Skocz do zawartości

yoshimura01

Zarejestrowani
  • Postów

    6 604
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yoshimura01

  1. Nie dywagujemy pod kątem prawidłowości. Materiał przedstawia możliwości seryjnego osprzętu i de facto odczyt MAP Sensora bez konsekwencji błędu z powodu przekroczenia sygnału napięcia. Ot taki OT :wink: PS. Panowie Wasze logo jest ostatecznym produktem??
  2. TC każdy się liczy świadomie czy nieświadomie z tym, że rozjazd kąta wtrysku zawsze będzie występował w mniejszym czy większym stopniu choćby z przyczyny odległości NBFa od przestawiacza wtrysku - sygnał do korekty + nastawy mechaniczne regulatora. Ale z całym szacunkiem jego wartość nie ma znaczenia w nastawach statycznych pomp VP44, a jest tylko konsekwencją ich prawidłowego lub nieprawidłowego przeprowadzenia (przy sprawnym osprzęcie silnika). Pozdrawiam.
  3. Poprawka :wink: Seria i mega pik: http://images35.fotosik.pl/1698/a892e17ca7d7b490m.jpg
  4. Dzięki za słowa uznania Kolego :handshake: i szanuję Twoje zdanie w tym temacie. Dzięki Twojemu "przypadkowi" z autkiem będę brał bardziej pod uwagę możliwości wpływu jego działania na pracę silnika. Jeśli jednak znajdziesz chwilkę to proszę przeczytaj moje poniższe wypociny z doświadczeń z tym ustrojstwem. Nie mam celu Cię przekonywać, ale proszę uwierz, że gdybym nie miał doświadczenia w kilku różnych autach to nie śmiałbym nawet pisnąć słowem. 1. Ja również przerabiałem ten problem w swoim aucie i w dwóch autach klientów. Objawy: błąd czujnika wzniosu iglicy. Nic poza tym się nie zmieniało. Dawka pikowała jak w przypadku "zdrowego" czujnika, oraz pozostałe wartości bezbłędnie odnosiły pracę silnika i podzespołów. U klienta po podmianie auto zachowywało się jak wcześniej, żadnej zmiany (poprawy). U drugiego klienta problemy z mocą, sypie błędem 5tym (NBF). Podmiana i zero poprawy. Aktualizacja softu na D5, wymiana przepływki Bosch 527, podstawowy serwis przywracania mocy, uszkodzony wtryskiwacz wysyła info o zwarciu. Auto zachwyca jakością pracy silnika :wink: Wiem, bardzo CRAZY, ale takie miałem doświadczenie z tym osprzętem. 2. Przekazuje informacje o aktualnym FAKTYCZNYM początku wtrysku do komory spalania. Przy jego uszkodzeniu początek wtrysku jest ustalany względem czujnika WKZ VP44 oraz GMP. Ja zakupiłem nowy bo moją "wadą" jest perfekcja w każdym najmniejszym szczególe. Tu się z Tobą zgadzam, że jeżeli go umieścili to musi być i spełniać swoją rolę - jest to oczywiste i niepodważalne :cool2: Moje wywody dotyczą jednak zachowania się silnika BEZ udziału NBFa w cyklach pracy, która przynajmniej w przypadkach z którymi ja miałem do czynienia nie ulegała żadnej najmniejszej zmianie. Oczywiście klienci zakupili sprawne wtryskiwacze (jeden nowy od BOSCHa - wyszedł najtaniej bo coś ok 800zł, a drugi sprawną używkę za chyba 300zł) i autka jeżdżą jak przed wymianą z tymże bez błędu 5ego w rejestrze i z możliwością podglądu aktualnej wartości początku wtrysku. No to nie jestem jedynym :wink: Dziękuję Kolego za informację :cool2: Ciekawe to co napisałeś, możesz rozwinąć jak się ma pomiar z niego do statycznego nastawienia VP44?? Oczywiście biorąc pod uwagę prawidłowość w blokadzie silnika, blokadzie VP44 na wartość kąta wtrysku z tabliczki znamionowej oraz przy jej 100% sprawności, oraz bez wad wynikających z osłabionych napinaczy i rozciągnięcia łańcucha napędowego. Pozdrawiam Wszystkich, Łukasz
  5. Okrągła w E46 chyba tylko w 98 roczniku, ale nie jestem pewien. Proszę o poprawkę jeśli się mylę. Czyli program masz zassany od Kolegi Trandolfa jeżeli jedziesz w WMce :cool2: Dokładnie tak, chodzi o te wartości. Na masę powietrza, tj musi skoczyć do ok 90kg i utrzymywać się na poziomie do 70kg, oraz na sygnał napięcia na skali PWG (potencjometr gazu) czy zamknie na 3,2V. Temperautra paliwa do 55'C. Wykonaj testy na odpiętym EGR - odepnij wężyk od niego i zaślep śrubką. Sprawdź jak auto jedzie. Być może u Ciebie też przepływka może nawalać. Podaj także nr oprogramowania z zakładki F2. CSa mie używam, więc nie pomogę z nim.
  6. yoshimura01

