Skocz do zawartości

Bono

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    2 422
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Bono

  1. Ja rowniez, ale naprawde licz sie z tym, ze znalezienie dobrego egzemplarza bedzie niezwykle ciezkie a diesle z tamtych czasow powinny miec przebiegi powyzej 200 tys. km. niestety e39 530i maja rowniez powazne przebiegi, wiem, bo sam takiej szukalem, podaz jest duzo mniejsza od 530d wlasnie jestem na etapie rozkraczonej po raz drugi skrzyni automatycznej, z tego co wiem w 530i jest inna skrzynia, 530d ma dosc slaba skrzynie - teraz to wiem, bo zglebilem temat, awarie sa stosunkowo czeste kupujac samochod jeszcze raz pewnie znowu bym szukal 530i, ale ze wzgledu na wiekszy wybor 530d, kupilbym to co mam :)
  2. Bono

    Dziwne zachowanie ogrzewania

    Witam Podobne cuda, dokładnie jak opisałeś wyżej (ciepłe powietrze na szybę i nogi a zimne z kratek środkowych), dzieją się, kiedy jest walnięty czujnik temp zewnętrznej. Wiem do z autopsji. Po naprawie czujnika wszystko wróciło do normy. Pomijam Twoje problemy z uszczelką pod głowicą, bo w takim przypadku to pewnie normalne. Objawy jakie opisałem wystąpiły na sprawnym silniku. Pozdrawiam wg. mnie czujnik temp. zew. nie ma nic do pracy klimatronika - w zeszlym roku przejezdzilem cale lato z niesprawnym czujnikiem (-40 na wyswietlaczu) a klima pracowala poprawnie, podobne objawy jak u zalozyciela watku mialem, gdy siadal jez/opornica dmuchawy
  3. co chciales powiedziec?
  4. Musialbys miec 100% pewnosc jezeli chodzi o stan. Ile kosztuje taka uzywka? Ile zaoszczedzisz na wlozeniu uzywki w stosunku do naprawy i tak na prawde na czym polega ta naprawa? Rozumie, ze Olczak daje Ci jakas gwarancje po naprawie skrzyni! no wlasnie, 100% pewnosci z uzywka nigdy nie bedzie, uzywka to ok. 3-3,5 tys. + zalozenie, naprawa, szacuje, ze bedzie kosztowala ok. 6-7 tys. zl, gwarancja jest z tego co pamietam na pol roku (z tego pierwszego warsztatu tez mam pisemna gwarancje na pol roku), Olczak ma pierwszy mozliwy termin na 3 sierpnia, bosze, nic tylko otwierac warsztat, chyba poczekam...
  5. Elvishh - mysle, ze raczej na 100% bede musial zaplacic za ponowna naprawe z wlasnej kieszeni; napisales, ze jest mozliwosc naprawy bezgotowkowej, gdy warsztat jest ubezpieczony - piszesz o ubezpieczeniu tych brakorobow, czy tego warsztatu, w ktorym dokonam ponownej naprawy? nie wydaje mi sie, zeby w tym drugim chcieli mi to "kredytowac" auto zastepcze - z czego wynika mozliwosc skorzystania z tej opcji? rozumiem, ze moglbym wypozyczyc samochod, wylozyc gotowke, a pozniej na drodze sadowej zadac zwrotu poniesionych kosztow, innej drogi nie widze, niestety terminy w zakladzie, w ktorym bede robil samochod (automat.pl) to ok. 2-3 tygodnie, ale mysle, ze poczekam... juz raz przyspieszylem naprawe :) ile trawa taka sprawa cywilna? (pi razy drzwi)
  6. oczywiscie nie zamierzam odpusic, po pierwsze ze wzgledu na kase, a po drugie ze wzgledu na butna postawe wlasciciela warsztatu - nie sadze, aby w tym przypadku obylo sie bez sadu... ile czasu nalezy liczyc na tego rodzaju sprawe w sadzie?
