Skocz do zawartości

brus_ik

Zarejestrowani
  • Postów

    159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O brus_ik

  • Urodziny 25.03.1990

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    Bylo:E36, M3E36 , E30, E46, E39, E60, E87, E53
    Jest:X5 E70 3.5SD 330KM, M3 E36 S62B50 400KM, M3 E46
  • Lokalizacja
    Starachowice

Osiągnięcia brus_ik

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

1

Reputacja

  1. Pewnie już znalazła nowego właściciela bo konfiguracja auta raczej "poszukiwana" a i ogłoszenie właśnie zniknęło, ale wygooglowałem mniej więcej to samo zaraz po tym jak się wystawiła i odpuściłem sobie wycieczkę po tym co znalazłem w ciągu kilkunastu minut. Wcześniej korzystałem z kilkakrotnie z usług DRAYa, ale ponieważ auto zobaczyłem jakoś wieczorem w piątek i nie było szans na raport tego dnia, a plan był taki, żeby jechać w sobotę rano bo czarne E60 535d z M-Pakietem, komfortami, navi i "gwarancją przebiegu" za 37kzł (wtedy jeszcze nie doczytałem o tych dodatkowych "już zrobionych" opłatach które były określone na 4300zł co i tak nadal było wg. mnie na tyle tanio, że trzeba było być czujnym :) ) raczej zniknie bardzo szybko jeżeli tylko jest w przyzwoitym stanie spowodowały, że wygenerowałem sobie szybki raport online. Podejrzany wpis z przebiegiem spowodował, że postanowiłem jeszcze poszukać - okazało się, że są zdjęcia z Holenderskimi tablicami (kolejna szansa na zweryfikowanie przebiegu). To że igiełką nie była to oczywista sprawa, bo by do nas w takiej cenie nie trafiła i że akurat pokradzieżowa i troche zniszczona to w sumie lepsza opcja wg. mnie niż po większym dzwonie/pływaniu itp. akcjach. Tak, że widok tych zdjęć z Holandii jakoś mnie nie zmartwił bo prawda jest taka, że fajnie by było jak by wszystkie tylko z takimi bolączkami do nas trafiały, ale przebieg wydawał się cokolwiek dziwny. Sprzedający uzupełnił braki, przeszła gruntowne car spa i voila igiełka... :wink: Auto-records pokazało coś takiego: 15.05.2009 - 89.000km KLIK KLIK:D wcześniej oczywiście 189.000 w 25.07.2008... Biorąc pod uwagę, że do tego czasu robiła około 60tyś. km rocznie wygląda na to i jest całkiem prawdopodobne, że ktoś zdjął jej około 150tyś. km już w 2008 roku... Takim sposobem akurat ładnie dobiło w 2014r. spowrotem do tych 201.000 :) Raport wygenerowany po numerach rejestracyjnych ze zdjęć pokazuje zmianę właściciela 12.09.2008 KLIK KLIK - czyli wychodziło by na to, że sobie ktoś zrobił lekką cofkę przed sprzedażą. Przebiegu po Holenderskich tablicach potwierdzić się oczywiście nie da. Otwartą pozostaje jeszcze kwestia czy i ewentualnie ile zniknęło