wyglada to tak jak w silnikach z manualem wypierdzielone sprzeglo tzn obroty w gore, a predkosc w miejscu albo w slimaczym tempie "wzrasta"... kurcze jak dla mnie to z silnikiem jest wszystko OK i stawiam na przeniesienie napedu. W INPIE jest gdzies taki test na predkosc kol i dzieki niemu sprawdzilbys czy sa identyczne na wartosci na wszystkich 4ech. Nie wiem albo skrzynka biegow, albo dyfer siedzi, albo opory toczenia [heble,reczny, geometria]. Bo z tego co pisales to w innym aucie wszystko bylo OK, a po swapie sie porobilo... czy ten silnik zostal przeszczepiony razem ze skrzynka biegow, czy zostal zamontowany sam slup na Twoja stara skrzynke??