yoshimura01

a sprawdzales przyspieszenia wzgledem fabrycznych danych w ksiazce obslugi???? Bomoze szukasz dziury w calym :wink:

domyslam sie Kolego :wink: Sprzeglo moglo sie najzwyczajniej przytrzec, ale niekoniecznie spalic na max. U Ciebie jest kolo dwumasowe, ale mozesz smialo leciec w jednomas... nie musisz na razie nic wymieniac! Pojezdzij i poobserwuj zachowanie sprzegla i jakby co to pisz na 4um z objawami. Pozdr

Mateusz no to trzymam kciuki za naprawe i oby wszystko poszlo bez problemu :cool2: i pamietaj o oleju :wink: Jak bedziesz mial mozliwosc to zrob fotki walu i umiesc w tym watku lub podeslij na moj priv. Pozdrawiam.

Robert po pierwsze ASC do zabaw wylaczamy przytrzymujac przycisk ACS przez kilkanascie sekund... wtedy wylacza sie calkowicie kontrola i mozesz ciac bokiem ile wlezie. Co do sprzegla to zjarales tarcze [bialy dym i smrod "azbestu"].

... doedukuj sie n/t inzynierii, technologii i materialoznawstwa produkcji, oraz dzialania silnikow spalinowych [oczywiscie bez urazy] i nastepnie wypowiedz sie fachowo, aby twoja opinia bronila sie merytorycznie. Zakwestionuj w Nasza wiedze, wlasna wiedza i faktami wynikajacymi z twojego doswiadczenia, aby dyskusja biegla w dobrym i logicznym kierunku :cool2:

odepnij wezyk podcisnienia od zaworu AGR, zaslepk wezyk srubka i sie przejedz obserwujac zadymienie. Jesli nie bedzie tzn ze uklad AGR do analizy, jesli bedzie dymic tzn ze masz dziure w dolocie, albo turbina nie pompuje jak nalezy.

Dokladnie! Kolega Trandolf ma racje! Dlatego w pierwszym swoim wpisie w tym watku zapytalem o kilka spraw... Do pekania walow korbowych w M47 przyczyniaja sie: niesprawne ciezkie i nietlumiace kolo zamachowe + sily bezwladnosci miedzy panewka oporowa a slizgowa [tu jedno wplywa na drugie], oslabione chlodzenie silnika [rowniez grawitacyjne - przeszkadza osprzet silnika], zawyzona dawka wtryskiwacza pilotujacego [4tego cylindra], niedzialajacy zawor AGR [podwyzszona tem spalania, a tym samym temperatura silnika], brak odcinania doplywu powietrza do kolektora ssacego przy wygaszaniu silnika [kazdy z Nas wie jak sa to ogromne sily]. Tak jak napisal Kolega Trandolf przy wzroscie temperatury silnika dochodzi do zaciesnienia sie polpanewek na czopach walu korbowego [lub w stopie korbowodu], smarowanie olejowe stale wystepuje jednak jest nieoptymalne i przy takiej awarii nie ma to juz zadnego znaczenia... temperatura rosnie, elementy "puchna", wal korbowy zwalnia, czujniki: katowy VP44, GMP i wzniosu iglicy informuja o zbyt malej predkosci obrotowej walu, sterownik VP44 wymusza wieksza dawke aby wyrownowazyc w/w obroty do zyczeniu kierowcy- PWG, dochodzi do OGROMNEGO przeciazenia i jak to zawsze bydwa cos sie musi poddac... a zazwyczaj jest to drążony czop walu korbowego :8) Lejemy oleje o lepkosciach 5 lub 0W40 [w zaleznosci od szczelnosci silnika]. Twoj semisyntetyk przy obciazeniach jakim stale poddawales auto po prostu sie "zciął"/ zerwal - wspolczynnik HTHS.

ale mowisz o robocie?? co do tych hebli to na zime moglbys nawet przekladac swoje od 2,0d [bo i tak sie nie jezdzi jakimis mega predkosciami, wiec by wystarczyly], ale na lato to juz te od 3,0d zeby Cie to zatrzymalo jakbys sie za mocno rozbujal. A nie lepiej sie skontaktowac z chudym, On widzialem tam proponuje usluge przeszczepu, a juz ma w tym doswiadczenie...