z licznika po przyjeździe do Polski - tu akurat ciężko powiedzieć bo od 2013 roku auto zmieniło właścicieli jeszcze 3 razy - może faktycznie zrobiło przez te półtora roku 40.000km a może 140.000 tego już się nie dowiemy :) Tak czy siak - albo się sprzedała, albo sprzedający będzie zmieniał ogłoszenie po tym co tu przeczytał ale obstawiam tą pierwszą opcję - łowców okazji raczej nigdy u nas nie zabraknie
  2. Takie coś jeszcze z bmw-check.com dostałem zanim ją kupiłem - mam nadzieje ze Dray się nie pogniewa :) 16.03.2010 – 27541 km – serwis olejowy silnika, mikrofiltr, filtr powietrza obiegowego 29.04.2010 – 37864 km – tarcze klocki przód, tarcze klocki tył, napęd DVD, 19.08.2010 – 55728 km – serwis olejowy silnika, filtr paliwa, powietrza, powietrza obiegowego 15.09.2010 – 61589 km – czas pracy otwarty – układ kierowniczy 17.01.2011 – 81130 km – serwis olejowy silnika, mikrofiltr, 06.04.2011 – 99629 km – wym. rurki wysokociśnieniowej, przeprowadzenie testu pojazdu, płyn hamulcowy, wym. żarówek, chłodnica. 23.05.2011 – 106777 km – serwis olejowy, mikrofiltr, filtr paliwa, powietrza, pióra wycieraczek, 28.09.2011 – 124793 km – podgrzewacz paliwa 15.04.2013 – 153253 km – śruba alternatora - akcja 19.10.2013 – 162142 km – serwis olejowy, mikrofiltr, filtr paliwa, powietrza Ostatni odczyt z kluczyka – 22.02.2016 – 199294 km Numer podwozia WBAFF01090L318153 Kod typu FF01 Typ X5 3.0SD (EUR) Typoszereg E E70 () Seria X Rodzaj konstrukcji GEFZG Układ kierowniczy LL Drzwi 5 Silnik M57Y Pojemność skokowa 3.00 Moc 210 Napęd ALLR Skrzynia biegów AUT Kolor BLACK SAPPHIRE METALLIC (475) Tapicerka LEDER NEVADA PERF./BEIGE (LVB4) Data prod. 2009-04-14 Składanie Wyposażenie Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK) S1CBA CO2 UMFANG Zakres CO2 S217A AKTIVLENKUNG Aktywny układ kierowniczy S230A EU SPEZIFISCHE ZUSATZUMFAENGE Zakres dodatkowy, charakteryst. dla UE S2M9A M LM RAEDER V-SPEICHE 227 M / MB BMW LA wheel, M V-spoke 227 S2PAA RADSCHRAUBENSICHERUNG Zabezpieczenie śrub kół S2VAA ADAPTIVE DRIVE Adaptive Drive S300A NOTRAD Koło dojazdowe S302A ALARMANLAGE Instalacja alarmowa S316A AUTOMATISCHE HECKKLAPPENBETAETIGUNG Autom. uruchamianie tylnej klapy S320A MODELLSCHRIFTZUG ENTFALL Brak napisu modelu P337A M SPORTPAKET M Pakiet sportowy S358A KLIMAKOMFORT-FRONTSCHEIBE Szyba frontowa klimatyzacji komfort S3AGA RUECKFAHRKAMERA Kamera jazdy wstecz S3APA GRAUKEIL-FRONTSCHEIBE Szyba przednia z klinem szarym S3MBA INDIVIDUAL EXT LINE ALU SATINIERT Ind. linia wyp. wnętrza alum. satynow. Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK) S3MCA INDIV.DACHRELING HOCHGL.SHADOW LINE Ind. relingi dach. wys. poł. Shadow Line S402A PANORAMA GLASDACH Dach panoramiczny elektryczny S413A GEPAECKRAUMTRENNETZ Siatka oddzielająca bagażnika S423A FUSSMATTEN IN VELOURS Dywaniki podłogowe Velours S428A WARNDREIECK Trójkąt ostrzegawczy i apteczka S430A INNEN-/AUSSENSPIEGEL AUT.ABBLENDEND Lust. wew./zew. z automatyką przyciemn. S431A INNENSPIEGEL,AUTOMATISCH ABBLENDEND Lusterko wewn. ściemniane automatycznie S441A RAUCHERPAKET Pakiet dla palących S453A AKTIVE SITZBELUEFTUNG VORN Klimatyzowane fotele przednie S456A KOMFORTSITZE ELEKTRISCH VERSTELLBAR Fotel komfort z pamięcią S464A SKISACK Worek na narty S488A LORDOSENSTUETZE FAHRER/BEIFAHRER Podparcie lędźwi kierowcy i pasażera S493A ABLAGENPAKET Zespół schowków S494A SITZHEIZUNG FUER FAHRER/BEIFAHRER Podgrzwanie fotela kierowcy/pasażera S496A SITZHEIZUNG FUER FONDSITZE Podgrzewanie fotela tylne Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK) S4AZA EDELHOLZAUS. BAMBUS MASER DUNKEL Wer. z dr.szl. bambus. rys. słoj. ciemn S4NBA KLIMAAUTOMATIK MIT 4-ZONENREGELUNG Autom. klimatyzacja z regul. 4 strefową S502A SCHEINWERFER-WASCHANLAGE Spryskiwacze reflektorów S508A PARK DISTANCE CONTROL (PDC) Park Distance Control (PDC) S521A REGENSENSOR Czujnik deszczu S522A XENON-LICHT Światło ksenonowe S524A ADAPTIVES KURVENLICHT Adaptacyjne doświetlanie zakrętów S544A GESCHWINDIGKEITSREGEL. MIT BREMSF. Regulacja prędkości z funkcją hamowania S563A LICHTPAKET Pakiet oświetlenia S5ACA FERNLICHTASSISTENT Asystent świateł drogowych S5DAA BEIFAHRERAIRBAG-DEAKTIVIERUNG Dezaktywacja poduszki powietrznej pasaż. S609A NAVIGATIONSSYSTEM PROFESSIONAL System nawigacji Professional S644A HANDY VORB. MIT BLUETOOTH-SCHNITTS. Instalacja tel. kom. z Bluetooth S677A HIFI SYSTEM PROFESSIONAL System HiFi Professional DSP S698A AREA-CODE 2 Area-Code 2 do DVD Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK) S710A M LEDERLENKRAD M Kierownica skórzana S761A INDIVIDUAL SONNENSCHUTZVERGLASUNG Ind. oszklenie przeciwsłon. S775A INDIVIDUAL DACHHIMMEL ANTHRAZIT Podsufitka antracyt S7M5A M EXTERIEURUMFAENGE M Zakres wyposażenia zewn. S7NHA SERVICE INCLUSIVE 5/100 Technika serwisowa BMW S840A HOCHGESCHWINDIGKEITSABSTIMMUNG Dostos. do wysokich prędkości S863A SERVICE KONTAKT-FLYER EUROPA Spis dealerów, Europa S877A UEBERKREUZBEDIENUNG ENTFALL Brak obsługi krzyżowej S879A DEUTSCH / BORDLITERATUR Literatura pokładowa, niemiecki S8SPA COP STEUERUNG Sterowanie COP S925A VERSANDSCHUTZPAKET Dummy-SALAPA Składanie Wyposażenie seryjne Kod Nazwa (interfejs) Nazwa (ETK) S548A KILOMETERTACHO Licznik kilometrów S851A SPRACHVERSION DEUTSCH Wersja językowa, niemiecki
  3. brus_ik

