czerwony330d

No właśnie szczególnie słychać ją gdy auto postoi kilka godzin. Czyli na razie nie mam co się martwić, dzięki za odpowiedzi.

Witam i mam pytanko, ostatnio zauważyłem że jak przekręcę stacyjkę to słychać pompę podprogową paliwa a nawet dosyć głośno to słychać bo słychać w kabinie jak pracuje czy to normalne? Czy poprostu moja pompka zaczyna się kończyć i powinienem rozglądać się za nową bardzo proszę o opinie tych którzy wymienili pompki podprogowe na nowe, czym się objawiał koniec pompy nie chodzi mi o to że padła i trzeba było wymienić bo nie zapalał ale chodzi mi o tych kolegów którzy wymieniali pompę z innych przyczyn. Znalazłen na allegro takiego gościa co regeneruje czy lepiej kupić nówkę? To link do aukcji: http://allegro.pl/pompa-paliwa-pierburg-bmw-land-rover-opel-rover-i1670804564.html Dziękuję za odpowiedzi.

Kolego myślę że skrzynia 6 biegowa jest troszkę dłuższa ale nie jestem pewien na 100% poza tym nie wiem czy czasem koło dwumasowe nie jest inne, jeśli skrzynia jest dłuższa to i wał napędowy jest krótszy, najlepszym rozwiązaniem jest porównanie dwóch skrzyń 5-cio i 6-cio biegowej i wtedy można coś kombinować a tak to lepiej nie kupować jeśli nie będzie pasować, napewno mocowania skrzyni do silnika są identyczne i tego jestem pewien chodzi tylko o różnice w dwumasie a konkretnie łożyskowanie na wałku sprzegłowym i wał napędowy czy jest taki sam, bo napewno trzeba dzwignię zmiany biegów zmienić wraz z mechanizmem, najlepiej poszukaj jakiegos sprzedawcę który ma 5-cio i 6-cio biegową skrzynie i porównaj ilość zebów na wałku sprzegłowym i średnicę wałka oraz łożyskowanie a następnie zmierz długoś i będziesz miał rozeznanie w tym temacie. Pozdro Mario. Jakby co to ja mam taką skrzynię zdemontowaną więc pomierz swoją a ja pomierzzę swoją tylko że teraz nie da rady bo jestem na urlopie i dopiero jak wrócę to mogę to pomierzyć więc jak ci się śpieszy to szukaj sprzedawcy który ma obie skrzynie na sprzedaż.

Kolego na forum BMW Diesel jak dobrze pamiętam był nawet filmik nagrany z uszkodzoną pompą tu masz filmik:http://www.youtube.com/watch?v=b9liOlDM0Yo Najlepiej jak nagrasz filmik twojego problemu wtedy coś można wywnioskować. Ale z tym łańcuchem to trochę dziwne bo jak by był wywalony to nawet na zimnym by rzęziło a nie tylko na ciepłym.

Kolego wycinaj katy ja miałem podobnie jak autko przegoniłem to jeździło dużo lepiej ale jazda na krótkich odcinkach i znowu wszystko wracało do normy teraz mam wycięte katy i teraz po problemie poza tym mam zrobiony downpipe do samego tłumika srodkowego i pracuje tak samo jak z katami nie ma różnicy w głośności, na dodatek sprzedałem katy i część kasy się wróciła.

Kolego s[rawdź jeszcze Vaccum pompę bo ona też może robić takie hałasowanie najlepiej jak otworzysz korek wlewu oleju i wtedy słychać najlepiej. Jeśli nie to pewnie napinacz łańcuszka rozrządu padł albo jakiś syfek podszedł i nie napina łańcucha i rzęzi, tylko gdyby napinacz był padnięty i sam łańcuch to wtedy czy zimny czy ciepły rzęziło by cały czas.

moge ci powiedziec tyle, że 204KM manual pali średnio 0.7-1.0 litra mniej niż 184KM manual. Akurat Kolega jceel wie co pisze bo miał wersję 184km a teraz śmiga 204km i ma porównanie. Jeśli chodzi o automat to różnica może być podobna.

A jest możliwość sprawdzenia tego? Kolega pisał że kompresja ideał więc i ciśnienie w komorze powinno być w normie.

