Skocz do zawartości

czerwony330d

Zarejestrowani
  • Postów

    3 600
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czerwony330d

  1. ale chyba nie przy odpalaniu. Jak się uruchamia zimny silnik to na początku z ruru nie leci para wodna. Dopiero po chwili jak układ wydechowy złapie temperaturę. To napewno nie para wodna tylko dodam że zapach jest gryzący i śmierdzi trudno to określić czy nie spalonym paliwem czy coś innego dodam również to występuje tylko w temperaturach kiedy świece powinny grzać, bo w lato i ciepłe dni nie miałem tego objawu, więc najprawdopodobnie któraś świeca lub kilka jest niesprawnych, najgorzej że dojscie do tych świec jest katastroficzne, tam chyba moi synowie z małymi rączkami by dotarli do tych świec ale jutro ma być ocieplenie to sobie to sprawdzę. Dzięki za pomocną radę. Pozdro Mario.
  2. Niektórzy nie mają pojęcia, pierdoły piszą i później to się tak kończy. Jeżeli nie puszcza dymu przy odpalaniu to jest wszystko ok. Jeżeli masz 320d po lifcie to masz sterownik świec żarowych koło rozrusznika, a nie w skrzynce koło serwa. W przypadku nowego sterownika tylko tak krótko świeci się kontrolka przy temp ok -10. Zaczyna dłużej świecić jak jest na dworze poniżej -15. Ale 6 sekund to mi nawet nie świeciła jak w zeszłym roku odpalałem autko przy - 27. Jeżeli po uruchomieniu silnik pracuje równo to znaczy że wszystko ok. W innym przypadku zainteresuj się tym sterownikiem bo lubi się psuć. Właśnie a mi na kompie wykazało że mam uszkodzony sterownik swiec żarowych i swiece zarowe nr 2,5,6 sterownik zakupiłem nowy, szkoda bo kolega Roger-Nysa naprawia te sterowniki za śmieszne pieniądze, więc sterownik wymieniłem ale świec niestety nie wymieniłem zacząłem od pierwsze i jakoś tak za bardzo nie chciała się odkręcić i postanowiłem już nie ruszać reszty żeby nie narobic dziadostwa, no więc podłączyłem pod INPA auto i skasowałem błędy które juz się nie pokazały, ale po tej wymianie auto odpala na dotyk ale puszcza niezłego dyma białego koloru a dzisiaj przy -15 silnik przez kilka sekund pracował nierówno, co może być przyczyną spalone świece?
  3. Zgadza się kiedy byłem u Kolegi Roger-Nysa na diagnozie również mi pokazało taki błąd i jeśli dobrze pamiętam chyba również taki przebieg.
  4. Nie na zimnych chodzi wentylator ale nie jest zasprzęglony tzn. pracuje jakby na luzie, kiedy silnik osiągnie odpowiędnią temperaturę zasprzęgla sie i pracuje dużo mocniej tzn. zgodnie z prędkością obrotowa silnika i tyle, u mnie np. przy zasprzęgleniu pracuje dość cicho, nie wiem jak u ciebie pracuje bo nie słyszę ale w benzyniakach jest to bardziej słyszalne jako dość mocny szum, wrzuć filmik i będzie można ocenić jego pracę.
  5. No i dobrze bo przy odpowiedniej temperaturze juz nie pamiętam ale chyba 85 stopni, wisco się zasprzęgla i wentrylator chodzi na takich obrotach jak obroty pompy, silnika jest to normalne zjawisko i nie masz co sie przejmować, to oznacza tylko jedno wisco masz sprawne. Pozdro Mario.
