Bono

tu sie mylisz, jest juz mapka na polske, z ktora mozna juz sie smialo wybrac w trase, nie bedzie pewnie sciezek na mazurach, ale dla mnie jest bardzo przydatna, pokrycie porownywalne, czasem lepsze niz tomtom

to ja nie bede ci wchodzil w droge :) o opornicy bylo sporo na forum, wpisz w searcha opornica lub jeż, czesta przypadlosc w e39, pisalem rowniez w tym watku na poprzedniej stronie

fajnie, dzieki za rade dym to nie dymek i nie obciach tylko wiocha

mysle Danski, ze problem nie polega na tym, ze od Polaka zawsze bedzie wielkie g... chodzi o to, ze wiele osob (w tym ja) nacielo sie na polskich handlarzy, ktorzy chcieli sprzedaz szrot jako igle inna sprawa to kupno samochodu od polskiego uzytkownika, mysle, ze wiele samochodow, ktorych wlascicielami sa czytelnicy forum jest w conajmniej dobrym stanie, niestety nie kazdy czyta forum i nie wie, ze wahacz firmy jakis na T to nie to samo co wahacz firmy na L... przykladow mozna pewnie mnozyc

nie ma to jak wypowiedz eksperta, miazdzaco wyzszy moment obrotowy "klekota" (BTW, zabrzmialo jak z zacietej plyty zbanowanego pelikana) oczywiscie nie bedzie mial w opisanym przykladzie zadnego znaczenia... wiele zalezy od kierowcy, roznice w osiagach nie sa porazajace, ale jesli ktos mi probuje wmowic, ze 523 bedzie robilo co zechce z 530d... wolne zarty

Rzeznik (BTW, fajna ksywa, jakos z zycia wzieta? :) ) - u mnie tez bylo tak, ze wlaczala sie dmuchawa (nie ten wiatraczek, ktory gdzies wewnatrz sie kreci) na kilka sekund, bardzo losowo, po 2-3 dniach bez jazdy aku lezal, jesli bym w tym czasie jezdzil, to pewnie aku by sie podladowywal, a tak kiszka... okazalo sie, ze walniety byl jez (opornica dmuchawy) Karol, u mnie ladowanie jest 13,5V na wolnych obrotach, 13,7V gdy jade - odczyty z ktoregos testu, nie pamietam teraz

czytaj co jest napisane, spaliny nie sa czarne, w nocy je widze w lusterku wstecznym, kiedy sa podswietlane przez samochody jadace za mna

ja akurat nie potrzebuje takiej wiedzy, kiedy jade na jakim biegu, jadac automatem, bo niby po co mi taka wiedza? chce wyprzedzic to wyprzedzam, z kick downem, z podwojnym kick downem, bez kick downa, do wyboru do koloru co do ceny wymiany oleju w skrzyni, to jeszcze wszystkiego nie wiesz, sa rozne skrzynie, rozne oleje, cena jaka podalem to nie jest cena aso automatami juz troche w zyciu pojezdzilem, wiec nie potrzebuje rad, w kazdym radzie dziekuje bardzo reszta bez komentarza

jesli spaliny nie sa czarne to ich w dzien tak bardzo nie widac pewien madry czlowiek powiedzial mi, ze przyczyna moze lezec gdzie indziej, a mianowicie w spalony swiecach zarowych...