    Cięcie opon 20 cali

    Generalnie X5 faktycznie tak ma. O ile nic się nie wysypało w zawieszeniu to jedź do jakiegoś ogarniętego człowieka który nie tylko ustawia to tak, żeby było "na zielono" ale żeby wiedział co robi i dlaczego właśnie tak w fabryce kazali to robić ;) Przypilnuj żeby auto było obciążone tak jak fabryka każe do ustawiania geometrii. Jeżeli ustawią "na zielono" bez obciążenia po obciązeniu auta 4 osobami pełnym bakiem + coś tam wrzucone do bagażnika będziesz tak na prawdę poza tolerancją co spowoduje jeszcze bardziej przyspieszone zużycie. Generalnie przód i tył wg. fabryki ma być "zbieżny" i tak ma być aby samochód zachowywał się w miarę stabilnie i aby zmiejszyć ilość ewentualnych pozwów do sądu ;) Poproś jednak o ustawienie zbieżności przodu i tyłu jak najbliżej granicy/na granicy tej tolerancji (tak aby przód i tył był jak najmniej zbieżny - innymi słowy aby koła jechały jak najbardziej "na wprost") - efekty są na prawdę zauważalne bez zauważalnego zmniejszenia bezpieczeństwa poruszania się po drodze - bądź co bądź jesteśmy nadal na granicy tego co zaleca producent. Generalnie na ścinanie opon wpływ ma głównie zbieżność, a w mniejszym stopniu pochylenie koła. Znaczy ma to i to , ale przy ustawieniu zbieżności osi na 0 i nawet dwukrotnie większym kącie pochylenia koła - nie zauważymy nadmiernego nierównomiernego zużycia opony nawet po dużym przebiegu. Natomiast przy zerowym pochyleniu koła ale mocno rozbieżnym lub zbieżnym ustawieniu osi - zużycie będzie następowało znacznie szybciej. A od kąta pochylenia zależy wtedy tylko czy od wewnętrznej krawędzi opony, od zewnętrznej czy w miarę równomiernie na całości... Gdyby ktoś kto ustawia wam geometrię próbował wmówić, że obciążenie auta jest nie potrzebne i że będzie dobrze - niech ustawi "na zielono" w środku tolerancji - i wtedy wystarczy "powiesić się" chociażby na drążku stabilizatora z tyłu i poprosić o skomentowanie zmian wartości parametrów - a potem pomyśleć jak by to wyglądało gdyby nie było to dodatkowe powiedzmy 75-80kg a zgodnie z zaleceniami 2x po 75kg z przodu (cos koło tego z tego co pamiętam) + 75kg z tyłu + pełny zbiornik paliwa + chyba coś tam jeszcze w bagażniku :) PS. Różnica między ustawieniem bez obciążenia w okolicach środka tolerancji, a między ustawieniem z obciążeniem i na granicy tolerancji jest spora - bo albo po 25tys. km nasze nowe opony na krawędziach zbliżają się do końca żywota, albo po tych 25 tyś. km będziecie dopiero delikatnie zauważali, że nie zużywają się całkiem równiemiernie... Pozdr. Piotrek
  4. Kwestia padajacych silników diesla w X5 nie jest nowa i całkiem sporadyczna. Z tego co widze i zrobilem rozeznanie, to im dłuzej auto jezdziło na olejach LL zmienianych co 20-30 tys km, tym wieksze ryzyko awarii silnika. Jak ktos zmieniał co 10 tys km na dobry olej i eksploatował odpowiednio to i 400 tys przejedzie bez problemu. Jednak na własne oczy u mechanika widziałem dwie e70 z rozsypanym silnikiem. W jednym rozrząd, w drugim panewka. Mechanik mowił ze własnie kwestia slabego oleju który byl za dlugo w silniku. Nei weryfikowałem tego, ale jestem w stanie uwierzyc. Z moich obserwacji (z branżą motoryzacyjna mam ciągły kontakt od 2000r - sklep, warsztat, wielu znajomych mechaników i jedna spora firma zajmująca się tylko remontami silników) wynika, że