  6. Więc koło dwumasowe wymienione kompletne sprzęgło zakupine w ASO za 1500 zeta i po naprawie mateliczne stuknięcie przy gaszeniu znikneło oraz grzechotanie przy ruszniu i cofaniu również, natomiast pozostało szarpnięcie(a) po wyłączaniu silnika, niestety na wałku sprzęgłowym był luz dosyć spory po konultacjach z paroma mechaniorami sstwierdzili jednoznacznie że taki luz powinien występować i złożyłem wszystko do kupy, szkoda tylko że po całej naprawie natknąłem sie przypadkowo na ten wątek:http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=140499 I po dyskusji z kolegą Manolito jestem pewien może nie w 100% że za winę szarpania po wyłączeniu naszych samochodów odpowiada luz na wałku sprzęgłowym który wiadomo z ilością przejechanych kilometrów narasta aż do momentu uszkodzenia łożyska i wymianie całej skrzyni, jestem tylko ciekaw czy równiez u kolegi Manolito występuje objaw szarpania przy wyłączaniu silnika jeśli nie to wina za szarpanie jest prawie zdiagnozowana, ale ok ktos powie co ma wspólnego luz na wałku sprzęgłowym a więc wydaje mi się że jesli choćby jeden wtryskiwacz na lał to po wyłączeniu silnika poleci jakaś dawka paliwa i sprawi że silnik nam wprawi w ruch, a gdy mamy luz na wałku to on nam obróci skrzynią biegów powodując właśnie objaw szarpania silnika, kiedy natomiast wysprzęglimy silnik czyli wciśniemy sprzegło to sam u siebie to zauważyłem a wszystko mam nowe ori, to szarpnięcia sa o wiele mniejsze ale jednak są, a to jest wina tego że mam luz w skrzyni biegów i ona powoduje te szarpnięcia, choc nie jestem pewien swojej teorii, ale myślę że wspólnie przyłączycie sie do dyskusji czy jest mozliwa ta teoria wyjaśniająca nasz problemy przy wyłączaniu silnika. Pozdro Mario i czekam na sugestie.
  7. Wielkie dzięki, szkoda że wcześniej nie natrafiłem na ten wątek, pewnie od razu bym to zrobił kiedy miałem wszystko zrzucone, niestety mechaniory mówią ten wałek mussi mieć taki luz bo jego koniec podpiera sie na łożysku igiełkowym koła dwumasowego, coś mi się to nie widziało by wałek był podpierany na takim malutkim łożysku i to był mój błąd że posłuchałem i nie wymieniłem tego łożyska na wałku sprzęgłowym, Manolito a u ciebie były jakies wycieki oleju ze strony skrzyni? bo u mnie suchutko żadnych wycieków, tak się zastanawiałem czy jak łożysko by było wywalone czy nie powinno być jakichkolwiek wycieków ze strony wałka? No chyba będę musiał znowu przechodzić przez mękę wyciągania i zakładania skrzyni biegów, ale teraz żałuję że odrazu nie ussunąłem tej usterki tylko posłuchałem tych pseudo mechaniorów, czasami się zastanawiam czy nie jestem lepszy od tych mechaniorów w naprawie swojego autka. Zresztą sam sobie wszystko zrobiłem tylko kumpel pomógł mi przy zdjęciu i włożeniu skrzyni to chyba najgorszy etap całej roboty, poza tym trochę problemów sprawiło odkręcenie sskrzyni biegów ale jak się ma dobry sprzęt i sprawne rączki to wszystko idzie stosunkowo dobrze. Sorry Manolito że cię męczę ale po tej odpowiedzi trochę się zaniepokoiłem, ale będę mógł dopiero coś z tym robić na wiosnę, chyba że skrzynia padnie wcześniej. Pozdro Mario. Jeszcze jedno Manolito napisz czy przy gaszeniu auta również miałeś jakies objawy związane z uszkodzoną skrzynią biegów tzn. jakieś zatelepanie karoserią lub coś podobnego? Uwierz mi - u mnie ten szmer od łożyska wałka skrzyni także był ledwo słyszalny. I też najczęściej było słychać różnicę tylko przy wciskaniu pedału sprzęgła (szum zanikał) i jego puszczaniu kiedy ten szmer się pojawiał. Na początku myślałem (tak jak jeden mechanik), że to podjechana tarcza sprzęgła tak już trochę hałasuje. Zignorowałem to w pierwszym momencie ale potem zaczęło dość znacznie hałasować i praktycznie z dnia na dzień ten hałas się powiększał. Padła decyzja o zrzuceniu skrzyni. Okazało się, że łożysko na wałku się skończyło ale przez to bebechy skrzyni były już podjechane i trzeba było szukac innej skrzynki. Jeśli u Ciebie dopiero co ledwo hałasuje to ja bym się już za to zabrał - wtedy skończy się tylko na wymianie łożyska na wałku skrzyni. Potem będzie już za późno i będziesz musiał szukać innej skrzyni. Dodam tylko, że skrzynia którą kupiłem nie miała praktycznie żadnego luzu na wałku i była w bardzo dobrej kondycji. Pzdr.
