Bono

po co zmieniac wysokosc HUD? a fotela nie mozna przesunac? :)

na wszelki wypadek odradze jeden warsztat - autojozefow.pl, w dziale Nie polecam sprawdz dlaczego :) skrzynie w koncu zrobilem u Olczaka w Nadarzynie, ale nie jestem zadowolony z olewania klienta

silnik 3.0d zapala i pracuje normalnie bez sprawnych swiec zarowych (no chyba, ze jest -20 stopni) - ja bym raczej stawial na wtryski

o, my dream car :) niestety seria 7 nie jest tak ponetna jak S... no, ale to kwestia gustu

sluzbowo jezdze jedna z warszawskich korporacji uzywajaca przede wszystkim mercedesow, od jakiegos czasu panowie maja prikaz na sukcesywna wymiane samochodwo na nowsze - ile ja sie nasluchalem narzekan na okulary... mowia to przede wszystkim Ci, ktorzy przesiedli sie z W123... a to gnije, a to wtryski itp itd. w roczniku 2002-2003 nie ma w mercedesie samochodu, ktory wybijale sie pod wzgledem bezawaryjnosci

tak sie Jerry sklada, ze nie jestem inzynierem i nie znam sie z technicznego punktu widzenia za co odpowiada jez; tak sie tez sklada, ze mialem takie objawy jak zalozyciel watku - problemow z obrotami dmuchawy nie mialem na poczatku - pozniej dopiero dmuchawa zaczela pracowac na najwyzszym biegu, wymienilem jeza i nie ma od tego momentu problemow z nierowna temperatura oraz obrotami dmuchawy; to pewnie przypadek, ze pierwsza dolegliwosc zniknela rowniez...

pewnie jez juz ledwo dyszy, proponuje :search: haslo "jeż"

mcmt, rozumiem, ze twoja kategoryczna wypowiedz dotyczy czytnikow mk4...?

jasne, to na co mozesz zwrocic uwage, to olej jaki beda Ci chcieli wlac do skrzyni, wielu pseudospecow daje ciala w tej kwestii

ze jak? na wylot?

widze, ze jestes z wawy, w ktorym warsztacie naprawiasz skrzynie? powodzenia!!!

ja troche w druga strone - nie polecam autojozefow.pl (BTW sprawa w sadzie), po autojozefow trafilem do Olczaka (automat.pl), ale zebym mial polecic...? z tego co sie orientuje, Olczak to w okolicy "najmniejsze zlo"

skidmarks byc moze niepotrzebnie posilkowal sie w swojej wypowiedzi nawiazaniem do kwestii finansowych, ale ogolnie sie z nim zgadzam, tego typu zdarzenia na drogach publicznych nalezy potepiac a nie podniecac sie nimi - swoje zdanie na temat tego typu zdarzen wyrazilem posrednio juz wczesniej, zauwazam jednak z przykroscia, ze wiekszosc osob wypowiadajacych sie w temacie jest podjarana weekendowymi wyscigami na drogach publicznych i z wypiekami czyta o wszelkich szczegolach :) mam nadzieje, ze przewazajaca czesc czytajacych forum jest jednak przeciwna tego typu zachowaniu na drodze a zachowuje milczenie...

wszystko bardzo naukowo zabrzmialo, to, ze ja nie pisalem o kierunku filozoficznym XIX i XX w., tylko o "pozytywny" w znaczeniu 1. «oceniany jako dobry lub korzystny» 2. «wyrażający zgodę na coś, przychylnie do czegoś ustosunkowany»

a dostaliscie rozgrzeszenie? :) co do reszty imprezy nic nie pisze, bo nic pozytywnego nie mam do napisania...

do ciezkiego samochodu stanowczo odradzam ATE, zalozylem taki komplet, po 3k km byl krzywy - podkresle, ze hamulce byly uzywane zgodnie z zalecaniami, tj. pierwsze kilkaset kilometrow bardzo, bardzo ostroznie, pozniej tez raczej bez szalenstw, bo jestem wyznawca teorii, ze prawdziwa wirtuozja jazdy to przejechac warszawe bez uzycia hamulaca :) po 2 odwolaniach reklamacja zostala uznana kupilem oryginaly w aso i jest wszystko OK

wg mnie aso jest wyjsciem awaryjnym - drogo, dlugie terminy, nie powiedza nic ponadto, co moze powiedziec mechanik znajacy sie na samochodach

