Szanowni Forumowicze, Nieśmiało chciałbym poruszyć temat dodatków do silnika i innych mechanizmów (przekładni, mostu, skrzyni...). Znam jeden środek, który stosowałem od lat w następujących autach: Golf II 1.8, Golf IV 1.4, Peugeot 106 1.0, Toyota Corolla 1.4, i oczywiście wszystkie moje BMW (mam teraz czwarte). W żadnym z aut nie zaobserwowałem żadnych negatywnych skutków po aplikacji wspomnianego specyfiku. Silniki wszystkich tych aut były w stanie bdb zarówno przed, jak i po wlaniu środka. Jedynie silnik Golfa IV brał wcześniej olej ok. 1l/5000km. Po wlaniu środka zużycie delikatnie jakby spadło, ale pewności nie mam. Mam na myśli preparat, który zmniejsza tarcie. Celowo nie podaję jego nazwy, bo chciałbym poznać Wasze opinie nt. różnych tego typu dodatków. Prawdą jest natomiast, że zarówno produkowanie hipertrwałych silników jak również dodawanie do składu olejów dodatków, dzięki którym silnik przejedzie kilka razy więcej km - dziś nie opłaca się koncernom. Także mechanicy (przy całym szacunku dla ich pracy) z reguły nie polecają takich preparatów... I nie myślę tu o popularnym Motodoktorze - zagęszczaczu oleju na bazie teflonu. :nienie: Osobiście, stosując specyfik, zawsze robiłem to zapobiegawczo. Nigdy nie miałem na celu (ani nie liczyłem) na cudowny remont popsutego silnika (za kilkadziesiąt złotych). Natomiast - jeśli to ma zmniejszyć tarcie i zagwarantować długowieczność, bezawaryjność i cichszą pracę jednostki? Czemu nie! Obecnie mam zamiar wlać preparat do mojej 525d. Przyznam, że trochę się boję. To pierwsze moje auto z dpf-em, podwójną turbiną i ...aluminiowym blokiem. Czy elektronika nie zwariuje? Mam obawy... Na temat tego preparatu jest wiele pozytywnych opinii w necie, jednak wszystkie sprzed ponad 10 lat. Dlatego też mam wątpliwości. Powtarzam jednak - NIGDY po wlaniu środka nie miałem żadnej awarii silnika w żadnym z aut. środek stosuję od prawie 20 lat. Najwięcej jednym autem przejechałem niestety tylko 100tys. km. Był to Golf II. Pozostałymi autami - ok. 30-60 tys.km., więc moje doświadczenia też nie są idealnie miarodajne. Proszę o Wasze opinie, kto co stosuje, czy warto, czy ktoś miał awarię konkretnie z powodu zastosowania tego czy innego środka,itd. Napisałbym na bardziej ogólnym dziale, ale nie mogłem za bardzo znaleźć miejsca na taki wątek. Pozdrawiam wszystkich!