  8. Jeśli chodzi o temperaturę silnika to na 100% termostat głowny i egr a jeśli chodzi o falowanie, to u mnie również coś takiego występuje i różnie mówią niektórzy że tak ma być i się nie przejmować a inni to wina podgrzewacza płynu chłodzącego jest obszernie o tym na forum: oto link:http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=117366&hilit=podgrzewacz+p%C5%82ynu Znajdziesz tam wiele informacji na ten temat.
  9. Dzięki bardzo za wyczerpującą odpowiedź, u mnie skrzynia nie wyje a po wymontowaniu miała luz promieniowy około 1cm a poza tym kidy obracałem wałkiem lewo-prawo był wyczuwalny luz dosyć spory, objawiający się stukotem metalicznym, czy taki luz jest dopuszczalny na wałku sprzęgłowym? Po wyminanie jednak delikatnie słychać łożysko na wałku sprzęgłowym które po wciśnięciu sprzęgła zanika tyle że ten szum trzeba się dokładnie wsłuchać żeby je usłyszeć najbardziej dnerwujące jest to że myślałem że po wymianie dwumasy ustapi drażniące stukanie przy wyłączaniu silnika a po wymianie tylko trochę się poprawiło bo nie słychać metalicznego stukotu, ale pomimo tego wyłączanie i tak kończy się bardzo nieładnie, kiedy wcisnę sprzęgło gdy wyłączam silnik jest o wiele lepiej, wydaje mi się że to wina zbyt dużego luzu na wałku sprzęgłowym który po wyłączaniu silnika jescze obraca się lewo-prawo generując te metaliczne stuknięcia, czy u ciebie występują takie rzeczy?
  10. Ja wszystko ładnie wyczyściłem sprayem do czyszczenia gaźników a później szmateczka i wszystko jest ok, więc bez obaw możesz sobie wszystko poczyścić.
  11. Kolego, twój silniczek ma niewielki przebieg więc nie powinineś się martwić, podobno po 2004 roku klapki tzn, nity którymi klapki są mocowane do osi były wzmocnione więc nie powinny się urwać, ale różnie bywa, problem występuje w każdym modelu który ma zamontowany kolektor z klapkami nie tylko 330d a jeśli chodzi o wymianę to jeśli nie masz oleju pod kolektorem to wszystko wporzo czyli jest szczelny i szkoda kasy wywalać. Nie martw się i ciesz się z jazdy. Pozdro Mario.
  12. Sorki ale byłem bardzo zajęty i przez ostatnie dni nie zaglądałem na forum, teraz przed robotą wszedłem i zobaczyłem że jednak chciałbyś fotki tego rozłożonego termostatu, postaram się po robocie porobić zdjęckia i wkleić. Pozdro Mario.
  13. Tak więc jestem po wymianie kolektora ssącego, jednak miałeś rację, po tej wymianie to jest całkiem inny samochód, co ciekawe to u mnie kolektor był kompletnie rozszczelniony i pod nim silnik był cały zawalony olejem nawet skrzynia biegów, więc przez lata się trochę nazbierało, śmiem twierdzić że przez te nieszczelności silnik przy wysokich obrotach nie ciągnął tak jak powinien ponieważ ciśnienie doładowanie uciekało tymi nieszczelnościami, chociaż nie były to duże spadki ale jednak, teraz po tej wymianie jestem uboższy o 2000 tysie ale co tam najważniejsze że teraz mam dwa lata gwarancji na kolektor ssący i jak klapka by narobiła szkód to kolektor na gwarancji i muszą naprawiać na własny koszt. Tak jak pisałeś za kolektor płaciłem w ASO 1840 zł i wszystko było kompletne, tylko brakowało tej gumki gdzie montuje się czujnik ciśnienia doładowania, miałeś go czy też musiałeś przekładać? Ale ogólnie jestem zadowolony z całej roboty, pozatym zaoszczędziłem na robocie bo wszystko zrobiłem sobie sam akolega ma warsztat i podbił mi gwarancję w razie gdyby kiedyś tam, nie będę nawet o tym myślał coś było nie teges z tym kolektorem. Pozdr Mario.
