1. nie, przecież tylko wydech zmieniasz. 2. będzie wywalało check z sond za katalizatorami. Ze znanych mnie rozwiązań to albo nie wkręcać tylnych sond tylko je gdzieś przyczepić (one nie maja wpływu na mieszankę tylko sprawdzają sprawność kata), albo wrzucić program eu2 (ja tak mialem). 3. nie trzeba stroić 4. ja dawałem bandaże 5. z rad - żeby to spasować (rury z katami) to jest trochę rzeźby, sam kolektor ok. Obowiązkowo środkowy tłumik przelotowy (dorobić największy jaki wejdzie) i końcowy duży przelotowo-komorowy. Inaczej będzie darło ryja i przy prędkościach obrotowych do ok 2600obr będzie niemiłosiernie buczeć w środku. Dźwięk jest bardzo fajny, metalowe katy powodują, ze brzmi jak m3 na wysokich obrotach. Aczkolwiek w ogólnym rozrachunku wg mnie szkoda kasy. Mialem w 325 i drugi raz bym nie robił ;)