dla silników z modeli przedliftowych spinanych z sześciobiegowymi skrzyniami ZFa, awarie rozrządu i nie tylko zresztą są raczej rzadką sprawą. Osobiście nie znam żadnego przypadku poważniejszej usterki SILNIKA auta z udokumentowanym przebiegiem poniżej 350tys. km. W zasadzie zaryzykował bym stwierdzenie że poziom awaryjności dla zadbanych i właściwie serwisowanych egzemplarzy jest na bardzo przyzwoitym poziomie. Sytuacja wygląda nieco inaczej dla silników wprowadzonych w modelach poliftowych spinanych z 8mio biegowymi skrzyniami. Tu znam osobiście kilka przypadków zerwania łańcucha rozrządu w autach kupionych jako nowe użytkowanych przez jednego właściciela przy przebiegach rzędu 70-100tyś. km. Również na własne oczy widywałem silniki zatarte, z obróconą panewką, lub z objawami przegrzania i przytartym tłokiem. Nie są to pojedyńcze sporadyczne przypadki. Reasumując jeżeli zależy komuś na w miare bezawaryjnym, a zarazem dynamicznym silniku szukał bym X5 3.5SD 286KM i odpuścił sobie wersję 4.0d 306km. Chyba że podejdziemy do tematu od nieco innej strony tzn. stać mnie na auto za 110-160kzl i na jego utrzymanie to jak coś pier... w silniku bedzie mnie pewnie stać też na naprawę za 10-20kzł... Wtedy szukamy polifta i się nie stresujemy na zapas, a na wakacje lecimy - nie jedziemy - żeby w razie czego uniknąć niepotrzebnych nerwów i czekania na assistance ;)
  5. No to cos kombinowane :( Pewnie stare fotele schetane jak cholera... Dzięki - wybiję ją koledze z głowy No kombinowane coś jest bo sterowanie z boku fotela jest od zwyklych - ale same fotele to komforty - spójrz na "łamane" oparcie i zagłówek - w e53 takie były komforty :)
  6. A ja od siebie dodam, że zalecam ostrożność i radzę zabrać ze sobą jakiegoś na prawdę ogarniętego lakiernika/blacharza. Tego egzemplarza nie widziałem na oczy, ale kilka innych u tego konkretnego sprzedawcy tak i były różne na prawdę nieźle zakamuflowane kwiatki.
  7. No niestety w ciągu ostatniego miesiąca utwierdziłem się tylko w przekonaniu ze dobrych samochodów nigdzie za bezcen nie rozdają, a brylowały właśnie "szwajcary" :) Po sprzedaży ostatniego autka sporo poniżej ceny zakupu w DE pomyślałem, że może wykorzystam trochę chorą sytuację na naszym rynku i też zamiast "przepłacać" za dobre auto za granicą poszukam trochę i wyłowię coś sensownego spośród aut oferowanych u nas - na zasadzie, że jak ktoś ma coś sensownego i chce sprzedać to musi dostosować cenę do reszty "igiełek". Po obejrzeniu u nas w kraju w sumie KILKUDZIESIĘCIU sztuk aut - kilka poliftowych X5 4.4 oraz przedliftowych X5 4.6is, a także AUDI A4 1.8T quattro po 2002r. bo szukałem obu tych aut odpuściłem, wymieniłem troche biletów NBP i kupiłem oba autka które mnie interesowały za granicą... W kraju absolutnie nie szukałem okazji - oglądałem auta zarówno z dolnego, średniego jak i górnego zakresu cenowego dla danego modelu (tych najwięcej) - to co zobaczyłem niestety przerosło moje wyobrażenia o tym jak można wciskać kit ludziom w żywe oczy (90% aut któe oglądałem były w ogłoszeniach "igły", 100% bezwypadki i "jak nowe"). Za granicą kupiłem pierwsze X5 które pojechałem zobaczyć - dwa elementy lakierowane po przycierce o czym dowiedziałem się przez telefon przed wyjazdem (były tylko przerysowane nic nie prostowane, nie wymieniane, nie odkręcane, nie