  14. Witam Szczególnie pytanie kieruję do Manolito77, więc tak miałem podobne objawy wystepujące u was, wymieniłem dwumasę, kompletne sprzęgło ori, nigdzie można było dostać jedynie ASO, moja dwumasa nie była taka rozklekotana, ale kiedy już miałem to wszystko rozebrane, zainteresowałem się sprawdzeniem luzu wałka sprzęgłowego w skrzyni, więc dziwiło mnie że na wałku był luz rzędu dokładnie nie napiszę ale tak mi się wydaje około 1 cm i poza tym kiedy ruszałem wałkiem to w lewo to w prawo to miał luz równiez około 1 cm lub więcej i było słychać charakterystyczne metaliczne uderzenia gdy luz został wybrany, niestety po konsultacjach z kilkoma mechaniorami, każdy oznajmił że taki luz musi być, że to normalne aa ja cały czas uwazałem że luzu nie powinno być, dodam tylko że od strony wałka nie było śladów jakichkolwiek wycieków oleju, więc wszystko złożyłem do kupy, i chwila prawdy czy wszystko będzie ok czy nie, zapaliłem auto jedynka brak stuknięcia, sprzegło cchodzi leciusieńko, wcześniej dużo ciężej, przejazd no wszystko niby ok jeszcze dokładnie nie sprawdziłem bo jest ślisko, wyłączam silnik a tu po wyłączeniu znowy te tyk,tyk, i już wiedziałem to wszystko przez te luzy na skrzyni biegów gdy silnik sie wyłącza to jesszcze potrafi wykonac z dwa obroty wału i wtedy słychac te tykanie, chyba trza wymienić skrzynie tak jak ty, aby wreszcie miec spokój, napisz kolego Malito77 jakie u ciebie były objawy, że postanowiłeś wymienić skrzynię, bardzo by mi yo pomogło w mojej tezie że wszystkiemu winne jesst podczas wyłączania silnika i stukanie wywalonej skezyni biegów. Bardzo Prosze o dopowiedź. Pozdro Mario.
  15. Jeśli go rozebrałeś to nawet nie składaj, bo na 100% do wymiany ja ostatnio to przerabiałem też go rozebrałem i okazało się że ten trzpień który ma za zadanie uszczelnić tzn. zamknąć przepływ wody, poprostu od swojej pracy wytarł tą metalową tulejkę i już nie zamykał bo średnica się powiększyła, jedynym sensownym rozwiązaniem jest zakup termostatów głownego i egr koszt obu to 270 złociszy koszt niewielki a będziesz miał problem z głowy, ale jeśli się upierasz by to poskładać, to jutro po 15 stej mogę porobic foty tego termostatu bo mam stary i podam ci wskazówki jak to złożyć do kupy, ale przemyśl sprawę w każdym serwisie BMW mają te termostaty na miejscu cena egr 125 a główny 145 to są ceny po rabacie ty możesz zapłacić troszkę więcej ale w 300 złociszach się zmieścisz a za taki zakup żądaj przy następnym zakupie 10% zniżki. Pozdro Mario.
  16. Kolego to oznacza czujnik ciśnienia doładowania chyba uszkodzony albo źle mierzy ale chodzi o coś z czujnikiem ciśnienia doładowania.
