Witam, jak w temacie, po wymianie oleju zaczęło mi gwizdać pod maską( raczej turbina), gwizd występuje głównie na zimnym silniku w przedziale 1500-2000 obrotów później go już nie słychać, ewidentnie nasila się ze wzrostem obrotów nie wiem czy to wina zmiany oleju z 5W40 ( był do tej pory) na 5W30(zalałem teraz) że turbo pogwizduje czy kiepskiej jakości oleju, był Motul a teraz wlałem sygnowany przez BMW ale może jakaś podróba bo kupowałem przez allegro( nie była to najtańsza oferta z dupy tylko hurtownia ale kto wie). Ogólnie silnik jakoś głośniej chodzi i mniej "kulturalnie" niż na poprzednim oleju :( Jak myślicie czy to kwestia oleju czy turbina cos niedomaga? a może jakaś nieszczelność powoduje takie pogwizdywanie? chodzi o silnik 320td 150 CR