tradelux
Zarejestrowani-
Postów
78 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje osobiste
-
Moje BMW
Saab
Osiągnięcia tradelux
Współtwórca (5/14)
0
Reputacja
-
BMW E60 525i WBANA51020B045067
tradelux odpowiedział(a) na demsej7 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
"cena plus niewielkie opłaty" taa przy pojemności powyżej 2l to 4-5tys zł :D -
jaka moc lub rok auta? uszczelka pod głowicą, pęknięty blok - tak jak wyżej - mechanik trochę dał ciała
-
a zaczęło się od tego, że zwróciłem uwagę gdzie oddaje, bo są warsztaty, które regenerują pompę z kilku lub paplają przy regeneracji i są wieczne problemy. Szkoda, że nikt nie przyznał się do błędu, że jednak pompa jest do dostania za trochę ponad 3k tak jak pisałem :) Telefon do IC jest publiczny, tak samo jak namiary na sklep interenetowy w detalu...
-
Taa, widać jakie masz pojęcie :) Dla przykładu powiem Ci, że siostrze w warsztacie zwalili przypięcie w Golfie węża do intercoolera. Po ok. 2-3 dniach zsunął się, bo opaska była za słabo zapięta. Wyszło przy dużym obciążeniu jak wyjeżdżała pod dużą górę. Znam się trochę na mechanice, więc bajek nie musisz wciskać, że wystarczy test na chwilę. Na chwilę to się możesz przejechać po wymianie hamulców, a nie wrzuceniu całego silnika... Później jest taka fachowość serwisów i mechaników. Zrobione, przejadę się 3km i do klienta, bo kasa musi się zgadzać, a robota czeka :cool2: :mad2: Co do pompy: Bajki? Proszę: http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/7812053-pompa-wysokocisnieniowa Bosch w IC bez rabatów dla warsztatów: http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3218181631141-0_445_010_581-pompa-cr.html Po szybkim telefonie do IC po rabacie 3tys zł, czas oczekiwania 5dni - do ściągnięcia z Boscha Nie ma to jak objechać kogoś bajkopisarzem i oczernić, a mieć małe pojęcie w danym temacie... Edit: stinger123d jak mam taki talent pisarski to po co skomplałeś o szczegóły na pw pod koniec 2014r? :D zabawni jesteście - kółeczko wzajemniej adoracji w 2 osoby :)
-
Nowa bez rabatow chyba 3,3 lub 3,6tys pln
-
Nową oryginalną pompę do 123d kupisz za 3-3,3tys zł i masz 2 lata gwarancji. Jak miałbym regenerować za 2100zł i mieć tylko 6 miesięcy gw, to już wolałbym dołożyć. Kotin44: regeneracja turbiny, a pompy to 2 różne rzeczy. Dwa wrzucałem je na regenerację, bo już miały 100tys km przebiegu i tak doradził mechanik, że po co ma je wyjmować za np. 20-40tys km i robić jeszcze raz to samo, jak ma już je na wierzchu. Ja przed zakupem silnika mogłem sobie go odpalić i posprawdzać przez mechanika - był jeszcze w uszkodzonym aucie to też jest inaczej, niż zakup w ciemno :) Z jazdą i testowaniem - sprawdza czy wszystko ok, nic się nie odpięło itd. Cena niska bo silnik miał już wyciągnięty - kupiłem bez. Za rozrząd z tego co pamiętam inkasuje 1200-1400zł netto. Aktualnie ma rozkopane 3 BMW na podnosniku na hałasujące rozrządy (roczniki 2011-2012) + 1 Audi V6 też łańcuch. Bosch ma to wspólne, że daje autoryzację różnym serwisom mechanicznym - nie zawsze kompetentnym.