poczulem sie wywolany do tablicy... - dobrze, ze chociaz wiekszego zuzycia paliwa nie negujesz, znam wiele osob, ktore twierdza, ze automat pali mniej... - to czy skrzynia odmowi posluszenstwa, to nie tylko sprawa oleju, ale rowniez jej wszesniejszego uzytkowania przez poprzednika (styl jazdy + wymiany oleju of koz), ale kto za kogos bedzie mogl poswiadczyc, ze skrzynia byla dobrze uzytkowana??? jedziesz sobie na wczasy np. do chorwacji sprowadzonym kilka miesiecy samochodem, zmieniles olej, zadowolony jestes bo dbasz o skrzynia, a ona 1600 km od domu przestaje pracowac... sorry, ale takie przypadki to nie jakas fikcja, w manualu jest to prawie niemozliwe, manula wczesniej bedzie dawal znaki zmeczenia - 500-1000 zl za wymiane to nie tak malo, w manualu nie ma takiego kosztu na liscie - "boisz sie kosztow... to kup sobie cos innego tanszego ;D" bardzo smieszne - dobrze mistrzu, kiedys moze wykupie u ciebie kurs jazdy automatem, tak sie sklada, ze nie za bardzo mnie interesuje na ktorym jade biegu, chce wyprzedzic to po prostu wciskam pedal gazu, mam dodatkowo tryb sportowy i tryb maualny, z ktorego uzylem moze 3 razy nie mowie, ze automat jest be, jednak koszty eksploatacji takiego samochodu sa zauwazalnie wieksze od manuala - glownie chodzi o paliwo, dodatkowe zawracanie d... ze zmiana oleju, polecam manuala

fajnie, dzieki za odpowiedz, tylko powiedz dlaczego taka kolejnosc i dlaczego nie ma na liscie przeplywki? czy jesli turbina konczy zywot to nie powinno byc widac ubytkow oleju? czy w serwisie boscha sa w stanie zdjagnozowac przeplywke? chodzi mi o rodzaj komputera, oni mowia, ze tak, ale ludzie wiele rzeczy mowia czy stan turbiny mozna ocenic bez jej demontazu?

witam wszystkich, od jakiegos czasu, najczesciej w nocy, gdy kogos wyprzedzam i on mnie oswietla od tylu, widze we wstecznym lusterku zadymienie, w dzien tak sie mi to nie rzuca w oczy, ale chyba cos za duzo przy mocniejszym wcisnieciu gazu pojawia sie z tylu widzialnych spalin... pytanie: jak przyczyna? przeplywka? wtryski? turbina? dodam, ze moc samochod ma normalna, ostatnio 200 km/h nie przekraczalem, ale do tej predkosci buja sie ochoczo od czego zaczac diagnoze? ze wzgledu na braki czasowe w tygodniu moge sie w warsztacie umowic tylko na weekendy, a tam w weekendy kolejki, na nastepna sobote umowilem sie w piasecznie w serwisie boscha, myslicie, ze tam moga zdiagnozowac problem? czy lepiej jechac do aso? generalnie samochodem da sie normalnie jezdzic, ale to wiocha kiedy tak dymi, a poza tym nie wiem czy nie sypnie sie przez to np. turbina (o ile to nie wina turbiny - aha, oleju nie bierze) a, sobie przypomnialem, samochod stal sobie w ciagu ostatnich 2 miesiecy prawie nie uzywany, ktos mi kiedys mowil, ze przy takich przestojach te jakies zawory egr, czy jakos tak, potrafia sie przytkac czy zapiec - nie wiem dokladnie, nie chce zmyslac, ale moze ten dluzszy postoj cos nabroil? dzieki i pozdr

zamen, nie musisz mi tlumaczyc co to 300 tys. km dla takiego silnika i po co niemcy kupuja takie samochody i ile takie samochody jezdza itp., pisalismy o poziomie cen u wroga, przeczytaj kilka postow wczesniej, nadal twierdze, ze 10 tys. euro to nie jest cena rynkowa za ten samochod - ale niewazne... pozdr

nie chce mi sie akurat wchodzic na mobile albo scouta, ale powtarzam: jesli ktos chcialby DOSTAC za taki samochod (ten rocznik, takie wyposazenie, taki przebieg) ponad 10 tys. euro, to... zycze mu szczescia, to nie jest rynkowa cena za taka konfiguracje to, ze ktos wystawia sobie cene z sufitu, to sorry... wystarczy spojzec na ebay.de, tam otrzymasz info nt. cen rynkowych, czyli ktore sa akceptowane przez rynek