  7. witam, odswierzam watek, bo pojwily sie nowe okolicznosci w sprawie... wczoraj niestety "w trasie" stracilem wszystkie biegi, jade ok. 140km/h i nagle wskazowka obrotomierza skacze do gory, tak jakbym wyrzucil na luz... zatrzymalem sie, cos tam slysze, ze chrobocze w skrzyni, no nic laweta, bez tego sie nie obedzie pomyslalem sobie, ze zadzwonie do warsztatu, w ktorym robilem ok. miesiac temu skrzynie i ktory nastepnie nie chcial mi uznac reklamacji (opisywane powyzej drgania w pewnym zakresie obrotow) nie wierzylem, ze to slysze, koles powiedzial, ze zajmie sie samochodem, jesli przyjde do niego z opinia niezaleznego rzeczoznawcy, potwierdzajaca, ze wina lezy po stronie skrzyni (sic!) rece absolutnie opadaja, zaplacilem 4 tys. zl i slysze, ze wlasciwie to ja moge sie pocalowac w 4 litery, samochod przejechal niecale 2 tys. km od naprawy, wczesniej zglaszalem reklamacje... po prostu niewiarygodne czy szanowne grono uwaza, ze ewentualnie wlozenie skrzyni uzywki ma sens? tam gdzie obecenie planuje oddac samochod (warsztat z automat.pl) taka naprawa bedzie kosztowala pewnie ok. 6 tys. zl - troche tych kosztow sie niestety zbiera aha, jesli chodzi o warsztat, to w ramach niepolecania - AUTO JOZEFOW, Jozefow, ul. Cicha 7 mam zamiar opisac cale zamieszanie z naprawa bardziej szczegolowo (bo wiecej pojawilo sie tam po drodze rzeczy, ktore byly zadziwiajace), tymczasem tylko ostrzezenie
  8. kiedy jeszcze mieszkalem w szczecinie korzystalem kilkukrotnie z uslug p. Mirka z Rajkowa (kilka km od Szczecina, kierunek na Kolbaskowo), nie daje glowy czy dalej dobrze tam lakieruja, wiadomo, ze moze sie obsada zmienila generalnie wlasciciel zakladu to konkretny facet :cool2:
  9. A ja uwazam, ze zapewne jest to wina uzytkownikow, ktorzy uwierzyli w informacje w manualu, ze nie wymienia sie oleju w skrzyni bo jest "time life". A to oczywiscie neiprawda, ten olej powinien byc wymieniony po kazdych ~100.000 km. Innym problemem jest zapewne chipowanie tych silnikow i znaczny wzrost momentu obrotowego, czego skrzynia nie wytrzymuje. Bono z jakim przebiegiem miales auto i czy mialo kiedys wymieniany olej w skrzyni? oczywiscie masz racje, ze w tej calej awaryjnosci duza wina braku wymiany oleju, ja mam obecnie 225 tys. km (przypuszczam, ze olej nie byl zmieniany wczesniej), ale znam przypadki awarii ze znacznie mniejszym przebiegiem, w tym oczywiscie bez czipow... producent dal jednak ciala w tej skrzyni, chodzi m.in. o konwerter, ktory obecnie jako czesc zamienna produkowany jest w innej technologii (szczegolow nie znam, tyle dowiedzialem sie od ludzi obeznanych z tematem)
  10. 90 Ah dla 523 to chyba przesada, tyle jest w 530d, trzeba sprawdzic w instrukcji ile powinno byc, inna sprawa to sprawnosc aku, ktory masz... dodam tylko, ze ja wymienilem w swojej e39 aku niepotrzbnie, elektryk bedacy niezbyt w temacie okreslil niesprawny aku jako przyczyne jego notorycznego rozladowywania, okazalo sie, ze byl to jez... pisze to po to, aby pochopnie nie wyciagac wnioskow i nie kupowac niepotrzebnie czesci
  11. powoli dochodze do przekonania graniczacego z pewnoscia, ze samochody po ok. 2000 r. sa do kitu... niestety jest tak, ze w e39 cos trzeba stosunkowo naprawiac, a moj tesc jeszdzi e36 316 1995 r. bez wiekszych problemow trzeci rok... smieszne jest to, ze najczescie sa tzn. drobne niedorobki modelu e39... a to jez, a to piszczaca szyba/uszczelka przy otwieraniu/zamykaniu szyby jesli chodzi o skrzynie automat w 530dA to ostrzegam, ze jej awarie sa dosc czeste, wlasnie tego doswiadczylem i dopiero teraz sie zorientowalem jakiej rzeszy ludzi to dotyczy... niestety producent, czyli GM sie w tym przypadku nie popisal jakby nie bylo z e39 530d, porownanie z omega 2,2 dti jest malo na miejscu, wg. mnie inna liga
  12. Bono