Wchodzisz w Inpie do Body-Light switch center LSZ i tam wchodzisz juz dokładnie nie pamiętam ale chyba status i masz wszystkie dane.

Napewno musi być miarka coć automata nie mam ale poziom napewno można sprawdzić a olej napewno w skrzyni nie będzie czarny tylko jak pisałeś powinien mieć barwę czerwoną bo to taki sam olej jak do wspomagania.

To ciekawe bo u mnie przy otwartym korku oleju nawet dymeczka nie puści a tak według mnie każdy silnik przepuszcza jeden mniej drugi więcej gazów do komory korbowej i po to właśnie masz odmę w silniku by oddzieliła pary oleju i gazów, gazy są zassysane do turbosprężarki przez wąż ssący sprężarki a do silnika trafiają pary oleju, jeśli piszesz że odmę wymieniałeś a kompresja ideał to jedyną rzeczą coś nie tak z odprowadzeniem gazów przez odmę, nie wiem jak u ciebie to wtgląda ale ja miałem wkład i kupiłem separator i założyłem a ty masz wkład czy separator? Jeszcze nasuwa mi się jedno być może maszzatkany kanał którym sprężarka zassysa gazy z odmy, niestety ten kanał jest integralną cześcią pokrywy zaworowej a żeby zdjąć pokrywę zaworową to jest z tym roboty dosyć sporo, sprawdź jeszcze raz odmę i spróbuj przeczyścić ten kanał w pokrywie zaworowej którym zassysa sprężarka gazy z silnika.

Kolego a ten bialy dym po odpaleniu auta utrzymuje sie caly czas czy po jakims czasie ustapil, najlepiej jak sam to dokladnie obadasz bo pewnie auto dlugo stalo a znajoma spanikowala widzac ten bialy dym a ty teraz sie zamartwiasz co jest nie tak z autem. Ja kiedys tak mialem ze auto dluzej postalo i po zapaleniu zakopcil na bialo a po kilkunastu sekundach przestal, wiec nie zamartwiaj sie na zapas tylko jak wrocisz ro sprawdz jak to faktycznie wyglada. Widze kolego ze jestes fanem zuzla a konkretnie Uni Leszno, ja kibicuje RKM Rybnik.

spox skoro twierdzisz że naprawa automata to mniej niż manuala :) tylko moim zdaniem nasi magicy słabo robią te regeneracje i generalnie partaczą naprawy automatycznych skrzyń - mi odradzono automata zwłaszcza w samochodzie który ma przebieg 150-200 tys. po za tym już takiego auta nie z chipujesz - a to jest dla mnie już spora wada co do manuala to padają ale przez to że są po chipie i jak ktoś nieumiejętnie jeździ to nowe sprzęgło upali o 1 raz , koło dwumasowe - u mnie jest ori i nic mu nie jest chip na 240 KM mam i zarówno dwumas jak i sprzęgło się dobrze ma ale generalnie nie staram się pałować na 1 , dopiero gaz w podłogę daje na 2 biegu :)) Zgadzam się z wami w zupełności i kolega JaroJaro ma rację i kolega matt662 jeżeli chodzi o skrzynię biegów to i skrzynia automatyczna i skrzynia manualna nie wytrzymuje tych momentów obrotowych ja akurat wymieniałem skrzynię biegów bo właściciel przede mną ją traktował bardzo ostro i nie wytrzymała, niestety na moje nieszczęście najpierw wymieniałem koło dwumasowe i inne rzeczy a w sumie wszystkiemu była winna skrzynia biegów po wymianie autko pracuje tak jak należy i wreszcie mogę czerpac przyjemność z jazdy, więc nie ma reguły jesli ktoś dba należycie o skrzynię zarówno automat jak i manual to nic nie powinno się wydarzyć, tylko że autko ze skrzynią automatyczną nie z chipujesz ale nawet jak zchipujesz auto ze skrzynią manualną to też należy nie przeginać bo można szybko taką skrzynię dojechać. Pozdro Mario.

Tak dokładnie o tą wartość chodzi.

