zaworas

Ja mam taki klucz rurkowy w aucie w komplecie narzedzi ,który jest na klapie bagaznika. Nie jest to nic specjalnego , normalna rurka. Napewno dokupi sie luzem w dobrym sklepie z narzedziami.

:search: http://www.e34.de/vin/index.php Wpisz tam ostatnie cyfry nr nadwozia.Dowiesz sie troche o swoim BMW(ile oleju tez) Filtr oleju mam zamiennik FILTRON.(ok 30zl) Przy wymianie jesli masz np10W40 nie wymieniaj tylko na jakis rzadszy 5W albo OW. Bardziej mozesz tym zaszkodzic jak poprawic.

NGK - zawsze te brałem :cool2: (do scigacza tez) Swiece raczej nie dodadzą kopa ,chociaz słyszy sie czasem o jakis niby specjalnych a mysle ze najbardziej specjalna w tym wszystkim jest ich cena.

Przejedz sie to zobaczysz. to jest dobre :norty: Nie mam nic do LPG w autach bo sam wiem jak to jest kiedy chce sie jezdzic a susza w baku. Wole zagazowane 325 jak 316 w benzynie. Jak juz bardzo chcesz to325 z motorem M50 na gaz to musisz liczyc sie z tym ,że sprawdza sie jedynie sekwencyjny. Moim zdaniem jesli myslisz tak o LPG kup tego 318IS. Lepiej sie sprawdzi ,duzo mniej ci spali(do tych 14 w miescie) i trafisz pewnie taniej.

:search: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=4367

O co dokładnie chodzi z tym spięciem ??moze cos nowego sie dowiem :?: Liczyłem kilka razy te biegi i wyszło mi ze jest 5. Pierwsze 3 bardzo krótkie. Poza tym przy 90 wyraznie spadają obroty silnika i nie mam wątpliwosci , wchodzi nastepny bieg.

Ja tak to widze ze do E46 były Beemki a teraz to juz cos jakby auta koreanskie z wygladu :duh:

Arek Mam 316 i sam sie dziwiłem ,ale jest 5 biegów w przód. 4 wrzuca sie juz przy 50km/h a 5 jest jakby Overdrive bo przy 90ciu.Jeszcze ciekawiej bo mam obrotmierz a zwykłe 316 zamiast niego zegarek z godziną Testowałem i mimo wszystko to jest kibel. Powiedzmy ze pociągne na kickdownie 1 do 5000 , musze na chwile odpuscic gaz przy 30 - juz sama wchodzi 2 a silnik zmniejsza obroty i znowu trzeba słuchac jak zenująco redukuje.Poza tym nie potrzebuje mocy 2 biegu przez cały czas, Na tym 3 jest chyba najlepiej po miescie. Nie wspomne ze jak chce poleciec bokiem na zakrecie nie mam mozliwosci włozyc 2 i strzelic sprzegłem :duh: Z tym przerzucaniem 123 i 321 w czasie jazdy to słyszałem rózne opinie. Jedni mówią ze mozna inni ze nie mozna. Szczerze automat to nie jest auto dla mnie , nigdy wiecej nie chce !

O tym czy wybrał bym 7 E32 czy E38 zdecydował by przede wszystkim stan portfela. Podobają mi sie bardzo obydwa modele. E38 napewno jest autem , którego nie sprzedał bym bardzo dłuuugo. To auto jest przepiekne a w połaczeniu z jakims 3,0 V8 tworzy ideał samochodu. Niestety nowe 7 E65 wyglądem juz tego wrazenia nie robi. Bardziej mi to przypomina Lexusa jak BMW :|

Za tyle mozna poszukac jakiejs fajnej E36 320. Takie auto bedzie Ci mogło słuzyc nie tylko na początek ale i o wiele dłuzej. Przy normalnej jezdzie pali niewiele wiecej od 1,6 i 1,8 a wrazenia sa nieporównywalne. Wogóle ta praca silnika.....mioodzioo. Nie wiem jak jezdzisz ( bo tym juz troche uwazac trzeba !!!) ale auto samo nie zabija. Jak ktos bedzie sie prosił to i 316 mu wystarczy zeby zakonczyc kariere.

