Po części rozumiem AO. U mnie w rodzinie przypadkiem w jednym tygodniu odebraliśmy 2 nowe auta ( GLK i E90 ) oba białe. Ludzie, znajomi, sąsiedzi, kontrahenci, konkurencja zaczęli to komentować - wiem w tym nie ma niczego złego ale powoduje to zasadę przyczynowo - skutkową t.j. skoro mają na nowe auta to ich interesy idą świetnie itp... Tym sposobem powstało kilka nowych firm w "mojej" branży... Konkurencja rozszerzyła ofertę o produkty - usługi które tylko my oferowaliśmy... Najlepiej byłoby mieszkać w innym miejscu - mieście, do pracy przyjeżdżać wspomnianą Skodą a po pracy w miejscu zamieszkania przesiadać się w m3 :D pozdr.