Kolego widzę że jesteś z Wodzisławia, więc mam rzut beretem do ciebie jak taki niedowiarek jesteś to mogę do ciebie wpaść i udowodnić ci że to święta prawda ile pali mój silniczek a ty w zamian napiszesz na forum że to jest prawda a nie zmyslanie z kosmosu.OK. możemy się umówić na test 100km skoro jesteś chętny. Ja tam nie wiem ile one palą, ale z tego wynika że Twoja pali mniej niż producent podaje - a to mało prawdopodobne. Tak jak na forum pisali o E36 328i że pali tyle co 316i. Ostatnio gościu z pracy chwalił się że focus kombi w mieście pali 5L :) czyli na trasie pewnie ze 3L hehe!! Jeśli chodzi o wskazania kompa.. u mnie pokazuje około 6,8L przy faktycznym około 7,4L. Na trasie nie miałem jeszcze okazji testować (a szkoda bo jest 6 gang) Nie widzę żadnego problemu ja mam do Wodzisławia 15 kilometrów, więc możemy się umówić, tylko trzeba ustalić termin, jeżeli chodzi o spalanie fabryczne to gdybyś zauważył to mój silniczek jest po modyfikacjach i nie ma już fabrycznej mocy tylko o wiele więcej. Pozdro Mario.

Zgadzam się z wypowiedzią kolegi co do spalania, ja mam manuala i udało mi się zejść ze spalaniem do niemożliwego na trasie 4,6 litra, trasa Żory-Leszno w co mi nikt oczywiście nie wierzy zresztą popatrz na forum tylko problemy z 2.0d a z 3.0 dużo mniej problemów, jeśli chcesz kupować to tylko 3.0 tylko jak kolega powyżej pisze musisz sprawdzić auto przed zakupem, najważniejsze by kondycja silnika było w bardzo dobrym stanie ja mam najechane 230 tysięcy kilometrów a silniczek pracuje wzorowo, oczywiście wiele zainwestowałem w autko ale teraz ani mi sie sni by je kiedykolwiek sprzedać. Życzę ci znalezienia upragnionego autka i by ci sprawiało wiele radości z jazdy. Pozdro Mario.

Oto właśnie chodzi że ja tego samochodu napewno nie sprzedam, ponieważ wiele zainweestowałem w ten samochód i to nie z myślą o sprzedaży. Człowieku przestań pisać takie bzdury bo aż się niedobrze robi. 5,9 po miescie... 4,6 na trasie 330d... zmiłuj się, albo się obudź. -- pozdrawiam nelson Kolego to nie są żadne bzdury to czysta prawda i wcale nie mam zamiaru narzekać tylko tak jest. Kolego widzę że jesteś z Wodzisławia, więc mam rzut beretem do ciebie jak taki niedowiarek jesteś to mogę do ciebie wpaść i udowodnić ci że to święta prawda ile pali mój silniczek a ty w zamian napiszesz na forum że to jest prawda a nie zmyslanie z kosmosu. Panowie nie ma żadnego problemu jestem w stanie umówić się z każdym niedowiarkiem któri wątpi w to co pisze i zrobić test poparty filmikiem a wtedy niedowiarkom zrzedną miny i przestaną się wyśmiewać i zaczną kupować dużo mniej awaryjne 3.0d bo jak tylko spojrzeć na posty użytkówników BMW to tylko problemy z silnikami 2.0d a spalanie mniejsze od 3.0d w zależności od stylu jazdy oscylują w granicach 0-1-go litra i taka jest święta prawda, czekam na kolegów którzy maja zamiar sprawdzić moją prawdomówność. Pozdrawiam Mario.