lepione równo po 200-220um na elemencie), na miejscu stan faktyczny zgadzał się z tym co było zadeklarowane podczas rozmowy, samochód prościutki, wszystko sprawne, po przeskanowaniu DISem wszystkich sterowników wyszedł jedynie błąd termostatu i faktycznie "zaciął się" w otwartej pozycji (u nas niestety nie było i z tym najlepiej), z historią serwisową jednym słowem miło było zapłacić, zjeść obiad wsiąść i przyjechać 1500km do domu jest tylko jedno ale kosztował dokładnie tyle ile u nas większość X5 z tym silnikiem z tego roku kosztuje już po opłatach rejestracji w kraju i montażu instalacji gazowej i to zazwyczaj jeszcze "do negocjacji"... Po miesiącu poszukiwań konkluzja jest jedna - jeżeli już coś sobie upatrzyliśmy - otwieramy jakikolwiek zagranicznyh serwis ogłoszeniowy i sprawdzamy ile tam kosztuje takie auto po odrzuceniu kilku najtańszych i najdroższych egzemplarzy. Jeżeli kosztuje tyle samo lub więcej niż takie samo które jest już u nas w kraju "po opłatach" i do tego jest "bezwypadkowe" i "jak nowe" a sprzedający na nim zarabia w sensie autohandel to jego źródło utrzymania to zdecydowanie odpuszczamy bo szkoda nerwów oraz czasu. Chyba że bardzo nie lubimy "przepłacać" i świadomie wybieramy auto z burzliwą przeszłością ale niższą ceną...
  8. Ja mialem u siebie prawie 200tys. i pekniec nie bylo. Ale faktycznie w prawie kazdym ogloszeniu je widac lub nie ma tej czesci fotela pomimo przebiegow okolo 100 tys. km... Jedno jest pewne - z jakoscia i trwaloscia tego elementu jest faktycznie slabo.
  9. Witam To moje autko. Tak tracił bym tyle gdybym sprzedał samochód za 45tyś. zł - bo w kontekście takiej rozmowy padło to stwierdzenie - niestety bezwypadkowych 130i z m-pakietem jakoś na razie po 9tyś. euro nie bardzo chcą rozdawać :) Utrzymuję się z czego innego niż handel samochodami, a że szeroko pojęta motoryzacja od zawsze była moją pasją to mając taką możliwość zmieniam samochody dosyć często jak na statystycznego "kowalskiego". Czasami troche zarobię, czasami troche stracę - jest to wkalkulowane "w koszty" traktowania samochodów jako jednej z rzeczy ktore w moim życiu mają być również źródłem radości. Nie wiem, czy mogę nazwać się handlarzem zmieniając samochód średnio 2 razy w roku, ale jestem ciekaw, który handlarz zaraz po zakupie wymienia w samochodzie wszystko to co wymieniłem ja i jest to wyszczególnione w ogłoszeniu (na wszystko mam dowody zakupu i zostawione stare części). Nie wiem też który krajowy handlarz zostawia przebieg uważany przez większość za zdecydowanie zbyt wysoki (zresztą do teraz śmieją się mówiąć - a nie mówiłem że z takim przebiegiem się nie sprzedasz) wiedząc, że w aso nie można go potwierdzić i spokojnie można było "zrobić" 95tyś zważając na stan samochodu :) Nie wiem też który z handlarzy wymienił by pompę wody na nową z aso (również dowód zakupu i stare części pozostawione) razem z płynami, śrubami i zgodnie "ze sztuką" i wydawał kolejne 2000zł do pojazdu "na handel" zamiast kupić używkę z allegro za 400zł. Myślę, też że nie często zdarza się, żeby handlarz opisał stan samochodu zgodnie z prawdą, a o wszystkich ewentualnych wadach poinformował zainteresowanego zanim przyjedzie zobaczyć auto ale jest jedno wytłumaczenie - "wałek" na podatku. Żyjemy w pięknym kraju nie ma co :D Tu może "skomentuję" to tak (zamierzchłe