yoshimura01

320i można odpowietrzyć przez korek zbiorniczka :wink:

W tej kwestii jestem uzależniony od Kolegi Szymon-O. W sposób bezpośredni przyczynia się do "badań" nad możliwością takiego przeszczepu do autek użytkowników modelu M47. Będę testował kiedy Szymon-O podeśle mi swój "stary" zestaw... Szymon mam nadzieję, że czytasz i masz to stale na względzie :D

Oj Karol toś mi teraz rzucił zadanie bojowe :lol: Tematu nie podeśle, bo nie pamiętam który to, ale wklejam fotkę dla zainteresowanych: http://images35.fotosik.pl/1579/f19404ad68853d0amed.jpg Fotka jest innego użytkownika z Naszego forum.

Chodzi o nr z obudowy... musi mieć końcówkę 527. Gniazdo i wtyk tak wyglądają i tak ma być. Wgrywaj INPE i wklejaj pomiary.

Osobiście uważam, że zresetowanie (adaptacja) przepływki mogłaby tu pomóc. Podobny przypadek opisywał Kolega Szatyn i tam właśnie wartości były szeroko rozjechane. Do tego tak jak napisałem wcześniej aktualizacja oprogramowania za pomocą DIS (M47N również jej wymagają).

Sprzęgło można zostawić seryjne i tylko dać wzmocnioną tarczę np czterołapkowy spiek... ale do normalnej jazdy po mieście to się nie nadaje, bo auto daje takie kangury, że do opcji dodatkowych auta można dopisać "katapulta gratis" :wink: Będę testował hybrydę: dwumas z M47N, tarcza ALPINA B10 (8 tłumików drgań, 10 zębów wieloklinu wałka sprzęgłowego), docisk M57 lub M57N (jeśli wskoczy na kołki dwumasy z M47N), łożysko z M47N. Z M47 można wycisnąć o wiele więcej, ale to już większe mody: turbo M47N, wydajniejsze końcówki wtryskiwaczy, czujnik MAP z M57, opcjonalnie agresywny pierścień krzywkowy przestawiacza kąta wtrysku VP44.

Jest problem ze składem mieszanki. Przyczyną jest nieszczelność dolotu lub wydechu. Do czyszczenia przepływka i przepustnica. Do sprawdzenia wydech na możliwe dziury przez co czujki powietrza przekłamują pomiar składu.

Dokładnie! Praca na sucho... trzeba zabezpieczyć ją po montażu montując zawór zwrotny na wężu zasilania.

Spoko Karol :wink: trochę niesprawiedliwie oceniłem sprawę... mnie by nerwica wzięła do tego czasu z tym dźwiękiem :wink: Pozdr.

1. Typowe "zachowanie" uszkodzonego modułu sterującego wentylatorem. Impulsy otrzymuje z ECU. Nie ma żadnych bezpieczników i przekaźników. 2. Na klimatyzacji się nie znam... nigdy mnie to jakoś specjalnie nie "kręciło". Wiem tyle, że po włączeniu klimy w tym samym momencie uruchamia się wentylator na mały bieg (kręci powoli). 3. Nie wiem jak sprawa wygląda w M47N. Należy pamiętać, że sam moduł MUSI być o identycznej mocy jak Twój uszkodzony. Dla M47 jest to 390W. Próbowałem podpinać moduł o mocy 150W i wentylator ani drgnął. Generalnie nic innego nie jest odpowiedzialne za zachowanie o którym napisałeś. Wszelkie odstępstwa od normy, tj samoczynny start wentylatora itd itp świadczy o uwalonym module sterującym.

A nie mogłeś sam zdjąć pokrywy filtra i obadać sprawy??

jesteś pewien?? Bo powinno być ich 5 :wink:

Musimy wiedzieć co za część została zamontowana w aucie i czy faktycznie aktualizacja została wykonana pod wersję D5. Wszystko sprawdzisz INPĄ. Jeśli masz INPE to sam wszystko sprawdzisz. Interesuje mnie czy info o błędzie czujnika wzniosu iglicy nie obcięło dawki paliwa i czy przez wysoką tem paliwa przez np zapchaną chłodniczkę paliwa również nie dochodzi do zbicia wartości dawki. Kolega SilverRanger dobrze radzi z testem sprintu. Co do spalania, to faktycznie dużo za dużo... to moja po chipie w mieście spala 7,5/100.