Grzesiek, wada tej skrzyni jest konwerter, przyznal to posrednio producent zmieniajac jego konstrukcje i zarzadzajac wymiane tej czesci nawet po okresie gwarancyjnym (akcja ograniczona czasowo)

czytajac o drganiach pomyslalem o wtryskach, no ale piszesz, ze wszystkie wymieniles... moze faktycznie poduszki, tak jak pisze kolega... gdzie te wtryski wymieniales? nowe, czy uzywki? sorry, ale 97k km i wymienione wszystkie wtryski? jedna z tych informacji jest nieprawdziwa

janis, jest to normalne, jadac na w gory narty wielokrotnie zauwazylem, ze skrzynia przy zjezdzaniu ze wzniesienia redukuje bieg, aby samochod hamowal silnikiem, nawet kiedy sie zjedzie z gory, jeszcze przez chwile skrzynia trzyma wysokie oborty (niski bieg), ale szybko dostosowuje sie do bardziej plaskiej drogi

moim skromnym zdaniem 360/390 nie oznaczaja max momentu przenoszonego przez te skrzynie, nie sadze, aby BMW zrobilo, az tak duza fuszerke

Z całą pewnością liczba 360/390 oznacza maksymalną wartość momentu obrotowego jaki może skrzynia przenieść. to by tlumaczylo czeste problemy z ta skrzynia w e39 530d :) ten po lifcie ma skrzynie /390 i moment 410Nm :twisted:

530d jest pewnie ciezszy od 528i i byc moze z tego wynika, ze zastosowano wieksze tarcze przy podobnej mocy

Jeśli do 530d są przewidziane tarcze o innych wymiarach (tego nie wiem, ale być może tak jest) to oczywiste, że się nie zakłada takich jak idą do innych modeli... Tu zresztą chodzi o markę tarcz w ramach takiego samego, dobranego właściwie do modelu rozmiaru... Założyłem ATE i jak gość z ASO montował to mówił, że są nawet zabezpieczone takim samym świństwem jak markowane przez BMW... I póki co nie mam z nimi żadnego problemu czy ja gdzies napisalem, ze ktos (ja?) zalozyl mniejsze tarcze do 530d i wtedy mu sie pogiely? jeszcze raz napisze - ATE w e39 530d po lifcie sie nie sprawdzaja, potwierdza to moje doswiadczenie oraz przynajmniej 5 innych osob z tego forum A o kałuży to nie bajka a fakt... Czy znasz inne przyczyny wykrzywiania się tarcz, które nie są nadmiernie zużyte, bo ja nie... bosze, czy ja napisalem, ze to bajka... nie chce mi sie tlumaczyc co napisalem, nie chcesz, to nie czytaj, ale nie wkladaj mi do ust jakis bzdetow

czesc, kilka slow na temat serwisow BMW w Warszawie. Dzis nawiedzil mnie rzeczoznawca ubezpieczyciela w zwiazku z kradzieza wkladow lusterek + uszkodzeniem lusterek. Protokol zlodziejski, ale tego sie spodziewalem - przyznano mi wymiane samych wkladow, mimo, ze widac na pierwszy rzut oka, ze silniczki / mocowania uszkodzone + kable pourywane. Chcialem pojechac do serwisu BMW, aby mi zrobili kosztorys naprawy. Dzwonie do BMW Bawaria Motors (tam mam najblizej). Po przelaczeniu czekam 10 minut na lini. W koncy ktos podjal sluchawke i powiedzial, ze jest w stanie przygotowac mi kosztorys najwczesniej w nastepny poniedzialek! Szybko podziekowalem i zadzwonilem do Inchcape, gdzie bylem kilka razy i zawsze bylem zadowolony. Tym razem rowniez - zaproszono mnie w dogodnej dla mnie godzinie (w godzinach pracy serwisu). Pojechalem od razu (niestety jest to dla mnie jazda przez cale miasto), od reki dostalem kosztorys. To tyle, w BMW Bawaria Motors z pewnoscia juz nie zawitam. pozdr