czasy i potem z braku czasu nie dokumentowałem swoich wozidełek ale każde kolejne było ciekawsze) :) E36 328i Kompresor 275PS M3 3.2 E36 zabawka W międzyczasie było sporo "nieekonomicznych" wyborów jak M5 E39 czy M3 E36 i znacznie więcej ciekawych "cywilnych" BMW jak ta jedynka. Obecnie kończę torowe M3 E36 w dosyć niecodziennej specyfikacji: Nadwozie - M3 3.2 E36 1998r - kupione całe bezwypadkowe angielskie M3 specjalnie do tego projektu Silnik - S62b50 z M5 E39 - j.w. kupione całe poliftowe M5 E39 z udokumentowaną wymianą silnika w 2010r. na nowy w ASO Zawieszenie - torowy gwint z oddzielną regulacją wysokości, napięcia wstępnego sprężyn, oddzielną regulacją siły tłumienia amortyzatorów na dobiciu i odbiciu i zewnętrznymi zasobnikami gazu Hamulce - Przód 380mm plywajaca tarcza, zacisk 8 tloczków, tyl 365mm tarcza plywajaca zacisk 6 tloczkow Pelna rozbudowana klatka, obspawane nadwozie, szpera 4 plytkowa ze zmienionymi katami ramp, wszystkie elementy zawieszenia wypiaskowane ocynkowane i umalowane proszkowo. Do tego "troche" róznej elektroniki i innych "pierdółek". Kto ma jakiekolwiek pojęcie ko kosztach budowy takich zabawek wie, że nakłady na takie wynalazki nawet bez robocizny kilkukrotnie przekraczają wartość sprzedawanej przeze mnie jedynki. Wie też że jak za rok znudzi mi się ten samochód i będę robił coś innego to stracę DUŻO więcej niż wspomniane na początku 10tyś. zł sprzedając go - bo takie są realia naszego rynku i nic na to nie poradzimy - niestety mam takie a nie inne zainteresowanie i hobby :) Myślę, więc że mogę z czystym sumieniem nazwać siebie pasjonatem motoryzacji bo trzeba mieć pasję aby kosztem bądź co bądź wielu wyrzeczeń i pracy po 10-16h dziennie pakować się w twarde, głośne, nie mające chociaż odrobiny komfortu i nieekonomiczne E36 V8 za które można było sobie kupić wspomniane wcześniej E60 M5 w przyzwoitym stanie. Co do ceny - wystawiłem samochód za 53 tyś. zł (mniej więcej tyle mnie kosztował zanim nie wymieniłem pompy wody) - było kilka telefonów nikt nie obejrzał. Zmniejszyłem cenę o 5tyś zł telefonów było kilkadziesiąt (90% dziekowała po pytaniu o przebieg) obejrzało 2 osoby i obie chcą sprawdzić samochód jeszcze w ASO - więc cena może i jest atrakcyjna ale chyba tylko na niemieckie warunki, a nie na nasze... Chociaż gdybym nie chciał być jak zwykle uczciwy - zrobił 90tyś. km to pewnie już dawno samochodu bym nie miał bo było na prawdę dużo ludzi którzy przez telefon "już siedzieli w samochodzie i po nią jechali" dokąd nie usłyszeli ze przebiego to 190tys. km :) I jak dziwić się tym którzy żyją tylko z handlu, że samochody wyprodukowane do 2000r. mają max 200-250tys. km, a samochody wyprodukowane po 2000r. maja przewaznie poniżej 100 tyś km - umarli by z głodu nawet gdyby sprzedawali tylko dobre auta w przyzwoitym stanie :D Pozdrawiam serdecznie tych doszukujących się wszędzie teorii spiskowych jak i tych trochę mniej podejrzliwych :)
  10. Jak zmienisz razem z kołem dwumasowym to będzie pasowało plug&play. Jak chcesz zmienić samo sprzęgło czyli tarcza+docisk+łożysko to nie będzie pasowało. U mnie sprzęgło w 2.8 radziło sobie dosyć dobrze przez kilka tysięcy kilometrów z mocą około 250-270km i ponad 360Nm, sprzęgło z 323i po zmianie silnika na 328i zazwyczaj od razu sobie nie radzi więc różnica jest.
  11. brus_ik