Dla mnie to samochód a nie pierwszy lepszy przyrząd do jazdy ! Chociaz ma juz swoje lata napewno długo jeszcze sie nie rozpadnie i wstydu nie będzie.BMW to takie auto ,że nawet jak masz stare to na ulicy nie czujesz sie gorszy. Jedyne co mnie irytuje to silnik 1,6.Wiem ze jak kupie inne BMW będe szukał tak samo w czarnym kolorze ,tylko ze z motorem o 6-ciu garach w rzedzie !

Obecne BMW E90 E60 i E65 bardzo róznią sie od poprzedników. Ja i kilku moich znajomych uwazamy ze poprzednie podobały sie bardziej. Szczególnie szkoda ,że w nowej 7 nie pozostało nic z pieknej lini modelu E38.

weltmeister Kolega miał tak w E30 316i. Okazało sie ze leci paliwo gdzies z okolicy listwy wtryskowej pod kolektorem ssacym i spływa po silniku. Na nagrzanym silniku było czuc bardziej bo szybciej odparowywało, dodam ze tak jak piszesz jezdził na LPG a czuł benzyne w srodku. Ze wskazaniami komputera spalania to nie wiem jak dokładnie w E34 ale na LPG czesto one oszukują.

Kruger Napewno nie daj sie namówic na zalewanie jakims 0lub5W. 10W40 to nie jest zły wybór ,szczególnie jesli silnik jest w dobrym stanie. Najpewniej jednak zalac silnik olejem mineralnym dobrej marki ,taka akcja to zło konieczne. Sam tak mam - Schell 15W i tego oleju mam zamiar sie trzymac , mimo ze silnik mam w swietnym stanie i spokojnie mógłby chodzic na jakims 10W. Boje sie wlac inny olej bo po takim 15W moze byc juz troche osadu ,który został by wypłukany przez 10W i pogorsze sobie zamiast polepszyc. Z olejami to trzeba tak , zeby nie przedobrzyc.

Przy tanich instalacjach na gazie auto osiągnie troche mniejszy Vmax jak na benzynie - wiadomo strata paru KM z silnika. Mimo to uwazam ze 318 powinna pójsc deczko wiecej nawet na LPG. Moze z tym gazem cos jest nie tak zrobione. Sprawdz rure w dolocie powietrza do filtra : czesto sa one zaslepiane z przodu i wycinany jest w nich otwór z boku , zeby zapobiec zduszaniu silnika na LPG.Moze ktos zle to zrobił ? Inna sprawa to regul. instal. LPG a jeszcze inna stan silnika. To ze auto nie ma mocy na benzynie moze byc zasługa zabrudzonych wtryskiwaczy ,filtra paliwa albo lekko padniętej juz pompy paliwowej. Wiekszosc posiadaczy 318i E30 chwali sie ze zamykają tym 200 :norty:

Byc moze twój układ chłodzenia jest zapowietrzony i dlatego nie pracuje jak nalezy. To sprawdził bym jako pierwsze. Pompy tez wylkuczyc nie mozna.

Olej 10W40 spokojnie mozesz wlac do BMW i do silnika ktory ma juz nakrecone troche km taki wg mnie bedzie najwlasciwszy. Przy okazji zyskasz na wyciszeniu silnika. Jesli miales Castrol trzymal bym sie tej firmy. Nie zaleca sie tylko oleju lac oleju mineralnego ze wzgledu na to ze pozostawia on czesto osad w silniku.

:nienie: Ja sie z tym nie zgodze niestety ! Mam automat od roku i jak tylko kupilem zaraz chcialem wiedziec o nim wszystko(skrzynia 5biegow D - P/R/N/D/321). Nauczylem sie zmieniac biegi pedalem gazu i potrafie wybrac czy kick redukuje mi o 1 czy 2 biegi do dolu, potrafie wyczuc czy zmieni bieg przy 2300/2800 przy 4000 czy kolo 6000 ale to i tak dla mnie jest zenada a nie jazda! Po miescie uzywam trybu 3 i jakos sie jezdzi ale nic nie odda mi jazdy na normalnej skrzyni , przyjemnosci hamowania silnikiem przy redukcjach i tego ze przy 60 mam 2 bieg obojetnie czy pedal jest w pododze czy w powietrzu.W czasie jazdy 1-2-3 nie przerzucam recznie bo kolega w japoncu uszkodzil tak skrzynie !! Stwierdzam ze nawet te nowe tip tronic nie sa w stanie mnie zadowolic jak i pewnie wielu innych kierowcow. Nigdy automat nie zapewni takiej kontroli nad silnikiem jak manualna skrzynia !