  17. Panowie ja wczoraj zabrałem się do roboty z tym wszystkim, więc przy okazji czyszczenia intercoolera, zdjąłem wszystkie osłony i moim oczom ukazał całkiem sporego rozmiaru zawalony olejem tzn. umorusana dolna część silnika tzn. miska olejowa, łączenie skrzyni biegów z silnikiem i przednia część skrzyni biegów, pierwsza myśl ja pier..lę coś złego dzieje się z moim silniczkiem, decyzja rozbieram i zobaczymy co się dzieje, pierwsze wizje pewnie simerringi poszły na skrzyni i wale silnika od tego wyje..nego koła dwumasowego, robota poszła w ruch aż nie mogłem się doczekać by zobaczyć co boli moje autko, wreszcie po trudach pracy dochodzę do oddzielania skrzyni od silnika ok rozpołowione moim oczom ukazuje się docisk który wygląda bardzo dobrze, odkręcenie docisku, pozostała ostatnia czynność zdjęcie koła dwumasowego, podejście a tu zonk śruby na torx 60 a ja miałem największy 55, zapierdzielam do sklepu kupuję odpowiedni torx, napięcie wzrasta ostatnia śruba jest zdejmuję koło dwumasowe i na pierwszy rzut oka wygląda dobrze, położyłem je na stole i sprawdzam luzy no i wyszło szydło z worka, luzy na ponad 1cm, no to już wiem koło wywalone na sprężynach ale poza tym nie było jakos strasznie wychechłane, następnie sprawdzanie uszczelnień na skrzyni od strony wałka suchuteńko, od strony wału suchuteńko, myślę sobie kur.a ską ten olej okazało się że cały ten olej był z nieszczelnego kolektora ssącego który najbardziej ciekł na mechanizmach gdzie pracują klapki olej się zbierał i ciekł i spływał po całym silniku i dlatego tak wszystko było oblepione olejem, więc już się trochę uspokoiłem że to koło aż takich wielkich uszkodzeń nie stworzyło, koło jutro zamawiam nowe, kolektor ssący już pzreczułęm wcześniej zamówiłem w piątek ale trza czekać z tydzień na przyjście, ale jak wszystko poskładam to dam znać czy szarpnięcia silnikiem ustąpiły także ciąg dalszy nastąpi. Pozdro Mario.
  18. Chciałbym wtrącić dwa grosze, więc ja ostatnio sobie chyściłem intercooler, ponieważ miałem czyszczony kolektor, egr i resztę a intercoolera nie czyściłem więc w intercollerze nie było za wiele oleju ale trochę było, nie wylewało się bynajmniej, tyle że pod kolektorem choć czyściłem wszystko jakiś czas temu i zrobiłem ponad 5000 Kilometrów, znowu było pod nim mokro od oleju, i to było zastanawiające skąd ten olej dosstaje się do kolektora, podejrzenie padło że to z odmy wali ten olej ale odma wymieniona na separator z obudową nową, więc zrobiłem taki ekssperyment założyłem butelkę z dziurkami na wylkot z odmy a na wężu ssącym do turbo założyłem zaślepkę, i zrobiłem z tym patentem około 200 kilometrów i w butelce wcale nie było za wiele oleju, sprawdzałem na wyjściu ze sprężarki do intercoolera i olej był, wirnik sprawdzałem i ma luz nie powiem dokładnie ale gdzies 3 mm luzu jest, nie wiem czy to jest ok, ale nie widać by łopatki ocierały o obudowę, turbo jest cichutkie nie gwiżdże, przy wyższych obrotach zaczyna świszczeć ale to chyba normalne i teraz sprawa najważniejsza mam takie objawy gdy równomiernie przyspieszam do maksymalnych obrotów silnika to wszystko jest ok, ale gdy na przykład jadą na drugim trzecim biegu mam 2000-2500 obr/min i nagle wcisnę gaz do dechy do samochód przyspiesza ale tak jakbym ciągnał lawetę z samochodem i panowie czy to może być wina turbiny która nie pompuje ciśnienia? Proszę o opinie na ten temat.
  19. Kolego na tych zdjęciach widać EGR, ja też czyściłem EGR i ten tłoczek też mi dosyc ciężko chodził, wydaje mi się że tak ma chodzic choc pewien nie jestem, a w czasie czyszczenia tego zaworu miałeś tam w środku jakieś ślady oleju?
  20. U mnie takie same objawy jak u kolegi czyli gaśnięcie prawego ksenonu,znalazłem taki zamiennik: http://moto.allegro.pl/nowe-zarniki-zarowki-xenon-bmw-e46-touring-i1332654490.html Czy warto czy lepiej Osram lub Philips?
