Skocz do zawartości

motolucy

Zarejestrowani
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    535d E60 2007r,
    730d E65 2005r,
    530xd E61 2007r.

Osiągnięcia motolucy

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Panie Loona Thic widzę , że ma Pan misję na forum i bardzo dobrze. Tacy jak Pan też są potrzebni. Proszę jednak aby sprostował Pan informacje zawarte w pierwszym poście dotyczące sprzedającego. Ponownie informuję , iż nie jestem tą samą osobą, która wystawiła auto na allegro jako pierwsza (Łomża), i zataiła przed Panem informacje na temat 550. Uważam, że ja miałem pełne prawo wystawić samochód do sprzedaży z zaznaczoną opcją "bezwypadkowy" oraz zdjęciem nr VIN i informacją o zdjęciach z odprawy celnej do wglądu, które pozwolą na sprawdzenie historii oraz stanu auta przed naprawą. Przedstawił mnie Pan na forum jako nieuczciwego handlarza. Myślę , że stać Pana na kilka słów wyjaśnienia. Pozdrawiam serdecznie
  2. A i jeszcze jedno. Zdjęcia ze Stanów , które wkleił Loona Thic wyglądają faktycznie strasznie ale czy w USA zrobiono je po to by auto było na nich piękne. Wystarczyło trochę wody i już 550i nie wygląda tak strasznie. Czy ktoś widział ofertę sprzedaży samochodu gdzie na zdjęciach jest on cały np: w ptasich odchodach? Normalnym jest, że sprzedawca picuje auto przed zrobieniem fotek.
  3. Tak wyglądało auto po przypłynięciu z USA. Widać, że wystarczył deszcz, który już zrobił niezły porządek. Nie wstydzę się tego auta. http://motolucy.pl/galeria/2812,large,550.jpg http://motolucy.pl/galeria/2813,large,550.jpg
  4. Proszę jednak o sprostowanie na FORUM , że nie jestem tym samym sprzedawcą z którym toczył Pan spór na forum ponieważ przez Pańskie domysły jestem brany za tę samą osobę. pozdrawiam
  5. Ta zmiana jak i inne została najprawdopodobniej spowodowana "dawcą". Elektryka od temperatury musiała dostać po du.. i żeby wszystko działało trzeba było wrzucić trochę więcej bebechów niż tylko te uszkodzone :cool2: W takich wypowiedziach wychodzi właśnie prawdziwa natura człowieka, cwaniactwo typowe dla handlarza, kaliber aut trochę większy, podwórko trochę ładniejsze, ale to wciąż zwykły "Auto Handel", jak nie wypicujesz to nie zarobisz. Ludzie mający 100tys na auto mają pełne pole do popisu Jedni kupują nowego opla vectrę w salonie , inni szukają okazji za granicami kraju i często wracają z niczym bo tam auta są droższe niż w Polsce, a jeszcze inni wsiadają do BMW które w salonie jako nowe kosztują po 450tys zł , nikt nie stawia ich pod ścianą i nie mówi czym mają jeździć. Na mojej aukcji udostępniłem nr VIN , a skoro nawet auta za 10tys zł są bardzo dokładnie sprawdzane to chyba nie kłopot sprawdzić i to? W przypadku samochodów wartych 100tys zł zdarzyło mi się może 2 razy , żeby klient nie chciał sprawdzić samochodu w autoryzowanym serwisie przed zakupem. Panie kwiatus19 nie jestem tym handlarzem który zataił przeszłość auta . Ja je od niego kupiłem , naprawiłem i odsprzedaję. A zostałem mylnie do niego przypisany ( patrz na początek tematu ). pozdrawiam
  6. Nie zależy mi na tym kogo to obchodzi. Panie adalbert, niech Pan czyta ze zrozumieniem - to ja byłem straszony prokuratorem. pozdrawiam
  7. Moim zdaniem Amerykanie nie mają dobrego smaku. Zewnętrzny M-Pakiet a w środku kredens drewniany. Myślę , że do sportowego charakteru auta lepiej pasują listwy aluminiowe i czarny sufit niż drewno. Zmiana kierownicy na M to chyba też dobry pomysł? Jeśli chodzi zaś o NAVI to chyba nie zbrodnia mieć lepszą - ja aktualnie jeżdżę tym autem i mam prawo założyć to co mi bardziej pasuje. Jeśli potencjalny nabywca zechce wrócić do oryginału to nie kłopot , tylko czy zechce wrócić z CIC do CCC ???
  8. Proszę z powyższym o usunięcie linków i moich zdjęć . Są one moją własnością i myślę , że Pan to rozumie. Zbyt wiele pieniędzy i pracy włożyłem w ten samochód ( wymieniłem nie tylko listwy , założyłem antracytową podsufitkę, nową nawigację CIC HD, listwy progowe, podstopnik, kierownicę M-Pakiet i wiele innych ) nie po to aby ukryć auto bo pokazałem nr VIN. Na dzień dzisiejszy nie wstydzę się pojechać na serwis tym autem. Proszę sprawdzić w archiwum na mojej stronie internetowej ile samochodów BMW przeszło przez moje ręce myślę , że to świadczy jakim miłośnikiem tej marki jestem. Żaden samochód nie został sprzedany przez moją firmę w takim stanie w jakim ja