Sam bym sie troszke zastanawiał jakie kupic ,bo ceny kabelków czasem powalaja na kolana :duh: Mysle ze smiało pomyslał bym nad zamiennikiem ale dobrym firmowym.Jakies NGK albo Champion. Kupowanie kabli zapłonowych "krzak" do BMW za 100zł mój kolega juz przerobił. Pojezdził troche i włozył spowrotem stare.

Nie chce mądrowac bo duzo nie wiem,ale widze ze masz problem dosc powazny. Kolega miał podobny w Oplu ale jemu pomógł drugi komputer a do tego wytarta miał jeszcze sciezke w przepływomierzu z tym ze samochód na LPG jezdził dobrze. Ja miałem kiedys problem z falowaniem w Oplu ale raz pękniety był jeden mały cienki wezyk od podcinienia a innym razem brudny silniczek krokowy. Uporałem sie z tym dosc szybko , wiec swiece raczej nie zdazyły zmienic koloru i nie wiem czy przy tych usterkach nie działo sie cos ze składem mieszanki paliwo/powietrze. Problem moze jeszcze lezec w elektryce : przebicie na kablach zapłonowych albo cos z aparatem zapłonowym. To jest powiązane z zasilaniem na benzynie i na LPG a BMW lubi dobra iskre. Zakładam ze to juz mogłes sprawdzac a moja wiedza dalej nie sięga. Współczuje.

Falowanie obrotów silnika to zwykle zasługa brudnego silniczka krokowego. Profilaktycznie dobrze było by go sprawdzic i przeczyscic.

Automat przewaznie troche wiecej spala i tutaj jest cos za cos - wygoda kosztuje. Skrzynie nie sa wcale takie delikatne tylko z tego co widze duzo ludzi ma automat a nie spyta nawet jak sie z tym obchodzic i potem płacz bo sie popsuło :duh: . Osobiscie nie lubie bardzo automatów bo rządza silnikiem za mnie. Sam takie auto kupiłem ze wzgledu na jego stan a nie rodzaj skrzyni. Wiem jak to pracuje i jak sie z tym zyje. Przekładka na skrzynie manualną pociąga za sobą troche pracy i kosztów poniewaz sama skrzynia nie wystarczy do szczescia. Ja to rozwazam bo jesli nie zmienie skrzyni zmienie auto. Wiadomo ze kazdy ma inne potrzeby i wielu moim znajomym odpowiadają tylko te skrzynie w autach a urządzenie to jest bardzo przemyslane - w długiej trasie fajna sprawa.

U mnie w E30 to jest tak , ze wskazówka musi bardzo nisko zejsc , zeby zapaliła sie rezerwa. Moze sprawdz jeszcze czy nie musi zejsc nizej.

Kumpel tez miał to w swoim E30 316i. Wałek ze wszystkim impreza koło 1000zł. Teraz niby wie co ma ale gdyby mnie to spotkało chyba była by wymiana silnika na IS 1.8. Koszty troche większe , ale jakie wrazenia.

Tył napęd to jedyne słuszne rozwiązanie. Gdyby BMW miało inne rozwiązanie raczej bym nie kupił :nienie: Zwykle większosc osób uwaza tył naped za gorszy bo jest dla nich mniej bezpieczny jak przedni. Zimą na sniegu boją sie wyjechac z domu bo nie potrafia biedni kontrowac kierownicy i wyczuc silnika. Takie opinie sa żenujące. Dla mnie auto z napedem na tył jest napewno lepiej wywazone, daje wiekszą przyjemnosc z jazdy i mam odczucie samochodu zamiast przyrzadu do jazdy ale trzeba sie nauczyc jezdzic. Kierowca samochodu bedzie sobie chwalił - posiadacz samochodu bedzie narzekał !