli słychać). Jeśli to złącze elastyczne to nawet całkowite przerwanie ciągłości układu nie spowoduje uszkodzenia pojazdu, ponieważ obie części układu ewentualnie opadną na wzmocnienie nad przednim zawieszeniem. Część kosztuje 40-60 zł. i jeżeli to złącze lepiej wymienić od razu...
-
A coś jaśniej, więcej na temat uszkodzenia? Zdiagnozowałeś już uszkodzenie? Co chcesz naprawić?
-
Ups, nie przyuważyłem, że nie zamknięto - poproszę zamykać. Dla czytelników postu - jeśli nie dmucha na pasażera to znaczy, że nie starcza czynnika na obie strony i trzeba dopełnić układ :cool2:.
-
Up, bo grzeje dalej a problem nie rozwiązany...
-
Czyli nie jest to hak montowany oryginalnie lecz dokładany później i to chyba firmy "no name" :| . Oryginalnie byłaby Westfalia ze zdejmowaną głowicą. Jeśli ma być "odpinany" to bez zmiany całości się nie obejdzie...
-
Takie cuda dzieją się najczęściej z powodu wypalonych styków w przekaźnikach modułu komfortu. Koszt przekaźnika nieduży, gorzej z robocizną. Stki siedzą w "tunelach " i bez odsysania cyny się nie uda. Dodatkowo zabezpieczona płytka też nie jest łatwą do przebycia rzeczą. Ja zleciłem wylutowanie i wlutowanie panu w zakładzie naprawy sprzętu rtv. Kosztowało całe 10 złotych i kłopot z głowy :cool2:
-
Witam, Szczęśliwie od moich ostatnich problemów z autem do których potrzebowałem porady minęło sporo czasu aż do dzisiaj. Problem jest jak w temacie czyli klimatyzacja nie dmucha zimnego powietrze na stronę pasażera. Z tego co wiem w tych modelach nie ma strefowej klimy :wink: . Rozdział powietrza: góra, środek, i dół działa bez problemu, ciepło - zimno ze środka też, problem jest tylko prawo - lewo. Jeśli ktoś przerabiał temat proszę o podpowiedzi. Dzięki. Edit: Dalej upały a ja sobie nie poradziłem. Czy, ewentualnie, " któś cóś" wie ???
-
Po pierwsze, to żaden z wymienionych objawów nie jest skutkiem niepoprawnie działającego modułu komfortu, ponieważ odpowiada on za inne rzeczy. Po drugie, aby całkowicie wyłączyć ASC i ABS należy po wciśnięciu przytrzymać ten przycisk. Jeśli chodzi o nawiew, to pytanie, czy poziom płynu chłodzącego jest ok ? A może ciepłe nie leci tylko ze środkowego nawiewu ?
-
W module komfortu padły przekaźniki. Niestety są to elementy gdzie impuls elektryczny przekazywany jest poprzez stykające się blaszki i po prostu się upalają. Potrzebujesz dwa przekaźniki ( do 4 par drzwi). Problem leży w ich wylutowaniu i wlutowaniu, gdyż piny znajdują się w takich jakby " tunelach" co stwarza potrzebę odsysania lutu. Ponadto cała płytka zalana jest jakby lakierem ( pewnie dla bezpiecznego użytkowania elektryki). Dlatego operację lepiej zlecić panu w zakładzie RTV z 20 dychy. Co się tyczy baterii to jej w kluczyku nie posiadasz. Jest tam akumulator, który ładowany jest w czasie, gdy kluczyk jest w stacyjce. Polecam poniższy temat :cool2: viewtopic.php?f=69&t=50201&hilit=modu%C5%82+komfortu
-
Użyj czegoś, co będzie się dawało jakoś odkleić w przypadku naprawy np. podnośnika szyby. Silikon to rzeczywiście niezbyt dobry pomysł.
-
Sorry, nie mogłem się opanować, ale lektura takiego tematu na tym forum to zajęcie na długie zimowe wieczory... Temat wystepuje pod różnymi tytułami i zaczyna się od czyszczenia kolektora, poprzez diagnostykę zaworków turbo i egr, wymianę wężyków podciśnienia, odczytywanie poprawności dawek paliwa i powietrza itp, itd. Poszukaj postów : brak mocy, ścieżka odzyskiwania mocy itp. Nie pytaj najpierw o takie rzeczy bo bywalcy forum powiedzą omg, a domorośli pseudomechanicy wpuszczą w maliny. Jeszcze raz doradzam lekturę forum z pomocą szukajki. Zapewniam, że jest co czytać... :cool2:
-
Osobiście nie spotkałem się z takimi paranormalnymi zachowaniami auta. Co, niby, miałoby spowodować "samozamknięcie" centralnego zamka ?