  21. Kolego błąd nr 2 tzn. kuehlmittelheizung to jest przepływowy dogrzewacz płynu chłodniczego na 100% mieszkałem i uczyłem się w Niemczech więc dobrze znam niemiecki a nawet bardzo dobrze ale nie będę się chwalił, co do ektrozaworków to też myślałem że jak wyczyszczę to będzie dobrze i było dobrze na chwilę, a teraz kupiłem nowy elktrozaworek za 99 zeta z allegro a że firmę mają na sląsku to podjechałem i odebrałem, facet daje na elektrozaworek dwa lata gwarancji i masz problem z głowy a w serwisie ten pierdzioly zaworek kosztuje 360 zeta kosmos, więc jesli chcesz to zrobic konkretnie to nie zastanawiaj sie tylko bierz dwa i masz na nie gwarancje a co ci po czyszczeniu jak i tak za chwile szlag może je trafić a nówka z gwarancją to nówka ale wybór należy do ciebie oto aukcja: http://moto.allegro.pl/zawor-czujnik-turbiny-egr-bmw-opel-pierburg-nowy-i1322125202.html Pozdro Mario.
  22. Widzę że nie ma reakcji na moja prośbę to odpowiem na pytanie sobie sam, wtyczka jest taka sama jak w 320d 150KM i 330d sprawa wygląda tak jest pięć kabelków pin numer 1 czerwony kabelek pin nr.2 żółty kabelek, pin nr.3 biały kabelek, pin nr.4 siwy kabelek, pin nr.5 zaślepiony brak podłączenia i pin nr.6 czarny kabelek a jak do tego doszedłem ano na allegro, zadzwoniłem do Pana który miał na sprzedaż taką samą sondę lambda na sprzedaż a że był na tyle uprzejmy podał mi podłączenia tych kabelków i sprawa załatwiona, myślę że komuś się może przydać w przyszłości jeśli przydaży mu się coś podobnego jak mi, przy okazji tej roboty zrzuciłem skrzynię biegów i zajrzałem do sprzęgła, docisk sprzęgła i tarcza w bardzo dobrym stanie, niestety koło dwumasowe wywalone tzn. nie jakaś tragedia ale luzy na sprężynach są, więc jutro zamawiam nowe koło dwumasowe i wymieniam, sprzęgła nie ma sensu jak wygląda bardzo dobrze, no i łożysko oporowe też wymieniam, oprócz tego myślałem że jest gorzej z łożyskiem na wałku sprzęgłowym że również wywalone ale od strony skrzyni i od strony silnika suchuteńko, okazało się że ten olej którym był zarzygany cały silnik od dołu to jest olej który wyciekał przez nieszczelności kolektora ssącego a nie przez wywalone koło dwumasowe, szczerze to moje koło aż takie rozklekotane nie jest tylko ma luzy na sprężynach ale i tak je wymienię skoro wszystko rogrzebane.
  23. Dzisiaj miałem zamiar wybebeszyć kata i niestety podczas demontażu wyrwały mi się kabelki z kostki przyłączeniowej tzn, tylko od strony sondy lambda i naszczęście tylko piny powychodziły i teraz nie mam pojęcia w które gniazda które kabelki w związku z tym bardzo proszę jeśli ktos ma starą sondę lambda z silnika 3,0d chyba z 2,0d 150 KM były takie same mój samochód spełnia normy spalin euro 4, ale jeśli ktos ma schemat lub cokolwiek bym mógł to poskładać byłbym bardzo wdzięczny.
  24. Witam Czy jest to meteliczne grzechotanie podczas ruszania i cofania? Czy podczas wyłączania silnika słychać metaliczne stuknięcia?
  25. Kolego miałem podobnie w poprzedniej buni, i wtedy do wymiany był cylinderek w zacisku hamulcowym, pewnie jest skorodowany albo wżery i nie wraca po naciśnięciu hamulca i się grzeje, a jak trochę dłużej pojeździsz to czujesz wtedy zapach kopcących sie klocków hamulcowych, to napewno cylinderek do wymiany, nie jest to droga sprawa, ale lepiej to zrób bo na dłuższej trasie możesz płyn zagotować i tragedia pewna. Pozdro Mario.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.