Dlaczego sie tak dzieje?? rozszerzalnosc temperaturowa/cieplna metalu. Ja za uszczelnienie dalem 350zl... z tym ze nie wiadomo co bedzie u Ciebie np przycierajacy sie tloczek przestawiacza kąta wtrysku to wtedy koszta rosna coraz wyzej.

mateusz a na jakich kolach jezdzisz?? chodzi mi o rozmiar... bo jak bedziesz chcial swpanac hebel dla 3,0d to felunek musi byc minimum 17 cali... mniejszych nie zalozysz bo zaciski ogromne.

niestety nie znam takich kosztow... zalezy jeszcze czy poszlyby te wszystkie frykasy w czasie przed lub przy naprawie. Tutaj masz ten temat gdzie chudy leci z tym swapem: viewtopic.php?f=69&t=156481

Rozsprzedac to dziadostwo na czesci i wstawic 3,0d w koncu poczujesz co to prawdziwa moc, a nie takie dowcipkowanie! Kolega chudy z Czestochowy robil taki swap i ladnie go opisal co trzeba, co zostaje itp. VP44 zablokowac w GMP i pojdzie na pewno ponad 2tys, turbo ponad 1,5tys, wtryskiwacze ok 1tys. Jak sie zapatrujesz na takie wyjscie??

Chcialem wyeliminowac pewne podejrzenia ze strony technologicznej jednostki M47.

zapytam tylko czy w momencie awarii byl odlaczony AGR?? Jaki olej zalany, filtr i co ile ten serwis olejowy wykonywany??

tak bo uklad hydrauliki hamulcowej wspolpracuje z wysprzeglikiem. NIech odpowietrzy zaciski wedlug schematu "dalej/blizej" + odpowietrzanie ukladu wysprzeglania.

no szczerze mowiac to tylko to mi przychodzi do glowy... dlaczego nie usunales jak je miales na wierzchu?? wystarczylo wkrecic srubki z uszczelniaczem i bylby problem z glowy. Na Twoim miejscu sciagalbym kolektor i zobaczyl o co chodzi... naturalnie zycze Ci aby to nie byla zerwana klapka, a jedynie sprzeglo [jedynie :roll: ].

ale chwileczke! jak to zajrzal do kolektora?? rozumiem ze go ZDEMONTOWAL z glowicy i dokladnie obejrzal i zdiagnozowal poszczegolne klapki i ich mocowania?? Trudno jednoznacznie okreslic dzwiek uszkodzenia cylindra "cialem obcym"... po prostu silnik inaczej pracuje, bardzo niekulturalnie, glosno, dochadza gluche stlumione dzwieki, brak mocy, falowania obrotow itp.

zapewne wszyscy wiedza co jest przyczyna... dlaczego nie interweniowales od razu po zakupie w kolektor ssacy??

TYPOWY objaw rozszczelnionej pompy wtryskowej. Oddac do warsztatu znajacego sie na tym! bez komentarza... :lol:

Bizon a wiesz gdzie mozna w ogole to dostac???? az sie przejde do EMPIKU...

ale Ty masz E90 a tam juz inne zasilanie poaliwowe... czy chodzi Ci o M47??

ma ktos link do PDFa??

przy "trzymaniu" hebli moze dojsc do przegrzania i zjarania klockow oraz uszkodzeniu tarczy. Jedz do niego i niech Ci to poprawi... w koncu to on grzebal przy aucie :wink:

dokladnie! naturalnie doszloby do zachwiania skaldu mieszanki przez to... juz bylo tyle tych przypadkow z uwalnianie ukladu wydechowego z sondami wasko i szerokopasmowymi i ZAWSZE byl problem z moca, falowaniem obrotow i konsumpcją paliwa.

No z tego co czytam to nie widac jaka to hamownia... zatem nie moge sie wypowiedziec na ten temat. Co do ODMY, gdyby byla trafiona to byloby falowanie obrotow i dlatego zapytalem o to na samym poczatku. Z tego co napisales na temat sprawnosci silnika z przeprowadzonych testow i diagnoz wynika, ze wszystko z nim jest OK. Jak to powiedzial mi ceniony czlowiek w swiecie sportow samochodowych: "NAJWAZNIEJSZE sa pomiary live data! jezeli pokrywaja sie scisle z oczekiwania ECU to mozemy byc pewni wartosci podanych przez producenta".