    czegoś tu brakuje

    A masz klimatyzację ? Jeżeli tak to na przednim pasie powinieneś mieć po stronie pasażera zieloną naklejkę z informacją o ilości czynnika r134a oraz oleju w układzie klimatyzacji. Jeżeli nie masz tej naklejki to kolejny powód aby sądzić, że przód nie jest w oryginale bo jej już na 100% ktoś sobie ot tak z nudów nie zrywał - a jeżeli ją masz to na odwrót - raczej faktycznie przedni pas nie był w przeszłości wymieniany / uszkodzony. Pozdrawiam
  12. brus_ik

    czegoś tu brakuje

    Zazwyczaj na ten genialny pomysł wpada się jak sie uszkodzi przód... raczej nie spotkałem się, żeby ktoś to zdjął ot tak sobie :) To jest zwykły plastikowy łącznik przez który leci powietrze z grilla do tej okrągłej rury a dalej do alternatora w celu jego chłodzenia. Czasami też rezygnuje z tego ktoś kto kupił ten górny plastik nad przednim pasem i chłodnicą od wersji 4ro cylindrowej - wtedy po prostu nie ma tam miejsca na ten łącznik i nie ma go jak założyć... ;) Pozdrawiam
  13. To ciekawa sprawa - jak do tej pory we WSZYSTKICH 328i z jakich widziałem wykresy przed i po modyfikacji m52b28 po montażu kolektora od m50b25 nie było nigdy ŻADNYCH zmian na + w niskim i średnim zakresie prędkości obrotowych, zdarzały się natomiast spadki. Wzrost mocy maksymalnej zawsze brał się z faktu, że moment obrotowy zaczynał spadać o około 1000obr/min później (dłużej utrzymywała się jego wartość na stałym poziomie) więc automatycznie moc była wyższa i przy nieco większych obrotach. No ale to m52b20 więc może tu będzie inaczej... ;) Pozdrawiam
  14. Sondy muszą działać, ale NIE MUSZĄ być podłączone do sterownika LPG w przypadku staga - wizualizacja ich pracy jest jedynie bardzo pomocna podczas regulacji instalacji. Co do przewodów to fakt - są wysoko i mogą się w nich zbierać "bańki" powietrza, ale o ile dobrze widzę, to grzanie reduktora masz wpięte szeregowo w podgrzewanie przepustnicy (akurat tu jest najłatwiej i w lato zazwyczaj "wystarcza") i głównie tu doszukiwał bym się zbyt niskiej temp. reduktora - tak z doświadczenia, nie gdybam sobie :) Pozdrawiam
  15. jakie koszty?ile masz teraz koni? Koszt ok. 7-8,5kzl na dzień dzisiejszy (w pewnym momencie przestałem liczyć dokładnie :) ) przy zakupie używanego kompresora, wtrysków i kilku innych rzeczy oraz samodzielnym wykonaniu w 99% (mechanika, spawanie, elektronika, prace tokarskie - łącznie około 5-6miesięcy zazwyczaj po 4-8h dziennie po pracy...) Nie wiem ile mam koni :roll: jakoś nie po drodze mi było na hamownie między innymi dlatego, że jak jakakolwiek jest czynna to ja siedzę w pracy. Do tego przez ostatnie 2 miesiące było trochę zmian od strony mechanicznej. Po krótkich testach z inną 328i E36 głównie, żeby zobaczyć jakie są efekty modyfikacji na drodze i czy "gra jest warta świeczki" oraz kolejnych tysięcy złotych ;) jestem zadowolony. Z 80km/h ha na 5biegu a kolega swoja 328i na 4tym - delikatnie cały czas mu odjeżdżałem od samego początku i ze wzrostem prędkości różnica się zwiększała. Z 80km/h ja i inna 328i na 4tym biegu - wyglądało to ze środka mniej więcej tak jak bym sobie po prostu dodał gazu i pojechał, a kolega przyhamował żeby mi było łatwiej ;) Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.