-
Masz takie pojecie, a piszesz bzdury. Dwa nie wiesz jak bylo to nie pisz bzdur. Testowanie nie trwa 8-12h dziennie. Chwila jazdy z kompem, odstawia na bok, za kilka h lub pod koniec dniowki znowu itd. Dobry mechanik nie wyda auta, zanim nie posprawdza wszystkiego - szczegolnie przy takiej grubszej naprawie. Ja swoje kupilem bez silnika - zostal w Niemczech w salonie BMW gdzie diagnozowali auto (odkupilem w zasadzie wszystko oprocz silnika z osprzetem - czyli cale nadwozie ze srodkiem). Kupilem caly uzbrojony silnik z calym osprzetem (wiec tutaj tez i sa te turbiny), komputer. Turbiny na wstepie polecialy do regeneracji, bo mialy juz najechane 100tys km (mechanik odkrecil je fizycznie od kupionego silnika i kazal zawiezc do regeneracji) i po co robic kiedys podwojna robote (bo jak to powiedzial, nie bede sie pierd... znowu za jakis czas z ich wyjmowaniem)? Po takim przebiegu zawsze bedzie minimalny luz na wirniku, wiec po co pozniej dawac mechanikowi drugi raz pieniadze za wymiane, jak juz jest cos wyjete i na stole? No chyba, ze o to chodzi mechanikowi - ten od razu powiedzial co zrobic, zeby zaoszczedzic pieniadze i nie ladowac za kilka tys km znowu $$. Co do gwarancji/rekojmi to po 25 Grudnia 2014 zasady sie zmienily :) Jesli ktos nie zastrzeze sobie to za wady odpowiada przy rzeczach uzywanych przez rok. Dwa raczej nie padnie tak szybko jesli jest ok. Przy regeneracji ma 6 miesiecy gwarancji spoko, a dokladasz 30% i masz nowa z 2 letnia gw. Bandera Boscha... widzialem juz rozne serwisy pod logiem Boscha :) Lacznie z takimi, ktore zakladaly nowe opony na alusy i ich nie wywazaly... z tekstem Panie to sa nowe opony, nie trzeba ich wywazac... :mad2: Po co hamownia? Zeby sprawdzic i miec potwierdzenie na wykresach, ze wszystko poskladane jest ok. P.S. Co do naprawy u mechanika to za sama robocizne zaplacilem 1800zł netto - wrzucenie silnika, komputera, wymiane rozrzadu, pozapinanie elektryki, przykodowanie wyposazenia, potestowanie itd.
-
podzwon po gosciach, ktorzy sprzedaja silniki lub te modele na czesci Jak nie znajdziesz to juz bym wolal kupic nowa za 3k brutto - wyjdzie niewiele drozej niz po regeneracji lub regenerowac w dobrym warsztacie. Jak jestes z malopolski to znam 2-3 warsztaty w okolicy gdzie dobrze regeneruja je.
-
Tak padnięty rozrząd w Niemczech, a za naprawę tam powiedzieli tyle, że właściciel wolał sprzedać samochód tak jak stał - z wyjętym silnikiem, kompem itd. Kupiłem w takim stanie, bo wiem, że w tych latach był problem. Wrzuciłem nowy motor, bo stary został w Niemczech - nie było sensu zabierać go po zerwaniu łańcucha. Tak, więc kupiłem ją celowo, bo była taniej, niż pełnosprawna przed padnięciem - bo prędzej czy później w każdej będzie do wymiany rozrząd. Z tym odwiedzaniem rodziny przez mechanika to dobre :mrgreen: On nie ma czasu na obiad, a co dopiero na odwiedzanie rodziny :mrgreen: Po prostu jak ktoś prowadzi warsztat na wysokim poziomie to bubla nie odda, a widzę że u stingera cały czas coś nie tak... Ciśnienie, ładowanie itd. da się wszystko sprawdzić na komputerze. Dlatego bierze się podpina pod kompa i testuje podczas jazdy, tak samo jak i na hamownii - sprawdza czy wszystko jest ok. Dlatego też auto dostało poprawiony rozrząd, turbiny nowe po regeneracji itd. Żebym nie musiał szybko do niego wracać :) Tutaj jest właśnie różnica, że stinger mało co pojeździł po naprawie, a ja już zrobiłem ponad 20tys km i nic ;) Co do używki to lepiej kupić pewną używkę w ładnym stanie z gwarancją, niż oddawać do papraków na regenerację. Widziałem już różne rzeczy po regeneracji u papraków :D
-
Trzeba sprawdzić bo mogą być różne objawy: sprzęgło, przepustnica i inne. Trzeba podjechać do mechanika, a nie gdybać...
-
Niezłego masz mechanika... Trzeba było zawieźć do kogoś kto się zna, a nie robi na drutach :D Ja u siebie wymieniałem silnik i mam zrobione ponad 20tys km. Zanim oddał mi mechanik auto to sprawdzał je przez 3-4dni, bo nie lubi jak do niego coś wraca z reklamacją... Testuje na hamownii, pod kompem na drodze, organoleptycznie itd. Pompa fajna używka to 700-1000zł. Nie pakowałbym się w regenerację za ponad 2k pln z polecenia warsztatu, bo jak regenerują tak jak naprawiają to... ;)