.Podsumuję to tak: kolejny entuzjasta BMW z silnikiem 3 diesel. Auto mam sprawne. Mam 2 kumpli z 3 litrówką - mówią, że pali więcej niż dycha / jedna e39/. Jeździłem do znajomych mechaników z tym moim "wysokim" spalaniem - powiedzieli wprost, że mnie chyba [bAD], 150 km musi palić, poinformowali, że jakbym miał 3 litrówkę to dopiero wtedy zobaczyłbym co to zużycie ropy. A więc jak ci tyle pali to niech pali.... Dopiszę: chyba, że jeździsz 1 - 1500 obrotów, 2 - 1500 obrotów, 3 - 1500 obrotów itd. - "zaoszczędzisz" szybko na dwumasie. Kiedyś zrobiłem taki test właśnie tak jak opisujesz czyli 1 - 1500 obrotów itd. i znowu nikt mi nie uwierzy ale spalanie przy dojeździe do pracy na zakupy i do kościoła i spalanie wyszło mi 5,96 litra na setkę. Oczywiście pełny zbiornik pod korek zrobione 100 kilometrów i wyszło takie spalanie, więc jeśli ktoś potrafi odpowiednio operować gazem to da się. Miesiąc temu jechałem do Leszna z swojej miejscowości Żory, równe 600 kilometrów do i z powrotem jazda przepisowa bez szaleństwa, przejazd przez zakorkowany Wrocław i spalanko po przyjeździe do domu i dotankowanie do pełna 4,6 nawet na ostatnim spocie na śląsku pokazywałem forumowiczom z tego forum i z niedowierzaniem spoglądali na zdjęcia jakie zrobiłem po przyjeździe do Leszna i powrocie do domu, ponieważ mam zrobione zdjęcia tego ile spaliła moja bunia, wracając do tematu to u mnie nie wiem dlaczego ale komputer ile pokazuje tyle pali moje autko.

To kolego ja zalewam się śmiechem że twoje autko aż tyle pali, bo akurat mój silniczek pali teraz w lato 7 max 8 litrów w trybie jazdy do pracy 13,5 kilometra i z powrotem i jazda w trybie 75% miasto a 25% trasa i kolego nie zalewaj się śmiechem bo to jest prawda że silniki 3,0d są bardzo oszczędne a nawet jestem w stanie się założyć że oszczędniejsze aniżeli 2,0d, lepiej sprawdź kondycję swojego silnika bo coś mi podpada to twoje spalanie.

Wystarczy jak kolega podniesie moc silnika i auto będzie szybsze, ale moim zdaniem i tak to nie jest najważniejsze a elastyczność silnika i przyspieszenie, poza tym w Polsce jest niewiele miejsc na prędkości maksymalne, chyba że kolega ma kupę kasy na mandaty albo chce wziąć udział w programie TVN Turbo "Uwaga Pirat" :D

Czego chcesz więcej od tego auta? Wszystko ok. No może poza muzyką w aucie...dzizas.. Tyle to moja leciała przed chipem i nie wiem dlaczego nie chciała więcej, być może dlatego że jak ją testowałem to temperatura otoczenia wtedy to 30 stopni celsjusza oscylowała, teraz po chipku i modyfikacjach brakuje licznika.

Kolego ja mam też ten sam rocznik co ty i najechane 230000 tysięcy kilometrów i zalewam olejem pełny syntetyk mobil 1 0W40 i nic mi się nie dzieje a nawet poprawiło bo wcześniej miałem wlany pół syntetyk a po wlaniu mobilka silniczek ciszej pracuje i bierze mi mniej oleju jak wcześniej, nie potrafię ci wytłumaczyć dlaczego ale tak było u mnie, na twoim miejscu lał bym tylko pełny syntetyk i nie słuchał nikogo.

Tak kolego zgrzyty mogą być powodem zużytych synchronizatorów moja skrzynia miała przebieg również 220000 tys. kilometrów i wymieniłem skrzynię i mam teraz wszystko ok. Choć wcześniej wymieniałem koło dwumasowe, sprzęgło, poduchy koło pasowe wału i dopiero wymiana skrzyni rozwiązała problem. Poczytaj o tym: viewtopic.php?f=69&t=152346

Ja robiłem to w MGmotorsport w Siemianowicach Śląskich na ulicy świerczewskiego maja warsztat i sprzęt z prawdziwego zdarzenia a właściel zna się na rzeczy i wie co robi najgorsze jest ze trzeba u niego rezerwować termin na taką robotę ja czekałem miesiąc czasu ale robota zrobiona profesjonalnie i warto było czekać jak chcesz to możesz tam uderzyć, wpiszesz w szukajkę google i zaraz ci wyskoczy stronka ma tam galerię w jakich zrobił modyfikację układu wydechowego, wiem że to nie Kraków ale wyskoczysz na A4 i w momencie jesteś na miejscu w Śiemianowicach Śląskich.

Jak pojedziesz do ASO i podasz Vin to ci powiedzą co dokładnie jest przewidziane do twojego silnika i bez obaw powinieneś dostać taki zestawik od ręki, poza tym już nie oferują wkładu tylko separator tzw. oddzielacz oleju.