nabyłem choćby to auto. Myślę , że gdyby każdy wkładał tyle serca w samochody co ja było by dużo lepiej. W sprawie moich samochodów dostaję telefony z różnych miejsc (nawet z zagranicy),współpracuję z serwisami BMW w Polsce i za granicą więc zanim wypowie się Pan na temat mnie czy mojego auta to proszę najpierw dobrze potwierdzić źródło informacji i nie opierać się na domysłach. Jestem w stanie udowodnić , że auto o którym Pan tak krytycznie się rozpisał nie zapaliło się samo a uszkodzenia były tylko powierzchowne ( to lepsze niż jeździć samochodem krzywym czy sklejonym z dwóch ). Mam też dostęp do dokumentów Carfax gdzie nie mam wzmianki o poważnym uszkodzeniu. Dodam jeszcze , że posiadam zdjęcia mojej 550i po opłukaniu jej z sadzy wodą ale nie umiem ich zamieścić. Jak czytam te opinie na forum to żal mnie ściska. Że by ci ludzie co piszą te posty wiedzieli ile pieniędzy zdrowia i czasu trzeba na taką działalność . Sprawy sobie nie zdajecie jak to wygląda. W tym aucie zamontowana została Nawigacja CIC a nie jak błędnie ktoś napisał CCC która wychodziła od 2003r. W moim urządzeniu działa wszystko a nie połowa jak napisał ktoś inny. Zapraszam wszystkich komentujących do mnie na jazdę tym i innymi modelami jakie posiadam ( myślę , że połowa z Was nie siedziała nawet w takim samochodzie). Szczerze zapraszam na oględziny . Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
  9. Witam właśnie odczytałem maila od Pana . Jestem obecnie właścicielem tego samochodu tj. BMW 550i Auto zakupiłem w Łomży od właściciela który pomalował samochód i wstępnie go przygotował do sprzedaży. Zmieniłem wystrój samochodu bo uważam że był brzydki - gówniano Amerykański . Zamontowałem wewnętrzny M-Pakiet , ponieważ zewnętrzny już był oryginalnie. Ja zainwestowałem w dalszą naprawę samochodu ponad 25tys zł. Przy zakupie zostałem poinformowany i otrzymałem fotografie w/w auta z Urzędu Celnego. Te i podobne do tych , które Pan zamieścił na forum. Napisałem również w mojej ofercie internetowej, że zdjęcia te są do wglądu a nawet już wysyłałem je osobom zainteresowanym ewentualnym nabyciem auta. Pod słowami "Auto po wypadku" każdy doszukuje się pourywanych kół, wystrzelonych poduszek i pogiętej karoserii. Większość potencjalnych nabywców od razu rezygnuje z oględzin auta i nawet nie dzwonią w jego sprawie. Celowo użyłem w opisie zwrotu "bezwypadkowy" żeby nie skazywać się na powyższą sytuację.(Nie ukrywałem też nr VIN). Informuję ludzi ,którzy dzwonią o sytuacji w jakiej znalazło się auto i udostępniam zdjęcia. Pragnę też zauważyć , że samochód ten nie zapalił się od środka tylko wyraźnie widać , że stał w sąsiedztwie czegoś co się paliło i jest opalone powierzchownie. Wartość takiego nowego auta w Polskim salonie ( bo w tych realiach żyjemy) przekracza 450tys zł (włączając wyposażenie). Myślę , że moja propozycja w wysokości 120tyś zł za już sprawny samochód nie jest złą ofertą. Oczywiście udostępniam samochód celem sprawdzenia w Autoryzowanym Serwisie BMW. Tyle jeśli chodzi o wyjaśnienia z mojej strony, choć tak naprawdę nie wiem komu i dlaczego się tłumaczę . Sprzedałem w mojej karierze ponad 100szt samochodów BMW i żaden z klientów nie został oszukany jeśli chodzi o stan techniczny pojazdu. Nikt też po fakcie nie rościł wobec mojej osoby ani auta , które u mnie nabył pretensji. I nikomu też Pan ani Pański Prokurator nie zabroni kupić samochodu po takim zdarzeniu jeśli cena będzie satysfakcjonowała klienta i będzie świadomy tego co z autem się działo. W normalnej sytuacji to ja powinienem zgłosić sprawę do Prokuratury , że psuje mi Pan opinię wypisywaniem bzdur na forach ale nie ma kłopotu ja nie wstydzę się tego auta. Po naszych drogach jeżdżą gorsze nieszczęścia niż to które było nadpalone i powierzchownie okopcone. Pozdrawiam Serdecznie Marcin Jaworski
  10. motolucy

    Problem z Air Bag

    Witam Zakupiłem BMW 525d kombi 2005r. z palącą się kontrolką AIR BAG Były właściciel twierdzi że błąd powstał w momencie podłączenia zewnętrznego użądzenia (DVD) , którego zasilanie jest wpięte w wolne miejsce wśród bezpieczników ukrytych za schowkiem na przeciwko pasażera. Podobno jest tam jakiś moduł ze światłowodem do sterowania Air Bagiem . Po odpytaniu przez KTS oraz IMPA wyświetla się błąd : Rezerwa Elektryczna Czy ktoś wie coś na ten temat? Proszę o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.