    320D E46 brak mocy

    Oczywiście! Turbina może jedynie wymagać przeczyszczenia (rozruszania) mechanizmu zmiennej geometrii i tyle :wink: Nie martw się tak. Zadbaj o czynności które Ci doradziłem i powinno wszystko wrócić do normy :cool2: Masz błąd EGR - odłącz to dziadostwo na czas testów. Oraz błąd regulacji turbiną, czyli elektrozawór sterujący. Wszystko będzie OK :cool2:
  7. Praktycznie 100% użytkowników ma za sobą tzw "ścieżkę odzyskiwania mocy". Musisz: wymienić wężyki podciśnienia na grubościenne sylikony 3mm średnicy wew i 3 metry bieżące wystarczy dla M47, wyczyścić filterki elektrozaworów turbiny i EGR, wyczyścić zawór EGR, wyczyścić czujnik doładowania, wyciąć katalizatory. Po tym powinna dawać radość z jazdy :wink: Rozumiem, że dysponujesz programem diagnostycznym. Sugeruję pomiar LIVE DATA w trakcie swobodnego przyspieszania i pod max obciążeniem.
  8. yoshimura01

    320D E46 brak mocy

    Czyli VP44. Standard... do zrobienia podstawowy serwis przy przywracaniu mocy, który napisałem powyżej.
  9. Dokładnie! Jest zastosowany chyba tylko po to, żeby było się co zepsuć. Jego rolę przejmuje czujnik WKZ (kąta położenia wału pompy). Co prawda czujnik ten informuje o faktycznym początku wtrysku - dlatego też jest na cylindrze do którego przewód wysokiego ciśnienia jest najkrótszy, czyli na 4tym kotle. Najciekawsze jest to, że nawet przy jego uszkodzeniu nie odczujesz nic negatywnego w pracy silnika z uwagi na jego "ziomków", tj WKZ i GMP.
  10. Czekajta Pany... rozjaśniłem fotkę. Pustka jeżeli chodzi o ładunek, ale pewnie S54 pod machą :wink: http://images46.fotosik.pl/1844/2c6f1b09a4496878m.jpg
  11. Do pomiaru będziesz musiał zrzucić kolektor ssący. Osobiście udało mi się zmierzyć ładując łapy pod kolektor przy zdemontowanej bocznej osłonce, ale to była EKWILIBRYSTYKA najwyższego lotu :roll: 1. Rezystancja 80-120Ohm. Przewody do sprawdzenia. 2. Sprawna używka z gwarancją rozruchową. Szkoda 1000zł na podzespół, którego zadania przejmuje VP44 i czujnik GMP. Kolejne: 1. Nie. 2. Nie.
  12. yoshimura01

    320D E46 brak mocy

    Pierwsza sprawa który model VP44 czy CR?? Odepnij EGR i wymień elektrozawór sterujący turbiną. Do tego wymień wężyki vacum, przeczyść EGR i czujnik doładowania... to tak na teraz.
  13. Witaj na nowej drodze "ścieżki odzyskiwania mocy" :D Tematów jest tak dużo, że praktycznie w każdym masz opisane co należy zrobić. Błąd dotyczy czujnika we wtryskiwaczu sterującym i jak widać jest zwarcie. Należy sprawdzić rezystancje cewki czujnika i ewentualnie wymienić. Niech moc będzie z Tobą :wink:
  14. yoshimura01