    Turbina chyba padla - Pilne

    ten ktos pisal, ze nowa... nie wiem na 100%, pisze co przeczytalem, nowa w sklepie kosztuje pewnie 4-5 tys. zl, wiec jesli trzeba zostawic swoja to te 3,3 tys. zl wyglada na cene do zaakceptowania
  13. Bono

    Automat a popych...

    z automatem w bmw jest niestety tak, ze jest stosunkowo awaryjny, (nie we wszystkich modelach, ale przyklad to e39 530d, e46 330d, x5 z 3 litrowym dieslem itd.) nie chcialem automatu, kupilem niestety, bo chcialem 530d dobrze wyposazony, takich z manualami jest bardzo malo mnie wygoda nie rzuca na kolana, za to rzucily mnie na kolana koszty naprawy zepsutej skrzyni :) dodatkowo czeka mnie teraz przeprawa z warsztatem, ktory nie chce usunac usterki w naprawionej skrzyni sama wymiana oleju - wymieniac czy nie wymieniac - to temat rzeka... poza tym, kwestia rodzaju oleju... co zrodlo, to inna teoria na ten temat... duzo mojej pary idzie w powietrze w zwiazku z tym automatem :) pisze to wszystko ku przestrodze tych, ktorzy sie wahaja automat czy manual :)
  14. Bono

    Turbina chyba padla - Pilne

    ktos stosunkowo niedawno pisal, ze kupil turbo za 3,3 tys. zl, ale musial zostawic stara turbine - tak jest chyba zrobic lepiej niz ryzykowac regeneracje (inny ktos pisal, ze regeneracja kosztowala 2,5 tys. zl)
  15. nabylem w usa caly zestaw tej drugiej firmy (polowe taniej niz w PL), w nastepny weekend bede chyba nakladal u siebie na lakier, wiec wtedy bede mogl co wiecej powiedziec zastanawiam sie jednak nad wczesniejsza polerka mechaniczna
  16. Bono

    Klosz reflektora

    rzezbienie jak rzezbienie, roznica na bi xenonie jest niebotyczna bardzo czesto pojedyncze lampy pojawiaja sie na allegro
  17. Bono