10 tys. czego? zl? bo chyba nie euro - za ten rocznik, z takim wyposazeniem i 345 tys. na liczniku?

co do pracy automatu w mojej strzale nie mam zastrzezen - ladnie zmienia biegi, bez szarpniec, kick down pracuje tak jak powinien... ja jednak kupil automata z musu, chcialem dobrze wyposazony 530d a takie u wroga sa prawie wylacznie w automacie najwazniejsze minusy automatu: - wiecej spala, szacuje, ze przy 3 litrach silnika w miescie bedzie to ok. 2 litry, w trasie pewnie mniej - moze odmowic checi do wspolpracy bez zadnych oznak wczesniejszych - stosunkowo droga ewentualna naprawa i zmiany oleju - ryzykowne wirusowanie (od kilku miesiecy zastanawiam sie nad czipem, ale boje sie troche ewentualnych kosztownych napraw) - mniejsza kontrola kierowcy nad stylem jazdy a co do braku wajchowania, niby najwazniejszej zalety automatu, mnie osobiscie nie powala na kolana; poza tym, dobry kierowca (nie twierdze, ze ja nim jestem :) ) potrafi jezdzic bez czestego mieszania lewarkiem, nawet w miescie, nie mowiac juz o trasie dla mnie automat to zlo konieczne

spokojnie, zartuje sobie, sam kupowalem mniej wiecej rowniez w tym terminie, wiec troche o cenach akurat e39 wiem, nigdy nie mozna powiedziec, ze jakis samochod jest tani albo drogi - wszystko to sprawa relatywna, zalezy od stanu, przebiegu, popularnosci itd. twoja cena akurat przewyzszala srednia z tamtego czasu, to chyba byla juz chyba gorna granica... mimo to, nie mozna powiedziac, ze kupiles drogo, kazdy samochod jest wart tyle ile kupujacy jest gotowy zaplacic, i ani 1 zl mniej ani wiecej...

Melonik, obawiam sie, ze sie mylisz, nie jest moim celem isc w zaparte i bronic diesla na calym froncie, ale sprawny 530d zostawi Twoja 523 bez problemu, nie chce mi sie szukac danych dla 523, ale w przyszpieszeniu do 100 km/h roznica miedzy 530d i 530i (ktory ma 220 kilka koni!) to tylko jakies 0,2-0,3 s. 523 ma 170km, 528 ma 192 km, niestety, nie dadza rady 530d

chodzilo mi o to, ze w grupie dostalibysmy pewnie lepsze warunki

ale cie ktos obciagnal z kasy :twisted2: no, chyba, ze samochod ma 50 tys. km, albo kupowales 2 lata temu :)

ja bym sie chyba skusil, ale to nie ta lokalizacja...

nie rozumiem

528 i 530d - elestycznosc i ogolne osiagi lepsze w dieslu, w 530d slychac, ze to diesel, ale tylko do pewnej predkosci, pozniej w tym i w tym slychac szum powietrza 530i i 530d - ciut lepiej dla benzyniaka, ale tylko ciut, 530i w e39 nie jezdzilem, jezdzilem manualem w e46, ale to troche inna bajka

wspolczuje, niestety nie jestes pierwszy, ktory padl ofiara polskich handlarzy naciagaczy, tez juz tego doswiadczylem http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=21990 po kilku podobnych numerach wybralem sie sam po samochod do wroga zza zachodniej pozdr

3. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=229155&highlight=#229155 wyzszosc automapy na tomtomem to sprawa dyskusyjna - rowniez na wielu forach :) pewnie ma w chwili obecnej wieksze pokrycie, ale jesli chodzi o komfort uzytkowania, to tomtom jest lepszy 1. Automapa działa pod PC albo pocket. Czytniki bmw nie zaczytają automapy. 2. Jest PL dla navigacji BMW 3. Tomtom na polske jest słaby i ich dokładność jest porównywalna. Ale automapa póki co przewyższa nawigację bmw i tomtoma