To może po prostu wężyki przelewowe są nieszczelne i powietrze się dostaje. Najpierw na Twoim miejscu wymieniłbym wężyki. Jeżeli faktycznie VP44 jest w tak dobrym stanie to może też być przyczyna we wtryskiwaczach, tzn zapchały się końcówki rozpylaczy.

Paliwo ma STRZELAĆ, a nie płynąć. Oczywiście, że będzie paliwo podawane na wtryski, ale nie z takim ciśnieniem aby je "złamać"... dlatego silnik nie odpala. VP44 pada na każdy możliwy sposób, tj z dnia na dzień lub w czasie jazdy. Sprawdź czy w wężyku zasilającym pompę są pęcherze powietrza. Ale tutaj podejrzewam awarię elektroniki - tranzystory zaworu dawki lub przestawiacza wtrysku.

Jaka przepływka, tj jaka obudowa ?? BOSCH 527?? Aktualizacja softu na D5?? Zresetowane mapy paliwa?? Jaka dawka paliwa przy max obciążeniu i jaka temperatura paliwa przy rozgrzanym silniku??

Można

Ostatnio miałem w naprawie 320d z TYM problemem. Udało się naprawić sterownik wentylatora. Trzeba po naprawie modułu sprawdzić go na włączonej klimatyzacji oraz zasymulować INPĄ max obroty przez ok 20-30 sekund. AHA! Jeśli znalazłbyś osobno sterownik to jego moc musi być identyczna jak w Twoim aucie, gdyż wychodziły chyba 150W (na cienkich przewodach), natomiast te nasze to jak dobrze pamiętam 390W (na grubych przewodach).

Tym bardziej, że ciśnienie jest zmienne w każdym obciążeniu silnika. Jak napisze, że w piku ma 1,5 bara to mu powiedzą że za dużo :lol: Chyba by wypadało nagrać film z diagnostyki BOOST i im dołączyć do papierów gwarancyjnych (żart).

Pierwsza kwestia: AKTUALIZACJA oprogramowania pod najnowszą wersję D5 (w M47 NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK ADAPTACJA!!!), następnie odzyskiwanie mocy, tj "ścieżka mocy" do przejścia :wink: Balu... te turbiny są na VTG.

W przypadku możliwa jest adaptacja przepływki - reset ustawień i być może u Ciebie trzeba także przeprogramować soft do najnowszej wersji.

Tak jak napisał Maniu przy demontażu lewa zazwyczaj całkowicie zerwana, prawa pęknięta. Niestety nie ma żadnej metody na szybką diagnozę stanu poduch. Jedynie objawem ich zużycia jest właśnie RZUCANIE silnikiem przy jeździe na częstym sprzęgle w korku i oczywiście rzut silnikiem w momencie wygaszania silnika. Przyczyną takiego ich masakrowania jest najgorszy moment w pracy silnika tj wygaszanie... bez klapy gaszącej trzeba się liczyć, że poduchy ponownie dostają identyczne i regularne baty jak zużyte poprzedniczki.

ojjj sorry... skopiowałem swój wpis z innego wątku, w którym była mowa także o MPakietowym zderzaku :duh: Naturalnie maska nie ma żadnego powiązania z nadkolami itp... sorry za zamieszanie :wink:

Bo filterek występował w M47 i M47... również ostatnio Kolega miał autko z 2004 (M47N), a w odpowietrzniku znalazł filtr :roll:

O! widzę ceny spadły za to małe dziadostwo... kiedyś życzyli sobie za to 100zł :duh: Filtruje olej, mgłę olejową i produkty spalania ze skrzyni korbowej. Przydatna rzecz, zwłaszcza przy dużych przebiegach Naszych aut. W zimę zamarznięcie odpowietrznika może spowodować uszkodzenie silnika.