    Klosz reflektora

    z tego co wiem, co sa dwa rodzaje lamp po lifcie, te zaraz po lifcie (ok. 2001 r.) sa latwiejsze w rozbieraniu/rozklejaniu, te pozniejsze trudniejsze wlasnie planuje przerobic sobie lampy na bi xenon i bede rozklejal te lampy - tzn. nie ja tylko ktos kto sie na tym zna, nie przewiduje problemow z parowaniem
  18. nie chodzi o samko - o nich sie juz naczytalem duzo wczesniej wiele niepochlebnych opinii na razie nie bede pisal na forum, ktory warsztat dal ciala w moim przypadku, ale jesli nie wyprostuja sprawy, pelen opis procesu znajdzie sie nie tylko na tym forum :)
  19. to z pewnoscia... ktos zna takowego w warszawie lub okolicach? ewentualnie olsztyn i okolice? pewnie udam sie do pzmotu, ale wlasnie pytanie o wiedze przecietnego rzeczoznawcy pzmotu nt. automatu...
  20. czesc, mam problem z moim automatem (e39 530dA), pisalem juz na forum, ze jakis czas temu pojawily mi sie drgania przy jezdzie pomiedzy 90-120 km/h, po niedlugim czasie skrzynia postawila sie w stan awaryjny, postawilem samochod do warsztatu (na razie nie napisze, ktorego dokladnie, bo jeszcze daje chlopakom szanse) zrobili, nie ma trybu awaryjnego, wymienili (podobno jakies tarczki + regeneracja konwertera) niestety okazuje sie, ze drgania sa nadal, stwierdzono to podczas jazd testowych - tlumaczenie warsztatu: problem z silnikiem, oponami, walem itp. bzdury, generalnie warsztat nie poczuwa sie do jakiejkolwiek odpowiedzialnosci, skasowali 4 tys. zl i maja wszystko w 4 literach pisze bzdury, bo kwestie zbadalem juz dosc dokladnie i wiem na 99%, ze problem tkwi w kiepskiej jakosci regeneracji konwertera (wykonywana w PL), lepszej jakosci usluge wykonuje sie w holandii... namierzylem juz warsztat, ktory juz przez ten problem przechodzil i wie jaka jest przyczyna usterki to o co chcialbym zapytac, to jak wedlug was zachowac sie w stosunku do warsztatu? jak ich zmusic do wywiazania sie z gwarancji odnosnie wadliwie wykonanej uslugi? szkoda mi oczywiscie 4 tys. zl wyrzuconych prawie, ze w bloto... aha, bedac po raz ktorys w tym warsztacie, rozmawialem z gosciem, ktorym wyjezdzal omega 3,2 v6 - byla to jego 2 reklamacja na robote... widac, kolesie nie przykladaja sie... wszelkie podpowiedzi mile widziane! dzieki
  21. Bono

    TIPTRONIC

    Skrzynia jest bezobsługowa, w BMW service w Berlinie powiedzieli, że wszyskie płyny w środku są "for live". Jak się zepsuje i nie będzie oznak grzebania, to gwarancja (podobno, bo tego nie udało mi się od nich wydobyć) jest też "for live". niezla sciema od tych niemcow :) po pierwsze plyny tylko z nazwy sa longlife, po drugie pierwsze slysze, ze w bmw jest gwarancja dozywotnia na cokolwiek :) mi niedawno polecialo sprzeglo hydrokinetyczne - dowiedzialem sie, ze jedna z przyczyn jest brak wymiany oleju poza tym, mam przeczucie, ze bmw dalo cialo w e39 530dA wsadzajac skrzynie taka jak w wersji z silnikiem 2.0d
  22. zdecydowanie kup tomtoma, ja uzywam obu nawigacji, tj. fabrycznej oraz tomtoma, jesli nie mialbym fabrycznej to z pewnoscia nie wydalbym 4-5 tys. zl za monitorek bmw za 1,5 tys. zl bedziesz mial najlepszego tomtoma, nowsze, dokladniejsze mapy, informacje o miejscach, gdzie sa fotoradary, gdzie najczesciej stoja z suszarami i przenosnymi fotoradarami i mnostwem innych uzytecznych informacji, ktorych fabryczna navi ci nie da za reszte kasy, kup sobie paliwo i pojedz na weekend :)
  23. masz xenon? z reczna regulacja? tez mam podobno polamane te plastiki, jesli bedziesz wiedzial jak to rozwiazac, to daj znac, w wawie jest koles, ktory ma takie plastiki po 100 zl sztuka
  24. przeczytaj doklanie co napisalem to bedziesz wiedzial skad wziete nie liczylbym, ze cokolwiek ubezpieczyciele z wlasnej woli beda zwracac
  25. PARKIET 29.05.2007 Ubezpieczyciele oddadzą VAT? Autor: Mariusz Sulkowski Firmy ubezpieczeniowe będą musiały do już wypłaconych odszkodowań doliczyć VAT, jeżeli nie został w nim uwzględniony ten podatek. I to nawet, jeżeli odszkodowanie zostało wypłacone 3 lata temu. Tak decyzję Sądu Najwyższego o odszkodowaniach obejmujących podatek VAT interpretują przedstawiciele Biura Rzecznika Ubezpieczonych. Na zwrot zaległych pieniędzy mogłyby liczyć osoby, które uzyskały od ubezpieczycieli odszkodowania komunikacyjne ustalane na podstawie kosztorysu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.