    E46 320i moc

    Niby wolnossak, ale BAGOR coś z tym może podziałać ---> memberlist.php?mode=viewprofile&u=4094
  15. Niestety INPA się tego nie zrobi. Jedyna opcja w DIS.
  16. A z odpiętą przepływką próbowałeś??
  17. Im wyższe obroty (nie mówimy o wyścigach :wink: ) tym lżej dla startu silnika. Tym bardziej przy obciążeniu silnika (alternatora) dodatkowym urządzeniem elektrycznym - podgrzewaczem. Dlatego proponuję korektę biegu jałowego do max wartości. Start będzie zdecydowanie lżejszy, dynamiczny i nie tak "dławiący" jak w przypadku seryjnych 830obr/min.
  18. yoshimura01

    330d 184km ZAMULONE?

    Sprawdź PWG (potencjometr gazu) na powolne wduszanie i na szybki nacisk. Sprawdź czy pomiar napięcia na szybkim wciśnięciu osiąga to samo co przy powolnym. Bo być może Twoim problemem jest sam mechanizm pedału gazu.
  19. Knopers wyższe normy emisji spalin (już nawet nie wiem co dalej wymyślili), stąd obcinka dawki i w efekcie brak mocy. Starsze klekoty jeszcze są podatne na manipulacje mechaniczne, chociaż z błędami w sterach. Twoje auto już za bardzo wrażliwe na mody mechaniczne bez ingerencji w program sterujący - "urok" restrykcyjnych norm ekologicznych, np usuwanie DPF bez wyłączenia w sofcie. Tutaj popieram w pełni Kolegę Szatyna :cool2: Natomiast z własnego doświadczenia podpowiem, że przyczyną jest także uszkodzenie (przebicie??) na przewodzie masy elektrozaworu sterującego turbiną. Najgorsze, że nie ujawnia się to żadnym błędem regulacji, oraz kontroli doładowania.
  20. Ona jest w rowku pokrywy głównej. Jak na rysunku poniżej: http://images37.fotosik.pl/1850/a42e31e582359163med.jpg
  21. Jest jeszcze taka uszczelka w głównej pokrywie filtra powietrza (za styku z tą przystawką). Owa uszczelka się rozrywa i powstaje nieszczelność. Ja u siebie skleiłem wszystko klejem do szyb :mrgreen: Co prawda demontaż tego jest cholernie trudny - kolejny właściciel mnie przeklnie jak mu przyjdzie wymienić filtr lub dostać się do silnika :roll: No ale fakt jest taki, że wszelkie buczenia, rezonans, dźwięki itd itp minęły. U Ciebie sugeruję jeszcze sprawdzić stan tej uszczelki i ewentualnie wymienić ją na nową ze sklepu z takim towarem, np w hydraulicznych są podobne uszczelki sprzedawane na metry.
  22. Jasne, poobserwuj może to tylko "pamiątki" z przeszłości. Szkoda, że nie uprzątnąłeś tego od razu. Pewna ilość tego jest zasysana z powrotem do pompy i jeśli uda się temu przepłynąć przez VP44 to trafia na iglice rozpylaczy i tam może spowodować ich zawieszanie.
  23. Odnośnie tej obudowy to szczerze mówiąc nie potrafię Ci odpowiedzieć czy oklejenie coś da. Ja próbowałem nawet na to dać plastikową łatke i po czasie się odkleiła (temperatura turbiny umieszczonej niżej). Spróbuj, może Tobie się powiedzie. Z tego co pamiętam to żaluzja jest przymocowana właśnie na ten długi wkręt z lewej strony i kołek rozporowy z prawej strony.
  24. ehh :roll: No jest tego dużo za dużo. Opiłki zawsze tam będą, ale nie w TAKICH ilościach. Masz usypane całe dno zbiorniczka. Wspominałeś, że regenerowałeś VP44. Tej przecierki jest za dużo... najgorsze jest to, że wymienia się lub najczęściej POLERUJE się tłoczek i wstawia z powrotem w zryty cylinderek sekcji przestawiacza wtrysku. No i jest to takie przysłowiowe pudrowanie syfa.
  25. Dokładnie tak, chodzi o ten zbiorniczek w którym jest umieszczony filtr paliwa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.